Skocz do zawartości


Zdjęcie

List Pawła i Ingi do zboru Sandomierz Wschód


  • Please log in to reply
83 replies to this topic

#41 P.K.Dick

P.K.Dick

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1296 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:space1999

Napisano 2007-01-06, godz. 13:44

Jezus powiedział onegdaj:
"Mówię wam, że z każdej nieużytecznej wypowiedzi, którą ludzie wyrzekną, zdadzą sprawę w Dniu Sądu;
bo na podstawie twoich słów zostaniesz uznany za prawego i na podstawie twoich słów zostaniesz potępiony".
A więc słowo mówione jest już elementem służącym do osądu Bożego nad ludźmi. Czyli słowo pisane, które przeczyta setki ludzi może tym bardziej stać się podstawą do wydania pozytywnego lub potępiającego wyroku przez JHVH.
Ja byłbym na waszym miejscu naprawdę bardziej ostrożny, bo ja po prostu czytam to co przez was zostało napisane.
Nie oczekuję od was czołobitności przed WTS i CK, i wierzę że miłujecie całą społeczność szeregowych braci - okey.
Rozumiem że piętnujecie błędy systemu ( WTS ) które powinny być naprawione przez Wielkiego Programistę ( JHVH ).
Ale nie sugerujcie że ta wersja oprogramowania ma ulec sformatowaniu :)
System wychowawczy śJ ma wiele błędów, sam o nich wspominam tu i ówdzie, nawet na tym forum, ale niesie też ze sobą wiele wartości których trudno szukać gdzie indziej: wiara w nieomylność słowa Bożego,
jasne nakreślenie Boskiego zamierzenia co do ludzi i ziemi, zachęty do prowadzenia czystego moralnie życia,
miłość do Jehowy, Biblii i ludzi.. and more.
Ja wiem że jest psycho manipulacja, że są tragiczne błędy doktrynalne, że dochodzi do wypadków nadużyć, wiem że należy o tym mówić ( gdzie tego nie ma ? ), ale czy jesteście na tyle naiwni myśląc że gdzie indziej jest lepiej ?
Wszechwładny Pan widzi wszystko, nie tylko błędy, widzi też zalety, a w waszym elaboracie, jakoś tego mało.

Widzę odstępców i wstręt mnie ogarnia, bo mowy Twojej nie strzegą. Psalm 119:158 B.T.



#42 pawel r

pawel r

    Niepoprawne stworzenie Boga

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4853 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Scecin City

Napisano 2007-01-06, godz. 14:03

System wychowawczy śJ ma wiele błędów, sam o nich wspominam tu i ówdzie, nawet na tym forum, ale niesie też ze sobą wiele wartości których trudno szukać gdzie indziej: wiara w nieomylność słowa Bożego, jasne nakreślenie Boskiego zamierzenia co do ludzi i ziemi, zachęty do prowadzenia czystego moralnie życia, miłość do Jehowy, Biblii i ludzi.. and more.

:blink: To jest jawna kpina...

Ja wiem że jest psycho manipulacja, że są tragiczne błędy doktrynalne, że dochodzi do wypadków nadużyć, wiem że należy o tym mówić ( gdzie tego nie ma ? ), ale czy jesteście na tyle naiwni myśląc że gdzie indziej jest lepiej ? Wszechwładny Pan widzi wszystko, nie tylko błędy, widzi też zalety, a w waszym elaboracie, jakoś tego mało.

A czy u śJ jest lepiej? Ale o ile dobrze zrozumiałem nie to było powodem odejścia Pawła i Ingi z organizacji. I czy muszą akurat iść gdzieś indziej? Przeciez nigdzie się nie wybierają i nadal chcą być przy Bogu...

Użytkownik pawel r edytował ten post 2007-01-06, godz. 14:24

Należę do 144...

Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...


#43 hubert684

hubert684

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1993 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2007-01-06, godz. 14:40

Jestem w stanie zrozumiec motywy i szczerosc Pawla i Ingi.obawiam sie jednak ze to co napisali P.C. i sebastian jest racja. Nie jestem pewien czy pod presja ex i przy dodowato zimnej obojetnosci SJ (mam nadzieje ze nie doznaja jak ja jawnej nienawisci) uda im sie wytrwac w nie budowaniu anty tezy. Mysle ciagle nad tym czy JEhowa mial kiedykolwiek swych wielbicieli jak wolnych strzelcow, niezaleznie szukajacych prawdziwej drogi wielbienia. otoz nie mial. Czasy organizacji patrialchalnej, zboru narodowosciowo-religijnego, czy zboru chrzescijan pokazuja ze wiebienie bylo zawsze zorganizowane. Zawsze tez byly bledy i potkniecia bo ludzie odpowiedzialni za to wielbienie byli tylko ludzmi. Obawiam sie ze nasi kochani P i I zostali wlasnie wolnymi strzelcami. Zaluje ale niestety w organizacji jest tylu ludzi mylacych prostote z prostactwem , i w efekcie zamiast przejawiac smutek z powodu ich odejscia beda przejawiac nienawisc. To smutne ale niestety prawdziwe. P i I nie budujcie muru nawet jesli inni beda go budowac. Nie ulegajcie *glosowi obcych* a taki glos spotkacie tu i w wielu innych miejscach. Kochajcie nadal waszych braci nawet jesli cytujac Pawla nie beda na to zaslugiwali .Okazcie jak dalece wasze przebaczanie jest wspanialomyslne. tak jest kazdy z nas zda sprawe Bogu osobiscie. Wiedzcie jednak ze wielu tu bedzie chcialo i nawet juz chce.. kilka postow to juz pokazalo.... wygenerowac w was nienawisc do zboru.. na poczatku tego nie zauwazycie, potem uslyszycie ze to nie nienawisc tylko rozczarowanie a potem bedziecie opluwac zbor razem z innymi... nie pozwolcie sobie na to..... jak mowia psy szczekaja a karawana idzie dalej....i pamietajcie Sj dochodzili do wielu prawd dzieki duchowi bozemu dosc dlugo . nikt nie mowi ze wiemy juz wszystko ale to co wiemy pozwala nam utrzymac jednosc o ktorej pisze biblia..... a jesli za kilka lat przynajmniej czesc waszych postulatow nabierze ram nowego swiatla??? co zrobicie wowczas??? uznacie ze jednak WTs jest prawdziwym prorokiem?? nie sadze wowczas bedziecie juz przy stole wigilijnym lub na urodzinach Iszbina. to smutne i tego wlasnie wam nie zycze
[font=Tahoma]

#44 staho

staho

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 99 Postów
  • Lokalizacja:Oświęcim

Napisano 2007-01-06, godz. 14:44

Pawle i Ingo, dołączam się do pozdrowień. Edyta Stein, która od judaizmu przez ateizm doszła do męczeńskiej śmierci jako karmelitanka, napisała kiedyś: "Kto szuka prawdy, szuka Boga, choćby sam o tym nie wiedział". Trwajcie w swoich poszukiwaniach Bożej Miłości.

Rozumiem że piętnujecie błędy systemu ( WTS ) które powinny być naprawione przez Wielkiego Programistę ( JHVH ).
Ale nie sugerujcie że ta wersja oprogramowania ma ulec sformatowaniu

W kategoriach oprogramowania należałoby tu raczej mówić o wirusie. :lol:

Broniąc WTS przed oskarżeniami o bycie fałszywym prorokiem (co jest oczywiste dla każdego znającego kilka niespełnionych "proroctw") straszysz odpowiedzialnością za słowa. Niezły cyrk. Chyba trochę za bardzo balujesz w tym karnawale. :rolleyes:

#45 P.K.Dick

P.K.Dick

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1296 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:space1999

Napisano 2007-01-06, godz. 14:47

Pawle i Ingo, dołączam się do pozdrowień. Edyta Stein, która od judaizmu przez ateizm doszła do męczeńskiej śmierci jako karmelitanka, napisała kiedyś: "Kto szuka prawdy, szuka Boga, choćby sam o tym nie wiedział". Trwajcie w swoich poszukiwaniach Bożej Miłości.

W kategoriach oprogramowania należałoby tu raczej mówić o wirusie. :lol:

Broniąc WTS przed oskarżeniami o bycie fałszywym prorokiem (co jest oczywiste dla każdego znającego kilka niespełnionych "proroctw") straszysz odpowiedzialnością za słowa. Niezły cyrk. Chyba trochę za bardzo balujesz w tym karnawale. :rolleyes:

Mój cyrk, moje małpy :)

Użytkownik P.K.Dick edytował ten post 2007-01-06, godz. 14:48


Widzę odstępców i wstręt mnie ogarnia, bo mowy Twojej nie strzegą. Psalm 119:158 B.T.



#46 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2007-01-06, godz. 15:17

Rozumiem że piętnujecie błędy systemu ( WTS ) które powinny być naprawione przez Wielkiego Programistę ( JHVH ). Ale nie sugerujcie że ta wersja oprogramowania ma ulec sformatowaniu :)

Ja nie tylko sugeruję, ale jestem pewny, że programistą "systemu WTS" jest diabeł lub w najlepszym wypadku człowiek, a NIE nasz Stwórca...

#47 brat_jaracz

brat_jaracz

    Nadzorca widnokręgu ;-)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3225 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2007-01-06, godz. 16:30

Jak na razie niewiele wskazuje na to, żeby WTS była faktycznie organizacją "zaprogramowaną" przez Stwórcę. Dlatego jej "sformatowanie" nie byłoby wielką stratą.
"W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. (...) W organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą".
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.


"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"

#48 Olo.

Olo.

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1937 Postów

Napisano 2007-01-06, godz. 17:12

Użyawm przegladarki Firefox Mozilla i podany list nie otwiera i nie sciąga mi sie w PDF. Co mam zrobić? Bo chciałbym go dzis przeczytać? Proszę o pomoc.
Patrzeć na świat przez google, czy własnymi oczami? Oto jest pytanie.

#49 staho

staho

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 99 Postów
  • Lokalizacja:Oświęcim

Napisano 2007-01-06, godz. 17:47

Używam przegladarki Firefox Mozilla i podany list nie otwiera i nie sciąga mi sie w PDF.

Nie mam Twoich problemów z FF ani w Windows ani w Linuksie, może czegoś nie zainstalowałeś poprawnie? Zawsze możesz zapisać list na dysku (prawym klawiszem pstryknąć na odnośniku, wybrać "zapisz") i otworzyć go. Oczywiście w Windows musisz wcześniej zainstalować Acrobat Reader (czytnik plików .pdf). Znajdziesz w sieci.

#50 Olo.

Olo.

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1937 Postów

Napisano 2007-01-06, godz. 17:54

Dzięki. Już sobie poradziłem. :)

Właśnie zaczynam czytać.
Patrzeć na świat przez google, czy własnymi oczami? Oto jest pytanie.

#51 Terebint

Terebint

    Taoista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4710 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2007-01-09, godz. 17:13

Witajcie Pawle i Ingo!

Dziękuję za te pełne i piękne świadectwo. :) Wiele Waszych odczuć było moimi odczuciami. :) Tak szczegółowej analizy WTS, jakiej dokonaliście to by się nie powstydził sam R. Franz. :D Zgadzam się z wieloma Waszymi poglądami, prawie ze wszystkimi. ;)

Moglibyście mi powiedzieć ile lat spędziliście w Organizacji? Nie wiem, może to było napisane w Waszym liście, a być może mi umknęło. ;) Jeżeli to nie problem udzielenie takich informacji, to z góry dziękuję. :)

"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc


#52 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2007-01-09, godz. 20:05

mam nadzieje ze nie doznaja jak ja jawnej nienawisci (...) Czasy organizacji patrialchalnej, zboru narodowosciowo-religijnego, czy zboru chrzescijan pokazuja ze wiebienie bylo zawsze zorganizowane

Hubercie, Jesteś wykluczony? Odszedłeś? na czym polega "jawna nienawiść" ŚJ do Ciebie?

Druga sprawa to kwestia zbawienia poza organizacją. W czasach gdy Jezus miał apostołów, zganił ich za próbę potępiania człowieka "który nie chodził z nimi", a nawet powiedział "kto nie jest przeciwko nam, jest z nami". Słowa te wskazują że możliwe jest zbawienie poza organizacją religijną, nawet jeśli wolą Stwórcy i Jego Syna jest zorganizowanie swoich czcicieli.

#53 Profanka

Profanka

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 487 Postów
  • Lokalizacja:z południa

Napisano 2007-01-09, godz. 20:25

Witam wszystkich pięknie ! Cieszę się , że Paweł i Inga napisali tak obszerny list. Zgadzam się z wieloma argumentami zwłaszcza dotyczącymi krwi autologicznej i innymi. Nie przeczytałam jeszcze całego wywodu , bo na tym kompie przebywam gościnnie. Wydrukuję sobie i już! Ze wstępnej lektury zauważyć mogę , że "...odstępcy..." dochodzą do wspomnianych wniosków tylko na podstawie lektury Biblii. Oczywiście, że w niektórych sprawach pomoc jest mile widziana. Ja sama w kwestii chronologii doszłam do obrazoburczych wniosków i ... świadomie wyparłam je z umysłu :( Straciłam 20 lat... Książka Jonsona była tym czego ja potrzebowałam . Po lekturze "Mandali życia" Leszka Weresa I Rafała Prinke wiem o czym mówi Jonnson w kwestii badań astrologicznych. Podobno astrologia wraca na Sorbonę hi..hi..
A tak wierzyłam braciom i ich interpretacjom , lecz pewno było mi pisane żeby dojść do odmiennych wniosków. ;)
Nadal pozostaję śj. z różnych względów. Dążenie do prawdy jest moim priorytetem. Tylko... co to jest prawda?? To pytanie Piłata spędza mi sen z powiek.
Pociechą jest fakt , że istnieją sprawdzalne fakty dotyczące interesujących kwestii.
Mam dużo wspólnego z Padre , który - jak twierdzi - utracił wiarę . Ja utrzymuję swoją na tyle na ile to potrafię... hmm mmm
Może mi się uda.

Użytkownik Profanka edytował ten post 2007-01-09, godz. 20:26

... I poznacie prawdę , a prawda was wyswobodzi ... Cóż to jest prawda?

#54 Abriella

Abriella

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 427 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Polska

Napisano 2007-01-10, godz. 15:41

Ja równiez przyłaczam się do powitania i pozdrowień dla Ingi i Pawła- jestem pod wrażeniem objętości listu, takich listów to juz chyba nikt nie pisze!!!! :) treść przejrzałam tylko pobierznie, bo nie przepadam za czytaniem z monitora, muszę wydrukowac i przeanalizowac, ale przyznam ze to na co zdążyłam zerknąć ujęło mnie. Napewno sie zapoznam dogłebnie...
Witajcie wśród wolnych ludzi, najważniejszy krok za Wami- lekko nie będzie, ale trzeba iść do przodu i nie oglądać się za siebie. Najgorsze jest "trwanie w rozkroku" i niepodjęte decyzje!!! Życze Wam dużo optymizmu i wiary w słuszność zajętego stanowiska, a gdy będzie Wam cieżko zawsze macie to forum- jest tu wielu którzy tą traumę przeżyli, są już latami poza i żyją. Radzą sobie świetnie- więc jestem przekonana że i Wam się uda. Pozdrawiam i trzymam kciuki.
Do Profanki i Padre ja również straciłam swoją wiarę, wierzyłam w Boga ale moje zycie pokazało, że on chyba nigdy nie wierzył we mnie-a moze zbyt wiele oczekiwałam... Jakas jest piosenka że "niewiara to wiara na miarę" więc moze to wariant dla nas, poobijanych przez życie... Pozdrawiam ciepło! :D

#55 Olo.

Olo.

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1937 Postów

Napisano 2007-01-10, godz. 16:16

Ingo i Pawle. Zapoznałem się z Waszym listem i generalnie wydaje mi się rzeczowy i konstruktywnie krytyczny. Może nie znacie mojej postawy na tym forum. Ale w skrócie powiem, że podchodzę dość sceptycznie do nauk Świadków Jehowy. Ale (Uwaga), podchodzę również krytycznie do samej krytyki zboru ŚJ. Jednak co do Waszej argumentacji w wielu sprawach dość jednomyślnie się zgadzamy. Po części Was rozumiem, bo sam przechodziłem podobny okres około 4 lub 5 lat temu. Nie miałem jeszcze wtedy dostępu do Internetu. Zresztą i tak opracowań krytycznych względem Strażnicy było niewiele. No i jako posłuszny ŚJ nie parałem się literaturą odstępczą. Jednak wiele rozważałem i analizowałem. Doszedłem drobnymi kroczkami do wielu wątpliwości w słuszność nauk Strażnicy. Na przykład w tematach 1914r, 607r, "dwóch klas - niebiańskiej i ziemskiej", krwi", "liczby zebrań". "sprawozdań ze służby", itp. Nieraz nawet kusi mnie aby rozwinąć utworzone przeze mnie wtedy toki myślowe, a nie używane jeszcze na forach i w znanych mi listach skierowanych do zborów przez opuszczających je. A prawdę mówiąc doszedłem do tego sam. Jakież było moje zdziwienie, gdy po raz pierwszy zacząłem analizować literaturę alternatywną do nauk ŚJ. Pamiętam, że była to książka o psychomanipulacji w sektach. Czytałem ją jednym tchem i z pewnym niepokojem, wywołanym wewnętrznym konfliktem. Po pewnym czasie sprawiłem sobie Internet i jakież było moje zdziwienie, że to do czego ja doszedłem sam na piechotę, inni również już wcześniej zauważyli sami, lub wyczytali w innych publikacjach. Jednak niestety po pewnym okresie i analizach doszedłem do wniosku, że nie tylko w naukach ŚJ istnieją przekłamania, ale również w literaturze im przeciwnej i na stronach internetowych. Nie podam teraz konkretnego przykładu, ale zapewne dostrzeżecie to chociażby na tym forum. Tak wiec nie chciałbym Was straszyć, ale ciesząc się nową wolnością, uważajcie abyście nie padli ofiarą manipulacji. Tylko w drugą stronę. Na przykłąd we wspomnianej przeze mnie książce o psychomanipulacji, przeczytałem o socjotechnice "bombardowania miłością" w celu zaskarbienia sobie zaufania potencjalnej ofiary. Zastanówcie się więc czy aby nie zagraża Wam ta pułapka ze strony przeciwników ŚJ. Gdy słyszycie ciągle słodkie: "kochamy was", "Jezus na pewno ceni wasze postępowanie", "cieszymy się że jesteście z nami", itp. Zastanówcie się na jakiej podstawie ktoś zalewa Was takimi słodyczami prawie Was nie znając. Uważajcie, abyście z jednej niewoli nie wpadli w drugą.

PS W pierwotnym okresie swych przemian napisałem aż 4 obszerne listy do Nadarzyna. Niestety nie zachowałem kopii. A odpowiedź była milczeniem i skierowaniem do braci starszych i nadzorcy obwodu w regionie. Jednak jaka mogła być ich pomoc, chyba każdy się domyśli. Inaczej by mnie tu nie było i chodziłbym na zebrania.

Użytkownik Olo. edytował ten post 2007-01-10, godz. 16:21

Patrzeć na świat przez google, czy własnymi oczami? Oto jest pytanie.

#56 Maryhna

Maryhna

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1695 Postów
  • Lokalizacja:Toruń

Napisano 2007-01-10, godz. 22:33

Joachimki heeeeeeeeeeeeeeejoł :)
Jeśli boga nie ma to dzięki bogu! Jeśli zaś bóg istnieje to broń nas panie boże!

#57 Joachim

Joachim

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 29 Postów
  • Lokalizacja:Sandomierz

Napisano 2007-01-11, godz. 00:10

Terebicnie. Miło spotkać zgodną duszę. W zborze ŚJ moja żona spędziła 11 lat, ja zaś 17-naście. W liście o tym nie pisaliśmy. Poza zborem jesteśmy już 7-dni i... nie wiemy komu i na jakim formularzu złożyć sprawozdanie :D

Sebastianie. Dzisiaj dostaliśmy dwa e-maile w których ŚJ będący na krawędzi "organizacji" piszą właśnie o zagadnieniu zbawienia poza "organizacją", jakże ciężki to problem dla wielu osób i jak wiele osób tym błędnym założeniem jest trzymana w niewoli Strażnicy.

Profanko. Dwa pytania do Ciebie - jak byś opisała przyczynę dla której świadomie wypierałaś swoje wnioski? Jak udaje ci się łączyć pozostawanie w zborze posiadając tak odmienne zapatrywania od ogółu braci?

Abriello. Zaglądnij do PM. Do zobaczenia na starówce.

#58 Joachim

Joachim

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 29 Postów
  • Lokalizacja:Sandomierz

Napisano 2007-01-11, godz. 00:32

Olo. Podziwiamy osoby które odeszły nie mając dostepu do internetu i obiektywnej krytyki. Chyba w naszym przypadku brak kontaktu z taką krytyką nie pozwalał nam przez długi czas ostatecznie zedrzeć zasłony z oczu. Chociaż także mamy satysfakcję z wielu rzeczy zauważonych samodzielnie (np. autotransfuzja czy drugie owce). Jakaż to przyjemność czytać teraz Biblię bez opieki "niewolnika". Koniecznie spisz i rozwiń toki myślowe o których wspominasz. Zasadę krytycznego myślenia i badania 'czy tak się rzeczy mają' odnosimy również do pozostałych religii a nie tylko do WTS. Staramy się uważać na "głosy" innych obcych.

Maryna. Jeeeeeeeeeeeeeeeaaaaah! :)

#59 Kloo

Kloo

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1087 Postów
  • Lokalizacja:Warszawka

Napisano 2007-01-11, godz. 08:53

:) Joachimie :) piszecie tak, jakbyście spedzili te 17 lat w Nadarzynie u boku co najmniej Sławka G. :) nawet trzcionka ta sama :) My starzyki, i bez internetu przez te wszystkie lata wiele widzieliśmy w organizacji, oj wiele. Co pomagało wytrwać?Pewnie lęk o którym piszesz nikomu z nas nie był i nie jest obcy,ale myślę też, że i pokora przed samym Stwórcą i pokorne czekanie na Niego dawało nam siły.To nam wmawiano, że coś więcej niż niewolnik napisał wyczytywaliśmy ze strażnic :( oburzenie wtedy na zebraniu (przynajmniej u nas) sięgnęło zenitu.Ale emocje opadły i trzeba było trwać nadal na posterunkach :)
Jak możecie uwierzyć, skoro od siebie wzajemnie odbieracie chwałę, a nie szukacie chwały, która pochodzi od samego Boga?

--
Informacja Forum Watchtower: konto wyłączone.

#60 pawel r

pawel r

    Niepoprawne stworzenie Boga

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4853 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Scecin City

Napisano 2007-01-11, godz. 09:07

Niego dawało nam siły.To nam wmawiano, że coś więcej niż niewolnik napisał wyczytywaliśmy ze strażnic :( oburzenie wtedy na zebraniu (przynajmniej u nas) sięgnęło zenitu.Ale emocje opadły i trzeba było trwać nadal na posterunkach :)

Mógbys gdzieś kiedyś o tym coś więcej napisać? Bądź już to zrobiłeś a nie wiem :P

Użytkownik pawel r edytował ten post 2007-01-11, godz. 09:07

Należę do 144...

Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych