W nawiązaniu do tematu: ostatnio na forum JWD spotkałam się z nazwą "pornografia duchowa" na określenie odstępczych serwisów zajmujących się polemiką z nauczaniem świadków Jehowy.
Pozostając w temacie odstępców oraz Internetu – poniżej ciekawy fragment z aktualnego wydania „Strażnicy”:
Musimy chronić siebie i swoje dzieci przed kalającym wpływem szatańskiego ducha. Użytkownik komputera za wszelką cenę stara się go zabezpieczyć przed złośliwymi wirusami, mogącymi zniszczyć przechowywane w nim dane, zakłócić jego działanie, a nawet zaatakować z niego inne komputery. Czy mielibyśmy mniej czujnie chronić się przed machinacjami Szatana? (Efez. 6:11).
--
źródło: „Strażnica” z 15 września 2009, „Bądź posłuszny i odważny jak Chrystus”
Samego tematu korzystania przez ŚJ z Internetu tekst ten nie porusza, ale wydaje się, że przy okazji można tu wytworzyć pewien dodatkowy przekaz:
- komputer – wiara w nauczanie TS, lojalność wobec Organizacji
- użytkownik komputera – świadek Jehowy
- przechowywane dane – nauczanie Towarzystwa Strażnica, zawarte w nim wytyczne, zasady
- zniszczenie danych – skuteczne podważenie wiary w nauczanie TS, doprowadzenie do odstępstwa
- zakłócanie działania – wywołanie potrzeby zweryfikowania nauk TS, zachęta do głębszej nad tym refleksji czy dociekania
- atakowanie innych komputerów – dzielenie się z innymi świadkami Jehowy wątpliwościami lub odkryciami w kwestii nauczania TS
- złośliwe wirusy – odstępcy, pochodzące od nich informacje i świadectwa oraz powiązane z nimi serwisy internetowe, podważające wartość nauk TS