7 replies to this topic

[Sebastian Andryszczak]

Załóżmy że do ŚJ wstępuje młody emeryt wojskowy, latek 42, który nie musi pracować zawodowo bo ma sowitą emeryturę mundurową i chciałby zamiast "marnować" czas na pracę zawodową, podjąć stałą służbę pionierską. Czy zbór będzie pozwalał mu na pobieranie wojskowej emerytury czy też zabroni tego i każe iść do pracy lub znaleźć inne, bardziej zgodne z ideologią zboru źródło utrzymania?

Czy ŚJ w wieku emerytalnym mogą pobierać dodatki kombatanckie, dodatki za tajne nauczanie?
Czy mogą (o ile prawo do rakich ulg dalej obowiązuje) korzystać z ulg w abonamencie TPSA lub płaceniu za energię, itp.?
Czy mogą korzystać z mieszkania wynajmowanego po prerefencyjnej cenie od agencji mienia wojskowego?
Itd. Itp.

Czy jest to tzw. kwestia sumienia czy może są jakieś drukowane wytyczne?

zaznaczam, że interesuje mnie i teoria (ew. istnienie lub nieistnienie drukowanych wytycznych) i praktyka (czy ŚJ mają w zwyczaju odmawiać pobierania pieniędzy "za łamanie neutralności wobec świata" czy też mają w zwyczaju omijać prawo strażnicowe).

Użytkownik Sebastian Andryszczak edytował ten post 2008-03-15, godz. 22:30

[jb]

Czy ŚJ w wieku emerytalnym mogą pobierać dodatki kombatanckie

W nawiązaniu do tej kwestii: orzeczenie NSA w sprawie skargi na odmowę przyznania uprawnień kombatanckich osobie aresztowanej w związku z podejrzeniem o prowadzenie działalności o charakterze politycznym (faktycznie chodziło o działalność tej osoby jako ŚJ), link

Jeżeli w momencie zwracania się o przyznanie tych uprawnień osoba ta nadal była świadkiem Jehowy, to wydaje się, że odpowiedź na Twoje pytanie brzmi twierdząco. Poniżej uzasadnienie składającego wspomniany wniosek:

Stanisław P. przyznał, że statutowym założeniem religijnego stowarzyszenia "Świadkowie Jehowy" nie było prowadzenie działalności politycznej, jednakże nie zmienia to postaci rzeczy, że jego członkowie nie akceptowali ówczesnego ustroju jako bezbożnego i zakłamanego i w ramach prowadzonej działalności religijnej starali się wyrażać sprzeciw, demaskując hipokryzję władz komunistycznych. Z tych też względów m.in. skarżący osobiście agitował przeciwko podpisywaniu "Sztokholmskiego Apelu Pokoju" a także kolportował otrzymywaną z ośrodków "Świadków Jehowy" w USA literaturę, w której były publikowane także artykuły bardzo krytyczne wobec polityki państw komunistycznych.

[Sebastian Andryszczak]

wnioskować o dodatek kombatancki za działalność na rzecz WTS-u?
trzeba mieć poczucie humoru i wyobraźnię żeby takie coś wymyślić...

Użytkownik Sebastian Andryszczak edytował ten post 2008-03-16, godz. 00:56

[sebol]

Moim zdaniem temat, który poruszyłeś jest bardziej złozony niż myślisz!
Dodatki kombatanckie nie tylko należy wiązać z działalnością żołnierską! bo, jeżeli ktoś był poszkodowany przez system komunistyczny i cierpiał wiele lat w więzeniu, stracił zdrowie itp. to dlaczego nie miałby się starać o takie przywileje !? Pamiętaj, że w tamtych czasach można było już trafić na wiele lat wiezienia np. za opowiedzenie dowcipu ! i co takiej grupie ludzi też miałbyś odmówić przywilejów !? tylko dlatego, że byli dowcipni !

[Czesiek]

Moim zdaniem temat, który poruszyłeś jest bardziej złozony niż myślisz!
Dodatki kombatanckie nie tylko należy wiązać z działalnością żołnierską! bo, jeżeli ktoś był poszkodowany przez system komunistyczny i cierpiał wiele lat w więzeniu, stracił zdrowie itp. to dlaczego nie miałby się starać o takie przywileje !? Pamiętaj, że w tamtych czasach można było już trafić na wiele lat wiezienia np. za opowiedzenie dowcipu ! i co takiej grupie ludzi też miałbyś odmówić przywilejów !? tylko dlatego, że byli dowcipni !

Sebol
Za opowiadanie dowcipów robiono polityczną pokazówkę i to już jest prześladowanie ze względów politycznych. Natomiast w przypadku śJ jest to ewidentne prześladowanie za wyznawaną przez nich wiarę.

Natomiast ciut śmieszne jest to, że ten pan domaga się odszkodowania za to co zrobili komuniści od państwa do którego ma taki sam stosunek jaki miał do tamtego systemu. Nadal przecież każde państwo świeckie oczach wyznawców WTS jest postrzegane jako "ustrój bezbożny i zakłamany i w ramach prowadzonej działalności religijnej starają się wyrażać sprzeciw, demaskując hipokryzję władz." I od tego "szatańskiego" systemu domagać się zadośćuczynienia za krzywdy uczynione przez poprzedni "szatański" system?

[ewa]

Sebol
Za opowiadanie dowcipów robiono polityczną pokazówkę i to już jest prześladowanie ze względów politycznych. Natomiast w przypadku śJ jest to ewidentne prześladowanie za wyznawaną przez nich wiarę.

Natomiast ciut śmieszne jest to, że ten pan domaga się odszkodowania za to co zrobili komuniści od państwa do którego ma taki sam stosunek jaki miał do tamtego systemu. Nadal przecież każde państwo świeckie oczach wyznawców WTS jest postrzegane jako "ustrój bezbożny i zakłamany i w ramach prowadzonej działalności religijnej starają się wyrażać sprzeciw, demaskując hipokryzję władz." I od tego "szatańskiego" systemu domagać się zadośćuczynienia za krzywdy uczynione przez poprzedni "szatański" system?

Świadkowie mają też zasadę: "Co Cezara, Cezarowi, a co Boga, Bogu". Już kiedyś był podobny (delikatnie mówiąc: nie za mądry) wątek na ten temat. Upisałam się tam co niemiara, próbując wyprostować czyjeś mało rozsądne poglądy. Do poczytania tu.

[[db]]

Czy ŚJ w wieku emerytalnym mogą pobierać dodatki kombatanckie, dodatki za tajne nauczanie?

A co jest "złego" w tajnym nauczaniu?

[Sebastian Andryszczak]

to zależy od stopnia sfanatyzowania jednostki i/lub grupy

tajne nauczanie to zaangażowanie "polityczne", mieszanie się w sprawy narodów, popieranie jednego narodu kosztem drugiego (np. obrona polskości przed germanizacją)

w każdym razie sprzeciw wobec tajnego nauczania jest kub byłby dla mnie bardziej zrozumiały od prezentowanego w broszurze "szkoła" zakazu pełnienia funkcji w samorządzie uczniowskim...