Skocz do zawartości


Zdjęcie

Dowody przemawiające za, że ŚJ są sektą.


  • Please log in to reply
23 replies to this topic

#1 maniek

maniek

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 42 Postów

Napisano 2007-11-20, godz. 01:26

Wiadomo że ŚJ nie są sektą są zalegalizowani itd. itp. ale wiele ludzi uważa że jest sektą a przynajmniej działa jak sekta.
Z tego co wiem sektą chodzi tylko o kase i władze nad ludzmi którzy tą kasę im dają.
Coś tam gadaliście o tym podprogowym przekazie, ale nie oto mi głównie chodzi.


A jak wg was to jest z ŚJ?? :P Na czym zarabiają??

Użytkownik maniek edytował ten post 2007-11-20, godz. 01:39

"Jeśli jedna osoba ma urojenia, mówimy o chorobie psychicznej. Gdy wielu ludzi ma urojenia, nazywa się to Religią" Robert E. Pirsig

#2 Adelfos

Adelfos

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2574 Postów
  • Gadu-Gadu:8433368
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nietutejszy

Napisano 2007-11-20, godz. 04:26

A jak wg was to jest z ŚJ?? :P Na czym zarabiają??

Obejrzyj sobie raz jeszcze film "Organizacja godna swej nazwy" i zwróć uwagę jak ten obraz ma się do zalecenia Jezusa: "Kiedy wydajesz obiad lub wieczerzę, nie zwołuj swych przyjaciół ani swych braci, ani swych krewnych, ani bogatych sąsiadów. Może i oni kiedyś by cię za to zaprosili i stałoby się to dla ciebie odpłatą. Ale gdy wydajesz ucztę, zaproś biednych, ułomnych, kulawych, ślepych, a będziesz szczęśliwy, gdyż nie mają ci czym odpłacić. Ty bowiem otrzymasz odpłatę przy zmartwychwstaniu prawych" (Łukasz 14,12-4)
Dołączona grafika

#3 Nilrem0

Nilrem0

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 454 Postów
  • Lokalizacja:KIELCE

Napisano 2007-11-20, godz. 09:47

Wiadomo że ŚJ nie są sektą są zalegalizowani itd. itp. ale wiele ludzi uważa że jest sektą a przynajmniej działa jak sekta.
Z tego co wiem sektą chodzi tylko o kase i władze nad ludzmi którzy tą kasę im dają.
Coś tam gadaliście o tym podprogowym przekazie, ale nie oto mi głównie chodzi.
A jak wg was to jest z ŚJ?? :P Na czym zarabiają??


Czytałem troche książek o psychologii itp. słuchałem wykładów - dużo o zachowaniu ludzi oraz nakłonieiu ich do swojego zdania wiem. W reklamach te sposoby są stosowane masakrycznie dopiero teraz to widzę bardziej. Rzadko ale spotykam ludzi którzy gestami sposobem mówienia, pisania potrafią oddziaływać na sposób myślenia ludzi. Miałem też przyjemność mieć dostęp do źródeł niedostępnych większości ludziom nawet psychologom i teraz potrafie rozpoznać jak ktoś chce mną manipulować ja w publikacjach ŚJ takich metod nie zauważyłem, jednak czytając teksty sekt zauważyłem te z wyższej półki metody od razu (nawet że tak powiem przepisane - np. w ulotkach albo wypowiedziach tych scientologów). Myśle że na pewno wszystko jest pisane w publikacjach ŚJ, żeby jak najmilej docierały do odbiorców, zresztą wszędzie sie tak pisze, ale nie aż tak przesadnie. Nie wiem czy mam sie czym chwalić, ale przestudiowałem troche książek o NLP ale to jest easy. Co więcej przestudiowałem publikacje nieuchwytne, których używają w wojsku przy przesłuchiwaniach śledztwach. (W internecie ani bibliotece tego nie znajdziecie). Nawet nauczyłem sie wpływać na umysł kobiety i powiem że to działa i to jest dziwne. Laski lecą do mnie jak głupie jeśli uda mi sie tylko nawiązać 10min. rozmowę w miare sprzyjających okolicznościach, dodam że nie jestem przystojny. Normalnie nie wiem jak ale działa.



Bez urazy ale po tym co Ty wypisujesz to można się tylko krzywo uśmiechnąć i machnąć ręką ;)

Na samym początku, jeśli byś naprawdę wykazał jakieś zainteresowanie tematyką sekt - to bardzo szybko zauważyłbyś że praktycznie nie można zastosować sztywnego pojęcia "Sekta" . Łatwo byś także zauważył że niektóre osoby, które już się w tej tematyce poruszają stosują raczej pojęcia "Sekta destrukcyjna wg. modelu Hassana" , inst. totalitarna, stosująca techniki kontroli świadomości itp etc... Jakbyś chciał to byś się dowiedział.
No a twój argument - "Wiadomo że ŚJ nie są sektą są zalegalizowani" - jest na poziomie co najwyżej początkujących sympatyków ŚJ.

Możesz sobie przeczytać opracowanie skupiające się około tej tematyki, z tym wyjątkiem tylko że ktoś kto to napisał podszedł do sprawy poważnie i obiektywnie. LINK

1. Jeśli dla ciebie struktura kobiecych stanów emocjonalnych i ich wpływ na ich zachowanie znaczy tyle samo co psychomanipulacja ... baa jak to określiłeś "laski" więc właściwie nie kobiety. Pomijając już nawet twoje podejście do ww. sprawy, chcesz powiedzieć że tylko kobiety są poddawane psychomanipulacji :huh:

2. Nie mieszaj wszystkich pojęć w jedno. Po pierwsze techniki perswazji stosowane przez sprzedawców, reklamy TV, itp... nie są psychomanipulacją , czy kontrolą świadomości.

3. Metody wpływu społecznego są praktycznie wykorzystywane przez każdego i na każdego działają, choć przeważnie nieświadomie - są to metody wynikłe z rozwoju cywilizacji, wielowiekowego rozwoju kultury i życia w społeczeństwie.

A najbardziej zabawne jest stwierdzenie że "ja w publikacjach ŚJ takich metod nie zauważyłem" . Jakich metod ?? Konkretnie ! Wrzuciłeś wszystko co się dało do jednego worka i piszesz - nie ma. :D


Napisałeś :
"Z tego co wiem sektą chodzi tylko o kase" - To wiesz mniej więcej tyle co ja gdy słowo sekta słyszałem jedynie w horrorach :lol:


Pozwól że przedstawię ci w skrócie historię pewnego człowieka :

Urodził się 13 maja 1931 r. w stanie Indiana. Pech chciał że nie skończył szkoły i w ciągu życia musiał chwytać się każdej pracy aby zarobić na wyżywienie. Jednak od najmłodszych lat interesował się Biblią, ciągle ją studiując. W wieku 24 założył wspólnotę (kościół) w duchu protestanckim. Czytał Biblię i głosił hasła miłości i równości wszystkich ludzi. Nawoływał do niesienia pomocy potrzebującym. Gromadził dziesiątki słuchaczy. Członkami jego kościoła byli zarówno biali jak i afro amerykanie (rzecz niespotykana w tamtych czasach).
Do swego kościoła wprowadzał głównie kolorowych emigrantów znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej. Jego wspólnota stawała po stronie uciskanych, zapewniając im pomoc finansową, odzież i środki utrzymania. Charyzmatyczny człowiek swoimi natchnionymi kazaniami przyciągał dziesiątki, a potem setki wiernych. Z czasem pojawiły się sponsorzy i hojne dary, dzięki którym jego kościół mógł się rozwijać. Tak z biegiem lat jego wspólnota rozwijała się i gromadziła coraz więcej członków. Aż tu nagle wieczorem 18 listopada 1978 r., członkowie kościoła dokonali zbiorowego samobójstwa przez zażycie trucizny. Zginęło 914 osób. Udało się przeżyć trzem mieszkańcom kolonii którzy uciekli, oraz jednej przeoczonej podczas podawania trucizny. Ten człowiek to oczywiście Jim Jones a jego wspólnota to Świątynia Ludu. I kto by pomyślał ....... tak mu dobrze z oczu patrzyło.


BTW techniki stowsowane przez "sekty" ciągle się rozwijają. Przywódcom "sekt" czasami może chodzić Tylko o władzę. Czasami oni sami nie muszą być zdrowi.

Użytkownik Nilrem0 edytował ten post 2007-11-20, godz. 09:52

To w co wierzysz nie jest prawdą, jest tylko tym w co wierzysz a umysł pozwoli Ci tego doświadczyć. Zrobi wszystko aby to na czym się koncentrujesz, o czym ciągle myślisz stało się możliwe do doświadczenia.

#4 Nilrem0

Nilrem0

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 454 Postów
  • Lokalizacja:KIELCE

Napisano 2007-11-20, godz. 10:04

Nawet nauczyłem sie wpływać na umysł kobiety i powiem że to działa i to jest dziwne. Laski lecą do mnie jak głupie jeśli uda mi sie tylko nawiązać 10min. rozmowę w miare sprzyjających okolicznościach, dodam że nie jestem przystojny. Normalnie nie wiem jak ale działa.


Gratuluję tego że w końcu zauważyłeś że Kobieta i Mężczyzna różnią się od siebie :D :P Może Ci to bardzo pomóc w życiu lub możesz wyrządzić wiele zła innym.
To w co wierzysz nie jest prawdą, jest tylko tym w co wierzysz a umysł pozwoli Ci tego doświadczyć. Zrobi wszystko aby to na czym się koncentrujesz, o czym ciągle myślisz stało się możliwe do doświadczenia.

#5 pawel r

pawel r

    Niepoprawne stworzenie Boga

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4853 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Scecin City

Napisano 2007-11-20, godz. 11:56

Wiadomo że ŚJ nie są sektą są zalegalizowani itd. itp. ale wiele ludzi uważa że jest sektą a przynajmniej działa jak sekta.
Z tego co wiem sektą chodzi tylko o kase i władze nad ludzmi którzy tą kasę im dają.
Coś tam gadaliście o tym podprogowym przekazie, ale nie oto mi głównie chodzi.
A jak wg was to jest z ŚJ?? :P Na czym zarabiają??

Własciwie nie wiem po co ten wątek. Kwestia o sekcie już tu jest i o pieniądzach wątki już są. Natomiast co do tego że Świadkowie Jehowy są zarejestrowani są to CO Z TEGO? W Polsce wg prawa nie istnieja sekty. ;) Powtórzę - nie istanieją w Polsce sekty wg Prawa Polskiego. Natomiast co do określania kto jest sektą to sam siebie zapytaj co to słowo znaczy ;) Bo Twoje pojmowanie może się różnić od pojmowania definicji tego słowach przez innych.
Należę do 144...

Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...


#6 maniek

maniek

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 42 Postów

Napisano 2007-11-20, godz. 15:31

Mi chodziło zresztą tylko o to jak odpierają zarzuty ŚJ gdy ktoś mówi że są sektą. Tylko to!!! po prosru źle mnie zrozumieliście.

Taaak charyzmatyczny przywódca, który chce sie bawić w boga.
Nadmienie że nawet nie wiem kto obecnie jest członkiem i szefem CK :P I dużo młodych też nie wie nawet mój tata, wie tylko jaki był poprzedni.
Ja tylko o russelu i rutherfordzie słyszałem.

Jakie jeszcze pobudki mogą być?
"Jeśli jedna osoba ma urojenia, mówimy o chorobie psychicznej. Gdy wielu ludzi ma urojenia, nazywa się to Religią" Robert E. Pirsig

#7 qwerty

qwerty

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2138 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2007-11-20, godz. 16:09

cechy sekty:
Nieograniczona władza przywódcy (lub przywódców grupy)
Duży nacisk na gromadzenie pieniędzy i brak społecznej kontroli ich wydatkowania.
Trudności w rezygnacji jednostki z członkostwa w grupie
Inne przedstawianie elementów doktryny i historii ruchu na początku zaangażowania a inne później
Utrudnianie kontaktów z rodzinami.
Obowiązek zakładania rodzin wewnątrz grupy.
Ograniczenie dopływu informacji ze świata.
Tendencje do kontrolowania całego czasu członków grupy.
Postawa wrogości wobec ‘świata’ – społeczeństwa, instytucji politycznych, przedstawianych jako „siedlisko zła”.
Przekonanie o jedynozbawczości grupy.
Wrogie lub niechętne nastawienie do kształcenia pozareligijnego.

najfajniejsze jest to, ze gdy rozmawiasz ze swiadkiem na temat sekt, to wszystkie powyzsze aspekty odniesie do kazdej, ale do swojej nie potrafi odniesc ani jednego :)
nie potrafiłam uwierzyć.......

#8 Nilrem0

Nilrem0

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 454 Postów
  • Lokalizacja:KIELCE

Napisano 2007-11-20, godz. 16:30

Kontrola świadomości :

- kontrola zachowań
- kontrola myśli
- kontrola uczuć
- kontrola informacji

"Psychomanipulacja w sektach" Stephen Hassan

Użytkownik Nilrem0 edytował ten post 2007-11-20, godz. 16:32

To w co wierzysz nie jest prawdą, jest tylko tym w co wierzysz a umysł pozwoli Ci tego doświadczyć. Zrobi wszystko aby to na czym się koncentrujesz, o czym ciągle myślisz stało się możliwe do doświadczenia.

#9 Artur Schwacher

Artur Schwacher

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2617 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Kostrzyn

Napisano 2007-11-20, godz. 16:55

A my wiemy kto jest przywódcą "teokracji". To Teodor Jaracz.


A to jest very głupie, żeby nie zna nazwisk i życiorysów (ba nie móc się dowiedziec) swoich duchowych nauczycieli. Jak mozna zapisac się do religi, któej przywódcy są anonimowi???
To jest forum o Świadkach Jehowy. Ta religia może i ma tam swoje plusy. Rozchodzi się jednak o to aby te plusy nie przesłoniły nam minusów.
Wpadnij do mnie na Facebooku!

#10 Nilrem0

Nilrem0

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 454 Postów
  • Lokalizacja:KIELCE

Napisano 2007-11-20, godz. 17:03

najfajniejsze jest to, ze gdy rozmawiasz ze swiadkiem na temat sekt, to wszystkie powyzsze aspekty odniesie do kazdej, ale do swojej nie potrafi odniesc ani jednego :)


Nom to jest właśnie kolejna cecha, która jest przypisywana sektom ;)

Nie pamiętam już w jakiej książce ale jakiś czas temu czytałem że gdy powiemy członkowi sekty aby wymienił 3 negatywne informacje o swojej organizacji/grupie/kościele - to będzie miał ogromne problemy z wypowiedzeniem takich, w przeciwieństwie do reszty grup.
To w co wierzysz nie jest prawdą, jest tylko tym w co wierzysz a umysł pozwoli Ci tego doświadczyć. Zrobi wszystko aby to na czym się koncentrujesz, o czym ciągle myślisz stało się możliwe do doświadczenia.

#11 palo

palo

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 264 Postów
  • Lokalizacja:Łódź, Polska

Napisano 2007-11-20, godz. 17:22

(snip)Aż tu nagle wieczorem 18 listopada 1978 r., członkowie kościoła dokonali zbiorowego samobójstwa przez zażycie trucizny. Zginęło 914 osób. Udało się przeżyć trzem mieszkańcom kolonii którzy uciekli, oraz jednej przeoczonej podczas podawania trucizny. Ten człowiek to oczywiście Jim Jones a jego wspólnota to Świątynia Ludu. I kto by pomyślał ....... tak mu dobrze z oczu patrzyło.
BTW techniki stowsowane przez "sekty" ciągle się rozwijają. Przywódcom "sekt" czasami może chodzić Tylko o władzę. Czasami oni sami nie muszą być zdrowi.


troche OT ale trudno. nie pisz, ze tak nagle bo sporo ludzi mowilo wczesniej, ze cos jest nie tak z Jonesem. Podrozowal pijany i pod wplywem narkotykow. Proponowal seks zarowno kobietom jak i mezczyznom i troche ludzi odeszlo z jego organizacji pewien czas przed tragedia. Byl niezrownowazony psychicznie i choroba postwpowala i czesc ludzi blizej z nim zwiazanych dobrze to zauwazala. A juz w Jonestown szczegolnie podczas jego nieustannych 'przemowien' przez radiowezel bylo slychal manie przesladowcza. Oczywiscie sporo ludzi mimo wszystko wytrwalo z nim do konca i posluchalo go do konca ale nie mozna mowic, ze to sie stalo tak nagle.

<koniec OT - przepraszam> :)

#12 Nilrem0

Nilrem0

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 454 Postów
  • Lokalizacja:KIELCE

Napisano 2007-11-20, godz. 18:22

troche OT ale trudno. nie pisz, ze tak nagle bo sporo ludzi mowilo wczesniej, ze cos jest nie tak z Jonesem. Podrozowal pijany i pod wplywem narkotykow. Proponowal seks zarowno kobietom jak i mezczyznom i troche ludzi odeszlo z jego organizacji pewien czas przed tragedia. Byl niezrownowazony psychicznie i choroba postwpowala i czesc ludzi blizej z nim zwiazanych dobrze to zauwazala. A juz w Jonestown szczegolnie podczas jego nieustannych 'przemowien' przez radiowezel bylo slychal manie przesladowcza. Oczywiscie sporo ludzi mimo wszystko wytrwalo z nim do konca i posluchalo go do konca ale nie mozna mowic, ze to sie stalo tak nagle.

<koniec OT - przepraszam> :)



Wow ... jasne że nie nagle :)
To była wydawało mi się dosyć wyraźna ironia. Nie napisałem że ci ludzi byli zmuszani do niewolniczej pracy za dosłownie miskę ryżu i wode itp. , głodzeni, więzieni itp.. To była wersja odpowiednio wybielona. Chodziło mi o to że pomimo tego że jak już dziś powszechnie wiadomo Świątynia ludu była sektą, a Jim Jones był guru sekty, można było powiedzieć że robił wiele dobrego. Tylko co z tego ...

Użytkownik Nilrem0 edytował ten post 2007-11-20, godz. 18:25

To w co wierzysz nie jest prawdą, jest tylko tym w co wierzysz a umysł pozwoli Ci tego doświadczyć. Zrobi wszystko aby to na czym się koncentrujesz, o czym ciągle myślisz stało się możliwe do doświadczenia.

#13 Artur Schwacher

Artur Schwacher

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2617 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Kostrzyn

Napisano 2007-11-20, godz. 18:45

3 rzeczy ? Niech SJ odpowie na pytanie: Co mi się nie podoba u ŚJ?
Albo na pytanie Co bym zmienił? I to publicznie, podczas głoszenia....,żeby jego zdanie było znane

Użytkownik Artur Schwacher edytował ten post 2007-11-20, godz. 22:39

To jest forum o Świadkach Jehowy. Ta religia może i ma tam swoje plusy. Rozchodzi się jednak o to aby te plusy nie przesłoniły nam minusów.
Wpadnij do mnie na Facebooku!

#14 ihabot

ihabot

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 226 Postów

Napisano 2007-11-21, godz. 14:56

3 rzeczy ? Niech SJ odpowie na pytanie: Co mi się nie podoba u ŚJ?
Albo na pytanie Co bym zmienił? I to publicznie, podczas głoszenia....,żeby jego zdanie było znane



Moim skromnym zdaniem podobne pytanie moze zadac kazdy czlowiek w jakielkolwiek strukturze.Marcel Lefebvre publicznie oglosil co nie chce zmieniac w swojej wierze :rolleyes: Efekt chyba jest znany kazdemu katolikowi.
„A potem będzie koniec, gdy odda królestwo Bogu i Ojcu, gdy zniszczy wszelkie przełożeństwo i wszelką zwierzchność, i moc.(25) Bo on musi królować, póki by nie położył wszystkich nieprzyjaciół pod nogi jego.(26) A ostatni nieprzyjaciel, który będzie zniszczony, jest śmierć.(27) Bo wszystkie rzeczy poddał pod nogi jego. A gdy mówi, że mu wszystkie rzeczy poddane są, jawna jest, iż oprócz tego, który mu poddał wszystkie rzeczy.(28) A gdy mu wszystkie rzeczy poddane będą, tedyć też i sam Syn będzie poddany temu, który mu poddał wszystkie rzeczy, aby był Bóg wszystkim we wszystkim.”

#15 pawel r

pawel r

    Niepoprawne stworzenie Boga

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4853 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Scecin City

Napisano 2007-11-21, godz. 15:31

Moim skromnym zdaniem podobne pytanie moze zadac kazdy czlowiek w jakielkolwiek strukturze.Marcel Lefebvre publicznie oglosil co nie chce zmieniac w swojej wierze :rolleyes: Efekt chyba jest znany kazdemu katolikowi.

??? You kidding me??? Lefebvre nie za gadanie został potraktowany jak został. ;)
Należę do 144...

Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...


#16 v

v

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 153 Postów

Napisano 2007-11-21, godz. 15:38

cechy sekty:
Nieograniczona władza przywódcy (lub przywódców grupy)
Duży nacisk na gromadzenie pieniędzy i brak społecznej kontroli ich wydatkowania.
Trudności w rezygnacji jednostki z członkostwa w grupie
Inne przedstawianie elementów doktryny i historii ruchu na początku zaangażowania a inne później
Utrudnianie kontaktów z rodzinami.
Obowiązek zakładania rodzin wewnątrz grupy.
Ograniczenie dopływu informacji ze świata.
Tendencje do kontrolowania całego czasu członków grupy.
Postawa wrogości wobec ‘świata’ – społeczeństwa, instytucji politycznych, przedstawianych jako „siedlisko zła”.
Przekonanie o jedynozbawczości grupy.
Wrogie lub niechętne nastawienie do kształcenia pozareligijnego.

najfajniejsze jest to, ze gdy rozmawiasz ze swiadkiem na temat sekt, to wszystkie powyzsze aspekty odniesie do kazdej, ale do swojej nie potrafi odniesc ani jednego :)



SJ nie odnoszą tego do siebie bo nie do końca cechy te do nich pasują.
Władza kojarzy się ze starszymi w zborze a oni nieograniczonej władzy nie posiadają. CK jest zbyt daleko od szeregowego sJ aby czuć jego wpływ

Jakiegoś wielkiego nacisku na gromadzenie pieniędzy nie ma. Jest mowa o dobrowolnych datkach, każdy daje anonimowo i nie jest z tego rozliczany. Co miesiąc ogłaszane jest sprawozdanie ile kasy wpłynęło a ile i na co wypłynęło

Trudno rozstać się ze sJ to fakt z drugiej strony można zostać wykluczonym wbrew swej woli.

To że doktryna sJ zmienia się cały czas można udowodnić na podstawie ich publikacji. Walą czasem ściemę ale i nie ukrywają większości zmian jakoś specjalnie. Nie stwierdziłem też nigdy, że inaczej mówi się do zainteresowanych a inaczej do ochrzczonych sJ

Z tym utrudnianiem kontaktów z rodziną to różnie bywa generalnie nie ma jasnego zakazu kontaktów ani nawet takiego zalecenia.

Nakaz zakładania rodzin wewnątrz grupy wynika ze złej interpretacji Biblii a nie z chęci psychomanipulacji

Nie ma zakazu czytania gazet, słuchania radia, czy oglądania tv. Skąd taki wniosek?

Tendencje do gospodarowania czasu swoim wyznawcom są. To fakt. Nie ma jednak ścisłej kontroli kto co robi w wolnym czasie

Wrogość wobec świat to za dużo powiedziane. Raczej wyalienowanie

Przekonanie o jedynozbawczości grupy. Z faktami się nie dyskutuje

Wrogie lub niechętne nastawienie do kształcenia pozareligijnego. Dziś to już nieaktualny temat młodzi sJ garną się do nauki tak jak każda inna grupa wyznaniowa

Nie twierdzę, że sj nie są sektą. Twierdzę jedynie, że nie jest to taka oczywista sprawa

#17 ihabot

ihabot

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 226 Postów

Napisano 2007-11-21, godz. 16:03

??? You kidding me??? Lefebvre nie za gadanie został potraktowany jak został. ;)


:rolleyes: Mowil , mowil i zrobil co mowil , bo przciez musial cos mowic jak wyswiecal ;) . To Watykan, spolka zoo, postanowil zabronic a scislej mowiac wazka grupa ciala kierowniczego. Biada nieposlusznym :rolleyes: we wszelkich strukturach. Juz szybciej przymkna oko na lamanie calego Dekalogu, niz na bunt w sprawach decyzyjnych wszelkich "kol kierowniczych".
„A potem będzie koniec, gdy odda królestwo Bogu i Ojcu, gdy zniszczy wszelkie przełożeństwo i wszelką zwierzchność, i moc.(25) Bo on musi królować, póki by nie położył wszystkich nieprzyjaciół pod nogi jego.(26) A ostatni nieprzyjaciel, który będzie zniszczony, jest śmierć.(27) Bo wszystkie rzeczy poddał pod nogi jego. A gdy mówi, że mu wszystkie rzeczy poddane są, jawna jest, iż oprócz tego, który mu poddał wszystkie rzeczy.(28) A gdy mu wszystkie rzeczy poddane będą, tedyć też i sam Syn będzie poddany temu, który mu poddał wszystkie rzeczy, aby był Bóg wszystkim we wszystkim.”

#18 pawel r

pawel r

    Niepoprawne stworzenie Boga

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4853 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Scecin City

Napisano 2007-11-21, godz. 16:17

:rolleyes: Mowil , mowil i zrobil co mowil , bo przciez musial cos mowic jak wyswiecal ;) . To Watykan, spolka zoo, postanowil zabronic a scislej mowiac wazka grupa ciala kierowniczego. Biada nieposlusznym :rolleyes: we wszelkich strukturach. Juz szybciej przymkna oko na lamanie calego Dekalogu, niz na bunt w sprawach decyzyjnych wszelkich "kol kierowniczych".

Swego czasu czytałem argumenty myster L. i do dziś pamiętam że przepełniała je pycha. Jest wielu w Kościele co wiele spraw krytykuje i gani ale wie co to kultura i dystans gdzie jakoś nic im się nie dzieje (np. Tischner którego po cichu ciągle napominano a ten to olewał i to jak!), a w jego przypadku nigdzie tego nie dostrzegłem. Jak rozumiem K. powinien być miejscem wolnych amerykanek ale to nie dziki zachód, a wspólnota. A co dołamania zasad deklaogu ja rozumiem najlepiej byś widział Komitecik Sądowniczy jak u śJ, ale to nie ta struktóra w której ekskomunika zupełnie inne ma podstawy zasad (i może byc automatyczna). Osobiście dla mnie przykład "wolnomyślicielstwa" myster L. któremu działa się "krzywda" to po prostu śmiech na sali.

Użytkownik pawel r edytował ten post 2007-11-21, godz. 18:23

Należę do 144...

Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...


#19 palo

palo

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 264 Postów
  • Lokalizacja:Łódź, Polska

Napisano 2007-11-21, godz. 18:04

Chodziło mi o to że pomimo tego że jak już dziś powszechnie wiadomo Świątynia ludu była sektą, a Jim Jones był guru sekty, można było powiedzieć że robił wiele dobrego. Tylko co popz tego ...


tego sensu z poprzedniej wypowiedzi nie odebralem :) ale dzieki za sprecyzowanie. Ironie poczulem ale wydalo mi sie, ze troche i tak przesadziles to chcialem skomentowac. pozdrowki

#20 qwerty

qwerty

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2138 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2007-11-21, godz. 19:49

SJ nie odnoszą tego do siebie bo nie do końca cechy te do nich pasują.
Władza kojarzy się ze starszymi w zborze a oni nieograniczonej władzy nie posiadają. CK jest zbyt daleko od szeregowego sJ aby czuć jego wpływ

Władza pozostaje bez względu na to co im się wydaje władza jest w CK

Jakiegoś wielkiego nacisku na gromadzenie pieniędzy nie ma. Jest mowa o dobrowolnych datkach, każdy daje anonimowo i nie jest z tego rozliczany. Co miesiąc ogłaszane jest sprawozdanie ile kasy wpłynęło a ile i na co wypłynęło

nie ma zgromadzenia, na którym nie przypomniano by jak wazne sa potrzeby ....... rozliczane publicznie śa tylko srodki na potrzeby zboru lokalnego, a co ze skrzyneczką na Ogólnoswiatowa działalnosć? Czy szeregowi Sj sa informowani ile budynków na Brooklynie juz sobie towarzystwo zakupiło? czy sa informowani o przepływach pienięznych pomiędzy założonymi kilkoma stowarzyszeniami itd? Zapomnij!

Trudno rozstać się ze sJ to fakt z drugiej strony można zostać wykluczonym wbrew swej woli.

Nie mówimy o tych, którzy chca zostać a ich wyrzucają, mówimy o tych, którzy CHCA DOBROWOLNIE ODEJŚC :) Nie ma odejśc, zostając sj zostajesz nim na całe zycie jak członkiem GRU, oni mogli odejśc tylko przez komin, u sj odchodząc tracisz przyjaciół rodzinę TRacisz wszystko, całe zycie

To że doktryna sJ zmienia się cały czas można udowodnić na podstawie ich publikacji. Walą czasem ściemę ale i nie ukrywają większości zmian jakoś specjalnie. Nie stwierdziłem też nigdy, że inaczej mówi się do zainteresowanych a inaczej do ochrzczonych sJ

Jak to nie ukrywają, wszystkie niewygodne fakty z historii po prostu sublimują:) Przy wznowieniu jakies publikacji te niewygodne fakty sa wycinane albo zastepowane, i tak na przykład większośc z ludzi którzy zostali sj przez ostatnie kilkanascie lat , nie wie jakie naciski były kładzione na KONIEC w 1975 roku, a w aktualnych publikacjach moga poczytac jak to niektórzy co gorliwsi bracia próbowali Boga pogonić!

Z tym utrudnianiem kontaktów z rodziną to różnie bywa generalnie nie ma jasnego zakazu kontaktów ani nawet takiego zalecenia.

No z wkluczonymi nie wolno utrzymywac bliższych wiezi, a i z rodziną ze świata nie specjalnie, bo niby przy jakiej okazji? Swiatusy albo maja imieniny albo urodziny albo gwiazdkę.... więc wszystkie uroczyzstości swiatowe odpadaja, na wesele też do światusów nie pojda, a i do siebie nie zaproszą, a jesli to pojedyńczych osobników aby nie zakłócili porządku jakimś 100 lat Nie oczywiście nikt NIE UTRUDNIA Ale w rzeczywistości tych kontaktów nie ma bo być nie może!

Nakaz zakładania rodzin wewnątrz grupy wynika ze złej interpretacji Biblii a nie z chęci psychomanipulacji

nie dyskutuje skąd wynika, ważne że jest

Nie ma zakazu czytania gazet, słuchania radia, czy oglądania tv. Skąd taki wniosek?

nie oczywiście ze nie ma, ale jak tylko pojawi się jakas niekorzystna dla sj informacja od razu jest KOMENTOWANA ze to przeciwnicy i oszczercy tak szkalują organizacje i to stek kłamstw i bzdur, jednakowoż te same źródła jesli chwalą sj, to się wycina takie artykuły , nagrywa audycje i programy i podczas spotkań towarzyskich wszyscy sie tym bardzo podniecaja, że nawet w tym złym świecie można czasem usłyszec o sj takie dobre rzeczy :) OBŁUDA

Tendencje do gospodarowania czasu swoim wyznawcom są. To fakt. Nie ma jednak ścisłej kontroli kto co robi w wolnym czasie

No scisłej nie ma, biorac pod uwagę że kazdy człowiek w tygodniu pracuje, spi i je, i oprócz tego MUSI uczestniczyc w trzech zebraniach tygodniowo, przygotowac się na nie, uczestniczyć w dziele głoszenia , prowadzić studium rodzinne i osobiste, czytac text dzienny, modlić sie, a oprócz tego pomyć gary i uprac portki...... to cud jak oni się wyrabiają z tym wszystkim, eeeee nie wyrabiają się :) I mają wyrzuty sumienia że się nie wyrabaiają, więc tym bardziej nie poświecą czasu wolnego na głupoty bo by ich sumienie zeżarło!

Wrogość wobec świat to za dużo powiedziane. Raczej wyalienowanie

No fakt :0 Nazywając Swiat DIABELSKIM, to wyalienowanie :) Ja bym powiedziała skrajna nienawiść :)

Przekonanie o jedynozbawczości grupy. Z faktami się nie dyskutuje

chociaz coś

Wrogie lub niechętne nastawienie do kształcenia pozareligijnego. Dziś to już nieaktualny temat młodzi sJ garną się do nauki tak jak każda inna grupa wyznaniowa

tak, bo przejrzeli na oczy, że jak nie masz wykształcenia to nie masz pracy :) Bo co drugie ogłoszenie to przyjmę sprzątaczkę z wyższym :) a tylko raz wmiesiącu zdarza się zatrudnię swiadka jehowy

Nie twierdzę, że sj nie są sektą. Twierdzę jedynie, że nie jest to taka oczywista sprawa

a ja powiem, że aby sekta była sektą musi wystąpic tylko kilka z podanych wyżej zalezności, nie wszystkie! U sj występują wszystkie, to MEGA SEKTA
nie potrafiłam uwierzyć.......




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych