35 replies to this topic

[gambit]

Wyciągnij wnioski z historii!

Adelfos-ie staram się wyciągać te wnioski z historii. Ale zamiast do 'mety' wbrew oczekiwanom i wysiłką, biegnę do startu. Och ta historia, ta miniona
i ta perspektywiczna wciąż figluje. Obawiam się czy i milenium wystarczy.
--
gambit

[Adelfos]

Obawiam się czy i milenium wystarczy.

Postaraj się wrócić do rzeczywistości, bo milenium to termin z książek mniejszości wyznaniowych.

[Czesiek]

Postaraj się wrócić do rzeczywistości, bo milenium to termin z książek mniejszości wyznaniowych.

Milenium to termin biblijny. Tylko nie warto wierzyć we wszystko co nauczają na ten temat ludzie. Warto to sprawdzać z Biblią.

[Terebint]

Również witaj Terebin.
ŚJ zostałem w 1985 r, a więc 21 l. + 2 jako wykluczony. Tak to prawda, że męczące bywać na zebraniach w atmosferze bojkotu towarzyskiego. Jednakże liczę, że przyjdzie taki moment zdemaskowania niektórych błędnych nauk i co niektórzy mogą docenić.
--
gambit

Musisz czuć się bardzo samotny, skoro od tak długiego czasu pojawiasz się tam na zebraniach, mimo wykluczenia...

Ja raz spróbowałem pójść, i to na samym początku po wykluczeniu, doszedłem do Sali Królestwa i jakoś nie potrafiłem zrobić kroku dalej... całe szczęście...

[gambit]

Już ponad 5 lat po wykluczeniu. Cztery lata "siedzę na tych odstępczych" forach, ale nadal dolna sygnatura aktualna. Ale przemyślenia obfitsze. Oto jedno z nich. Czy przebieg procesu wykluczania ze społeczności ŚJ przeprowadza się zgodnie z biblijnymi przesłankami? Czy zachowanie wrogości wobec wykluczonego ŚJ ma uzasadnienie w NT? Zajrzyjcie na moją stronę. Dla lepszej przejrzystości w czytaniu kliknij na dole artykułu na tą ikonkę --> . Jeżeli dotąd nie mają na mnie "haka" za me wykluczenie, to może ten artykuł da podstawy do kartoteki w archiwum. (sprawdzaj linki klikając najeżdżaniem kursora na kolorowe)

[Julian Frano]

Przypadkowo natrafilem ne to forum i normalnie nie rozumie ludzi ktorzy pisza tutaj k**** takie bzdury nie chce mi sie nawet wierzyc ze byliscie prawdziwymi swiadkami. Ja bylem od dziecinstwa wychowywany w rodzinie SJ.Wzialem chrzest jak mialem 15lat ale nie byla to zadna presja otoczenia albo zboru.bylem wykluczony jak mialem 17lat to bylo w 2001 roku za palenie papierosow i nie bylo to takie wykluczenie jak niektorzy to tutaj pisza ze odrazu wykluczali itp.najpierw mialem rozmowe ze starszymi bylo to poprostu rozmowa zeby mi uswiadomic moje postepowanie jednak ja mlody nastolatek to sluchac mi sie nie chcialo mialem dwie takie rozmowy po dwoch rozmowach ktore mie przynisly rezultatow bylem OGRANICZONY nie odrazu wykluczony a pozniej poniewaz nie przestalem palic zostalem po 6mies. wykluczony.Rowniez mi sie nie podobaly niektore rzeczy w zborze ale bez przesady ???? Nikt nie jest doskonaly i ludzie w zborach sa niedoskonali ale jakie tu piszecie bzdury ludzie to smiac mi sie chce i zal mi was a wogole to nie rozumiem ludzi wykluczonych ktorzy powrocili do Kosciola katolickiego.... to najwieksi obludnicy albo poprostu ludzie bez rozumu albo ludzie ktorzy poprostu sa pod presja otoczenia rodziny bo wiadomo Polska to fanatyczny kraj katolicki.Juz 10 lat nie jestem swiadkiem jehowy nadal pale zyje mozna powiedziec jak ludzie swieccy przyznaje ze odpowiada mi zycie takie bo jest wygodne ale wiem ze nauki swiadkow jehowy sa PRAWDZIWE. A to w jaki sposob tutaj oczerniacie SJ to swiadczy tylko o waszej inteligencji. I nikt z was nawet nie ma odwagi sie podpiac imieniem i nazwiskiem.Ja swiadkiem jehovy nie jestem juz 1O lat ale nie spadl bym tak nisko zeby oczerniac SJ macie jakies wewnetrzne komplexy ze piszecie takie bzdury.

[głosiciel-dręczyciel]

Nikt nie jest doskonaly i ludzie w zborach sa niedoskonali ale jakie tu piszecie bzdury ludzie to smiac mi sie chce i zal mi was a wogole

Zasadniczo masz racje i w istocie proces wykluczania powinien wyglądać tak jak to było w twoim przypadku. ale bywa niestety różnie. Zależy wiele od ludzi na jakich się trafi. Czy chcą pomóc, czy są od lat jakoś nie bardzo do nas nastawieni. Nie mam powodów by co niektórym nie wierzyć, choc i zapewne złośliwych przejaskrawień tez w tych sprawozdaniach nie brakuje.

to nie rozumiem ludzi wykluczonych ktorzy powrocili do Kosciola katolickiego.... to najwieksi obludnicy albo poprostu ludzie bez rozumu albo ludzie ktorzy poprostu sa pod presja otoczenia rodziny bo wiadomo Polska to fanatyczny kraj katolicki.

Tu trafiłeś w dziesiątkę ! Powrót do katolicyzmu czy nie daj Boże - prawosławia, to gorzej niż ateizm, to totalna porażka !

[Roszada]

Tu trafiłeś w dziesiątkę ! Powrót do katolicyzmu czy nie daj Boże - prawosławia, to gorzej niż ateizm, to totalna porażka !

Ja tylko raz ufałem ŚJ, gdy zapowiadali i czekali na rok 1975. Później już wiedziałem z kim mam do czynienia. Nie musiałem wracać do katolicyzmu, bo go nigdy nie opuściłem. Będąc w nim poznałem ŚJ. Później to doświadczenie opisałem tu:

http://www.piotrandr...ona_glowna.html

Użytkownik Roszada edytował ten post 2011-10-10, godz. 19:00

[polarm]

Zasadniczo masz racje i w istocie proces wykluczania powinien wyglądać tak jak to było w twoim przypadku. ale bywa niestety różnie. Zależy wiele od ludzi na jakich się trafi. Czy chcą pomóc, czy są od lat jakoś nie bardzo do nas nastawieni. Nie mam powodów by co niektórym nie wierzyć, choc i zapewne złośliwych przejaskrawień tez w tych sprawozdaniach nie brakuje.

Tu trafiłeś w dziesiątkę ! Powrót do katolicyzmu czy nie daj Boże - prawosławia, to gorzej niż ateizm, to totalna porażka !

Jak ty się baranku boży musisz męczyć.
Tu katolicy, tam prawosławni, jeszcze dalej muzułmanie i tak dalej i tak dalej. I to wszystko jest mniejsza lub większa porażka ? Nie wiem czy dobrze myślę, więc mnie popraw: czyżby to oznaczało, że jedynym co nie jest porażką, to być wyznawcą brooklyn'skiego panteonu ?
Jak dotąd, wariaci na tym świecie stanowią margines, co daje efekt, że to oni są zamykani na oddziałach specjalnych, a nie cała reszta.
Czyżby po zmianie systemu miało się coś odwrócić ?

Użytkownik polarm edytował ten post 2011-10-10, godz. 20:27

[głosiciel-dręczyciel]

Jakbyś trafił w łapy islamistów czy prawosławnej ciemnoty, to WTS, w którym ponoć dzieje się tyle dramatów, wspominałbyś jak raj na ziemi ! Wtedy uwidoczniłaby ci się różnica.

[Roszada]

Rzeczywiście raj, z którego wielu jednak ucieka:

Strażnica Nr 22, 2006 s. 21: „Niektórzy mieli kiedyś wiarę, ale nie wytrwali w miłości Bożej. Obrali grzeszne postępowanie i przestali być Świadkami Jehowy”;

Strażnica Rok CVII [1986] Nr 5 s. 11: „Chociaż brzmi to szokująco, ale nawet niektórym szerzej znanym [„prominentom” - ang. Strażnica 01.01 1986 s. 13] w społeczności ludu Jehowy zdarzyło się popaść w czyny niemoralne, nie wyłączając homoseksualizmu, wymiany żon, napastowania dzieci. Trzeba też zaznaczyć, że w ubiegłym roku wykluczono ze zboru chrześcijańskiego 36.638 osób, większość z nich właśnie za pogwałcenie moralności. (...) Pora jednak na to, by starsi zborowi, słudzy pomocniczy oraz pozostali bracia i siostry wystrzegali się wszystkiego, co może prowadzić do czynów nieobyczajowych”.

[głosiciel-dręczyciel]

Ucieka np. do katolicyzmu o ateizmu, bo tak - jak powszechnie wiadomo - wszystko wolno. Roszada, siedzisz w katolicyzmie z podobnych powodów ?

[Roszada]

Ucieka np. do katolicyzmu o ateizmu, bo tak - jak powszechnie wiadomo - wszystko wolno. Roszada, siedzisz w katolicyzmie z podobnych powodów ?

Ja siedzę w katolicyzmie, gdyż WTS napisał, że moi papieże byli już w I wieku:

Strażnica Nr 17, 1968 s. 9-przypis:

„w okresie, gdy zesłany [Jan] przebywał na wyspie Patmos (...) w Rzymie rolę papieża odgrywał biskup imieniem Klemens, który tam urzędował w latach od 88 do 97 n.e. Po nim nastąpił Ewaryst (97-105 n.e.)”

Jeden raz posłuchałem WTSu i trzymam go za słowo!

Użytkownik Roszada edytował ten post 2011-10-15, godz. 15:18

[oskar]

Przypadkowo natrafilem ne to forum i normalnie nie rozumie ludzi ktorzy pisza tutaj k**** takie bzdury nie chce mi sie nawet wierzyc ze byliscie prawdziwymi swiadkami. Ja bylem od dziecinstwa wychowywany w rodzinie SJ.Wzialem chrzest jak mialem 15lat ale nie byla to zadna presja otoczenia albo zboru.bylem wykluczony jak mialem 17lat to bylo w 2001 roku za palenie papierosow i nie bylo to takie wykluczenie jak niektorzy to tutaj pisza ze odrazu wykluczali itp.najpierw mialem rozmowe ze starszymi bylo to poprostu rozmowa zeby mi uswiadomic moje postepowanie jednak ja mlody nastolatek to sluchac mi sie nie chcialo mialem dwie takie rozmowy po dwoch rozmowach ktore mie przynisly rezultatow bylem OGRANICZONY nie odrazu wykluczony a pozniej poniewaz nie przestalem palic zostalem po 6mies. wykluczony.Rowniez mi sie nie podobaly niektore rzeczy w zborze ale bez przesady ???? Nikt nie jest doskonaly i ludzie w zborach sa niedoskonali ale jakie tu piszecie bzdury ludzie to smiac mi sie chce i zal mi was a wogole to nie rozumiem ludzi wykluczonych ktorzy powrocili do Kosciola katolickiego.... to najwieksi obludnicy albo poprostu ludzie bez rozumu albo ludzie ktorzy poprostu sa pod presja otoczenia rodziny bo wiadomo Polska to fanatyczny kraj katolicki.Juz 10 lat nie jestem swiadkiem jehowy nadal pale zyje mozna powiedziec jak ludzie swieccy przyznaje ze odpowiada mi zycie takie bo jest wygodne ale wiem ze nauki swiadkow jehowy sa PRAWDZIWE. A to w jaki sposob tutaj oczerniacie SJ to swiadczy tylko o waszej inteligencji. I nikt z was nawet nie ma odwagi sie podpiac imieniem i nazwiskiem.Ja swiadkiem jehovy nie jestem juz 1O lat ale nie spadl bym tak nisko zeby oczerniac SJ macie jakies wewnetrzne komplexy ze piszecie takie bzdury.

Haha...to widać skutecznie wpojono ci nienawiść do innych wyznań i dziesięć latek
to za mało, bo nadal siedzisz w matriksie

[Noc_spokojna]

nauki swiadkow jehowy sa PRAWDZIWE. A to w jaki sposob tutaj oczerniacie SJ to swiadczy tylko o waszej inteligencji.

Coś wspomniałeś o inteligencji...?

Pozdrawiam cieplutko

Dosia

[caius]

Coś wspomniałeś o inteligencji...?

Pozdrawiam cieplutko

Dosia

Dosiu ,jemu się wydaje,że posiadł inteligencję wraz z mlekiem,a później pokarmem stałym i tak się mało jeszcze objadł,że pragnie tego przeterminowanego i nie zdrowego pokarmu więcej i jego światopgląd zamknął się na etapie : "poznałem 'epignosis' i... nic mi więcej do szczęścia nie potrzeba,tylko tępic i oczerniac nie tylko inne wyznania"


Julian Frano,to nie jest bezpośrednio do Ciebie,ale do Twojego rozsądku i inteligencji,abyś nie rzucał takich oskarżeń na katolckie wyznanie,bo chociaż mają dużo na sumieniu (całe średniowiecze),to KRK przynajmniej ewoluował do humanizmu,a świadkowie,to mają wszystkich w pogardzie,traktując częśc jak trędowatych,a nastepną jak pozbawionych rozumu (sic!)


Na tym forum jeżeli ktoś został z banowany,to z pewnością w jakimś stopniu zasłużył i jeżeli ktoś mówi coś źle,to mówi głównie o sekcie WTS (świadków Jehowy jako system,a nie jako ludzi jak by Julian Frano nie wiedział)