Napisano 2008-02-11, godz. 17:42
Każda parodia karabetu to zadanie karkołomne. Tym razem wyszło ok

Ze względu na nasze realia. Piękna pointa: "Chcieliści Irlandię, a macie czeski film".

Może to nawet i nie parodia, tylko nasza rodzima wersja Józka z Bagien...
"W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. (...) W organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą".
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.
"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"