13.11.2009, „Asia News“
Moskwa: Przedstawiciel Biura Oddziału świadków Jehowy w Rosji, Wasilij Michajłowicz Kalin, skierował list do prezydenta Dmitrija Miedwiediewa.
Na łamach listu wspólnota religijna świadków Jehowy skarży się na nieuzasadnione procesy, prześladowanie oraz kampanię „demonizacji” prowadzoną przez sądy i prasę.
Świadkowie Jehowy proszą prezydenta Rosji o zagwarantowanie ich konstytucyjnych praw oraz ochronę przed biurokratyczną samowolą.
W treści pisma zwrócono uwagę, iż świadkowie Jehowy są obecni w Rosji od ponad wieku i wcześniej tylko w czasach władzy radzieckiej doznawali dyskryminacji i prześladowań.
Kalin wskazał na artykuł Miedwiediewa pod tytułem „Naprzód, Rosjo!” (który 10 września bieżącego roku opublikowano w serwisie Gazeta.ru) jako na źródło nadziei, ponieważ nawiązuje on do ideałów rozdziału państwa i religii oraz pokojowego współistnienia.
List wyjaśnia, iż prezydent Rosji powinien mieć świadomość, że świadkowie Jehowy są obecni w 236 krajach świata i tylko w 25 ich wolność sumienia jest ograniczana – ma to miejsce w państwach słynących z najbardziej prymitywnego łamania praw człowieka.
Ostatecznie, jak zauważono, „prawa podstawowe, o które Świadkowie Jehowy dzisiaj walczą, są niezbędne dla utrzymania w Rosji swobód demokratycznych i budowy społeczeństwa obywatelskiego”.
--
szczegóły:
linkPo decyzji sądu w Rostowie nad Donem, uznającej świadków Jehowy za ekstremistów, w październiku podobne stanowisko zostało zajęte przez sąd w Gornoałtajsku (Republika Ałtaju).