Poszukiwany Ex SJ nowonarodzony
#1
Napisano 2008-03-25, godz. 11:24
Pozdrawiam Dulos
#2
Napisano 2008-03-25, godz. 15:26
#3
Napisano 2008-03-25, godz. 15:27
Zawsze mnie zastanawia; czym ma się To przejawiać?[...] - ale osób pełnych Ducha Św.
Pozdrawiam Dulos
Pytam poważnie.
#5
Napisano 2008-03-26, godz. 13:46
#6
Napisano 2008-03-26, godz. 14:11
#7
Napisano 2008-03-26, godz. 18:42
To ja Ci poważnie odpowiem owocami Ducha Św. Nie chodzi mi tu o jakieś uczucia oczywiście czy ekstaze, o takie zwykłe chodzenie z Bogiem tak każdego dnia....Myśle że początkiem jest oddanie swego życia Jezusowi...On zmienia a obiecany Duch zmienia człowieka i wylewa się z jego wnętrza...tak pokrutceZawsze mnie zastanawia; czym ma się To przejawiać?
Pytam poważnie.
Oczywiście że nie wbrew swojej woli...powiedziałbym, że chętnie...czyli zupełnie nie przymuszany.....wiele się modliłem by do mnie zapukali i zapukaliWbrew swojej woli?
#8
Napisano 2008-03-26, godz. 18:44
Zamierasz zostać SJ?
#10
Napisano 2008-03-26, godz. 22:24
Hmm...Zostatać SJ nie chcę na pewno nie w organizacji......Marzy mi ię coś co jest może rzadko spotykane....wyrwać ŚJ z tej organizacji...studjując z nimi poznaję ich ich myślenie....chce mieć argumenty ale nie walczyć na wersety. wiecie ż każdy SJ jest tak nauczony by pomagać by wyjaśniać...myśli że od tego jest.....przcież oni robiąto szczerze.....modlitwy są nawet fajne,ja też się czsami po nich -ale przy nich modle i mówią Amen...Niech to będzie moją misją wyrywać ich z organizacji..a tak naprawde nich Bóg mnie używa by ich wyrywaćJaki jest cel twojego studium?
Zamierasz zostać SJ?
#11
Napisano 2008-03-27, godz. 20:25
Niech to będzie moją misją wyrywać ich z organizacji..a tak naprawde nich Bóg mnie używa by ich wyrywać
Wybrałeś prawdopodobnie bardzo zły i niebezpieczny sposób. Wielu przed tobą chciało dyskutować ze ŚJ i dzisiaj są w ich organizacji. Żeby przekonywać ŚJ trzeba mieć obszerną wiedzę. Przede wszystkim Biblia ale też historia ŚJ. Tego nie dowiesz się od ŚJ. Oni swoja historię tak upiększyli, że nie ma ona wiele wspólnego z rzeczywistością. Podobnie jest z Biblią. Oni znają trochę wersetów i to najczęściej wystarcza na przeciętnego katolika. Żeby ich przekonać trzeba lepiej od nich znać argumenty biblijne. Dobrze nadaje sie do tego książka "Największe oszustwa ŚJ". Warto tez dobrze poznać historię ŚJ, ale tę prawdziwą, dobrze udokumentowaną. Wiele takich plików jest w Internecie. Pamiętaj, że na wszystko musisz mieć dowody i żądać takich dowodów od ŚJ.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych