Skocz do zawartości


Zdjęcie

Bony świąteczne


  • Please log in to reply
102 replies to this topic

#1 Nilrem0

Nilrem0

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 454 Postów
  • Lokalizacja:KIELCE

Napisano 2007-11-28, godz. 21:26

"Czy poczułbyś się zakłopotany, gdyby Jezus posłuchał twojej ulubionej muzyki?" (Strażnica - 15 maja 1994, str. 18)

Wręcz przeciwnie, poczułbym się szczęśliwy że Jezus słucha takiej samej muzyki :D


----------------------------------------------

Tak się zastanawiam nad jedną sprawą. Jaki jest stosunek ŚJ do przyjmowania od pracodawców Bonów świątecznych ?? Są te śr. pieniężne wydawane z okazji Babilońskich świąt. Skoro nie obchodzą świąt, nie mogą wspierać org. charytatywnych powiązanych z innymi religiami itp. Nie przyjmują prezentó z okazji urodzin, imienin itp.. Wydawałoby się że Bony takie także nie powinny być przyjmowane.

A jak to wygląda w rzeczywistości ?
To w co wierzysz nie jest prawdą, jest tylko tym w co wierzysz a umysł pozwoli Ci tego doświadczyć. Zrobi wszystko aby to na czym się koncentrujesz, o czym ciągle myślisz stało się możliwe do doświadczenia.

#2 edd

edd

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2081 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:localhost

Napisano 2007-11-29, godz. 10:12

[...]
Tak się zastanawiam nad jedną sprawą. Jaki jest stosunek ŚJ do przyjmowania od pracodawców Bonów świątecznych ?? Są te śr. pieniężne wydawane z okazji Babilońskich świąt. Skoro nie obchodzą świąt, nie mogą wspierać org. charytatywnych powiązanych z innymi religiami itp. Nie przyjmują prezentó z okazji urodzin, imienin itp.. Wydawałoby się że Bony takie także nie powinny być przyjmowane.

A jak to wygląda w rzeczywistości ?

Biora ile wlezie :P
Fryderyk Nietzsche
"W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byśmy to mogli dowodami obalić?"

#3 Terebint

Terebint

    Taoista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4710 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2007-11-29, godz. 12:23

Tak się zastanawiam nad jedną sprawą. Jaki jest stosunek ŚJ do przyjmowania od pracodawców Bonów świątecznych ?? Są te śr. pieniężne wydawane z okazji Babilońskich świąt. Skoro nie obchodzą świąt, nie mogą wspierać org. charytatywnych powiązanych z innymi religiami itp. Nie przyjmują prezentó z okazji urodzin, imienin itp.. Wydawałoby się że Bony takie także nie powinny być przyjmowane.

A jak to wygląda w rzeczywistości ?

Te bony są ponoć opłacane ze składek pracowników, więc świadkowie uważają, że biorą to co im się należy.

"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc


#4 Noc_spokojna

Noc_spokojna

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3033 Postów
  • Płeć:Female

Napisano 2007-11-29, godz. 13:28

Te bony są ponoć opłacane ze składek pracowników, więc świadkowie uważają, że biorą to co im się należy.

Ale np. dzieci SJ w szpitalu, mają przez rodziców zabronione przyjmowanie paczek 6 grudnia i to najczęściej rozdawanych nie przez "Mikołaja" ale dawanych przez personel szpitala w porze podwieczorku i zamiast podwieczorku. Paczek tych też nie funduje, ani kościół, ani osoby prywatne, ale są kupowane z puli wyżywienia pacjenta, za które płaci NFZ. Czyli jak w analogicznym przypadku bonów świątecznych paczki są opłacone ze składek i dzieci powinny brać co im się należy.

Muszę jeszcze wytłumaczyć, dlaczego napisałam "zabronione". Kiedyś usiłowałam wytłumaczyć dwójce dzieci 6-cio i 9-cio letnim chłopcom SJ, że to przecież taki większy podwieczorek (bo młodszy się rozpłakał), ale starszy powiedział, że mama zabroniła im brac prezentów od Mikołaja i pilnował malucha, żeby paczki ze stolika nie zabrał.

Krew mnie teraz zalała, jak sobie to przypomniałam. Dzieciom paczki nie wolno, a rodzicom bon wolno ???!!!!

Pozdrawiam cieplutko

wściekła Dosia

#5 Adelfos

Adelfos

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2574 Postów
  • Gadu-Gadu:8433368
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nietutejszy

Napisano 2007-11-29, godz. 13:35

Te bony są ponoć opłacane ze składek pracowników, więc świadkowie uważają, że biorą to co im się należy.

Zauważyłem, że dla zakamuflowania własnej bigoterii co raz więcej spraw tłumaczone jest rozmaitymi wymówkami. Bony - jak sama ich nazwa wskazuje - są prezentem świątecznym. Ponoć...
Dołączona grafika

#6 pawel r

pawel r

    Niepoprawne stworzenie Boga

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4853 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Scecin City

Napisano 2007-11-29, godz. 13:43

W ramach wyjaśnienia aby musiał być tworzony fundusz socjalny musi być minimum 5 pracowników i w zasadzie istnieje on w większych zakładach głównie państwowych. Jest on z pensji pracowników. Nieprawda jest, że te pieniądze "należą się pracownikom" bo prawo mówi że tymi pieniędzmi dysponuje dyrektor zakładu pracy i na co on przeznaczy taki jest wybór. Jeśli zdecyduje, że bonów nie będzie to nie będzie i na odwrót. Może te pieniądze przeznaczyć na budowę palarni, jakieś wyposażenie dla pracowników np. fotele, firanki, i inne d...erele jakie mu przyjdą do głowy etc. Chcieli ludzie mieć państwo socjalne to mają :D

Więc jeśli dyrektor decyduje, że będą w te najbliższe święta bony to nie dostają ich pracownicy "bo im się należy" tylko dlatego, że tak góra zdecydowała i to w tym przypadku z okazji "pogańskich" świąt. ;)
Należę do 144...

Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...


#7 Terebint

Terebint

    Taoista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4710 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2007-11-29, godz. 14:31

Więc jeśli dyrektor decyduje, że będą w te najbliższe święta bony to nie dostają ich pracownicy "bo im się należy" tylko dlatego, że tak góra zdecydowała i to w tym przypadku z okazji "pogańskich" świąt. ;)

Nieprawda, ale nie chce mi się prowadzić dyskusji z bigotami.

"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc


#8 Nilrem0

Nilrem0

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 454 Postów
  • Lokalizacja:KIELCE

Napisano 2007-11-29, godz. 14:39

Zauważyłem, że dla zakamuflowania własnej bigoterii co raz więcej spraw tłumaczone jest rozmaitymi wymówkami. Bony - jak sama ich nazwa wskazuje - są prezentem świątecznym. Ponoć...


Hipokryzja (od gr. hypokrisis, udawanie) - zachowanie lub sposób myślenia i działania charakteryzujący się niespójnością stosowanych zasad moralnych.

Hipokryzja może się przejawiać na następujące sposoby:

* oficjalne głoszenie przestrzegania określonych zasad moralnych i jednoczesne ich "ciche" łamanie, gdy nikt ważny tego nie widzi
(np. głoszenie przez polityka, że walczy z korupcją i jednoczesne branie przez tego polityka po cichu łapówek),

* stosowanie różnych, sprzecznych wzajemnie zasad moralnych przy różnych sytuacjach
(np. wymaganie od dzieci, żeby nie piły alkoholu i jednoczesne upijanie się samemu),

* wymyślanie rozmaitych teorii, które w pokrętny sposób tłumaczą stosowanie różnych norm moralnych przy różnych sytuacjach
(np. głoszenie, że zabijanie dzieci wroga w czasie wojny jest dobre dlatego, że wróg ten popełnił wcześniej zbrodnię mordując nasze dzieci),

* tworzenie obszarów tabu - czyli spraw, o których się nigdy nie rozmawia publicznie; zazwyczaj są to sprawy,
które w świadomości wielu ludzi są niemoralne, ale są lub były jednocześnie masowo praktykowane.



Hipokryzja jest stałą cechą ludzkich społeczeństw. Wynika ona z jednej strony z konfliktu między indywidualnym interesem poszczególnych osób i normami moralnymi panującymi w danym społeczeństwie.


Źródło : Hipokryzja

To w co wierzysz nie jest prawdą, jest tylko tym w co wierzysz a umysł pozwoli Ci tego doświadczyć. Zrobi wszystko aby to na czym się koncentrujesz, o czym ciągle myślisz stało się możliwe do doświadczenia.

#9 sebol

sebol

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3836 Postów
  • Lokalizacja:Waldenburg

Napisano 2007-11-29, godz. 14:52

W ramach wyjaśnienia aby musiał być tworzony fundusz socjalny musi być minimum 5 pracowników i w zasadzie istnieje on w większych zakładach głównie państwowych. Jest on z pensji pracowników. Nieprawda jest, że te pieniądze "należą się pracownikom" bo prawo mówi że tymi pieniędzmi dysponuje dyrektor zakładu pracy i na co on przeznaczy taki jest wybór. Jeśli zdecyduje, że bonów nie będzie to nie będzie i na odwrót. Może te pieniądze przeznaczyć na budowę palarni, jakieś wyposażenie dla pracowników np. fotele, firanki, i inne d...erele jakie mu przyjdą do głowy etc. Chcieli ludzie mieć państwo socjalne to mają :D

Więc jeśli dyrektor decyduje, że będą w te najbliższe święta bony to nie dostają ich pracownicy "bo im się należy" tylko dlatego, że tak góra zdecydowała i to w tym przypadku z okazji "pogańskich" świąt. ;)


(Dz.U. z 2003 r., Nr 213, poz. 2081)

1.Zgodnie z ustawą o ZFŚS do utworzenia funduszu są zobligowani wszyscy pracodawcy zatrudniający co najmniej dwudziestu pracowników w przeliczeniu na pełne etaty
2.to nie dyrekcja zakładu decyduje o wydatkowaniu tych pieniędzy tylko powołana z pracowników komisja socjalna ;-)
3.ustawa ściśle określa na co mogą być przeznaczone środki z ZFŚS

Przez działalność socjalną ustawa o ZFŚS rozumie usługi świadczone przez pracodawców na rzecz:
• różnych form krajowego wypoczynku
• działalności kulturalno-oświatowej
• działalności sportowo-rekreacyjnej
• udzielanie pomocy materialnej - rzeczowej lub finansowej, a także
• zwrotnej lub bezzwrotnej pomocy na cele mieszkaniowe na warunkach określonych umową


i tak w uzupełnieniu w roku 2007 odpis na pełnoetatowa wynosił 804,60 zł

ps. moim zdaniem SJ mogą śmiało korzystać z tzw. bonów świątecznych, paczek itp…

Użytkownik sebol edytował ten post 2007-11-29, godz. 15:35

"Nie umiem wyobrazić sobie Boga nagradzającego i karzącego tych, których stworzył, a którego cele są wzorowane na naszych własnych - krótko mówiąc, Boga, który jest jedynie odbiciem ludzkich słabości." A.Einstein

"Religia jest obrazą godności ludzkiej
Bez niej mamy dobrych ludzi czyniących dobre rzeczy
i złych ludzi czyniących złe rzeczy
Żeby jednak dobrzy ludzie czynili złe rzeczy,
potrzeba religii" Richard Dawkins

#10 Nilrem0

Nilrem0

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 454 Postów
  • Lokalizacja:KIELCE

Napisano 2007-11-29, godz. 15:04

Nieprawda, ale nie chce mi się prowadzić dyskusji z bigotami.


Jeśli dobrze Cię rozumiem zarzucasz NAM BIGOTOM coś takiego :

Bigoteria - gorliwe, manifestacyjne spełnianie praktyk relig. połączone z zaniedbaniem pobożności wewnętrznej,
ze świętoszkowatością i rygoryzmem wobec innych;


Chodzi o coś zupełnie innego. Dlaczego w niektórych przypadkach można sobie coś pokrętnie wytłumaczyć, przemilczeć ... w celu osiągnięcia własnych korzyści, a w innych przypadkach jak np. przyjęcie prezentu, ratowanie ŻYCIA jest to kategorycznie zabronione ?!?

Odnoszę wrażenie że powodem tego jest brak ścisłych wytycznych od "włatcuf" z Brooklynu, które tego ZabraniajĄ. Nie wiem czy w USA, kraju narodzin tej ... organizacji jest zwyczaj dawania Bonów Świątecznych. Jeśli istnieje tam także taki zwyczaj, to nie rozumiem stanowiska WTS. Jeśli nie ma tam takiego zwyczaju to wychodzi na to że statystyczny ŚJ może wszystko dopóki włatcy nie zabronią.
To w co wierzysz nie jest prawdą, jest tylko tym w co wierzysz a umysł pozwoli Ci tego doświadczyć. Zrobi wszystko aby to na czym się koncentrujesz, o czym ciągle myślisz stało się możliwe do doświadczenia.

#11 Adelfos

Adelfos

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2574 Postów
  • Gadu-Gadu:8433368
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nietutejszy

Napisano 2007-11-29, godz. 15:57

ps. moim zdaniem SJ mogą śmiało korzystać z tzw. bonów świątecznych, paczek itp…

Niech korzystają. Tylko że wzamian nic nie dają oprócz potępienia. Szczególnie ciekawa seria artykułów z okazji świąt będzie w Strażnicy; już sam tytuł jest "użekający".

Źródło : Hipokryzja

Na jakże cudnej planecie przyszło nam żyć!
Dołączona grafika

#12 pawel r

pawel r

    Niepoprawne stworzenie Boga

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4853 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Scecin City

Napisano 2007-11-29, godz. 16:04

Czyli będzie jak zawsze. Jedni świadkowie wezmą inni nie wezmą.

Pozdrawia bigoteryjny (wg Terebinta) :P
Należę do 144...

Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...


#13 jb

jb

    ^o^

  • Moderatorzy
  • PipPipPipPip
  • 4057 Postów
  • Płeć:Female
  • Lokalizacja:Polska

Napisano 2007-11-29, godz. 18:01

Artykuł w nawiązaniu do tematu:


W zakładzie, gdzie pracuję, wszystkim zatrudnionym jest wypłacana gratyfikacja z okazji Bożego Narodzenia. Czy z tej racji, że nie obchodzę wymienionego święta, powinienem jej nie przyjąć?

Cała rzecz w tym, jaki właściwie cel ma taka gratyfikacja i jak bywa traktowane jej przyjęcie.

Nieraz już wykazywaliśmy, że Boże Narodzenie i wiele innych świąt obchodzonych w nominalnym chrześcijaństwie nie znajduje oparcia w faktach biblijnych. W gruncie rzeczy wywodzą się z kultów niechrześcijańskich. [2] Biblia nakazuje chrześcijanom obchodzić tylko jedną uroczystość religijną, rocznicę śmierci Chrystusa (Łuk. 22:19, 20).

Czy przyjęcie premii gwiazdkowej oznacza, że się uczestniczy w tym święcie? Niekoniecznie. Bywa przecież, że wcale nie jest dawana z myślą o tym, iż każdy przyjmujący obchodzi Boże Narodzenie. Pracodawca może po prostu woli rozdzielić wśród pracowników część zysków przedsiębiorstwa przy końcu roku, kiedy wielu z nich szczególnie sobie ceni otrzymanie większej sumy, by nią dysponować według swego uznania. Gratyfikacja taka bywa rozumiana jako dowód wdzięczności za całoroczny trud oraz zachęta do dalszej solidnej pracy i utrzymania dobrych stosunków między pracodawcą a pracownikami. Właściciel może ją wypłacać wszystkim zatrudnionym, bez względu na to, że niektórzy z nich, na przykład żydzi, muzułmanie lub inni, nie uznają Bożego Narodzenia. Zatem ani sama pora dania prezentu, ani też nazwa, jaką przyjęto go określać, nie muszą dla Świadka Jehowy być czynnikiem automatycznie wykluczającym możliwość skorzystania z niego.

Nawet jeśli u ofiarodawcy o wyborze czasu na wręczenie prezentu decydują jego przekonania religijne, nie znaczy to, że o odbiorcy się sądzi, iż podziela jego poglądy. Często się zdarza, że współpracownik lub krewny Świadka Jehowy powiada: Wiem, że nie obchodzisz Bożego Narodzenia (lub innego święta), ale mimo wszystko chciałbym, żebyś przyjął ode mnie tę pamiątkę. — Jeżeli sumienie chrześcijanina mu na to pozwala, może go odebrać i podziękować bez nawiązywania do święta (Dzieje 23:1). Podobnie postępuje wielu chrześcijan, kiedy wręcza im upominek ktoś nie obeznany z ich wiarą. Chrześcijanin nieraz przy innej okazji, gdy istnieje mniejsze prawdopodobieństwo wywołania urazy, może taktownie nadmienić, że nie obchodzi tego święta religijnego, oraz życzliwie i delikatnie wyjaśnić, że właśnie dlatego sam nie daje żadnego prezentu świątecznego (1 Piotra 3:15).

Gdyby jednak wręczenie daru zmierzało do wykazania, że chrześcijanin nie trzyma się mocno swych przekonań lub że dla zysku idzie na kompromis, wtedy najlepiej stanowczo odmówić przyjęcia. Chrześcijanie muszą oddawać cześć Jehowie Bogu; wszak tylko dla Niego pełnimy świętą służbę (Mat. 4:8-10, NW).

[2] Zobacz książkę „Prawda, która prowadzi do życia wiecznego”, rozdział 16.

--
źródło: Strażnica z 1980 roku, nr 22


.jb

#14 Terebint

Terebint

    Taoista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4710 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2007-11-29, godz. 18:05

Chodzi o coś zupełnie innego. Jeździcie po śJ jak po jakiś szmatach, a to są ich pieniądze i po prostu je odbierają w postaci bonów. Tak samo, jak zapewne przyjmują te bony protestanci ze społeczności, które tych świąt nie uznają.

A jeżeli chodzi o bigoterię, to chodziło mi o coś innego. Najpierw przyjrzyjcie się własnym kościołom i własnemu życiu, a potem jeździjcie sobie po innych. :angry:

"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc


#15 and

and

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1649 Postów
  • Gadu-Gadu:0
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Toruń

Napisano 2007-11-29, godz. 19:02

nie ma problemu z odbieraniem bonów i innych gratyfikacji, ten problem stworzyli sami śJ i ich CK w Brooklynie "źródło: Strażnica z 1980 roku, nr 22"
pozdrawiam Andrzej

#16 pawel r

pawel r

    Niepoprawne stworzenie Boga

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4853 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Scecin City

Napisano 2007-11-29, godz. 19:26

Terebint czys Ty zwariowal? Przeciez nie chodzi o to by nie brali tych bonow, ale o ich wlasne lawirowanie co potwierdza chocby cytat z publikacji co podala jb. Podobnie ma sie sprawa z kwiatami na pogrzebie vs urodziny. [...]

edycja moderatora
Należę do 144...

Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...


#17 jb

jb

    ^o^

  • Moderatorzy
  • PipPipPipPip
  • 4057 Postów
  • Płeć:Female
  • Lokalizacja:Polska

Napisano 2007-11-29, godz. 19:56

Ale np. dzieci SJ w szpitalu, mają przez rodziców zabronione przyjmowanie paczek 6 grudnia (...) Dzieciom paczki nie wolno, a rodzicom bon wolno ???!!!!

W tym przypadku chodzi pewnie o to, że te paczki są rozdawane właśnie 6 grudnia, czyli można je uznać za prezenty mikołajkowe. Może, jeżeli tylko jest taka możliwość, trzeba dawać takie paczki bezpośrednio rodzicom i informować, że im się to należy (wtedy ewentualnie mogą zmienić zdanie).
.jb

#18 Fly

Fly

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 712 Postów

Napisano 2007-11-29, godz. 20:12

Terebint czys Ty zwariowal? Przeciez nie chodzi o to by nie brali tych bonow, ale o ich wlasne lawirowanie co potwierdza chocby cytat z publikacji co podala jb. Podobnie ma sie sprawa z kwiatami na pogrzebie vs urodziny. [...]


Z cytatu wynika, że przyjmowanie bądź nie bonów to dla prawowiernych ŚJ typowa kwestia sumienia. W artykule podano jak zawsze czynniki, które Swiadek powinien rozważyć w konkretnej sytuacji, bowiem bon bonowi nie równy. Gdzie tu lawirowanie? Ja tu widzę jedynie że się czepiacie. Dajcie spokój.

#19 and

and

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1649 Postów
  • Gadu-Gadu:0
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Toruń

Napisano 2007-11-29, godz. 20:18

na pewno dla śJ jest to kwestia sumienia, tylko czy ono musi być sterowane?
pozdrawiam Andrzej

#20 Nilrem0

Nilrem0

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 454 Postów
  • Lokalizacja:KIELCE

Napisano 2007-11-29, godz. 20:25

No to super :)

"Czy przyjęcie premii gwiazdkowej oznacza, że się uczestniczy w tym święcie? Niekoniecznie. Bywa przecież, że wcale nie jest dawana z myślą o tym, iż każdy przyjmujący obchodzi Boże Narodzenie. Pracodawca może po prostu woli rozdzielić wśród pracowników część zysków przedsiębiorstwa przy końcu roku, kiedy wielu z nich szczególnie sobie ceni otrzymanie większej sumy, by nią dysponować według swego uznania. Gratyfikacja taka bywa rozumiana jako dowód wdzięczności za całoroczny trud oraz zachęta do dalszej solidnej pracy i utrzymania dobrych stosunków między pracodawcą a pracownikami. Właściciel może ją wypłacać wszystkim zatrudnionym, bez względu na to, że niektórzy z nich, na przykład żydzi, muzułmanie lub inni, nie uznają Bożego Narodzenia. Zatem ani sama pora dania prezentu, ani też nazwa, jaką przyjęto go określać, nie muszą dla Świadka Jehowy być czynnikiem automatycznie wykluczającym możliwość skorzystania z niego."

źródło: Strażnica z 1980 roku, nr 22


Czy uczestniczenie w kolacji wigilijnej oznacza, że się uczestniczy w tym święcie ? Niekoniecznie. Bywa przecież, że kolacja ta wcale nie jest organizowana z myślą o tym że każdy spożywający posiłek obchodzi Boże Narodzenie*. Organizujący kolację może po prostu chce zjeść wspólny posiłek z rodziną i przyjaciółmi pod koniec roku w okresie w którym wiele osób ma wolny czas i będą miały możliwość spotkać się na wspólnym posiłku. Zaproszenie na taką kolację bywa rozumiane jako dowód przyjaźni, miłości i wdzięczności oraz jako zachęta do kontynuowania dalszej przyjaźni i utrzymywania wzajemnie dobrych stosunków. Organizujący kolację może na nią zapraszać wszystkich znajomych, bez względu na to, że niektórzy z nich, na przykład ateiści, muzułmanie, żydzi, agnostycy lub inni, nie uznają Bożego Narodzenia. Zatem ani sama pora roku organizowania kolacji, ani też nazwa, jaką przyjęto ją określać, nie muszą dla Świadka Jehowy być czynnikiem automatycznie wykluczającym możliwość skorzystania z niej.
:)
źródło: Strażnica z 2019 roku, nr 2

*I nikt chyba nie zaprzeczy że nie wszyscy obchodzą to święto tylko i wyłącznie z pobudek religijnych ;)

P.S. Moje pierwsze Nowe Światło :)

Użytkownik Nilrem0 edytował ten post 2007-11-29, godz. 20:31

To w co wierzysz nie jest prawdą, jest tylko tym w co wierzysz a umysł pozwoli Ci tego doświadczyć. Zrobi wszystko aby to na czym się koncentrujesz, o czym ciągle myślisz stało się możliwe do doświadczenia.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych