Skocz do zawartości


Zdjęcie

NARODZINY JEZUSA (POLITYKA i Jerzy Rafalski)


  • Please log in to reply
2 replies to this topic

#1 ISZBIN

ISZBIN

    Elita forum (> 1000)

  • Validating
  • PipPipPipPip
  • 1184 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:POLSKA

Napisano 2007-12-31, godz. 19:59

Polityka nr 51/52 / 2007 s. 126, cytuje za stroną www:

''Przybysze z Babilonii, goszcząc na dworze Heroda, najpewniej nie zarzucili swoich astrologicznych zajęć, a prowadząc uważne obserwacje musieli dostrzec, że w sierpniu na porannym niebie znów zbierają się Jowisz i Wenus, a Merkury jest - jak zwykle - niedaleko.

Kolejne tygodnie obserwacji przyniosły efekt w postaci trzeciego złączenia dwóch najjaśniejszych planet na firmamencie. Św. Mateusz podaje: ,,Gdy ujrzeli gwiazdę, bardzo się uradowali''.

Był 13 października 2 r. p.n.e.  - Gdybyśmy mieli do czynienia z jakimś stałym zjawiskiem, trudno byłoby oczekiwać wybuchu radości z jego oglądania - zauważa Jerzy Rafalski.  - W tym przypadku zjawisko było wprawdzie rozciągnięte w czasie, lecz miało walor powtarzalności. Najpewniej ono właśnie widnieje na starożytnym kamiennym amulecie znalezionym na ziemiach Palestyny. Gdyby tylko przesunąć datę śmierci Heroda... - 
wzdycha autor opowieści o gwieździe betlejemskiej.


Powszechnie uznaje się, że okrutny król Judei zmarł w 4 r. p.n.e. ,,W swych wywodach uczeni opierają się przede wszystkim na kronikach Józefa Flawiusza, najbardziej miarodajnie dokumentujących czasy rządów Heroda Wielkiego'' - mówi prof. Danuta Musiał. Jednak Flawiusz nie podaje konkretnej daty, a w swych pismach także ucieka się do opisywania zdarzeń przez pryzmat zjawisk astronomicznych. Wskazał bowiem, że zapowiedzią śmierci Heroda było zaćmienie Księżyca widoczne nad Jerozolimą, a król zmarł w czasie pomiędzy zaćmieniem a świętem Paschy.

Okazuje się, że były dwa zjawiska, spełniające opisywane warunki: w 4 i 1 r. p.n.e. Pierwsze musiało być słabo widoczne z Palestyny, za to drugie było zaćmieniem całkowitym, którego maksimum przypadło, kiedy Księżyc był w pobliżu zenitu. Innymi słowy - zaćmienia ze stycznia 1 r. p.n.e. nie sposób było przegapić. - ,,Krwistoczerwona barwa naszego satelity musiała zrobić wrażenie na obserwatorach, przywołując zły omen w ich wyobraźni'' - uważa Jerzy Rafalski.

Dlaczego więc historycy nie chcą uznać astronomicznego argumentu, skoro kronikarz Flawiusz sam udziela podpowiedzi?  - ,,Proszę zwrócić uwagę na to, że datowanie czasów współczesnych Flawiuszowi było inne niż dziś. Dopiero w VI w. n.e. zakonnik Dionizjusz Mały podjął pierwszą znaną nam próbę określenia daty urodzin Chrystusa. Po drugie, sami ewangeliści nie zadbali o precyzyjne wskazanie momentów przyjścia na świat i śmierci Zbawiciela, gdyż fakt, kiedy to nastąpiło, był mało istotny z punktu widzenia rodzącej się nowej religii'' - odpowiada prof. Musiał.'' (całośc - link)


Kim może być Jerzy Rafalski? Jakie macie propozycje?

PS
Artykuł dostępny także na Onecie.

Użytkownik ISZBIN edytował ten post 2007-12-31, godz. 20:10


#2 Voldemort

Voldemort

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 544 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2007-12-31, godz. 20:33

http://www.kulturaln...p...7&Itemid=45

z tego linku wychodzi ze Jerzy Rafalski to syn starego Rafalskiego :)

#3 bury

bury

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 593 Postów
  • Lokalizacja:Rybnik

Napisano 2008-04-05, godz. 12:53

Spotkałem się z ta teorią a4strologiczną w tym roku na Discovery i muszę powiedzieć, że bardzo mi się spodobała. Wprowadza harmonie w zakresie faktó o jakich słyszałem i czytałem. Ponoć wychodzi na to, że Jezus urodził się 14 kwietnia 6 pne. A astrolodzy odwiedzili go 23 grudnia! Zadziwiajace nie sądzicie? Pasuje tu również śmierć Heroda w 4 r pne. Wychodziłoby na to, że Jezus przebywał w Egipcie przez około 1,5 roku.

A czemu trzymać sie Strażnicowego wyliczenia daty narodzin Jezusa? NIe wiem, Biorąc po duwagę jak często Strażnica dała ciała w wyliczankach amde in Brooklin, jak trwa w zaprzaństwie dot zburzenia Jerozolimy, to branie na poważnie jakiejkolwiek jej teorii dotyczącej datowania jest jak zaufanie tafli lodu na jeziorze w czerwcu.

Użytkownik bury edytował ten post 2008-04-05, godz. 12:54





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych