Skocz do zawartości


Zdjęcie

Jezus Ch. stworzony czy zrodzony?


  • Please log in to reply
161 replies to this topic

#101 gambit

gambit

    gambit

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1296 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Kuczkowo

Napisano 2008-08-31, godz. 20:04

"Ale już teraz widzimy, że Jezus, który przez krótki czas był niższym od aniołów" (do Hebrajczyków 2:9a)

Zaskoczyłeś mnie. Po raz pierwszy czytam, że posłużyłeś się wersetem, że Jezus nie jęst Bogiem. I słusznie, bo Jezus przez ok. 33 l. był tylko wyłącznie człowiekiem równym Adamowi, czyli nie obciążonym grzechem pierworodnym.
-- gambit


"Jezus Chrystus wczoraj i dziś, ten sam także na wieki" (Hbr 13,8)

Co rozumieć wczoraj ? Czy wczoraj należy rozumieć porównanie życie z przed wcielenia, z naturą po zmartwychwstaniu? Czy może Jego ziemską naturę z okresem teraźniejszym? A może jeszcze inaczej?
Mój życiorys - 1<---> Wśród ŚJ Zamieszczam tymczasowo.

#102 Adelfos

Adelfos

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2574 Postów
  • Gadu-Gadu:8433368
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nietutejszy

Napisano 2008-09-01, godz. 01:30

(Hbr 1,10)

(Hbr 1,8)


, bo Jezus przez ok. 33 l. był tylko wyłącznie człowiekiem równym Adamowi,

Jak zatem obecnie należało by określić jego formę istnienia?
Dołączona grafika

#103 ryszard wieczorek

ryszard wieczorek

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 561 Postów

Napisano 2008-09-01, godz. 12:18

name='hi fi' date='2008-09-01 05:56' post='100249'
Do kogo odnoszą się słowa z Listu do Hebrajczyków?

"Oraz:
Tyś, Panie, na początku osadził ziemię,
dziełem też rąk Twoich są niebiosa" (Hbr 1,10)

Widzę, że czytasz Biblię podobnie jak Mirek, bez większego wysilku intelektu podstawiasz sobie znaczenia slów w przekonaniu, że muszą dać prawdziwy logicznie wynik.
Nie koniecznie tak jest, a szczególnie gdy znaczenie slowa, którego w tych podstawiankach używasz, jest albo wielorakie, albo niepelne, albo zgola blędne.
Ignorujesz też zupenie aspekt czasu (wczoraj, dziś itp) w ocenie istoty osoby Pana Jezusa, a to kardynalny bląd, bo sam chyba przyznasz, że Pan Jezus jest teraz (po zmartwychwstaniu) kimś innym inż by za życia na ziemi.
Odsylam cię do jednego z moich poprzednich postów tyczących się Kol 1:16 w celu uświadomienia ci jak Pismo Święte mówi o Jezusie w kontekście ewangelii Jan 1:1-3 oraz pierwszego listu tegoż autora 1Jan 1:1-3.
Widać z tego wyraźnie, że gdy jest mowa o Jezusie, przez którego stworzone są wszystkie rzeczy, to musi się to odnosić do źródla pochodzenia Jezusa (slowo cialem się stalo), gdyż inaczej zaprzeczaloby to prawdzie o stworzeniu świata przez slowo, o tym że slowo byo Bogiem no i w końcu caly opis stworzenia który znajduje się w Księdze Rodzaju musielibyśmy wyrzucić do lamusa.
Zatem tylko wtedy gdy się przyjmie, że Jezus jest ucieleśnionym slowem Boga (czytaj 1Jan 1:1-3) i to wlaśnie się ma na myśli, można stwiedzić, że On stworzyl świat i tylko wtedy twierdzenia te nie będą ze sobą sprzeczne.

"Jezus Chrystus wczoraj i dziś, ten sam także na wieki" (Hbr 13,8)


Znowu, zwróć uwagę, że slowa te napisane zostaly wtedy gdy Jezus już i żyl na tej ziemi, i zmarl i zmartwychwstal i od jakiegoś czasu przebywal już w niebie po swoim zmartwychwstaniu.
Mamy tu więc do czynienia z kilkoma ściśle określonymi i różniącymi się między sobą okresami czasu Jego życia, które Jan nazwal „wczoraj”, „dziś” i „na wieki”.
Jeden z ekspertów w dziedzinie „czasu” wypowiedzial się na tym wlasnie forum i stwierdzil (bardzo slusznie zresztą), że mówienie o jakimkolwiek przedziale czasu ma sens tylko i wylącznie wtedy gdy czas już trwa.
Zatem „wczoraj” musi odnosić się do okresu gdy czas już trwal, gdyż w wieczności (jak rozumiemy - przed tem niż czas zacząl trwać) określenie takie nic nie oznacza. Dzisiaj, wczoraj, jutro to określenia które nie pochodzą z wymiaru, który nazywamy wiecznością, lecz odnoszą się do rzeczywistości ziemskiej, naszej czasoprzestrzeni.
„Wczoraj” w (Hbr 13,8) nie może się więc odnosić do wieczności i wskazywać na preegzystencję Jezusa, lecz musi się odnosić do jakiegoś przedzialu czasu w fizycznie trwającej czasoprzestrzeni.
Mam nadzieję, że nie muszę już dalej tumaczyć ci jakie jest prawdziwe (zgodne z rzeczywistością, realne,nie wyimaginowane) znaczenie cytowanych przez ciebie slow bozych.
Pozdrawiam.

#104 Adelfos

Adelfos

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2574 Postów
  • Gadu-Gadu:8433368
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nietutejszy

Napisano 2008-09-02, godz. 00:05

, że czytasz Biblię podobnie jak Mirek,

Nie tego dotyczyło pytanie!
Dołączona grafika

#105 ihabot

ihabot

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 226 Postów

Napisano 2008-09-02, godz. 09:01

Mirek, pierworództwo to słowo określające status danej osoby, a nie jakąś fizyczną rzecz która by była nierozerwalnie z tą osobą złączona.
Zauważ, że z twojego “tłumaczenia” słowa pierworodny = dziedzic wynika, choć może nie bezpośrednio, jak gdyby inni potomkowie tego samego ojca nie dziedziczyli nic – nie byli dziedzicami.
Bo jeśli dziedziczą, a przecież zgodnie z prawem dziedziczą, to czyż nie można użyć w stosunku do nich słowa dziedzic?
A jeśli można to znaczy, że bezpodstawnie usiłujesz zarezerwować je ekskluzywnie dla tego, który narodził się pierwszy.
A tak status wynikający z pierworództwa to nie ekskluzywny status dziedzictwa, lecz tylko wyjątkowy status dziedzictwa, uprawniający (w narodzie izraelskim) do podwójnej części dziedziczonych po ojcu dóbr.
Podsumowując:
Pierworodny to NIE dziedzic (wszystkie dzieci dziedziczą – są dziedzicami).
Pierworodny – urodzony, pierwszy z wielu.


Moim zdaniem pierworodny jest dziedzicem i dziedziczy wszystko wraz ze swoimi braćmi.

Ap 3:20-21 Bg „Oto stoję u drzwi i kołaczę; jeźliby kto usłyszał głos mój i otworzył drzwi, wnijdę do niego i będę z nim wieczerzał, a on ze mną.(21) Kto zwycięży, dam mu siedzieć z sobą na stolicy mojej, jakom i ja zwyciężył i usiadłem z Ojcem moim na stolicy jego.”


Mam małe pytanko?

Wj 24:8-11 Bg „Wziął też Mojżesz krew, i pokropił lud i rzekł: Oto, krew przymierza, które Pan postanowił z wami, na wszystkie te słowa.(9) I wstąpił Mojżesz, i Aaron, Nadab, i Abiu, i siedemdziesiąt starszych Izraelskich;(10) I widzieli Boga Izraelskiego; a było pod nogami jego jako robota z kamienia szafirowego, a jako niebo gdy jest jasne.(11) A na książęta synów Izraelskich nie ściągnął Pan ręki swej: choć widzieli Boga, przecię jedli i pili.”


Kogo widzieli Mojżesz,Aaron, Nadab i Abiju oraz 70 ksiąząt ....samego JHWH.....???..czy też chwałę jaką miał pierworodny zanim świat powstał.



Pozdrawiam.

.
„A potem będzie koniec, gdy odda królestwo Bogu i Ojcu, gdy zniszczy wszelkie przełożeństwo i wszelką zwierzchność, i moc.(25) Bo on musi królować, póki by nie położył wszystkich nieprzyjaciół pod nogi jego.(26) A ostatni nieprzyjaciel, który będzie zniszczony, jest śmierć.(27) Bo wszystkie rzeczy poddał pod nogi jego. A gdy mówi, że mu wszystkie rzeczy poddane są, jawna jest, iż oprócz tego, który mu poddał wszystkie rzeczy.(28) A gdy mu wszystkie rzeczy poddane będą, tedyć też i sam Syn będzie poddany temu, który mu poddał wszystkie rzeczy, aby był Bóg wszystkim we wszystkim.”

#106 Adelfos

Adelfos

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2574 Postów
  • Gadu-Gadu:8433368
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nietutejszy

Napisano 2008-09-02, godz. 21:17

....samego JHWH.....???

No przecież napisane kogo!
Dołączona grafika

#107 ryszard wieczorek

ryszard wieczorek

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 561 Postów

Napisano 2008-09-03, godz. 08:06

Moim zdaniem pierworodny jest dziedzicem i dziedziczy wszystko wraz ze swoimi braćmi.

Czytając Kol 1:15-18 nie trudno dojść do wniosku, a właściwie nawet nie jest to żaden wniosek lecz stwierdzenie samego Pisma, że pierworództwo Jezusa miało na celu ustanowić jego osobę pierwszym spośród wszystkich ludzi zarówno żyjących jak i tych umarłych – „aby on między wszystkimi przodkował” (18). Jest to niezwykle unikalna pozycja ,której w żaden sposób nie da się dzielić z nikim innym, tak jak nie może być dwóch, trzech, czy dwudziestu pierwszych. Już choćby z przytoczonych wyżej słów można dowodzić, że słowo pierworodny bezsprzecznie implikuje pierwszeństwo i że nie może być kojarzone z pojęciem dziedzic, mimo iż niezaprzeczalnie stanowi podstawę prawną dziedzictwa.
Zdanie „pierworodny jest dziedzicem i dziedziczy wszystko wraz ze swoimi braćmi” jest wewnętrznie sprzeczne gdy czytamy je w świetle takiego znaczenia jakiego słowu dziedzic nadaje kontekst pierworództwa.
Pierworodny – „pierwszy z” jest z natury rzeczy jedynym w swoim rodzaju. Tylko jeden może się urodzić pierwszy i jest tylko jeden który powstał z martwych pierwszy.
Jeśli zatem On jest dziedzicem wszystkiego („dziedziczy wszystko”) to nie może być takowym „ze swoimi braćmi”, bo cóż dziedziczą bracia, skoro On dziedziczy wszystko?
Jeśli natomiast On dziedziczy nie wszytko, a tylko współdziedziczy ze swoimi braćmi, to już nie jest w tej uprzywilejowanej pozycji „pierwszego miedzy wszystkimi” do której predysponował Go sam Ojciec.
Zatem tytuł „dziedzica”, albo tak naprawdę oznacza wspódziedzica, a więc zupełnie nie odpowiada koncepcji pierworództwa, implikującego absolutną ekskluzywność, albo jeśli by ktoś sugerował, że takim właśnie jest, wyklucza dziedziczenie czegokolwiek przez kogokolwiek więcej niż tego zwanego „dziedzicem”
Zwolennicy tej hipotezy nie mają więc żadnego rozsądnego wyjścia z tej konfliktowej sytuacji, jak tylko porzucić mrzonki i przestać wykręcać Pismo.
pozdrawiam

#108 ihabot

ihabot

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 226 Postów

Napisano 2008-09-04, godz. 08:53

Czytając Kol 1:15-18 nie trudno dojść do wniosku, a właściwie nawet nie jest to żaden wniosek lecz stwierdzenie samego Pisma, że pierworództwo Jezusa miało na celu ustanowić jego osobę pierwszym spośród wszystkich ludzi zarówno żyjących jak i tych umarłych – „aby on między wszystkimi przodkował” (18). Jest to niezwykle unikalna pozycja ,której w żaden sposób nie da się dzielić z nikim innym, tak jak nie może być dwóch, trzech, czy dwudziestu pierwszych. Już choćby z przytoczonych wyżej słów można dowodzić, że słowo pierworodny bezsprzecznie implikuje pierwszeństwo i że nie może być kojarzone z pojęciem dziedzic, mimo iż niezaprzeczalnie stanowi podstawę prawną dziedzictwa.
Zdanie „pierworodny jest dziedzicem i dziedziczy wszystko wraz ze swoimi braćmi” jest wewnętrznie sprzeczne gdy czytamy je w świetle takiego znaczenia jakiego słowu dziedzic nadaje kontekst pierworództwa.


Wszystko to bardzo i zagmatwane i nie jasne.Niby jest a nie jest.Całe szczęście że jest Pismo i Ono ma tutaj decydujący i rozsądzający głos.

1P 1:3-4 Bg „Błogosławiony niech będzie Bóg i Ojciec Pana naszego, Jezusa Chrystusa, który według wielkiego miłosierdzia swego odrodził nas ku nadziei żywej przez zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa od umarłych,(4) Ku dziedzictwu nieskazitelnemu i niepokalanemu, i niezwiędłemu, w niebiesiech dla was zachowanemu,”


Skoro sama Prawda i Piotr twierdzą że tak jest to dlaczego się upierasz przy swoim mówiąc :

Pierworodny – „pierwszy z” jest z natury rzeczy jedynym w swoim rodzaju. Tylko jeden może się urodzić pierwszy i jest tylko jeden który powstał z martwych pierwszy.
Jeśli zatem On jest dziedzicem wszystkiego („dziedziczy wszystko”) to nie może być takowym „ze swoimi braćmi”, bo cóż dziedziczą bracia, skoro On dziedziczy wszystko?
Jeśli natomiast On dziedziczy nie wszytko, a tylko współdziedziczy ze swoimi braćmi, to już nie jest w tej uprzywilejowanej pozycji „pierwszego miedzy wszystkimi” do której predysponował Go sam Ojciec.



Czy i Ciebie denerwuje że ktoś chce być dobry i podzielić się Tronem z Wybranymi ? Musisz mięć świadomość tego, że pewna istota duchowa wypowiedziała posłuszeństwo Najwyższemu, bo człowiek miał być postawiony wyżej od Niej.

Pozdrawiam
„A potem będzie koniec, gdy odda królestwo Bogu i Ojcu, gdy zniszczy wszelkie przełożeństwo i wszelką zwierzchność, i moc.(25) Bo on musi królować, póki by nie położył wszystkich nieprzyjaciół pod nogi jego.(26) A ostatni nieprzyjaciel, który będzie zniszczony, jest śmierć.(27) Bo wszystkie rzeczy poddał pod nogi jego. A gdy mówi, że mu wszystkie rzeczy poddane są, jawna jest, iż oprócz tego, który mu poddał wszystkie rzeczy.(28) A gdy mu wszystkie rzeczy poddane będą, tedyć też i sam Syn będzie poddany temu, który mu poddał wszystkie rzeczy, aby był Bóg wszystkim we wszystkim.”

#109 ihabot

ihabot

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 226 Postów

Napisano 2008-09-04, godz. 09:09

No przecież napisane kogo!


Czy wizja Tronu w niebie z księgi Daniela i Objawienia są podobnymi wizjami jak ta z księgi wyjścia ? Twoim zdaniem był to sam JHWH czy też kto inny?Moim zdaniem gdyby sam Wiekuisty miał zbliżyć się do ziemi to i ziemia wraz z Niebem musiałaby zniknąć przed jego obliczem.
„A potem będzie koniec, gdy odda królestwo Bogu i Ojcu, gdy zniszczy wszelkie przełożeństwo i wszelką zwierzchność, i moc.(25) Bo on musi królować, póki by nie położył wszystkich nieprzyjaciół pod nogi jego.(26) A ostatni nieprzyjaciel, który będzie zniszczony, jest śmierć.(27) Bo wszystkie rzeczy poddał pod nogi jego. A gdy mówi, że mu wszystkie rzeczy poddane są, jawna jest, iż oprócz tego, który mu poddał wszystkie rzeczy.(28) A gdy mu wszystkie rzeczy poddane będą, tedyć też i sam Syn będzie poddany temu, który mu poddał wszystkie rzeczy, aby był Bóg wszystkim we wszystkim.”

#110 Adelfos

Adelfos

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2574 Postów
  • Gadu-Gadu:8433368
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nietutejszy

Napisano 2008-09-05, godz. 01:39

? Twoim zdaniem był to sam JHWH czy też kto inny?

"I widzieli Boga Izraelskiego" (Exodus 24,10a)

Użytkownik Adelfos edytował ten post 2008-09-05, godz. 01:40

Dołączona grafika

#111 MichałA

MichałA

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 59 Postów

Napisano 2008-09-05, godz. 08:26

Witam,

Mam pytanie do Adelfosa.

Kogo widział Manoach i jego małżonka?
Był to anioł, mąż boży którego posłał Bóg w swoim imieniu (Sędziów 13,:8), czy może była to teofania samego Wiekuistego (Sędziów 13:22)?

Jak rozumiesz tekst z Ew.Jana 1:18, na tle rozważanego (Wyjścia 24:10,11)

Nie chciałbym prowadzić szermierki na teksty, proszę tylko rozwiń swoje zdanie, może jakiś dodatkowy Twój komentarz.


Osobiście uważam, że Boga Ojca nikt z ludzi nie mógł zobaczyć i nie widział. W przeciwnym razie musiałby ponieść śmierć.
To w skrócie nt moich przekonań.


Michu

Użytkownik MichałA edytował ten post 2008-09-05, godz. 08:50


#112 polarm

polarm

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 510 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Skierniewice

Napisano 2008-09-05, godz. 15:27

A ja mam pytanie, dlaczego ktoś kto zobaczyłby Boga "...musiałby ponieść śmierć..." ?

#113 ryszard wieczorek

ryszard wieczorek

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 561 Postów

Napisano 2008-09-05, godz. 22:00

name='ihabot' date='2008-09-04 18:23' post='100505'

Wszystko to bardzo i zagmatwane i nie jasne.Niby jest a nie jest.Całe szczęście że jest Pismo i Ono ma tutaj decydujący i rozsądzający głos.

W takim wypadku wytłumacz nam wszystkim w prosty i jasny sposób:
1.o jakiego rodzaju pierwszeństwa mówi Kol 1:18 ("aby on między wszystkimi przodkował")
2.jak można to pierwszeństwo biblijnie wykazać
3.ilu (poproszę o konkretną liczbę) może być pierwszych (porównaj z „pierworodny jest dziedzicem i dziedziczy wszystko wraz ze swoimi braćmi”)
4.jeśli pierworodny to dziedzic, to pierworodny umarłych jest dziedzicem umarłych. Jeśli ponadto On „dziedziczy wszystko wraz ze swoimi braćmi” to czy oznacza to że i ty (gdybyś zaliczał się do grupy Jego braci) dziedziczysz umarłych? Ilu umarłych dziedziczysz jeśli On, pierworodny (twój – dziedzic) „ dziedziczy wszystko”?

Całe szczęście że jest Pismo i Ono ma tutaj decydujący i rozsądzający głos.

1P 1:3-4 Bg „Błogosławiony niech będzie Bóg i Ojciec Pana naszego, Jezusa Chrystusa, który według wielkiego miłosierdzia swego odrodził nas ku nadziei żywej przez zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa od umarłych,(4) Ku dziedzictwu nieskazitelnemu i niepokalanemu, i niezwiędłemu, w niebiesiech dla was zachowanemu,”
Skoro sama Prawda i Piotr twierdzą że tak jest to dlaczego się upierasz przy swoim mówiąc :Pierworodny – „pierwszy z” jest z natury rzeczy jedynym w swoim rodzaju. Tylko jeden może się urodzić pierwszy i jest tylko jeden który powstał z martwych pierwszy.
Jeśli zatem On jest dziedzicem wszystkiego („dziedziczy wszystko”) to nie może być takowym „ze swoimi braćmi”, bo cóż dziedziczą bracia, skoro On dziedziczy wszystko?
Jeśli natomiast On dziedziczy nie wszytko, a tylko współdziedziczy ze swoimi braćmi, to już nie jest w tej uprzywilejowanej pozycji „pierwszego miedzy wszystkimi” do której predysponował Go sam Ojciec.

Oj, te wasze podstawianki.
Hipotezy o „pierworodny = dziedzic” usiłujesz dowieść na podstawie 1P 1:3-4?
A co dziedzictwo synów ma do pierworództwa pierworodnego oprócz wielkości działu jaki się im wszystkim z tytułu synostwa należy?
Czy może chcesz udowodnić, że ponieważ bracia również są dziedzicami to znaczy, że wszyscy oni są pierworodnymi?

Tylko proszę odpowiadaj prosto i jasno.

Czy i Ciebie denerwuje że ktoś chce być dobry i podzielić się Tronem z Wybranymi ? Musisz mięć świadomość tego, że pewna istota duchowa wypowiedziała posłuszeństwo Najwyższemu, bo człowiek miał być postawiony wyżej od Niej.

Wręcz przeciwnie, cieszy mnie to, ale tu nie o to chodzi, lecz o to aby oddzielić ziarno od plewa, prawdę od fałszu i bynajmniej nie po to, aby się okazało że to ja, a nie ty masz rację, lecz tylko i wyłącznie po to, aby nie wykręcać prawdy słów Tego, który mówi tylko prawdę.
Pozdrawiam

#114 MichałA

MichałA

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 59 Postów

Napisano 2008-09-08, godz. 08:34

A ja mam pytanie, dlaczego ktoś kto zobaczyłby Boga "...musiałby ponieść śmierć..." ?



Witam,

Należy doprecyzować, powiedziałem, że nie można zobaczyć Boga Ojca.

Wątek ten można by przenieść do tematu związanego z teofaniami Boga, bo właściwy temat zostaje zatarty.
Dlaczego twierdzę, że Boga Ojca nie może zobaczyć śmiertelnik, (wyłączywszy wizje prorockie).
Poniżej fragment tekstu:
18 I rzekł [Mojżesz]: «Spraw, abym ujrzał Twoją chwałę». 19 [Pan] odpowiedział: «Ja ukażę ci mój majestat i ogłoszę przed tobą imię Pana, gdyż Ja wyświadczam łaskę, komu chcę, i miłosierdzie, komu Mi się podoba». 20 I znowu rzekł: «Nie będziesz mógł oglądać mojego oblicza, gdyż żaden człowiek nie może oglądać mojego oblicza i pozostać przy życiu». 21 I rzekł jeszcze Pan: «Oto miejsce obok Mnie, stań przy skale. 22 Gdy przechodzić będzie moja chwała, postawię cię w rozpadlinie skały i położę rękę moją na tobie, aż przejdę. 23 A gdy cofnę rękę, ujrzysz Mnie z tyłu, lecz oblicza mojego tobie nie ukażę».

Dla mnie ten wiersz pozostaje w harmonii z przekazem Jana , który twierdzi to samo, że Boga nikt nigdy nie widział.
Dalej jest ciekawe sformułowanie, że Jednorodzony Bóg/Syn (zależnie od przekładu) objawił nam Boga.


Michu

Użytkownik MichałA edytował ten post 2008-09-08, godz. 08:42


#115 ihabot

ihabot

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 226 Postów

Napisano 2008-09-08, godz. 11:29

4.jeśli pierworodny to dziedzic, to pierworodny umarłych jest dziedzicem umarłych. Jeśli ponadto On „dziedziczy wszystko wraz ze swoimi braćmi” to czy oznacza to że i ty (gdybyś zaliczał się do grupy Jego braci) dziedziczysz umarłych? Ilu umarłych dziedziczysz jeśli On, pierworodny (twój – dziedzic) „ dziedziczy wszystko”?



Szczerze mówiąc nie wiem jak Ci pomóc :rolleyes: Trudno Mi pojąć jak można wyciągnąć taki wniosek z kol. 1:18. Ten werset ma taki sens :

1Kor 15:22-25 Bg „Albowiem jako w Adamie wszyscy umierają, tak i w Chrystusie wszyscy ożywieni będą.(23) Ale każdy w swoim rzędzie, Chrystus jako pierwiastek, a potem ci, co są Chrystusowi w przyjście jego.(24) A potem będzie koniec, gdy odda królestwo Bogu i Ojcu, gdy zniszczy wszelkie przełożeństwo i wszelką zwierzchność, i moc.(25) Bo on musi królować, póki by nie położył wszystkich nieprzyjaciół pod nogi jego.”


Największym bogactwem jakie mogę osiągnąć , lub jak wolisz odziedziczyć , to móc przebywać z Wiekuistym na wieki wieków. Być z Nim i kochać Go.
„A potem będzie koniec, gdy odda królestwo Bogu i Ojcu, gdy zniszczy wszelkie przełożeństwo i wszelką zwierzchność, i moc.(25) Bo on musi królować, póki by nie położył wszystkich nieprzyjaciół pod nogi jego.(26) A ostatni nieprzyjaciel, który będzie zniszczony, jest śmierć.(27) Bo wszystkie rzeczy poddał pod nogi jego. A gdy mówi, że mu wszystkie rzeczy poddane są, jawna jest, iż oprócz tego, który mu poddał wszystkie rzeczy.(28) A gdy mu wszystkie rzeczy poddane będą, tedyć też i sam Syn będzie poddany temu, który mu poddał wszystkie rzeczy, aby był Bóg wszystkim we wszystkim.”

#116 Adelfos

Adelfos

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2574 Postów
  • Gadu-Gadu:8433368
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nietutejszy

Napisano 2008-09-08, godz. 19:59

Kogo widział Manoach i jego małżonka?

Tego, kogo opisuje tekst z Księgi Sędziów.


Jak rozumiesz tekst z Ew.Jana 1:18,

Ano tak jak jest on po polsku napisany.

Użytkownik Adelfos edytował ten post 2008-09-08, godz. 20:11

Dołączona grafika

#117 MichałA

MichałA

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 59 Postów

Napisano 2008-09-09, godz. 06:18

Tego, kogo opisuje tekst z Księgi Sędziów.


Ano tak jak jest on po polsku napisany.



Witam,

No niewiele się dowiedziałem.
Dziękuje za rozmowę.

Pozdrawiam
Michu

#118 Adelfos

Adelfos

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2574 Postów
  • Gadu-Gadu:8433368
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nietutejszy

Napisano 2008-09-09, godz. 18:13

No niewiele się dowiedziałem.

"Czytajcie a się doczytacie"

Użytkownik Adelfos edytował ten post 2008-09-09, godz. 18:16

Dołączona grafika

#119 ryszard wieczorek

ryszard wieczorek

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 561 Postów

Napisano 2008-09-10, godz. 10:57

name='ihabot' date='2008-09-08 21:59' post='100743'

Szczerze mówiąc nie wiem jak Ci pomóc

Jak doszedłeś do tego że potrzebuję pomocy?

Trudno Mi pojąć jak można wyciągnąć taki wniosek z kol. 1:18.


Najwyraźniej masz też trudności ze zrozumieniem logicznych konsekwencji twierdzeń które tu wypowiadasz, a są one następujące:
Jeżeli "a" równa się "b", to "b" musi byc równe "a".
Jeśli więc twierdzisz że pierworodny to to samo co dziedzic to, czy jesteś tego świadom czy też nie, z twierdzenia takiego można wysnuc poprawny logicznie wniosek, że dziedzic i pierworodny to to samo.
Ponieważ biblijną prawdą jest, że bracia Jezusa również dziedziczą dobra boże tj. są dziedzicami, zatem twoje utożsamienie tych (jakże różnych) pojęc upoważnia do tak absurdalnych wniosków jak ten, że każdy dziedzic jest pierworodnym.
Przytoczyłem ten przykład aby zwrócic twoją uwagę na to jak absurdalne założenie implikuje absurdalne wnioski.
Więcej już nie mogę ci pomóc.

pozdrawiam

#120 ihabot

ihabot

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 226 Postów

Napisano 2008-09-11, godz. 13:58

name='ihabot' date='2008-09-08 21:59' post='100743'


Ponieważ biblijną prawdą jest, że bracia Jezusa również dziedziczą dobra boże tj. są dziedzicami, zatem twoje utożsamienie tych (jakże różnych) pojęc upoważnia do tak absurdalnych wniosków jak ten, że każdy dziedzic jest pierworodnym.
Przytoczyłem ten przykład aby zwrócic twoją uwagę na to jak absurdalne założenie implikuje absurdalne wnioski.
Więcej już nie mogę ci pomóc.



No cóż.....dziękuje za rozmowę.
„A potem będzie koniec, gdy odda królestwo Bogu i Ojcu, gdy zniszczy wszelkie przełożeństwo i wszelką zwierzchność, i moc.(25) Bo on musi królować, póki by nie położył wszystkich nieprzyjaciół pod nogi jego.(26) A ostatni nieprzyjaciel, który będzie zniszczony, jest śmierć.(27) Bo wszystkie rzeczy poddał pod nogi jego. A gdy mówi, że mu wszystkie rzeczy poddane są, jawna jest, iż oprócz tego, który mu poddał wszystkie rzeczy.(28) A gdy mu wszystkie rzeczy poddane będą, tedyć też i sam Syn będzie poddany temu, który mu poddał wszystkie rzeczy, aby był Bóg wszystkim we wszystkim.”




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych