Skocz do zawartości


Zdjęcie

Teraz nie ma już wątpliwości


  • Please log in to reply
237 replies to this topic

#221 Zuza

Zuza

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 133 Postów

Napisano 2005-02-16, godz. 16:28

APROPO PRZESLADOWAN - NIE TYLKO SJ SA PRZESLADOWANI :

Aquanet


Przesladowanie katolikow
Autor: Gość: 6pack IP: *.ipt.aol.com
Data: 22.03.2004 00:08


zarchiwizowany fragment z gazety forum

--------------------------------------------------------------------------------
.
Od roku 1962 zydostwo zaczelo wojne przeciw chrzescijanstwu zwlaszcza katolicyzmowi w USA.

David Limbaugh napisal ksiazke: "Persecution."

Nie nazywa on Zydow po imieniu, ale nazywa ich sekularnymi liberalami.

Ksiazka jest przelomem wiedzy o przesladowaniu katolicyzmu i katolikow. Limbaugh zajmuje sie
kwestia, co zostanie z katolicyzmu za 10 lat, jezeli bedziemy przygladac sie biernie wojnie
antykatolickiej.

Radiomaryjni antysemici i tu już dotarli?

#222 Lila

Lila

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 55 Postów

Napisano 2005-02-16, godz. 17:03

'Radiomaryjni antysemici i tu już dotarli?'




nie wiem czy dotarli czy nie, nie wglebiam sie w ta tematyke.


Wkleilam fragmencik na szybkiego.Chcialam powiedziec, ze nie tylko SJ sa 'przesladowani'. Spotyka to tez wyznawcow innych ugrupowan religijnych.
Najprostszy przyklad to nienawisc muzulmanow do katolikow. Tak wiec nie tylko Sj sa uprzywilejowani przesladowaniami z powodu wierzen. Na swiecie jest wiele malych ugrupowan, ktore na codzien maja przesladowania, tylko sie o nich nie mowi, bo to nie te wielkosci wyznawcow jakimi ciesza sie KK czy SJ na swiecie.

To jest obiektywizm i realia.

#223 Lila

Lila

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 55 Postów

Napisano 2005-02-16, godz. 17:28

Właśnie odwiedziłem jedną ze stron z przekazem podprogowym w obrazkach w publikacjach ŚJ

Obrazki

Ludzie! Jaką niektórzy mają chorą wyobraźnie! Gościu udowadniał, że żyła na dłoni króla Dawida ułożona w kształcie litery S, to znak szatana, a laska proroka ma kształt fallusa!!!

Wiem, że może i są jakieś przypadki trudnowytłumaczalne, ale większość, to po prostu majaki wyobraźni, nic więcej, dziwię się ŚJ, że nie "odwdzięczyli" się jeszcze i nie znaleźli podobnej kolekcji "objawień"w publikacjach ich oponętów.

Aha, jeszcze jedno, z tej strony nauczyłem się jednej nowej sztuczki. Jak na jakimś obrazku nie mozecie znaleźć obrazka subliminowanego, to zróbcie lustrzane jego odbicie, złóżcie następnie razem, a wtedy napewno już coś się znajdzie. Powodzenia i dobrej zabawy :D

OLO,



Czesc z tych ilustracji o ktorych mowisz to troche naciagana wyobraznia, ale jak sam slusznie zauwazyles jest WIELE rysunkow, ktore jakos nie pasuja do dziela przypadku. Za to bardzo pasuja do podswiadomego odzialywania na ludzka psychike - manipulacja. Jako SJ wiesz, ze na zebraniach i w Straznicach pojawiaja sie czesto tematy, w stylu tylko u nas bezpiecznie, reszta swiata jest pod moca niegodziwca szatana, kto sie od nas odwroci zginie w armagedonie, tylko u nas jest milosc itd. itp. Stwarza to swiadomie atmosfere czujnosci i wiary w bezpieczenstwo w organizacji. Budzi natomiast u gorliwych wyznawcow paniczny strach przed odejsciem z organizacji lub postapieniem w pietnowany przez nia sposob. To niestety nie jest moj wymysl, wiec o czyms to mowi.A mowi o tym, ze w organizacji jest cos nie bardzo w porzadku. Nie widzialam, nie zetknelam sie z tym, aby w innych duzych organizacjach religijnych zastraszano w ten sposob czlonkow wspolnoty braterskiej. Wydaje mi sie, ze ludzie tworzacy jakakolwiek wspolnote sa w niej z wlasnej i nie przymuszonej woli,nie potrzeba im dodatkowych srodkow dopingujacych, w sposob sztuczny podtrzymujacy lojalnosc wobec reszty czlonkow. Bo takie podejscie chcac, czy nie pachnie brzydko ... sekciarstwem


Okazuje sie, ze tematyka owych obrazkow, do ktorych nikt nie chce sie przyznac interesuje sie spora czesc wierzacych SJ, wielu z nich sle pisma do Nadarzyna oraz bezposredniodo Brooklynu. Wielu z nich jest wykluczanych, badz czasowo sa zawieszeni w braterskiej dzialalnosci do czasu ochloniecia. Tymczasem nie wiem czy zwrociles uwage, obecnie czasopisma maja znacznie wiecej zdjec niz samych rysunkow.Takze niedawno pojawil sie artykul o odstepczej dzialalnosci tych , ktorzy zerkaja ciekawym okiem do internetu.

Hm, powiem jeszcze raz, wiele obrazkow to nie czysty przypadek. Problem w tym, ze Cialo Kierownicze nie za bardzo wie, co zrobic z tak duza skala zainteresowania ta tematyka. Poki co najlepsza metoda, to ostrzeganie przed przesladowaniami i odstepcami, ktorzy cos tam zobaczyli i odwazyli sie zapytac starszych.No i koniec koncow zostali delikatnie mowiac rozbratani z organizacja, ktorej czlonkowie dostali prikaz, aby takiego delikwenta unikac jak ognia.

Mnie sie to stanowczo niepodoba.Nie ma to nic wspolnego z wiara i Bogiem, o ktorym tak chetnie sie mowi.

#224 artur olczykowski

artur olczykowski

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 474 Postów

Napisano 2005-02-16, godz. 23:01

Jako SJ wiesz, ze na zebraniach i w Straznicach pojawiaja sie czesto tematy, w stylu tylko u nas bezpiecznie, reszta swiata jest pod moca niegodziwca szatana, kto sie od nas odwroci zginie w armagedonie, tylko u nas jest milosc itd. itp


A skąd takie posądzenie? Jestem osobą nawróconą blisko 20 lat i z tego ani dnia nie spędziłem w Organizacji :huh:

Zdaje sobie sprawę, że jest to organizacja w dużej mierze totalitarna [taką mam opinię o niej i mam do tego konstytucyjne prawo:) ] i dopuszczam myśl, że mogła by dopuścić się jakiś matactw, ale zastanawiam się jaki miałaby w tym sens? Pomysł, że szatan steruje rękoma rysowników uważam za dewocjonalny, zawsze walczę z manipulacją obojętnie kogo dotyka, a cała ta nagonka na te obrazki ma dla mnie cechy właśnie manipulacji. Może zmienię zdanie, nie wiem, jak na razie bardzo mało jakiś konkretnych "dowodów", większość to zwykła gra światła, choć nie mówię, że sprawa jest na pewno do końca czysta.
Sz'ma Israel, JHWH eloheinu, JHWH echad. Dewarim 6:4

www.Jeszua.pl - serwis monoteistyczny

#225 Wojtek

Wojtek

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 87 Postów

Napisano 2005-02-17, godz. 09:25

Czesiek,

ja juz Ci zdaje się kiedyś mówiłem, iż nie rzuca się pereł między wieprze. Nie jesteś z założenia człowiekiem, któremu zależy na poznaniu prawdy tylko na jej negowaniu. Nawet źle odpowiedziałeś na zagadkę o fryzjerze, bo on się sam nie może golić, bo goli tylko tych, którzy się sami nie golą, więc byłaby sprzeczność, gdyby siebie sam golił. I nic nie ma z tym wspólnego fakt, czy on wtedy jest swoim klientem, czy robi to prywatnie, ważne jest, iż "goli tylko tych, którzy się sami nie golą". Kto więc goli fryzjera?


Jan Lewandowski,

a właśnie, iż jeden przykład (a jest ich o wiele więcej) jest wymownym dowodem, iż to wszystko to tylko wierutne kłamstwo, mające na celu odciągnięcie od prawdy. Nie wiem, czy patrzyłeś kiedyś na niebo - jak się dobrze przyjrzysz, to możesz zobaczyć czasami jak to chmury układają się też w pewne wizerunki twarzy czy osób. Nawet szczyt Kasprowy Wierch, o ile się nie mylę, wygląda w kształcie śpiącego leżącego rycerza. Też powiesz, iż jest to manipulacja natury?

Sam przyznajesz, iź niektórzy uważają rok 536 a niektrórzy wierzą w rok 537. Ja należę do tej ostatniej grupy ludzi. A o Flawiuszu mi nie mów, bo za jego czasów nie było jeszcze nawet kalendarza juliańskiego, nie mówiąc już o obowiązującym dzisiaj kalendarzu gregoriańskim. Jak więc mógł Flawiusz popierać rok 536? Zapominasz jednak jedno: w dziesiejszych czasach jest ktoś, kto był świadkiem wydarzeń z roku 607 i 537, a któremu zależy, aby ludzie w to nie wierzyli. Sam nawet widzisz tego kogoś, jak przysłuchuje się rozmowie Jezusa ze swoimi uczniami, na którejś tam stronie książki "Zycie wieczne" - ty wiesz o jakiej ilustracji mówię. Zamiast jednak zopatrzyć o czym to Jezus rozmawia za swoimi uczniami ty wolisz patrzeć na inną stronę ilustracji. Tym samym dajesz do zrozumienia po czyjej stronie się opowiadasz. Inne przykłady (mogę podać ich o wiele więcej) podawałem już w tym wątku. A jeżeli chcesz zobaczyć zęby, to dlaczego nie kupisz sobie czekolady w kostce?

Kilka słow na temat twojego artykułu polemizującego z osobami ustalającymi na podstawie biblii datę urodzin Jezusa na przełom września i października. Znowu próbujesz podkopywać im wiarę. Biblia bowiem nie zaprzecza tym faktom, które ty poddajesz w wątpliwość. Jak już Ci kiedyś pisałem, że wiele faktów biblijnych jest kwestią wiary. Np. ja wierzę, iż Maryja przebywała 3 miesiące u Elżbiety, a ta dopiero potem urodziła Jana Chrzcicela, bo biblia temu nie zaprzecza. Ja w to wierzę, bo nie ma źadnego wersetu, że było inaczej (twoje tłumaczenie, iż mogła pomagać Elżbiecie, aż ta urodziła dziecko, jest po prostu wyssane z palca. Nie było wtedy w zwyczaju, aby panna była w domu, gdy było niemowlę, czemu nie przeczą nawet komentarze KK. Jesteś więc w wielkim błędzie. A poza tym biblia o tym nie mówi, a skoro nie mówi, nie ma co o tym deliberować. )


Artur Olczykowski

Masz rację, że to idiotyzm z tymi "rzekomymi" rysunkami. Śmiechu warte, ile to trzeba nieraz czasu, aby takie "kruczki wyobraźni" wyszukać. Pożałowania godne, iź zamiast ludzie zająć się poznawaniem i czytaniem biblii tracą czas na wyszukiwanie na siłę jakiś przekazów, mających na celu sianie wątpliwości i wywieranie nienawiści do ŚJ. Paranoiczne też nie raz jest, iż ludzie biorą lupę, czy też powiększają ilustrację, czy wręcz, co też wspominasz, składają kartkę aby zobaczyć wyczyny swojej durnej wyobraźni.

Ciekawym przykładem jest np.

http://members.cox.n...i/wtbts_024.htm

http://www.fortuneci...wledge_book.htm

zamiast widzieć tam Jezusa i jakich cudów dokonuje wolą poprzez swoje manipulacje widzieć coś innego. Zapominają jednak, iż to przeciwnikowi bożemu, Szatanowi Diabłu, zależy dzisiaj na tym, aby jak najwięcej ludzi opowiedziało się po jego stronie a nie po stronie ludu Bożego.


Innym ciekawym przykładem jest:

http://members.cox.n...i/wtbts_007.htm

gdzie podobnież, o zgrozo, jeden z prezesów Towarzystwa - Rutherford jest jakoby podobny do jednej z osób przysłuchujących się naukom Pawła. Autor nawet próbuje wymusić na czytelniku zidentyfikowanie innych dwóch osób, ktorych brakuje na ilustracji ze Strażnicy z 1 kwietnia 2002 roku. Diabeł więc w sprytny sposób zapełnił czas tych osób. Wiele możnaby przytaczać jeszcze przykładów, w jaki sposób inni, nieraz nieźle się przy tym ośmieszając, opowiadając się po stronie przeciwnika, pociągają za sobą innych. Smutne jest również to, iź innym łechce to tylko uszy, bo nareszcie, ich zdaniem, mają argumenty. Osoby te jednak nie zdają sobiue sprawy, iź stały się ofiarą oszustwa i manipulacji, której same stały się współuczestnikiem. Tymczasem dla prawdziwych sług Jehowy omawiana ilustracja ma całkiem inne, powiedziałbym nawet, prorocze znaczenie. To że brakuje na niej kilku osób przysłuchujących sie temu, co głosił apostoł Paweł, oznacza po prostu, iź będzie mniej osób, zaliczających się do grona ŚJ. Daje się to zauważyć po tym, iź coraz mniej ludzi słucha nas oraz wielu naszych kochanych braci opuściło nasze szeregi - sąd zaczął się juź więc od domu Bożego. I to właśnie pzedstawia ta ilustracja - ten kto jest prawdziwym sługą Bożym tak właśnie uzmysłowi sobie.

Mogę wyobrazić sobie, iź któregoś dnia zapukamy do takiego "specjalisty od przekazu subliminalnego" i zaczniemy głosić mu wyrok Boży. Rozmowa mogłaby np. wyglądać tak:

- mamy dla Pana wspanaiały pokarm duchowy w postaci tej Strażnicy
- ja tego nie wezmę, bo tutaj na tej ilustracji jest demon (rozmówca pokazuje, może nawet odwraca ilustrację)
- czy nie rozpoznaje Pan na tej ilustracji Jezusa, który wskrzesza z martwych. Uczyni to na większą skalę w Królestwie Bożym, o które kazał nam się modlić w modlitwie Ojcze nasz, przedstawionym na tej ilustracji. Czy nie chciałby znaleźć się Pan w takim raju?
- a tutaj w krzakach teź widzę jakąś twarz potwora (wysila się i stara pokazać, iź jakiś krzak układa się w twarz)
- dziwne, bo my widzimy tylko owoce, czyste powietrze, zgodę między zwierzętami. Szkoda, iź Diabeł tak panu zakrywa przed oczami wspaniałą przyszłość. Czy naprawdę musi się Pan tak wysilać, aby nie widzieć tego co dobre, tylko szukać to co złe? Prawda Boża jest tak niedaleko od Pana.

To oczywiście gruba parafraza, ale może się okazać, iż w przyszłości, jak już beziemy głosić wyrok Boży, tak właśnie może wygłądać nasza rozmowa.


Życzę wszystkim poznania prawdy

#226 Lila

Lila

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 55 Postów

Napisano 2005-02-17, godz. 09:40

A skąd takie posądzenie? Jestem osobą nawróconą blisko 20 lat i z tego ani dnia nie spędziłem w Organizacji



Przepraszam wiec, powinnam wyrazic sie precyzyjniej. Ta cala historia z obrazkami nie jest wcale nagonka na niewinna organizacje, choc moze tak wyglada. Po co mieliby to robic ? No wlasnie, nikt o czystych intencjach nie potrzebuje tego rodzaju srodkow.

Czynny SJ nie przyzna, ze cos tam widzi, predzej powie, ze sam wydrukowales pokazywany egzemplarz. Wiesz, nie wydaje mi sie, zeby to ktos spoza organizacji bawil sie w te obrazki, skoro w calym procesie druku biora udzial TYLKO ludzie organizacji. Rysunki tam powstale nie sa tez dzielem bozym, bo Bog nie musi uciekac sie do dzialan na podswiadomosc, aby wplywac na ludzi. Klocilo by sie to z faktem iz obdarzyl nas wolna wola.
Psychomanipulacja jest mu niepotrzebna. Organizacja ma poslusznych czlonkow, czytaja i studiuja straznice, nie buduja wlasnych mysli na podstawie biblii. To jest pozorna wolnosc myslowa, pisze pozorna, bo nie wolno inaczej interpretowac omawianego tematu jak tylko w sposob podany w czasopismach. To tylko przyklad. Wiem jedno, ze czlonkowie organizaji boja sie panicznie tego co jest inne niz podaje straznica. A co z codziennym upewnianiem sie, jak sie rzeczy maja ?

Umieszczanie przeroznych symboli (koziol,tetagram, piramida....) w publikacjach tez daje do myslenia. Mysle, ze przy postawieniu sprawy przez organizacje w taki sposob, ze to wszystko elementy przesladowania i szatanskiego swiata wobec tak myslacych i ostrzeganych czlonkow nie mam zadnego wplywu na nich. Raczej czuja sie umocnieni w twierdzeniu, ze organizacja jest ta najprawdziwsza prawda.
Tyle.

Rozmowa na temat tych obrazkow nie jest wyrazem manipulacji, tylko zdrowego zastanowienia sie. Jak sie do tej sprawy ty sam odniesiesz to wylacznie twoja decyzja. Nie zamierzam jej sila lub podstepnie wymusic :) Dla mnie ta sprawa brzydko pachnie.

#227 Mistrz Yoda

Mistrz Yoda

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 68 Postów

Napisano 2005-02-17, godz. 11:30

Moi drodzy. Przeglądając ilustracje Strażnicy, znalazłem kilka ukrytych krzyży. Jaki przekaz subliminalny, miałyby zawierać te wizerunki?

Myślę, że organizacja popełnia błędy. Ale nie wracajmy do czasów Inkwizycji i na siłe nie szukajmy czarownic.

Nienawiść może zaślepić oczy.
Mroczne czasy nastały dla prawdy. Szukać jej nam trzeba. Jak proroctwa zapowiadały.

#228 Lila

Lila

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 55 Postów

Napisano 2005-02-17, godz. 12:23

Nikt nie mowi o inkwizycji czy przesladowaniu.

jesli ktos zwraca na cos uwage swoja czy czyjaskolwiek to niekoniecznie oznacza to zaraz nienawisc :rolleyes:

Tak sie jakos dziwnie dzieje, ze jak powiesz cos takiego SJ to zaraz to odbiera wojownicza postawa :D Dlaczego ? Nie wiem. Mowie za siebie. W moim pisaniu nie ma ani krzty nienawisci czy nawet zawisci. Jestem jak najdalej od potepiania kogokolwiek za wierzenia jakim sie poswiecil. Inna kwestia czy sa one prawda czy nie. :)

To jest ciekawy temat-zagadka. Tak samo jak to, ze w samym srodku gleboko wierzacych katolikow pojawil sie trend ekumeniczny.

Mamy wiec w dwoch wiekszych frakcjach wyznaniowych dwa ciekawe zjawiska.
Z jednej strony przekaz subliminalny, z drugiej strony ekumenizm.

Hm... przyznac trzeba, iz daje to wiele do myslenia i sklania do glebszej lektury biblijnych wskazowek.....

#229 artur olczykowski

artur olczykowski

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 474 Postów

Napisano 2005-02-17, godz. 13:21

Tak jestem ciekaw waszego zdania, czyźby znowu ŚJ?

demon?

demon?

demon?


Nie ma wątpliwości Osama ben Ladden był ŚJ! Tylko oni zostawiają takie odciski palców :D
Sz'ma Israel, JHWH eloheinu, JHWH echad. Dewarim 6:4

www.Jeszua.pl - serwis monoteistyczny

#230 Jan Lewandowski

Jan Lewandowski

    Domownik forum (501-1000)

  • Moderatorzy
  • PipPipPip
  • 815 Postów

Napisano 2005-02-17, godz. 23:06

Jan Lewandowski,

a właśnie, iż jeden przykład (a jest ich o wiele więcej) jest wymownym dowodem, iż to wszystko to tylko wierutne kłamstwo, mające na celu odciągnięcie od prawdy.


Wierzysz chyba w zasadę, że kłamstwo powtórzone sto razy staje się prawdą, skoro ciągle powtarzasz tylko tę samą głupotę. Ja też zatem powtórzę: jeden przypadek nie decyduje o całości, tak samo jak jedna czarna owca nie sprawia, że wszystkie inne owce są od razu czarne. Popełniasz popularny błąd logiczny Hasty Generalization. Każdy z przypadków należy zawsze rozpatrywać z osobna, i nie uogólniać na podstawie jednego przypadku o innych. Co byś powiedział gdybym ja na podstawie jednego Świadka Jehowy uogólniał o wszystkich Świadkach Jehowy? Popełniałbym dokładnie ten sam błąd logiczny jaki ty popełniasz, uogólniając na podstawie jednego przypadku na inne.


Nie wiem, czy patrzyłeś kiedyś na niebo - jak się dobrze przyjrzysz, to możesz zobaczyć czasami jak to chmury układają się też w pewne wizerunki twarzy czy osób. Nawet szczyt Kasprowy Wierch, o ile się nie mylę, wygląda w kształcie śpiącego leżącego rycerza. Też powiesz, iż jest to manipulacja natury?


Nie widziałem jeszcze, aby jakakolwiek chmura tak idealnie ułożyła się w kształt czaszki, gdzie zęby są obok siebie ułożone idealnie i policzalne, gdzie widać idealne oczodoły itd, jak ma to miejsce właśnie na tym zapodanym przeze mnie w pierwszym poście do tego wątku obrazku na koszuli Abrahama w Przebudźcie się!.


Sam przyznajesz, iź niektórzy uważają rok 536 a niektrórzy wierzą w rok 537. Ja należę do tej ostatniej grupy ludzi.


I nic z tego nie wynika dla dowodów na rok 537.


A o Flawiuszu mi nie mów, bo za jego czasów nie było jeszcze nawet kalendarza juliańskiego, nie mówiąc już o obowiązującym dzisiaj kalendarzu gregoriańskim. Jak więc mógł Flawiusz popierać rok 536?


Bardzo prosto: mówiąc o 4 roku po upadku Babilonu. Nie musiał więc znać kalendarza juliańskiego lub gregoriańskiego, aby o powrocie pierwszych Żydów w roku 536 mówić. Masz bardzo ubogą wyobraźnię i brak jakiejkolwiek elastyczności w myśleniu.



Zapominasz jednak jedno: w dziesiejszych czasach jest ktoś, kto był świadkiem wydarzeń z roku 607 i 537, a któremu zależy, aby ludzie w to nie wierzyli. Sam nawet widzisz tego kogoś, jak przysłuchuje się rozmowie Jezusa ze swoimi uczniami, na którejś tam stronie książki "Zycie wieczne" - ty wiesz o jakiej ilustracji mówię. Zamiast jednak zopatrzyć o czym to Jezus rozmawia za swoimi uczniami ty wolisz patrzeć na inną stronę ilustracji. Tym samym dajesz do zrozumienia po czyjej stronie się opowiadasz.



To co tu piszesz przypomina majaki szaleńca. Ja mogę tak samo twierdzić, że ten ktoś wie, iż było to w roku 536, ale zależy mu na tym, abyście nie znali prawdy, dlatego zwodzi was. Twoja "argumentacja" w tym miejscu jest zatem czysto demagogiczna.

Inne przykłady (mogę podać ich o wiele więcej) podawałem już w tym wątku. A jeżeli chcesz zobaczyć zęby, to dlaczego nie kupisz sobie czekolady w kostce?


Demagogia.

Kilka słow na temat twojego artykułu polemizującego z osobami ustalającymi na podstawie biblii datę urodzin Jezusa na przełom września i października. Znowu próbujesz podkopywać im wiarę. Biblia bowiem nie zaprzecza tym faktom, które ty poddajesz w wątpliwość.


Biblia nie jest w stanie zaprzeczyć każdemu absurdowi, jaki komukolwiek się uroi. Nie od tego jest. Z tego, że Biblia czemuś nie zaprzecza nie wynika zatem, że to coś jest prawdą. Biblia nie zaprzecza istnieniu niebieskich cytryn, oznacza to więc, że one istnieją? Sam zatem widzisz, że to co piszesz to demagogia, a nie jakakolwiek argumentacja.


Jak już Ci kiedyś pisałem, że wiele faktów biblijnych jest kwestią wiary.


Ale ja też mogę tak powiedzieć, wymyślając sobie jakikolwiek absurd, nie do znalezienia w Biblii. W sumie to przyznałeś tu, że nie masz w Biblii nic na poparcie swej tezy, że masz tylko pustą wiarę w to, że masz rację.

Np. ja wierzę, iż Maryja przebywała 3 miesiące u Elżbiety, a ta dopiero potem urodziła Jana Chrzcicela, bo biblia temu nie zaprzecza. Ja w to wierzę, bo nie ma źadnego wersetu, że było inaczej



A ktoś może powiedzieć, że wierzy w to, że na księżycu rosną niebieskie cytryny, bo Biblia też nie mówi nigdzie, że było inaczej. Demagogia, demagogia, demagogia - cały czas tak można skwitować to co piszesz.

(twoje tłumaczenie, iż mogła pomagać Elżbiecie, aż ta urodziła dziecko, jest po prostu wyssane z palca. Nie było wtedy w zwyczaju, aby panna była w domu, gdy było niemowlę, czemu nie przeczą nawet komentarze KK.


Nie przeczą, ale czy potwierdzają? Nie podałeś w tej sprawie żadnych konkretów. Pustosłowie.

Jesteś więc w wielkim błędzie. A poza tym biblia o tym nie mówi, a skoro nie mówi, nie ma co o tym deliberować. )


Owszem, nie mówi, że Jezus urodził się na przełomie września i października, jak żeście sobie wydedukowali z sufitu.

#231 A.

A.

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 30 Postów

Napisano 2005-02-18, godz. 17:42

hahaha
Artur
Osama SJ
:D:D

#232 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2005-02-18, godz. 17:58

Do Wojtka

Piszesz:
„Czesiek, ja juz Ci zdaje się kiedyś mówiłem, iż nie rzuca się pereł między wieprze."

Aby nie było wątpliwości, co naucza Pan Jezus:
„Nie dawajcie psom tego, co święte, i nie rzucajcie pereł swoich przed wieprze, by ich snadź nie podeptały nogami swymi i obróciwszy się, nie rozszarpały was.” (Mat. 7:6 BW)

Wojtku, ja zadałem pytania. A ty najpierw wyśmiałeś je, a następnie zacząłeś atakować mnie i nie wiedząc, że nie jestem katolikiem, zacząłeś atakować KK. Czyli postąpiłeś jak ten wieprz z podobieństwa Pana Jezusa. I jeszcze masz czelność odnosić to podobieństwo do mnie? Ależ obłudny jesteś, aż brzydko.

Piszesz:
Nie jesteś z założenia człowiekiem, któremu zależy na poznaniu prawdy tylko na jej negowaniu.”

Nic o mnie nie wiesz, a mimo to osądzasz? Bogiem nie jesteś, jako śJ odrzucasz dary Ducha Świętego, jako te, które przeminęły, więc nie masz wglądu co się kryje w moim sercu. A mimo to masz czelność mnie osądzać?

Po pierwsze musiałbyś udowodnić, że nauka Strażnicy jest prawdą. Ale poza górnolotnymi stwierdzeniami (Czesiek, wiesz, powiem tak: znam odpowiedzi biblijne na Twoje pytania, jak zrestą każdy ŚJ), masz zero biblijnych argumentów, co chcesz ukryć atakując wiarę innych ludzi, a w szczególności próbując wywyższać siebie i „organizację" kosztem KK. W ten sposób jedynie co udowadniasz, to to, że nauczanie CK jest ludzką filozofią i niczym więcej. Gdybyś znał te odpowiedzi, to byś podał bez zbędnego dyskutowania.
Dlatego Wojtku, jeżeli masz biblijne odpowiedzi na moje pytania to je podaj. Nie próbuj tylko zamiast cytatów z Biblii wciskać mi ludzką filozofię. Jeśli zaś nie znasz odpowiedzi na moje pytania, to szczerze przyznaj, zamiast osądzać i oczerniać mnie. Nie postępuj jak wieprz z podobieństwa Pana Jezusa, bo to nieprzystoi człowiekowi podającemu się za sługę Boga.

Odnośnie pytania o fryzjera, to zamiast podważać moją odpowiedź podaj prawdziwą. W ten sposób pokażesz, że moje była zła.
Czesiek

#233 artur olczykowski

artur olczykowski

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 474 Postów

Napisano 2005-02-18, godz. 19:04

hahaha
Artur
Osama SJ
:D:D


Mam nadzieję, że zrozumiałeś, że ja żartuję? :)
Sz'ma Israel, JHWH eloheinu, JHWH echad. Dewarim 6:4

www.Jeszua.pl - serwis monoteistyczny

#234 Olo.

Olo.

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1937 Postów

Napisano 2005-05-06, godz. 09:48

Artur

Tak jestem ciekaw waszego zdania, czyźby znowu ŚJ?

demon?

demon?

demon?


Nie ma wątpliwości Osama ben Ladden był ŚJ! Tylko oni zostawiają takie odciski palców biggrin.gif

Super Artur. Jeśli te zdjęcia nie są fotomontażem, to są dowodem podważającym całą tę nagonkę na przekaz subliminalny. (zobaczcie wcześniejszy post Artura Olczykowskiego i kliknijcie na linki)

A tak swoją drogą czy ktoś może podać dowody że ludzki mózg może odbierać takie przekazy. Apostoł Paweł powiedział:

1Kor 14:8,9
8 A gdyby trąba wydała głos niewyraźny, któż by się gotował do boju ?
9 Tak i wy, jeśli językiem zrozumiale nie przemówicie, jakże kto zrozumie, co się mówi ? Na wiatr bowiem mówić będziecie.


Jeśli dobra nie da się szerzyć w sposób niewyraźny z pominięciem ludzkiej świadomości i zrozumienia, to może podobnie jest ze złem? I tak zwane przekazy subliminalne nie mają żadnego wpływu na człowieka. Nie wiem. Musiałbym się nad tym głębiej zastanowić.

Pozdrawiam. :)

Ps Obróćcie monitor do góry nogami i zobaczcie co przedstawia mój emotikon. :D
Patrzeć na świat przez google, czy własnymi oczami? Oto jest pytanie.

#235 Kloo

Kloo

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1087 Postów
  • Lokalizacja:Warszawka

Napisano 2006-01-13, godz. 12:43

Co sadzicie o dobrym poczatku w Nowym Roku , rzec mozna tradycji w CK o podkreslonym tekscie na stronie 6 PS / 2006???


Jak sie zalacza PDeFy ???

<_<
Jak możecie uwierzyć, skoro od siebie wzajemnie odbieracie chwałę, a nie szukacie chwały, która pochodzi od samego Boga?

--
Informacja Forum Watchtower: konto wyłączone.

#236 jb

jb

    ^o^

  • Moderatorzy
  • PipPipPipPip
  • 4057 Postów
  • Płeć:Female
  • Lokalizacja:Polska

Napisano 2006-01-13, godz. 13:07

Jak sie zalacza PDeFy ?

Możesz skorzystać z tego serwisu: link
(a później podaj nam link do pliku)
.jb

#237 Kloo

Kloo

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1087 Postów
  • Lokalizacja:Warszawka

Napisano 2006-01-30, godz. 11:39

Polecam,godne obejrzenia apropos spiskowej teori

http://prawda.neostr...l/911ips_pl.wmv
Jak możecie uwierzyć, skoro od siebie wzajemnie odbieracie chwałę, a nie szukacie chwały, która pochodzi od samego Boga?

--
Informacja Forum Watchtower: konto wyłączone.

#238 Oko-Rentgen

Oko-Rentgen

    Pokój Ci obcy przybyszu!

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1320 Postów
  • Lokalizacja:Niemcy, Nadrenia Północna-Westfalia. Rok produkcji: 1977 n.e.

Napisano 2006-06-10, godz. 01:59

Czynny SJ nie przyzna, ze cos tam widzi, predzej powie, ze sam wydrukowales pokazywany egzemplarz. Wiesz, nie wydaje mi sie, zeby to ktos spoza organizacji bawil sie w te obrazki, skoro w calym procesie druku biora udzial TYLKO ludzie organizacji.  Rysunki tam powstale nie sa tez dzielem bozym, bo Bog nie musi uciekac sie do dzialan na podswiadomosc, aby wplywac na ludzi. Klocilo by sie to z faktem iz obdarzyl nas wolna wola.
Psychomanipulacja jest mu niepotrzebna. Organizacja ma poslusznych czlonkow, czytaja i studiuja straznice, .....

Teoretycznie jest to mozliwe, ze to moze jednak Bog, tylko nie brane pod uwage ze strachu. Skoro nie wiadomo, jak sie tam dostaly i nikt za to nie zostal napomniany albo wykluczony, to zostaje taka ewentualnosc.
Moze sa to z jego strony takie male wskazowki dla osob, ktorym sie juz troche oczy otwarly co do organizacji i "kierownika wolnego". Nie wszystko zle, co strasznie wyglada.
I nawet nie zakluca wolnej woli ludzi, bo Swiadkowie Jehowy tego zazwyczaj nie widza albo nie chca widziec. Jest to tylko dla "wtajemniczonych" osob, ktorym spadaja luski z oczu.
Takze tego nie mozna wykluczyc.
A diabelek nie bedzie sie tym chyba zajmowal, bo ma inne bojowe zadanie:opanowac, zniewolic rozumki i serduszka SJ. To jest osoczem zla. To jest inteligentne zlo, ktore ma pozor dobra. Zlo nie bedzie przeciez cielo galezi, na ktorej siedzi.
Pozdrawiam.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych