Piątkowy "Fakt"
#41
Napisano 2007-06-19, godz. 08:43
uklony
#42
Napisano 2007-06-19, godz. 08:51
"Religia jest obrazą godności ludzkiej
Bez niej mamy dobrych ludzi czyniących dobre rzeczy
i złych ludzi czyniących złe rzeczy
Żeby jednak dobrzy ludzie czynili złe rzeczy,
potrzeba religii" Richard Dawkins
#43
Napisano 2007-06-19, godz. 09:02
#44
Napisano 2007-06-19, godz. 09:04
dokładnie ;-)moze np. taka co sma wychowuje i tez miala do czynienia ze skurczybykiem co mluci ale nie placi???
"Religia jest obrazą godności ludzkiej
Bez niej mamy dobrych ludzi czyniących dobre rzeczy
i złych ludzi czyniących złe rzeczy
Żeby jednak dobrzy ludzie czynili złe rzeczy,
potrzeba religii" Richard Dawkins
#45
Napisano 2007-06-19, godz. 09:56
#46
Napisano 2007-06-19, godz. 21:22
kiedy mama sie nawróci można zrobić chrzest sub conditione hehe
#47
Napisano 2007-06-20, godz. 05:26
Czy ty i.... i d.... wiesz co proponujesz?bezczelność, dla niej byłoby by to tylko pokropienie wodą, dla dziadka coś bardzo ważnego! w sumie może zabrać dziecko na spacer, iść koło jakieś fontanny, usiąść na rogu i w ciągu 15 sekund ochrzcić wnuczka (wystarczy formuła trynitarna i polanie [zanurzenie] wodą [w wodzie])
kiedy mama sie nawróci można zrobić chrzest sub conditione hehe
Czy ty byś chciał aby twoje dziecko wbrew twojej woli np. obrzezali lub poświęcili bóstwom hinduskim?
A kiedy ty się nawrócisz i zaczniesz myśleć z miłością o innych i o tym co mogą czuć?
#48
Napisano 2007-06-20, godz. 05:47
#49
Napisano 2007-06-20, godz. 05:56
Ojciec i matka ma się dogadać co do wychowania dziecka, nie dziadek czy babcia. Poza tym lepiej by to zrobili planując wspólne życie. A twoja wcześniejsza propozycja jes po prostu ... (autocenzura - każdy może sobie sam dopowiedzieć pamiętając, że ja wolałem to ocenzurować).z tego co wiem dziecko ma matke i ojca! i ojciec ma takie samo prawo do dziecka jak matka. chrzest czy obrzezanie ma symboliczne znaczenie, jesli sie w to nie wierzt nie ma zadnego odniesienia do rzecztyiwstości. ja pewnie bym i tak i tak obrzezał dziecko ze wzgledów higenicznych, jesli dla kogos było by to symbolem religijnym to mi nie przeszkadza.
A poza obrzezaniem czy byś powierzył swoje dziecko opiece bóstwom innych religii, tak ze względu a może oni mają rację?
#50
Napisano 2008-09-23, godz. 23:32
źródło: Viva!, link
– Widujesz Bartka?
Krzysztof Krawczyk: Widziałem go raz. Moja ekssynowa tyle spraw pozakładała w sądzie, niesprawiedliwych. To nie wpływa dobrze na atmosferę rodzinną. My dbamy o wnuka. Kupiliśmy meble do mieszkania jego mamy i jego. Pomagamy finansowo, bo syn płaci alimenty kilkusetzłotowe. My dokładamy drugie tyle. Ale synowa i tak sobie radzi. Jest świadkiem Jehowy, organizacji, która ma fundusze. Nie mam nic przeciwko tej dziewczynie, choć tyle krwi napsuła, w szczególności mojej żonie.
– Wybaczyłeś po chrześcijańsku?
Krzysztof Krawczyk: To Ewa musi wybaczyć. Inaczej nigdy mój wnuk nie będzie się kąpał w naszym basenie, a ja nie nauczę go pływać. Ale wszystko jest na dobrej drodze. Synowa studiuje Biblię, stała się innym człowiekiem. Być może ta telenowela pod tytułem „wnuk” już się skończyła.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych