[Nowe Światło?] Pokolenie
#201
Napisano 2010-07-24, godz. 22:56
problemem WTS jest to że osoby zainteresowane życiem w niebie mogą ew. na to niebo poczekać choćby i do śmierci (przecież inaczej niż przez śmierć nie da sie wejść do nieba) a osoby które chcą żyć wiecznie na ziemi, oczekują nagrody w bliskiej perspektywie najlepiej w najbliższej dekadzie.
wiązanie wiecznego życia ziemskiego z liczeniem osób powołanych do nieba wydaje się więc niezbyt przemyślane marketingowo
pamiętajmy że do ŚJ rekrutowane są osoby których obecne życie jest mówiąc ogólnie nie satysfakcjonujące.
masz problemy? królestwo Boże rozwiąże je "wkrótce", ale ten krótki czas rozciąga się i wydłuża i wydłuża i pojawia się frustracja.
jeśli ktoś pogodzi się z perspektywą że najbliższe 50 lub 70 lat musi pożyć w starym niedoskonałym świecie, a nawet podejmie działania aby to życie jakoś w miarę znośnie przeżyć, np. zdobyć wykształcenie i satysfakcjonującą pracę, to nie będzie aż tak mocno potrzebował "armagedonu jako lekarstwa na wszystkie troski".
a wtedy spadnie popyt na ofertę światopoglądową serwowana przez spółki wydawnicze z nowego jorku. I z tym ekonomiści i menedżerowie WTS mają problem!
to czy taka osoba zapragnie po swojej (odległej od dnia dzisiejszego o kilkadziesiąt lat) naturalnej śmierci osiągnąć zbawienie w niebie czy na ziemi, jest bez znaczenia dla WTS, bo ta osoba tracąc nadzieje na rychły raj może poszukać sobie innego zaspokojenia potrzeb materialno-duchowych
#202
Napisano 2010-07-25, godz. 03:04
Artur - chyba do trzeciego nieba został w zachwyceniu uniesiony pewien człowiek (2Kor 12:1-4)? Ty się lepiej dobrze przygotuj do ewentualnej debaty ze śJ!Jedno? Paweł został porwany do 7 nieba. Wiec nie jedno ale siedem. czyli 144 tys razy 7 pomazańców. I problem rozwiązany.
#203
Napisano 2010-07-25, godz. 07:21
#204
Napisano 2010-07-25, godz. 09:12
Może Artur patrzy na nieba z punktu synkretycznego widzenia. Mianowicie:Jedno? Paweł został porwany do 7 nieba. Wiec nie jedno ale siedem. czyli 144 tys razy 7 pomazańców. I problem rozwiązany.
Artur - chyba do trzeciego nieba został w zachwyceniu uniesiony pewien człowiek (2Kor 12:1-4)?
Zodiak
W astronomii tak jak w astrologii jest 12 znaków zodiaku. Jest to podział ekliptyki na 12 równych części. Zatem siódmym niebem byłaby 'waga'. Ale skąd w 7 niebie 144 000? Gdyby ten podział asymilować do biblijnych ...12 pokoleń
, to dla apostoła siódmym niebem byłoby pokolenie Symeona składające się z 12 000 a nie 144 000 (Ob 7:4,7). Przy czym w tym układzie nie chodzi o 'pokolenie' (bt - inne przek. plemię) w znaczeniu czasowym, lecz liczbowym. Zatem, gdy Jezus mówił 'nie przeminie to pokolenie', to mógł sugerować, że ta liczba nie ulegnie zmianie. No, ale gdybyśmy tak zestawiali, to czy nie świadczyłoby, że mamy "gumowy" mózg?Brawo 'Ida' - "aniele stróżu mój" .
#205
Napisano 2010-07-27, godz. 06:32
Zodiak
W astronomii tak jak w astrologii jest 12 znaków zodiaku. Jest to podział ekliptyki na 12 równych części. Zatem siódmym niebem byłaby 'waga'. Ale skąd w 7 niebie 144 000? Gdyby ten podział asymilować do biblijnych ...12 pokoleń
, to dla apostoła siódmym niebem byłoby pokolenie Symeona składające się z 12 000 a nie 144 000 (Ob 7:4,7).
genialne! gambit pokazalaes sztuczkę horoskopowego efektu. czyli proces pozawczy oparty o niby logikę, ktorą tak naprawde dorabiamy sami. mozna w ten sposob pisac kolejne artykuly i tworzyc nastepne nieskonczone teorie.
a wiadomo, waga to sprawiedliwosc, sedziowie zasiadajacy na tronach w ramach zadan wyznaczonych przez Jehowę przypatrują się siedmioramiennemu swiecznikowi symbolizujacego Saturna przechodzacego przez cztery ćwiartki. Dlaczego swiecznik ma siedem ramion?
Ruch Saturna poprzez ćwiartki wyznacza zasadniczy rytm przemian. Ćwiartki pierwsza i trzecia są negatywne, co znaczy, że gdy Saturn w nich przebywa, na ziemie spadaja negatywne doświadczenia, a ogólny poziom możliwości ludzkosci jest niski. Ćwiartki druga i czwarta są pozytywne, co oznacza z kolei wysoki poziom sił i przewagę pozytywnych doświadczeń. Ponieważ średnio Saturn przebywa około 7 lat w jednej ćwiartce, zgodna z jego cyklem jest wróżba Józefa dla faraona o siedmiu latach tłustych i siedmiu chudych.
Pytanie: w jakiej cwiartce znajduje sie ludzkość?
Zglasza się glosiciel i mowi:
Saturn jest w drugiej cwiartce, na ziemie zatem spadaja plagi, co zgodne jest z ksiega objawienia, widzimy zatem, ze pokolenie zyjace w drugiej cwiartce zobaczy trzecią, czyli po armagedonowy swiat.
Pytanie: kiedy to sie stanie:
niedlugo, jednak lata sa symboliczne i 7 lat w cwiartce oznacza....
--------------------------------------------------------------
gdyby to pisalo w jakiejs ksiazce WTS łyknęlibyśmy to, bedac SJ?
wydaje mi sie ze tak. wiecie, z tym pokornym nastawieniem umyslu i tą przedziwną mgiełką mistycyzmu, ze tam gdzies na gorze sa ludzie madrzejsi ode mnie, majacy jakis niewyjasniony kontakt z Duchem Bozym, wiedzą lepiej... pewnie kazdy z nas mial taki moment w zyciu, ze przechodzil przez taki typ myslenia, a potem gdy ewentualnie cos nam nie gra, to juz za pozno na kwestionowanie, bo konsekwencje sa straszne.
ps. niezli z Was redaktorzy nowych nauk
Użytkownik gruby drab edytował ten post 2010-07-27, godz. 06:43
wynika że
tyle wiemy o świecie
a o nas trochę mniej
#206
Napisano 2010-07-27, godz. 10:00
wiedziałem że rośnie, ale że aż tak, to jestem zdziwionySebastianie, nie tak dawno było mowa o tym, że liczba spożywających emblematy przewyższyła 10 tys
#207
Napisano 2010-08-08, godz. 21:48
Tak też było do 1995 roku, kiedy to ci wybrani przed 1935 rokiem byli w bardzo podeszłym wieku. Wraz ze zmianą z maja 2007 (wybieranie trwa nadal), pokolenie (pomazańców) nadal istnieje i nie zanosi się aby miało przeminąć.
No właśnie..Mój promotor który prowadzi ze mną aktualnie studium
biblijne dał mi Strażnice z czerwca tego roku gdzie czytam - cytuje :
"Brat Barr podkreślił że owo zgromadzanie nie będzie trwać w nieskończoność
Nawiązał do Ewangelii wg. Mat 24:34 <to pokolenie na pewno nie przeminie
dopóki się to wszystko nie stanie> Dwukrotnie przeczytał następujące
wyjaśnienie:"Jezusowi najwyrażniej chodziło o to że życie pomazańców
przebywających na ziemi gdy w roku 1914 zaczął być widoczny znak miało
się częściowo pokrywać z życiem innych pomazańców którzy zobaczą rozpoczęcie się wielkiego ucisku" Nie wiemy dokładnie jak długo ma trwać
"to pokolenie" ale składa się ono właśnie ze wspomnianych dwóch grup
pomazańców. Chociaż chrześcijanie ci są w różnym wieku obie grupy tworzące
"to pokolenie" przez jakiś okres dni ostatnich żyją jednocześnie. To bardzo
pokrzepiające że grono młodszych pomazańców żyjących przez pewien czas
razem ze starszymi pomazańcami którzy dostrzegli znak od roku 1914 nie
umrze przed nastaniem Wielkiego Ucisku " - hmm..stara nowa fala ?
#208
Napisano 2010-08-08, godz. 23:29
no i niech mi ktoś teraz powie, że CK nie jest wyrachowane...... przecież takie wytłumaczenia, mętne, zawiłe, niezrozumiałe dla większości to wredne wykorzystywanie ufności ludzi, którzy im zaufali i powierzyli swoje życie..........
Zgadzam się...ale spójrz na to od strony "drugich owiec" - wielu z nich
chwyta że coś jest nie tak jednak dla świętego spokoju milczą. Wychowali
w trudzie i znoju swe dzieci w tej wierze. Poświęcili wieeeeele godzin
w służbie Bogu. Mają wypróbowanych przyjaciół swe mikro i makro wspólnoty
Kto ich teraz przyjmie ? gdy oficjalnie się głosiło że nie tylko KK ale
inne wyznania chrześcijańskie to Babilon Wielki ? Nie zrobią nic - tak
będą trwali
Ostatnio jeden starszy mi się pyta : "a ty jaką masz nadzieję oskar ? bo coraz więcej trafia się NOWYCH jeszcze nie ochrzczonych którzy bezczelnie
chcą mieć nadzieje Niebiańską - Skandal!! " Odpowiedziałem że nie mam ani jednej ani drugiej...prócz nadzieji że dotrwam finansowo do 1-go
#209
Napisano 2010-08-09, godz. 12:23
Odpowiedziałem że nie mam ani jednej ani drugiej...prócz nadzieji że dotrwam finansowo do 1-go
najlepszy post dnia, oskar
leżę i jeszczę kwiczę.
wynika że
tyle wiemy o świecie
a o nas trochę mniej
#210
Napisano 2010-08-09, godz. 15:35
DobreOdpowiedziałem że nie mam ani jednej ani drugiej...prócz nadzieji że dotrwam finansowo do 1-go
Ja świadkom odpowiadam świadkom, że nieważne gdzie lecz z kim i tej nadziei ufam wiedząc, że będę w Mieście Nowym Jeruzalem:
Ap 21:2-3 BP I Miasto Święte - Nowe Jeruzalem ujrzałem zstępujące z nieba od Boga, przystrojone jak oblubienica zdobna w klejnoty dla swego męża. I usłyszałem donośny głos mówiący od tronu: 'Oto przybytek Boga z ludźmi: i zamieszka wraz z nimi, i będą oni Jego ludem, a On będzie BOGIEM Z NIMI.
Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...
#211
Napisano 2010-08-10, godz. 00:47
najlepszy post dnia, oskar
leżę i jeszczę kwiczę.
To fajnie że się rozbawiłeś
Czasem to jedyna skuteczna broń...no bo jak tu zareagować gdy ktoś już porozdzielał
nadzieje człeka nie bacząc na zdanie samego Stwórcy
#212
Napisano 2010-08-10, godz. 08:12
To fajnie że się rozbawiłeś
Czasem to jedyna skuteczna broń...no bo jak tu zareagować gdy ktoś już porozdzielał
nadzieje człeka nie bacząc na zdanie samego Stwórcy
zgadza sie smiech to jedna z tych ludzkich reakcji, która daje więceje niz cokolwiek, ale nie jest jedyną reakcją na niespelnione proroctwa, jest tez racjonalnosc i logiczne myslenie, ktore moze wyeliminowac stwórce, ale to inna historia. historia ludzkiej wyobrazni i psychiki.
wynika że
tyle wiemy o świecie
a o nas trochę mniej
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych