Skocz do zawartości


Zdjęcie

swiadectwo bylego sj obecnie katolika


  • Please log in to reply
38 replies to this topic

#1 qwerty

qwerty

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2138 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2007-07-09, godz. 16:16

http://adonai.pl/zagrozenia/?id=41
moe juz ktos znalazl, jesli sie powtarzam to sorki

Użytkownik qwerty edytował ten post 2007-07-09, godz. 16:18

nie potrafiłam uwierzyć.......

#2 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2007-07-09, godz. 18:20

niestety, człowiek ten już nie żyje, a wg moich informacji, niektórzy twierdzą że przed śmiercią powrócił do świadków Jehowy.

Kiedyś tak pisała (jeśli dobrze kojarzę) sally11 w wątku dot. mojego występu w TVN

#3 Maryhna

Maryhna

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1695 Postów
  • Lokalizacja:Toruń

Napisano 2007-07-10, godz. 06:30

i jak? ktoś potwierdzi losy tego człowieka?
Jeśli boga nie ma to dzięki bogu! Jeśli zaś bóg istnieje to broń nas panie boże!

#4 Fly

Fly

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 712 Postów

Napisano 2007-07-10, godz. 09:47

i jak? ktoś potwierdzi losy tego człowieka?


Znalem go osobiscie. Bardzo smutna historia zmarnowanego zycia. Zmarnowanego z roznych wzgledow.
Jak ktos chce to niech poszuka watku na tym forum, w ktorym o tym pisalem - ja i sally11.
Nie chce juz do tego wracac.

#5 jb

jb

    ^o^

  • Moderatorzy
  • PipPipPipPip
  • 4057 Postów
  • Płeć:Female
  • Lokalizacja:Polska

Napisano 2009-03-15, godz. 20:51

Obszernie o tej sprawie: link
.jb

#6 rhundz

rhundz

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1074 Postów
  • Gadu-Gadu:4898177
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Pasłęk / Gdańsk

Napisano 2009-03-16, godz. 08:01

to sie w glowie nie miesci .-.

#7 andreaZZ

andreaZZ

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1069 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Trójmiasto

Napisano 2009-03-16, godz. 11:18

Przy tej rodzinie, to moja historia to tyci pikuś... To przerażające, że niektórzy nigdy nie mają dość cierpienia i prędzej się wykończą niż zrozumieją, że szkoda życia na walkę z brooklyńskimi wiatrakami. Tam by się pomoc terapeuty przydała.

"Nie wierzcie w jakiekolwiek przekazy tylko dlatego, że przez długi czas obowiązywały w wielu krajach. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że wielu ludzi od dawna to powtarza. Nie akceptujcie niczego tylko z tego powodu, że ktoś inny to powiedział, że popiera to swym autorytetem jakiś mędrzec albo kapłan, lub że jest to napisane w jakimś świętym piśmie. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że brzmi prawdopodobnie. Nie wierzcie w wizje lub wyobrażenia, które uważacie za zesłane przez Boga. Miejcie zaufanie do tego, co uznaliście za prawdziwe po długim sprawdzaniu, do tego, co przynosi powodzenie wam i innym"
[Siddhartha Gautama]

#8 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2009-03-16, godz. 11:37

to sie w glowie nie miesci .-.

Mieści się, mieści. Facet tak naprawdę nie wiedział, dlaczego odszedł od "organizacji" ani dlaczego przystąpił do KRK. Jedynie czym żył, to chęc pokazania się i zaspokojenie własnych ambicji i pragnień. A jedynie co mu pozostało, to nauka, że zdradził Boga odchodąc z "organizacji" i to przyczyniło się do jego ostatecznego kroku.
Czesiek

#9 Kasztanowa

Kasztanowa

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 413 Postów

Napisano 2009-03-16, godz. 17:46

Moi drodzy,przez ten ciagly pospiech,dopiero teraz trafilam na ten watek.Otóz,uprzejmie donosze,ze PPBielasowie od ponad miesiaca sa przyłaczeni do organizacji SJ.Dla tych,którzy nie wiedza powiem krotko,ze wczesniej pisalam pod nickiem jako Sally11,jestem z Wloszczowy i sprawe znam z autopsjii.Nie wszystko co napisala Mira[matka Adama] tak w istocie wygladalo,niech to Bóg osadzi.Niemniej,sa oni teraz szczesliwi,bo przyłaczono ich do tej ukochanej przez nich swietej organizacji,tylko ja obawiam sie szczerze,ze pewnie nie na długo,bo Mira znowu zacznie wychowywac starszych i nerwy im puszcza.Byl czas,kiedy ja z nimi bylam bardzo blisko[odeszlam w listopadzie 2002,w miesiac po pogrzebie Adama],widzialam "metody wychowawcze Miry,ktora ciagle wcinala sie do wychowywania moich dzieci.z cala odpowiedzialnoscia moge powiedziewc,ze takie traktowanie własnego dziecka tak musialo sie w koncu zakonczyc.Podam jeden przyklad.kiedy moje dziewczyny buntowały sie i nie chcialy isc w "sluzbę",ona oburzona powiedziala,ze nie moze byc tak,aby dzieci sie buntowaly,bo Adas mial 5 latek i juz z nimi chodzil po wsiach,a kiedy plakał,ze go nogi bola,zostawiali go i sami szli powoli,az on w koncu z placzem biegl i prosil o wybaczenie.Jesli chodzi o Mire,to jest to osoba bardzo wladcza i dominujaca,ma donosny glos i bardzo nie lubi sprzeciwu.Kiedy bylam z nia w sluzbie,nigdy nie dala dojść do głosu.A i jest to osoba z "ostatka",bo zawsze,ilekroc bylam na Pamiatce spozywala emblematy,czym narazala sie na komentarze,ale ja to nie ruszalo.Szkoda Adama,choc mial tez niezły charakterek,no ale mogło to byc skutkiem metod wychowawczych jego rodzicow.Prawie codziennie widuje jego rodziców,teraz szczesliwych,bo nikt im nie zabrania glosic,ale ja dzieki Bogu nie chce byc tak"szczesliwa", :angry:
Umysł jest jak spadochron,działa wtedy,gdy jest otwarty

#10 qwerty

qwerty

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2138 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2009-03-16, godz. 19:23

jeszcze jeden dowód na to jak ludzie niepoukładani psychicznie rozkładają się jeszcze bardziej pod matczyną ręką organizacji ........ smutne
nie potrafiłam uwierzyć.......

#11 andreaZZ

andreaZZ

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1069 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Trójmiasto

Napisano 2009-03-16, godz. 20:34

Kasztanowa, trochę mnie jednak uspokoiłaś, a to z tego względu, że widocznie wrócili do organizacji na którą zasługują - a ja już zacząłem im bardzo mocno współczuć.A co do ich syna- to na szczęście Bóg ma ostatnie zdanie.

"Nie wierzcie w jakiekolwiek przekazy tylko dlatego, że przez długi czas obowiązywały w wielu krajach. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że wielu ludzi od dawna to powtarza. Nie akceptujcie niczego tylko z tego powodu, że ktoś inny to powiedział, że popiera to swym autorytetem jakiś mędrzec albo kapłan, lub że jest to napisane w jakimś świętym piśmie. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że brzmi prawdopodobnie. Nie wierzcie w wizje lub wyobrażenia, które uważacie za zesłane przez Boga. Miejcie zaufanie do tego, co uznaliście za prawdziwe po długim sprawdzaniu, do tego, co przynosi powodzenie wam i innym"
[Siddhartha Gautama]

#12 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2009-04-18, godz. 14:12

ja mam pytanie do Kasztanowej: czy rozmawiałaś kiedyś z Adamem nt. dlaczego porzucił SJ i związał się akurat z KRzK? czy on to jakoś uzasadniał? Czy znasz (deklarowane lub inne) powody dla których zdecydował sie na powrót do organizacji?

#13 andreaZZ

andreaZZ

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1069 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Trójmiasto

Napisano 2009-04-18, godz. 14:42

Sebastian. Sorry, że się wtrącę, ale Ty chyba nie myślisz o... :P ?

"Nie wierzcie w jakiekolwiek przekazy tylko dlatego, że przez długi czas obowiązywały w wielu krajach. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że wielu ludzi od dawna to powtarza. Nie akceptujcie niczego tylko z tego powodu, że ktoś inny to powiedział, że popiera to swym autorytetem jakiś mędrzec albo kapłan, lub że jest to napisane w jakimś świętym piśmie. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że brzmi prawdopodobnie. Nie wierzcie w wizje lub wyobrażenia, które uważacie za zesłane przez Boga. Miejcie zaufanie do tego, co uznaliście za prawdziwe po długim sprawdzaniu, do tego, co przynosi powodzenie wam i innym"
[Siddhartha Gautama]

#14 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2009-04-18, godz. 14:58

o czym czy nie myślę?

#15 andreaZZ

andreaZZ

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1069 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Trójmiasto

Napisano 2009-04-18, godz. 15:00

Czy nie myślisz o powrocie do Jedynej :D

"Nie wierzcie w jakiekolwiek przekazy tylko dlatego, że przez długi czas obowiązywały w wielu krajach. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że wielu ludzi od dawna to powtarza. Nie akceptujcie niczego tylko z tego powodu, że ktoś inny to powiedział, że popiera to swym autorytetem jakiś mędrzec albo kapłan, lub że jest to napisane w jakimś świętym piśmie. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że brzmi prawdopodobnie. Nie wierzcie w wizje lub wyobrażenia, które uważacie za zesłane przez Boga. Miejcie zaufanie do tego, co uznaliście za prawdziwe po długim sprawdzaniu, do tego, co przynosi powodzenie wam i innym"
[Siddhartha Gautama]

#16 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2009-04-18, godz. 15:06

skądże znowu! Rozumiem, że część ludzi ma osobowość dogmatyczną i część ludzi z osobowościa dogmatyczną może się dobrze czuć u ŚJ, ale ja się do nich nie zaliczam.

A co ważniejsze, nie wierzę w nauczanie ciała kierowniczego ŚJ, ale w nauczanie papieża B16: miałbym chodzic od domu do domu ze strażnicami? Po co? Żeby mówić ludziom że przynoszę nieprawdę? Przecież to jakiś bezsens!

#17 andreaZZ

andreaZZ

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1069 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Trójmiasto

Napisano 2009-04-18, godz. 15:19

Ulżyło mi! Już myślałem, że stracimy szanownego kolegę i cennego kompana w walce z nieprzyjacielem :) Ale w sumie to szpiegiem być to też strategicznie cenione bardzo zadanie by było :ph34r:

Użytkownik andreaZZ edytował ten post 2009-04-18, godz. 15:21


"Nie wierzcie w jakiekolwiek przekazy tylko dlatego, że przez długi czas obowiązywały w wielu krajach. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że wielu ludzi od dawna to powtarza. Nie akceptujcie niczego tylko z tego powodu, że ktoś inny to powiedział, że popiera to swym autorytetem jakiś mędrzec albo kapłan, lub że jest to napisane w jakimś świętym piśmie. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że brzmi prawdopodobnie. Nie wierzcie w wizje lub wyobrażenia, które uważacie za zesłane przez Boga. Miejcie zaufanie do tego, co uznaliście za prawdziwe po długim sprawdzaniu, do tego, co przynosi powodzenie wam i innym"
[Siddhartha Gautama]

#18 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2009-04-18, godz. 15:26

Biorąc pod uwagę wypowiedź Haella

Rany. To byłby koniec świata :)

pozyskanie mojej osoby byłoby dla ŚJ bardzo korzystne :P nareszcie nastałby raj na ziemii :P a gdyby nastał, to znaczyłoby że dobrze zrobiłem wracając do jedynej prawdziwej religii :P

PS: aby znowu nie odpowiadać na to samo pytanie, wyjaśniam że powyższe słowa są żartem. :)

Użytkownik Sebastian Andryszczak edytował ten post 2009-04-18, godz. 18:14


#19 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2009-04-18, godz. 16:45

a wracając do tematu wątku, zapytam ponownie Kasztanową oraz inne osoby z okolic Włoszczowej czy miały mozliwość rozmawiać osobiście z Adamem Bielasem i poznać jego wersję: dlaczego po odejściu od ŚJ przyjął akurat katolicyzm i dlaczego później powrócił do SJ

#20 Kasztanowa

Kasztanowa

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 413 Postów

Napisano 2009-04-18, godz. 22:38

ja mam pytanie do Kasztanowej: czy rozmawiałaś kiedyś z Adamem nt. dlaczego porzucił SJ i związał się akurat z KRzK? czy on to jakoś uzasadniał? Czy znasz (deklarowane lub inne) powody dla których zdecydował sie na powrót do organizacji?


Sebastian,kiedy Adam odszedl z Organizacji,ja byłam gorliwym swiadkiem.Przez caly okres jego pobytu w KK nigdy z nim nie rozmawialam.Natomiast,na kilka miesiecy przed swoja smiercia,kiedy zacząl chodzic na zebrania,obserwowalam go,bo ja juz wtedy nosilam sie z zamiarem odejscia z organizacji.Nigdy nie było okazji z nim porozmawiac.Pamietam,kiedy ostatni raz widzialam go zywego na sali,kiedy siedzial z rodzicami w oslej ławce,popatrzylam mu w oczy,a w jego spojrzeniu odczytalam i nienawisc i rozpacz udreczonego czlowieka.
Adam zdecydował sie na ten niby powrót pod presją matki.On niefortunnie sie ozenił,mial 2 małych dzieci i mase długów.Matka obiecała splacic te wierzytelnosci,pod warunkiem,ze okaze skruche i powróci,wiec widocznie to byl motyw.Jednakze latem wyjechał do Gdanska,tam na Długim Targu widziala go jedna siostra,jak zebral,wiec ,mysle ,ze chyba min.ze wstydu,ze zbór sie dowie,odebral sobie zycie.Znaleziono go dopiero po 3 miesiacach.Pogrzeb miał,na prosbe matki,teokratyczny.Ja juz bylam poza Organizacja... :angry:
Umysł jest jak spadochron,działa wtedy,gdy jest otwarty




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych