Skocz do zawartości


Zdjęcie

Czy świat bez ŚJ byłby lepszy?


  • Please log in to reply
138 replies to this topic

#1 Homo_sum

Homo_sum

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 182 Postów

Napisano 2007-08-13, godz. 21:29

Załóżmy, że na skutek usilnych starań ludzi jedyna fałszywa religia (czyt. ŚJ) znika z powierzchni ziemi pozostają same prawdziwe (czyt. Buddyzm, Hinduizm, Rzymskokatolicka etc.). Jaki by to miało wpływ na sytuację na świecie?

A teraz odwrócona wersja znikają prawdziwe i pozostaje ta fałszywa.

#2 kjt

kjt

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 623 Postów
  • Lokalizacja:Gliwice

Napisano 2007-08-13, godz. 21:34

Ad. 1. Zniknięcie ŚJ ze świata nie miałoby dla nikogo żadnego znaczenia, oczywiscie poza garstką ŚJ.
Ad. 2 Objęcie władzy nad Ziemią przez WTS spowodowałoby, że ci, co pamiętają, zaczeliby wspominać GUŁAG albo inny Oswięcim z łezka w oku.

Użytkownik kjt edytował ten post 2007-08-13, godz. 21:35

"Ta dama była głupia, ja też jestem głupi i głupi jest każdy, kto sądzi, że udało mu się przejrzeć zamiary Boga"
Księga Bokonona, część autobiograficzna

#3 Homo_sum

Homo_sum

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 182 Postów

Napisano 2007-08-13, godz. 21:53

Ad.1
Miałoby, chociazby to forum byłoby już tylko archeologicznym a nie podnoszącym aktualne tematy.

Ad.2
A dlaczego tak sądzisz? Jako obywatel tego"Gułagu" cenie ludzi , którzy są w nim ze mną. Nikt mnie nie zamordował, nikt tutaj nie okradł, raczej dobre rzeczy mnie spotkały. Jestesmy ludżmi, popełniamy błędy, czasem mam coś komus za złe ale jesli miałbym trafić do więzienia to raczej do celi ze Świadkami Jehowy, proszę.

Co wpłyneło na to że jesteś wściekły na tą a nie na religję?

#4 kjt

kjt

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 623 Postów
  • Lokalizacja:Gliwice

Napisano 2007-08-13, godz. 21:59

Nie jestem wściekły. Ale nie znosze totalitaryzmów kazdej masci. A to jest wyjątkowe "opium dla mas". I wymaga wiekszego posłuszeństwa, niz faszyzm czy stalinizm, bo nawet w zaciszu domowym....
"Ta dama była głupia, ja też jestem głupi i głupi jest każdy, kto sądzi, że udało mu się przejrzeć zamiary Boga"
Księga Bokonona, część autobiograficzna

#5 Homo_sum

Homo_sum

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 182 Postów

Napisano 2007-08-13, godz. 22:03

Co masz na myśli, że nawet w zaciszu domowym? Ktoś z twojej rodziny jest Świadkiem Jehowy? Spotykam różne podejście u samych braci i sióstr z reguły jednak wiecej znam tzw. nie fanatyków. Może masz złe doświadczenia?

#6 Terebint

Terebint

    Taoista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4710 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2007-08-13, godz. 22:08

Załóżmy, że na skutek usilnych starań ludzi jedyna fałszywa religia (czyt. ŚJ) znika z powierzchni ziemi pozostają same prawdziwe (czyt. Buddyzm, Hinduizm, Rzymskokatolicka etc.). Jaki by to miało wpływ na sytuację na świecie?

A teraz odwrócona wersja znikają prawdziwe i pozostaje ta fałszywa.

Widzę, że myślisz kategoriami jedynozbawczymi. Nie ma czegos takiego, jak religia prawdziwa. To tylko taki chwyt marketingowy stosowany przez niektore ugrupowania.

"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc


#7 Xiondzu

Xiondzu

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 80 Postów
  • Lokalizacja:Górki Wielkie / niedal. Cieszyna - granica z Czechami

Napisano 2007-08-13, godz. 22:11

ad 1 w mojej opini, wiekszosc ludzi na swiecie nie zauwazy roznicy chyba ze ludzie ktorych czesto odwiedzaja, badz tereny na ktorych glosza w wiekszych ilosciach, a tu nagle brak nieraz denerwujacych dzwonkow do drzwi

ad2 podobnie jak KJT nie znosze wladzy totalitarnej czyli w tym przypadku 144...a raczej kilkunastu tys samozwancow, znam kilkudziesieciu sJ i duzy % z nich to obludnicy (w wielu przypadkach hipokryzja pelna gębą) a jak to juz wyzej zostalo napisane swoboda nie tylko prywatna, lecz przede wszystkim umyslowa bylaby mocno okrojona (delikatnie mowiac)

#8 Homo_sum

Homo_sum

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 182 Postów

Napisano 2007-08-13, godz. 22:16

Czy ty wierzysz, że BÓG istnieje? Bo od tego zaczyna się religia, wiara. Jeśli nie istnieje to czym jest dla Ciebie Pismo Święte?

#9 kjt

kjt

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 623 Postów
  • Lokalizacja:Gliwice

Napisano 2007-08-13, godz. 22:18

Poprzez zwrot "w zaciszu domowym" mam na mysli to, że Organizacja roztacza stałą kontrole zachowania. Wytwarzaja sie w was mechanizmy psychologiczne, które odrzucaja jakiekolwiek przejawy normalnego myslenia. Ja podchodze do wszystkiego krytycznie i staram się dojść do prawdy poprzez rozum. Natomiast proponowana mi "prawda" polega na odrzuceniu wolnej woli i myslenia na rzecz "mantrowania" straznic itp. Dlazcego porownałem do GuŁagu i Oświecimia? Bo nawet tam więźniowie zyli nadzieją i mieli jej przebłyski. Wy tego nie macie. Oferujecie ponury, częściowo gnostycki obraz świata, powołujecie sie na Biblię, ale jednocześnie większym autorytetem jest dla was WTS Niby mówicie o zmartwychwstaniu, ale jednoczesnie wasza doktryna temu przeczy. Im bardziej poznaję waszą doktrynę, tym bardziej wydaje mi się, że tak naprawdę jedynym celem organizacji jest szydzenie z Boga. I przy okazji dostarczanie coraz wiekszej liczby osób zawiedzionych, z których duża cześć zapewne staje się ateistami. Natomiast do szeregowych ŚJ nic nie mam, uważam, że są "ofiarami ofiar".
Pytałeś mnie jednak, jak by wyglądał świat pod rządami WTS. A więc jeszcze raz odpowiadam - totalna rzeczywistość, upadek nauki i sztuki, i bardzo szybki rozpad. Niestety, szybki w ujęciu historycznym, tj. przez jakies jedno pokolenie.
"Ta dama była głupia, ja też jestem głupi i głupi jest każdy, kto sądzi, że udało mu się przejrzeć zamiary Boga"
Księga Bokonona, część autobiograficzna

#10 pawel r

pawel r

    Niepoprawne stworzenie Boga

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4853 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Scecin City

Napisano 2007-08-13, godz. 22:20

Załóżmy, że na skutek usilnych starań ludzi jedyna fałszywa religia (czyt. ŚJ) znika z powierzchni ziemi pozostają same prawdziwe (czyt. Buddyzm, Hinduizm, Rzymskokatolicka etc.). Jaki by to miało wpływ na sytuację na świecie?

Ciekawe, że wielu ludzi nie uważa śJ za jedyną fałszywą religię. To raczej przesada, choć na pewno fałszywym prorokiem to jest :P Buddyzm raczej prowadzi do ateizmu itd. Ale wracając do pytania... niewielu by zauważyło zniknięcie śJ. może najbardziej Ci co w niej byli i ich rodziny...

A teraz odwrócona wersja znikają prawdziwe i pozostaje ta fałszywa.

Tu by się zaczął hard-core :D jakoś skojarzyło mi się to z tym : http://watchtower.or...s...t=0&start=0
Należę do 144...

Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...


#11 Homo_sum

Homo_sum

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 182 Postów

Napisano 2007-08-13, godz. 22:57

To o Bogu to do Terebinta a teraz do Xiondzu:Masz rację czasem wygląda to obłudnie gdy ktoś głosi prawdę ale nią nie żyje. Nie jestem filarem zboru ani pionierem ani nikim kto uważa się za bardziej prawego od innych ale uważam że Świadkowie Jehowy wnoszą więcej dobrego niż złego i jest więcej dobrych świadków niz złych. Zawód z powodu zachowania kogoś innego już przeżyłem kilka razy ale zawsze zadaje sobie pytanie: jaki ja jestem, czy mam prawo na podstawie kilku przykładów przekreślać większość?.Ad PawelOczywiście, że to przesada przecież gdyby nie ta "fałszywa religia" nie byłoby tego forum i pewnie forum umarloby śmiercia naturalną - więc jednak forum dyskusje o Swiadkach Jehowy odczułoby to na swojej skórze. Ba, co więcej nie byłoby punktu odniesienia "Nie ma fanatycznych nie myślących ŚJ ". Jakby nie było żyjemy na tym forum dzięki temu że Świadkowie Jehowy istnieją i chwała im za to :rolleyes:

Poprzez zwrot "w zaciszu domowym" mam na mysli to, że Organizacja roztacza stałą kontrole zachowania. Wytwarzaja sie w was mechanizmy psychologiczne, które odrzucaja jakiekolwiek przejawy normalnego myslenia. Ja podchodze do wszystkiego krytycznie i staram się dojść do prawdy poprzez rozum. Natomiast proponowana mi "prawda" polega na odrzuceniu wolnej woli i myslenia na rzecz "mantrowania" straznic itp. Dlazcego porownałem do GuŁagu i Oświecimia? Bo nawet tam więźniowie zyli nadzieją i mieli jej przebłyski. Wy tego nie macie. Oferujecie ponury, częściowo gnostycki obraz świata, powołujecie sie na Biblię, ale jednocześnie większym autorytetem jest dla was WTS Niby mówicie o zmartwychwstaniu, ale jednoczesnie wasza doktryna temu przeczy. Im bardziej poznaję waszą doktrynę, tym bardziej wydaje mi się, że tak naprawdę jedynym celem organizacji jest szydzenie z Boga. I przy okazji dostarczanie coraz wiekszej liczby osób zawiedzionych, z których duża cześć zapewne staje się ateistami. Natomiast do szeregowych ŚJ nic nie mam, uważam, że są "ofiarami ofiar". Pytałeś mnie jednak, jak by wyglądał świat pod rządami WTS. A więc jeszcze raz odpowiadam - totalna rzeczywistość, upadek nauki i sztuki, i bardzo szybki rozpad. Niestety, szybki w ujęciu historycznym, tj. przez jakies jedno pokolenie.

Ja tak nie uważam. Jeśli np: jest napisane w straznicy badź uczciwy i oddaj jesli coś znalazłeś właścicielowi a ja tego nie czynie to nikt nie kontroluje mojego zachowania jednak skutki mojego zachwania przechodzą na mnie.To, że tutaj sie znajduje jest przejawem myslenia tylko nie wiem czy normalnego.

Ciekawe, że wielu ludzi nie uważa śJ za jedyną fałszywą religię. To raczej przesada, choć na pewno fałszywym prorokiem to jest :P Buddyzm raczej prowadzi do ateizmu itd. Ale wracając do pytania... niewielu by zauważyło zniknięcie śJ. może najbardziej Ci co w niej byli i ich rodziny...Tu by się zaczął hard-core :D jakoś skojarzyło mi się to z tym : http://watchtower.or...s...t=0&start=0

A propo hard core nieżle się ubawiłem tą groteską chociaż to fantastyczna bujda na resorach

#12 kjt

kjt

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 623 Postów
  • Lokalizacja:Gliwice

Napisano 2007-08-14, godz. 05:16

Myślę, że na tym forum znalazło sie wystarczająco duzo zakazów "made in Brooklyn", by móc twierdzić, że WTS nakazuje wyłącznie byc uczciwym. Coś, co usiłuje kontrolowac cała sferę działalności człowieka, od wyboru lektór po metody leczenia, jest instytucją totalitarną.
PS. Źle napisałem - nie poprzez wybór lektór, ale poprzez zastapienie ich swoimi publikacjami.
"Ta dama była głupia, ja też jestem głupi i głupi jest każdy, kto sądzi, że udało mu się przejrzeć zamiary Boga"
Księga Bokonona, część autobiograficzna

#13 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2007-08-14, godz. 07:21

ja myślę, że zniknięcie ŚJ spowodowałoby "lukę na rynku" i powstanie innej, podobnej organizacji...

a gdyby ŚJ nie było ładnych parę lat, więcej ludzi stawałoby się amwayowcami (finansowy "raj na ziemi" :P )
a resztę potencjalnych ŚJ wchłonęłyby wojujące antykatolickie ruchy protestanckie.

#14 Terebint

Terebint

    Taoista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4710 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2007-08-14, godz. 08:07

Czy ty wierzysz, że BÓG istnieje? Bo od tego zaczyna się religia, wiara. Jeśli nie istnieje to czym jest dla Ciebie Pismo Święte?

Wierzę w istnienie Boga. ;) A czym jest dla mnie Biblia? A czym dla Ciebie? Jeżeli autorytetem to gdzie widzisz w tym Piśmie przesłanki, aby twierdzić, że takie coś jak religia prawdziwa istniej? Jezus powiedział, że jest Drogą i Prawdą. Każda inna osoba, czy instytucja, która twierdzi to samo o sobie, stawia samą siebie na miejscu Boga, a więc w miejscu Przenajświętszym - jest to ohyda i obrzydliwość w oczach Stwórcy.

"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc


#15 kjt

kjt

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 623 Postów
  • Lokalizacja:Gliwice

Napisano 2007-08-14, godz. 08:38

...gdzie widzisz w tym Piśmie przesłanki, aby twierdzić, że takie coś jak religia prawdziwa istniej? Jezus powiedział, że jest Drogą i Prawdą.


Sam odpowiedziałeś. Religia prawdziwa to ta, która jest w Jezusie.
"Ta dama była głupia, ja też jestem głupi i głupi jest każdy, kto sądzi, że udało mu się przejrzeć zamiary Boga"
Księga Bokonona, część autobiograficzna

#16 Terebint

Terebint

    Taoista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4710 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2007-08-14, godz. 09:32

Sam odpowiedziałeś. Religia prawdziwa to ta, która jest w Jezusie.

Żaden mur, nigdy nie będzie w Jezusie. Do zbawienia wystarczy wiara w ofiarę na krzyżu naszego Pana, a jakieś dodatkowe wymagania stawiane przez jedynozbawczych są do tego zbędne.

"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc


#17 Noc_spokojna

Noc_spokojna

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3033 Postów
  • Płeć:Female

Napisano 2007-08-14, godz. 10:56

ad1
Biorc pod uwage bardzo krotki czas od zalozenia do teoretycznego znikniecia religii SJ, tak naprawde malo kto by zauwazyl jej znikniecie. I niczym by to nie skutkowalo, tak jak niczym nie skutkowalo przez wieki pojawianie sie i znikanie najrozniejszych malych grupek podajacych sie za chrzescijan i majacych monopol na prawde.

ad2
Pozostaje tylko religia SJ. Bardzo szybko tworzy sie opozycja skladajca sie z odlczonych i wykluczonych. Bo nie zakladamy,
ze nagle wszyscy stali sie krysztalowi. A przecie wykluczonych i odstepcow "produkuje" sama Organizacja.
Bo jesli ktos zostajie wykluczony za zlodziejstwo, to tym zlodziejem musial byc juz w tej dobrej rganizacji i nie sadze, zeby po wykluczeniu nagle sie poprawil. Tak samo z pijakami codzoloznikami cpunami itd. Jkao, ze organizacja gardzi wszelkimi wladzami, domyslam sie, ze nie zadbalaby o to, zeby bylo wojsko i policja. Wiec mozylyby sie bezkarnie wszelkiego rodzaju mafie bandytow wykluczonych, w powiazaniu z tymi co nada byliby w organizacji, bo jeszcze nikt ich nie przylapal. Ci co sie sami odlaczyli ze wzgledow doktrynalnych, badz zostali ztych samych wzgledow wykluczeni, najczesciej inteligentni myslacy ludze schodza do "podziemia"...a reszta...powtorka z historii...

Pozdrawiam cieplutko

Dosia

#18 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2007-08-14, godz. 20:10

Wg mnie, wizja nocki jest zbyt optymistyczna...

gdyby na ziemi większość stanowili ŚJ, szybko pojawiłaby się inkwizycja. Podanoby nowe światło, mówiące o tym, że skoro w Izraelu kamienowano to i teraz można. Kamienowanie, jako bardziej biblijne :P od palenia na stosie, szybko stałoby się normą. Do tego powszechne stosowanie chłosty, łamanie palców (oko za oko) itd.

Szybko pojawiłoby się coś w rodzaju świadkowskiego szariatu...

#19 Artur Schwacher

Artur Schwacher

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2617 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Kostrzyn

Napisano 2007-08-14, godz. 20:16

To jest nierealne. Jedyna sytuacja to taka gdyby SJ zabili wszystkich nie-Sj np: za pomocą jakiegoś teokratycznego virusa. W innym wypadku gdyby WTS stał sie jedyną słuszną religią, to szybko by powstał ruch oporu, któy mają w szeregach ex-wojskowych doprowadził do rewolty. Pokojowi usposobienie, bezbronni i nie umiejący walczyć świadkowie, kontra wkurzenii przeszkoleni wojskowi z czołgami i samolotami. To by była krótka rewolta.
To jest forum o Świadkach Jehowy. Ta religia może i ma tam swoje plusy. Rozchodzi się jednak o to aby te plusy nie przesłoniły nam minusów.
Wpadnij do mnie na Facebooku!

#20 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2007-08-14, godz. 20:21

patrząc na sprawę po ludzku, każda grupa ewoluuje. Gdyby ŚJ osiągnęli chociażby 1/4 populacji jakiegoś kraju, szybko pojawiłoby się nowe światło pozwalające na służbę wojskową. No i na jakąś formę władzy, ucisku, wymuszania prawa siłą. A potem poszłoby już gładko.

wizja samych ŚJ może się teoretycznie sprawdzić tylko wtedy gdyby Jehowa Bóg pozabijał wszystkich nie-ŚJ podczas wojny Armagedonu. A to się nie zdarzy nigdy. Bo Jehowa ma taki gust, że akurat nie lubi fałszywych proroków. Dlatego nigdy nie spełni zachcianek ciała kierowniczego z Nowego Jorku.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych