18 replies to this topic

[jb]

Włochy: rząd podpisał projekt porozumień z kilkoma Kościołami i związkami wyznaniowymi


Rząd Włoch podpisał projekty porozumienia z kilkoma Kościołami i związkami wyznaniowymi. Są to Kościół Apostolski, Kościół Jezusa Świętych Ostatnich Dni, Kongregacja Świadków Jehowy oraz związek buddystów i związek hinduistów.

Ostateczną wersję porozumień musi jeszcze podpisać premier, a ich ratyfikację zatwierdzić parlament.

Umowy z Kościołami i związkami wyznaniowymi państwo włoskie zaczęło nawiązywać po rewizji konkordatu ze Stolicą Apostolską w 1984 roku. W tej chwili posiadają je Kościoły i wspólnoty protestanckie oraz związek Żydów. Bezskutecznie jak dotąd zabiegają o uregulowanie stosunków z państwem włoscy muzułmanie.

--
źródło: KAI, gazeta.pl, link

[pawel r]

Czy ta umowa zawarta między państwem, a danym kościołem, reguluje sprawy interesujące obie strony czyli np. pozycja religii w państwie, kwestie własności, nauczania wyznawców, ważności małżeństw w kościołach/zborach, nieingerowania państwa w religię?

[jb]

Być może teraz zostaną wprowadzone jedynie zmiany do dotychczasowych ustaleń z 1976 roku oraz z marca 2000 roku. Na ich podstawie świadkowie Jehowy są uznawani za legalnie funkcjonujące we Włoszech wyznanie i z tego tytułu mogą korzystać ze wszelkich, przewidzianych przez państwo, przywilejów. A ponadto mają prawo do ślubów konkordatowych, a także do odwiedzania (i ewangelizowania) więźniów w zakładach karnych.

[pawel r]

Możesz tu podać jb linka do info o tym co zostało podpisane w 2000 roku? (jeśli masz) Dzięki z góry.

[jb]

Na oficjalnej stronie informacyjnej TS można znaleźć notkę na ten temat: link

[edd]

Być może teraz zostaną wprowadzone jedynie zmiany do dotychczasowych ustaleń z 1976 roku oraz z marca 2000 roku. Na ich podstawie świadkowie Jehowy są uznawani za legalnie funkcjonujące we Włoszech wyznanie i z tego tytułu mogą korzystać ze wszelkich, przewidzianych przez państwo, przywilejów. A ponadto mają prawo do ślubów konkordatowych, a także do odwiedzania (i ewangelizowania) więźniów w zakładach karnych.

Ciekaw jestem czy skorzystaja z tego prawa do slubow konkordatowych

[jb]

Ciekaw jestem czy skorzystaja z tego prawa do slubow konkordatowych

A dlaczego nie? Już od dawna mają taką możliwość i jest to dla świadków chyba spore ułatwienie, bo wszystko można zorganizować w ramach społeczności zboru. Tak mi się zdaje ;/

[[db]]

Tam gdzie można, ŚJ korzystają ze ślubów konkordatowych. Złożenie przysięgi małżeńskiej odbywa się wtedy w sali królestwa, przed starszym. Strażnica nawet kiedyś drukowała świadkową wersję przysięgi - taka mało feministyczna była, ale mi się podobała Nawet dzisiaj chętnie bym zamienił tą z polskiego USC na tą strażnicową, ale już za późno

Użytkownik [db] edytował ten post 2007-02-27, godz. 20:54

[Kloo]

I tak oto we Włoszech wkroczyliśmy do panteonu religii Wielkiego Babilonu



Bracia , czy jesteśmy dumni!!!????

[ewa]

' date='2007-02-27 21:54' post='53778']
Strażnica nawet kiedyś drukowała świadkową wersję przysięgi - taka mało feministyczna była, ale mi się podobała Nawet dzisiaj chętnie bym zamienił tą z polskiego USC na tą strażnicową, ale już za późno

Mi też się podobała. Podobna była podczas ślubu Sophie Rhys-Jones i księcia Edwarda

Użytkownik ewa edytował ten post 2007-02-27, godz. 21:41

[Sebastian Andryszczak]

a czy ktoś może przytoczyć strażnicową wersję przysięgi małżeńskiej?

[jb]

Na forum mamy taką: link
Ale może jest już nowsza wersja (?)

[pawel r]

Znalazłem cos takiego stare ale jare

Kościół we Włoszech na równi z buddystami i jehowitami

20 marca rząd włoski podpisał konkordaty z Włoską Unią Buddystów (UBI) i Świadkami Jehowy (ŚJ). Tym samym buddyści i Świadkowie Jehowy zostaną – o ile porozumienia ratyfikuje parlament – zrównani w prawie z Kościołem i innymi związkami wyznaniowymi. Konkordaty dają świadkom Jehowy i buddystom prawo do duszpasterskiej opieki w szpitalach, zakładach karnych i szkołach publicznych. Państwo zobowiązuje się też uznawać ich święta oraz małżeństwa i pogrzeby, które sprawuje ich duchowny lub oficjalny przedstawiciel. Oba związki będą też miały dostęp do funduszu „8 promili” – jest to typowo włoski element systemu podatkowego: każdy podatnik przeznacza 0,8 proc. swoich podatków na cele religii, której jest wyznawcą, lub na cele publicznego systemu charytatywnego. Z funduszu „8 promili” dotychczas korzystał Kościół katolicki (od 1984 r.), „Kościół Waldensów” i „Kościół metodystyczny” (1984), Adwentyści Dnia Siódmego (1986), Zbory Boże (zielonoświątkowcy; 1986), Wspólnoty Żydowskie (1987), „Kościół baptystów” (1993) i „Kościół luterański” (1993). Konkordaty z UBI i ŚJ mają historyczne znaczenie. Włochy stają się pierwszym na świecie państwem, które nie tylko uznaje organizację Świadków Jehowy, ale też wspiera ją pieniędzmi z państwowego systemu podatkowego; natomiast Unia Buddystów to pierwsza nieteistyczna religia, która zawarła konkordat z państwem włoskim. We Włoszech wspólnota buddyjska liczy ok. 50 tys. członków. Świadkowie Jehowy – których we Włoszech jest 230 tys. – na chwilę oficjalnego uznania przez państwo czekali 23 lata. Ich zdaniem, opóźnienie zostało spowodowane niechęcią katolików, którzy w parlamencie wielokrotnie blokowali dyskusję na ten temat. Teraz ŚJ mają nadzieję, że nic nie stanie na przeszkodzie, aby parlament zaaprobował konkordat. (na podst.: „Więź”, maj 2000)

Źródło: Bractwo FSSP

[jb]

Ostateczną wersję porozumień musi jeszcze podpisać premier, a ich ratyfikację zatwierdzić parlament.

Włochy: premier podpisał porozumienia z kilkoma związkami wyznaniowymi

KATOLICKA AGENCJA INFORMACYJNA

2007-04-05, ostatnia aktualizacja 2007-04-05 09:25

Premier Romano Prodi podpisał porozumienia między włoskim rządem a kilkoma związkami wyznaniowymi, w tym z ewangelistami, Świadkami Jehowy i buddystami. Aby weszły one w życie, konieczna jest jeszcze aprobata parlamentu.

Ponadto dopuszczono wspólnotę waldensów do udziału w funduszu "osiem promili ", z którego korzystają już, obok Kościoła katolickiego, Związek Żydów Włoskich, luteranie i adwentyści.

Podpisane przez szefa rządu dokumenty przyjęte zostały przed miesiącem na posiedzeniu rady ministrów i są realizacją, jak podkreślił Prodi, obowiązku państwa do "ochrony religii w ustroju pluralizmu wyznaniowego i kulturowego ".

--
źródło: KAI, gazeta.pl, link

[Czesiek]

Ciekawe, czy nadal WTS będzie jeździł po KK za podpisywanie konkordatów, skoro sam zaczął tak robić?

[Sebastian Andryszczak]

skoro można krytykować katolików za "ślepe posłuszeństwo" wobec duchownych, a jednocześnie żądać "lojalnego podporządkowania" wobec Ciała Kierowniczego ŚJ, to nie widzę przeszkód, aby dalej krytykowali katolicyzm za konkordaty, które sami też podpisują...

w końcu zawsze można powiedzieć, że katolicyzm uprawia "nierząd ze światem", a oni tylko "petting" nie, sorry, to się inaczej nazywało... a już wiem: "oni okazują podporządkowanie władzom świeckim"...

[Sebastian Andryszczak]

skoro można krytykować katolików za "ślepe posłuszeństwo" wobec duchownych, a jednocześnie żądać "lojalnego podporządkowania" wobec Ciała Kierowniczego ŚJ, to nie widzę przeszkód, aby dalej krytykowali katolicyzm za konkordaty, które sami też podpisują...

w końcu zawsze można powiedzieć, że katolicyzm uprawia "nierząd ze światem", a oni tylko "petting" nie, sorry, to się inaczej nazywało... a już wiem: "oni okazują podporządkowanie władzom świeckim"...

[Czesiek]

skoro można krytykować katolików za "ślepe posłuszeństwo" wobec duchownych, a jednocześnie żądać "lojalnego podporządkowania" wobec Ciała Kierowniczego ŚJ, to nie widzę przeszkód, aby dalej krytykowali katolicyzm za konkordaty, które sami też podpisują...

w końcu zawsze można powiedzieć, że katolicyzm uprawia "nierząd ze światem", a oni tylko "petting" nie, sorry, to się inaczej nazywało... a już wiem: "oni okazują podporządkowanie władzom świeckim"...

Tylko to nie jest "podporządkowanie władzą świeckim" a jedynie pewna forma porozumienia na podstawie której państwo reguluje formy funkcjonowania "organizacji". A ona zgadza się podporządkować tym ustaleniom.

[Sebastian Andryszczak]

Tylko to nie jest "podporządkowanie władzą świeckim" a jedynie pewna forma porozumienia na podstawie której państwo reguluje formy funkcjonowania "organizacji". A ona zgadza się podporządkować tym ustaleniom.

Wiem, ale przewiduję, co będą pisać ŚJ w obronie swojej organizacji...

HC albo Maciej zaczną nas pouczać, że konkordat bruklińsko-rzymski nie jest tym samym gatunkowo co konkordat Watykanu z Włochami, bo WTS (jak "odkrywczo" to zostanie zauważone) NIE JEST państwem.

(Podobny argument padał już przy "przynależności" WTS do ONZ: że niby "WTS nie może należeć do ONZ, bo członkami ONZ są tylko państwa).

W każdym razie, ŚJ napewno nie przyznają racji twierdzeniu, że upodobnili się do katolicyzmu.