24 replies to this topic

[pawel r]

Nie wiem czy to zalążki nowego światełka czy po prostu dziwny wybieg dostosowany do swojej nauki byle wyszło 'na nasze' ;-) Chodzi mi o argumentację z Przebudźcie się! z września 2007 nr 9 s. 11 w artykule "Czy antykoncepcja jest sprzeczna z zasadami Bożymi?". Czytamy tam wyłustowane słowa:

Biblia nigdzie nie nakazuje chrześcijanom wydawać na świat dzieci.
Polecenie: "Bądźcie płodni
i stańcie się liczni oraz napełnijcie
ziemię" Bóg dał pierwszej parze
ludzkiej, a później rodzinie Noego,
ale chrześcijanom już go
nie powtórzył
(Rdz 1:28; 9:1). Dlatego każde małżeństwo może samo podjąć decyzję, czy mieć dzieci, , a jeśli tak to ile i kiedy.

W tych 3 zdaniach jak widać, jest kogel mogel. Najpierw WTS podaje iż Biblia nie nakazuje mieć dzieci, później podaje przykład, że nakazuje, a na końcu dlatego, że chrześcijanom Bóg nie powtórzył tego nakazu to te słowa nie obowiązują... To o co biega?

Abstrachując od antykoncepcji i posiadania dzieci wynikałoby z tego iż to co nie zostało powtórzone w NT ze ST to w tych kwestiach ŚJ nie obowiązuje ST. Ma ktoś podobne wnioski? Co jeszcze się nasuwa Wam czytając tego typu 'nauki' bądź argumentacje WTS?

Użytkownik pawel r edytował ten post 2007-09-19, godz. 13:08

[Padre Antonio]

Jak przeglądałem to czasopismo, to też na to zwróciłem uwagę ale nie chciało mi się pisać posta na ten temat
To jest ewidentny przykład manipulowania Biblią.
Z drugiej strony można by odwrócić argumentację, iż Jahwe nigdy nie zmienił swojego zamierzenia co do Ziemi (raj, doskonali ludzie, etc.) i nigdy nie odwołał swojego nakazu napełnienia Ziemi, rozradzania się i rozmnażania.

Z drugiej strony zakaz antykoncepcji nosił by za sobą poważne konsekwencje wśród małżeństw w biurach oddziałów, misjonarzy, podróżujących. Zaraz by się bejbi trafiło, no bo ile można stosować bez pomyłki kalendarzyk, albo ile można "z wyskokiem"

[haael]

Nie wiem czy to zalążki nowego światełka czy po prostu dziwny wybieg dostosowany do swojej nauki byle wyszło 'na nasze'

To zwyczajna niekonsekwencja. WTS popełniał ją setki razy. Nie ma żadnej nauki Świadków, która by była zgodna z Biblią.
Uzasadnienie większości nauk leci tak: Bóg w swoim Słowie nakazał to i to. Wprawdzie niektórzy wywrotowcy twierdzą, że z wersetu X wypływa zupełnie inna nauka, ale przecież werset Y głosi...
Wszystko jest uzasadnione w ten sposób. Nieistnienie duszy - cała masa wersetów potwierdzających istnienie duszy, ale czepili się jednego, który wyrwany z kontekstu głosi, że duszy nie ma. Zakaz tworzenia obrazów religijnych. Niby dekalog nie obowiązuje Świadków, ale to jedno przykazanie tak. Podobne przykłady moża mnożyć.

[[db]]

"Bądźcie płodni
i stańcie się liczni oraz napełnijcie
ziemię"

Czyżbyśmy nie byli liczni a Ziemia była pusta? A może oryginale słowa brzmiały "stawajcie się liczni bez końca i przepełnijcie ziemię"?

a na końcu dlatego, że chrześcijanom Bóg nie powtórzył tego nakazu to te słowa nie obowiązują... To o co biega?

Dokładnie o to, o co biega w tytule wątku. Teoretycznie ŚJ obowiązuje tylko NT i do tej zasady odwołuje się w/w argumentacja. A to, że stosują się do niej niekonsekwentnie, tak jak im w danej chwili pasuje, to inna inszość.

[pawel r]

Czyżbyśmy nie byli liczni a Ziemia była pusta? A może oryginale słowa brzmiały "stawajcie się liczni bez końca i przepełnijcie ziemię"?

Wiesz db że nie o to chodzi

Z drugiej strony zakaz antykoncepcji nosił by za sobą poważne konsekwencje wśród małżeństw w biurach oddziałów, misjonarzy, podróżujących. Zaraz by się bejbi trafiło, no bo ile można stosować bez pomyłki kalendarzyk, albo ile można "z wyskokiem"

Hehe a o tym nie pomyślałem. No jak kalendarzyk by chciali stosować to faktycznie by były co jakiś czas bejbi Ja wybieram NPR - no i znowu na antykoncepcje zeszło

[Padre Antonio]

To zwyczajna niekonsekwencja. WTS popełniał ją setki razy. Nie ma żadnej nauki Świadków, która by była zgodna z Biblią.Uzasadnienie większości nauk leci tak: Bóg w swoim Słowie nakazał to i to. Wprawdzie niektórzy wywrotowcy twierdzą, że z wersetu X wypływa zupełnie inna nauka, ale przecież werset Y głosi...Wszystko jest uzasadnione w ten sposób. Nieistnienie duszy - cała masa wersetów potwierdzających istnienie duszy, ale czepili się jednego, który wyrwany z kontekstu głosi, że duszy nie ma. Zakaz tworzenia obrazów religijnych. Niby dekalog nie obowiązuje Świadków, ale to jedno przykazanie tak. Podobne przykłady moża mnożyć.

No tak, w sumie chrześcijanom nie powtórzono zakazu tworzenia obrazów/wizerunków

Wiesz db że nie o to chodzi ;)Hehe a o tym nie pomyślałem. No jak kalendarzyk by chciali stosować to faktycznie by były co jakiś czas bejbi Ja wybieram NPR - no i znowu na antykoncepcje zeszło

Dzieci na utrzymaniu WTS-u są wyjątkowo kosztowne. Przecież utrzymanie noworodka (jedzenie, środki pielęgnacyjne, etc.) plus zaangażowanie rodziców (czyli brak zaangażowania dla WTS-u) to niepowetowane straty.Dorośli są bardziej ekonomiczni - odpracują (tak czy inaczej) te 3 posiłki i nocleg, a bejbi jest z ekonomicznego punktu widzenia - jak by to ująć - darmozjadem.

[Matuzalem]

Nie ma żadnej nauki Świadków, która by była zgodna z Biblią

Demagogia

[v]

No tak, w sumie chrześcijanom nie powtórzono zakazu tworzenia obrazów/wizerunków :)Dzieci na utrzymaniu WTS-u są wyjątkowo kosztowne. Przecież utrzymanie noworodka (jedzenie, środki pielęgnacyjne, etc.) plus zaangażowanie rodziców (czyli brak zaangażowania dla WTS-u) to niepowetowane straty.Dorośli są bardziej ekonomiczni - odpracują (tak czy inaczej) te 3 posiłki i nocleg, a bejbi jest z ekonomicznego punktu widzenia - jak by to ująć - darmozjadem.

Ale Padre walisz farmazony, co najmniej na poziomie Strażnicy. Naprawdę myślisz, że WTS swoją politykę w stosunku do 6 mln głosicieli dostosowuje pod Betelczyków? Takiej głupoty to nawet CK chybaby nie wymyśliło. Przelicz straty z dzieci w betel i pomnóż zyski z nowych spłodzonych głosicieli. A jak piszesz to najpierw sie zastanów.

[hubert684]

pozwole siebie dolaczyc moj tekst na podobny temat z innego forum.....

z prawnego punktu widzenia masz racje.
co nie oznacza ze przestalo miec wartosc moralna, ze niesluszne jest korzystac z tych wartosci w zyciu.
to jest tak jak z konstytucja. czy obowiazuje cie konstytucja np. 3-go maja? nie ta konstytucja cie nie obowiazuje i nigdy nie obowiazywala. z tej prostej przyczyny ze przestala byc obowiazujacym aktem prawnym na dlugo przed twoimi narodzinami. ale czy to znaczy ze skoro nie obowiazuje to jest lub byla bezwartosciowa? skad!!!! wiele z jej swiatlych ustalen znalazlo swe miejsce w kolejnych konstytucjach. a te ktore nie znalazly tez nie stracily na wartosci ale jednak z prawnego punktu widzenia nie obowiazuja.
ja czerpie wiele ze ST wiele z NT nie da sie dokladnie zrozumiec jesli nie zna sie ST . i choc ST nie **obowiazuje** to nie stracil na waznosci

iina rzecza ze mowienie iz ST nie obowiazuje jest wielkim uproszczeniem.. tak naprawde nie obowiazuje chrzescijan prawo mojzeszowe zawarte w ST. jest dla naswszystkich jasne ze ST tocos znacznie wiecej niz tylko prawo, to i prorocy i pslmy , ksiegi historyczne. gdyby prawo boze mialo nas obowiazywac to dzis podczas komunii swietej musieliby katolicy po kawalkubaranka sporzywac... tak , tak wiem to brzmi nienormalnie ale tak jest. Chrystus dal nam nowe prawo i ono nas obowiazuje. dal nam nowa konstytucje, ktora wartosciami siego starego przymierza. SJ twierdza ze cale pismo jest natchnione przez Boga i ze cale pismi skuteczne jest ku nauczaniu iprostowaniu i ze cale pismo prowadzi do poznania Boga.... co nadal nie oznacza ze obowiazuje nas prawo mojzeszowe
ale czy wy to potraficie zrozumiec?????

[pawel r]

z prawnego punktu widzenia masz racje.
co nie oznacza ze przestalo miec wartosc moralna, ze niesluszne jest korzystac z tych wartosci w zyciu.
to jest tak jak z konstytucja. czy obowiazuje cie konstytucja np. 3-go maja? nie ta konstytucja cie nie obowiazuje i nigdy nie obowiazywala. z tej prostej przyczyny ze przestala byc obowiazujacym aktem prawnym na dlugo przed twoimi narodzinami. ale czy to znaczy ze skoro nie obowiazuje to jest lub byla bezwartosciowa? skad!!!! wiele z jej swiatlych ustalen znalazlo swe miejsce w kolejnych konstytucjach. a te ktore nie znalazly tez nie stracily na wartosci ale jednak z prawnego punktu widzenia nie obowiazuja.
ja czerpie wiele ze ST wiele z NT nie da sie dokladnie zrozumiec jesli nie zna sie ST . i choc ST nie **obowiazuje** to nie stracil na waznosci

Wybacz hubert ale już nie wiem dlaczego ale zaczynasz robić papkę z niejednego topicu który poruszasz. Przykład chybiony. To, że była sobie Konstytucja 3 maja to nie znaczy że ktokolwiek z niej coś czerpie - większosć ludzi nawet nie ma pojęcia o co w niej chodziło. Możesz dorzucić tak jak już wspomniałeś, że do dziś z niej czerpiemy bo kolejne dokumenty się (JAKOBY) na niej opierały, czy mają coś z niej. --->>> A to jest shit argumentacyjny i tyle powiem. Równie dobrze mogę powiedzieć że obecna konstytucja naszego kraju zawiera jakieś tam wartości czy deklaracje jak z idei rewolucji francuskiej czy konstytucji USA które nas nie dotyczyły jako narodu więc jak widać jest to takie tłumaczenie się dla tłumaczenia. Nic to nie wnosi. Jak się chcesz odnieść to może rozwiń myśli trzech kolejnych następujących po sobie treści które każde kolejne przeczą wcześniejszym - może coś lepszego na usprawiedliwienie wymyślisz.

iina rzecza ze mowienie iz ST nie obowiazuje jest wielkim uproszczeniem.. tak naprawde nie obowiazuje chrzescijan prawo mojzeszowe zawarte w ST.

HUBERT - JAKIE PRAWO MOJŻESZOWE??? Gdzie na poczatku TORY jest mowa o prawie mojżeszowym??? To było przy stwarzaniu świata. Mojżesz i prawo które otrzymał (a na które się powołujesz) to dziesiątki stronic dalej - czyt. o wiele wiele późniejsze wydarzenia...

Chrystus dal nam nowe prawo i ono nas obowiazuje. dal nam nowa konstytucje, ktora wartosciami siego starego przymierza.

Jaaasne.

Mt 5:18 bw Bo zaprawdę powiadam wam: Dopóki nie przeminie niebo i ziemia, ani jedna jota, ani jedna kreska nie przeminie z zakonu, aż wszystko to się stanie.

Proszę byś nam podał gdzie Jezus cokolwiek wspomniał by Strażnica była zgodna ze swoim twierdzeniem iż skoro coś nie zostało powtórzone chrześcijanom to nie obowiązuje Bo się okaże zaraz, że całe Prawo Boga i Jego każde Słowo i wszystkie Obietnice obowiązywały "od - do" jeśli nie zostały powtórzone...

SJ twierdza ze cale pismo jest natchnione przez Boga i ze cale pismi skuteczne jest ku nauczaniu iprostowaniu i ze cale pismo prowadzi do poznania Boga.... co nadal nie oznacza ze obowiazuje nas prawo mojzeszowe
ale czy wy to potraficie zrozumiec?????

Tak potrafie zrozumieć, że argumentacja zalatuje podważaniem iż inne religie nie twierdzą że pismo jest natchnione przez Boga i ze nie cale pismo skuteczne jest ku nauczaniu i prostowaniu i ze cale pismo prowadzi do poznania Boga... A jeśli tak nie twierdzisz to po jakiego grzyba ten argument???

I powtarzam - gdzie w nakazie o tym by ludzie byli płodni i zaludzniali ziemię jest mowa jakoby to było Prawo Mojżeszowe - chętnie o tym poczytam.

------

Tak podsumowując - to co Hubert próbujesz imputować jest sprzeczne z wiarą w podstawową zasadą (wiarą) Izraela: "Shema Israel Adonai Elohenu Adonai Ehad". To tak jakbyś podważał w oczach Żydów, że Bóg Jest Jeden - Skałą, Prawem, Prawdą... szerzej mi się tu tego nie chce tłumaczyć i lepiej jakbyś dorwał jakiegoś Żyda to przynajmniej bezstronnie by to wytłumaczył, a tak można mi zarzucić że coś mógłbym chcieć przemycić... ale to już zaczyna być inna para kaloszy.

[hubert684]

rzymian 7:6, bt Teraz zas stracilo moc nad nami Prawo, gdy umarlismy temu, co trzymalo nas w jarzmie, tak, ze mozemy pelnic sluzbe w nowym duchu, a nie wedlug przestarzalej litery.
Opcje są w trakcie przygotowania...
Rom 7:7 bt Coz wiec powiemy? Czy Prawo jest grzechem? Zadna miara! Ale jedynie przez Prawo zdobylem znajomosc grzechu. Nie wiedzialbym bowiem, co to jest pozadanie, gdyby Prawo nie mowilo: Nie pozadaj!
Opcje są w trakcie przygotowania...
Rom 7:12 bt Prawo samo jest bezsprzecznie swiete; swiete, sprawiedliwe i dobre jest tez przykazanie.

a wiec prawostracilo moc..... le nadal jest swiete bo bez prawa nie poznalibysmy co to grzech.

2 koryntian 3:7-11
7)Lecz jeśli posługiwanie śmierci, utrwalone literami w kamieniu, dokonywało się w chwale, tak iż synowie Izraela nie mogli spoglądać na oblicze Mojżesza z powodu jasności jego oblicza, która miała przeminąć, (8)to o ileż bardziej pełne chwały będzie posługiwanie Ducha! 9)Jeżeli bowiem posługiwanie potępieniu jest chwałą, to o ileż bardziej będzie obfitować w chwałę posługiwanie sprawiedliwości! (10)Wobec przeogromnej chwały okazało się w ogóle bez chwały to, co miało chwałę tylko częściową. (11)Jeżeli zaś to, co przemijające, było w chwale, daleko więcej cieszy się chwałą to, co trwa.

jakie poslugiwanie utrwalone na kamieniu nioslo smierc?? bylo to prawo mojzeszowe o czym wskazuje kontekst ze izraelici nie mogli patrzec na jesniejace oblicze mojzesza. 2Moj 34:1,28-30.
mowa tu ze jasnosc z oblicza mojzesza miala przeminac. to jest jasne bo poslugiwnie ducha mialo byc o wiele trwlsze i jasniejsze i pelniejsze chwaly. pawel pisze ze prawo wyrytana kamiennych tablicach bylo chwalebne ale chwalebniejsze jest to co nadeszlo wraz z chrystusem, wobec przeogromnej chwaly ducha okazuje sie ze to co wydawalo sie pelne chwaly a mianowicie prawo , nie ma jej wogole, bo chwla prawa byla tylko czesciowa. dlaczego???
pawel pisze dalej o przemijaniu, tego co bylo w chwale.... i co to bylo ???

nie oznacza to jednak zeprawo strcilo na wartosci, ze nie wazne sa normy moralne w nim zawarte.
nie da sie zaprzeczyc ze prawo wyrytew sercu jest skutecznijesze niz to wyryte na kamiennych tablicach
hebrajczykow 8:10
10) Takie jest przymierze, ktore zawre z domem Izraela w owych dniach, mowi Pan. Dam prawo moje w ich mysli, a na sercach ich wypisze je, i bede im Bogiem, a oni beda Mi ludem.
dlatego pwel napisl jeszcze dosadniej
rzymian 6:15-17
15)Jaki stąd wniosek? Czy mamy dalej grzeszyć dlatego, że nie jesteśmy już poddani Prawu, lecz łasce? Żadną miarą (16)Czyż nie wiecie, że jeśli oddajecie samych siebie jako niewolników pod posłuszeństwo, jesteście niewolnikami tego, komu dajecie posłuch: bądź [niewolnikami] grzechu, [co wiedzie] do śmierci, bądź posłuszeństwa, [co wiedzie] do sprawiedliwości? (17)Dzięki jednak niech będą Bogu za to, że gdy byliście niewolnikami grzechu, daliście z serca posłuch nakazom tej nauki, której was oddano .
podkresle te slowa Pawla. . nie jestesmy JUZ poddani prawu.

[[db]]

Przelicz straty z dzieci w betel i pomnóż zyski z nowych spłodzonych głosicieli.

Takich jak ja albo brat_jaracz? ROTFL

[Padre Antonio]

Ale Padre walisz farmazony, co najmniej na poziomie Strażnicy. Naprawdę myślisz, że WTS swoją politykę w stosunku do 6 mln głosicieli dostosowuje pod Betelczyków? Takiej głupoty to nawet CK chybaby nie wymyśliło. Przelicz straty z dzieci w betel i pomnóż zyski z nowych spłodzonych głosicieli. A jak piszesz to najpierw sie zastanów.

Jak widać nie zrozumiałeś mojej ironicznej wypowiedzi.
Sam się zastanów zanim następnym razem napiszesz takie bzdety.

Podchodząc zupełnie poważnie do sprawy antykoncepcji zastanów się nad logiką swojej wypowiedzi. Obecnie antykoncepcja jest dopuszczalna, więc teoretycznie powinno się rodzić mniej dzieci w rodzinach szeregowych ŚJ-wy, więc w ten sposób WTS strzela sobie w stopę. Tak?
Zakaz antykoncepcji to więcej dzieci - wszędzie. W domach betel i w domach głosicieli. Teoretycznie korzystniej - zgodniez Twoim tokiem rozumowania.

Poza tym, nie rozumiem Twojego wzburzenia ale to tak na marginesie.

[Fly]

Jak widać nie zrozumiałeś mojej ironicznej wypowiedzi.
Sam się zastanów zanim następnym razem napiszesz takie bzdety.
Podchodząc zupełnie poważnie do sprawy antykoncepcji zastanów się nad logiką swojej wypowiedzi. Obecnie antykoncepcja jest dopuszczalna, więc teoretycznie powinno się rodzić mniej dzieci w rodzinach szeregowych ŚJ-wy, więc w ten sposób WTS strzela sobie w stopę. Tak?
Zakaz antykoncepcji to więcej dzieci - wszędzie. W domach betel i w domach głosicieli. Teoretycznie korzystniej - zgodniez Twoim tokiem rozumowania.
Poza tym, nie rozumiem Twojego wzburzenia ale to tak na marginesie.

Od pewnego czasu obserwuję, Padre Antonio, że zatracasz zupełnie swój dawniejszy obiektywizm, który kiedyś doceniałem, bo niewiele go jest na tym forum. A teraz jeszcze mniej. Ale to tak zupełnie na marginesie.

[Padre Antonio]

Od pewnego czasu obserwuję, Padre Antonio, że zatracasz zupełnie swój dawniejszy obiektywizm, który kiedyś doceniałem, bo niewiele go jest na tym forum. A teraz jeszcze mniej. Ale to tak zupełnie na marginesie.

Tzn?
Spodziewasz się poważnej dyskusji w kompletnie nieistotnym temacie?

Fly - przyznaję, że odkąd z agnostyka stałem się ateistą i na dodatek przemawia do mnie teoria ewolucji stałem się mniej obiektywny w kwestii wiary - jako takiej.
W zagadnieniach stricte ŚJ staram się być obiektywny. Mam nadzieję, że to chociaż trochę widać

[v]

Jak widać nie zrozumiałeś mojej ironicznej wypowiedzi.
Sam się zastanów zanim następnym razem napiszesz takie bzdety.

Podchodząc zupełnie poważnie do sprawy antykoncepcji zastanów się nad logiką swojej wypowiedzi. Obecnie antykoncepcja jest dopuszczalna, więc teoretycznie powinno się rodzić mniej dzieci w rodzinach szeregowych ŚJ-wy, więc w ten sposób WTS strzela sobie w stopę. Tak?
Zakaz antykoncepcji to więcej dzieci - wszędzie. W domach betel i w domach głosicieli. Teoretycznie korzystniej - zgodniez Twoim tokiem rozumowania.

Poza tym, nie rozumiem Twojego wzburzenia ale to tak na marginesie.

Ironia zazwyczaj czemuś służy. W Twojej ironii ciężko doszukać się czegokolwiek. Do reszty Twojej wypowiedzi się nie odniosę, bo nie zrazumiałeś mojej.
PS
Nie wzburzyłem się, raczej osłabiłem

[hubert684]

rzymian 7:6, bt Teraz zas stracilo moc nad nami Prawo, gdy umarlismy temu, co trzymalo nas w jarzmie, tak, ze mozemy pelnic sluzbe w nowym duchu, a nie wedlug przestarzalej litery.
Opcje są w trakcie przygotowania...
Rom 7:7 bt Coz wiec powiemy? Czy Prawo jest grzechem? Zadna miara! Ale jedynie przez Prawo zdobylem znajomosc grzechu. Nie wiedzialbym bowiem, co to jest pozadanie, gdyby Prawo nie mowilo: Nie pozadaj!
Opcje są w trakcie przygotowania...
Rom 7:12 bt Prawo samo jest bezsprzecznie swiete; swiete, sprawiedliwe i dobre jest tez przykazanie.

a wiec prawostracilo moc..... le nadal jest swiete bo bez prawa nie poznalibysmy co to grzech.

2 koryntian 3:7-11
7)Lecz jeśli posługiwanie śmierci, utrwalone literami w kamieniu, dokonywało się w chwale, tak iż synowie Izraela nie mogli spoglądać na oblicze Mojżesza z powodu jasności jego oblicza, która miała przeminąć, (8)to o ileż bardziej pełne chwały będzie posługiwanie Ducha! 9)Jeżeli bowiem posługiwanie potępieniu jest chwałą, to o ileż bardziej będzie obfitować w chwałę posługiwanie sprawiedliwości! (10)Wobec przeogromnej chwały okazało się w ogóle bez chwały to, co miało chwałę tylko częściową. (11)Jeżeli zaś to, co przemijające, było w chwale, daleko więcej cieszy się chwałą to, co trwa.

jakie poslugiwanie utrwalone na kamieniu nioslo smierc?? bylo to prawo mojzeszowe o czym wskazuje kontekst ze izraelici nie mogli patrzec na jesniejace oblicze mojzesza. 2Moj 34:1,28-30.
mowa tu ze jasnosc z oblicza mojzesza miala przeminac. to jest jasne bo poslugiwnie ducha mialo byc o wiele trwlsze i jasniejsze i pelniejsze chwaly. pawel pisze ze prawo wyrytana kamiennych tablicach bylo chwalebne ale chwalebniejsze jest to co nadeszlo wraz z chrystusem, wobec przeogromnej chwaly ducha okazuje sie ze to co wydawalo sie pelne chwaly a mianowicie prawo , nie ma jej wogole, bo chwla prawa byla tylko czesciowa. dlaczego???
pawel pisze dalej o przemijaniu, tego co bylo w chwale.... i co to bylo ???

nie oznacza to jednak zeprawo strcilo na wartosci, ze nie wazne sa normy moralne w nim zawarte.
nie da sie zaprzeczyc ze prawo wyrytew sercu jest skutecznijesze niz to wyryte na kamiennych tablicach
hebrajczykow 8:10
10) Takie jest przymierze, ktore zawre z domem Izraela w owych dniach, mowi Pan. Dam prawo moje w ich mysli, a na sercach ich wypisze je, i bede im Bogiem, a oni beda Mi ludem.
dlatego pwel napisl jeszcze dosadniej
rzymian 6:15-17
15)Jaki stąd wniosek? Czy mamy dalej grzeszyć dlatego, że nie jesteśmy już poddani Prawu, lecz łasce? Żadną miarą (16)Czyż nie wiecie, że jeśli oddajecie samych siebie jako niewolników pod posłuszeństwo, jesteście niewolnikami tego, komu dajecie posłuch: bądź [niewolnikami] grzechu, [co wiedzie] do śmierci, bądź posłuszeństwa, [co wiedzie] do sprawiedliwości? (17)Dzięki jednak niech będą Bogu za to, że gdy byliście niewolnikami grzechu, daliście z serca posłuch nakazom tej nauki, której was oddano .
podkresle te slowa Pawla. . nie jestesmy JUZ poddani prawu.

a moze tak merytorycznie????

[dawid1234]

a moze tak merytorycznie????

w sprawie nowego testamentu
świadków przynależnych do wielkiej rzeszy nie obowiązuje ani nowy ani stary tylko to co słyszą od "niewolnika"
nowy obowiązuje ' pomazańców"

[hubert684]

a ja prosilem merytorycznie a nie z jadem!!!!

[dawid1234]

a ja prosilem merytorycznie a nie z jadem!!!!

tylko cytuję pokarm na czas słuszny , więc skąd ten sprzeciw?

Użytkownik dawid1234 edytował ten post 2007-09-24, godz. 12:49