Skocz do zawartości


Zdjęcie

Różne klimaty w różnych zborach


  • Please log in to reply
27 replies to this topic

#21 [db]

[db]

    oświecony

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2827 Postów

Napisano 2009-01-11, godz. 23:58

Odnośnie klimatów w zborach ostatnio od jednego brata dowiedziałem się że w niektórych krajach afrykańskich jest ogólnie przyjęte że bracia podczas głoszenia trzymają się za ręce.
PS.Ciekawe jak by u nas ktoś taki był spostrzegany gdyby chciał wprowadzić ów "afrykański" zwyczaj.

U mnie na mieście to spoko, pan burmistrz chodzi ze swoim mężem za rękę. Ale jak u Ciebie na wsi to pewnie Ty sam wiesz najlepiej.

Użytkownik [db] edytował ten post 2009-01-11, godz. 23:58

[db]

#22 Adelfos

Adelfos

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2574 Postów
  • Gadu-Gadu:8433368
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nietutejszy

Napisano 2009-01-12, godz. 00:21

Odnośnie klimatów w zborach ostatnio od jednego brata dowiedziałem się że w niektórych krajach afrykańskich jest ogólnie przyjęte że bracia podczas głoszenia trzymają się za ręce.

To informacja mocno przeinaczona. Z tego co pamiętam chodzi o jeden kraj. Możliwe, że w innych też jest to gdzieś lokalnie w zwyczaju. Nie w tym rzecz. Zwyczaj dotyczy oprowadzania na powitanie przez gospodarza za rękę przybyłego doń gościa. Nie ma nic wspólnego z byciem ŚJ, gdyż to zwyczaj plemienny dotyczący mężczyzn będących głowami domu.
Dołączona grafika

#23 odeszłam

odeszłam

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 117 Postów

Napisano 2009-01-12, godz. 02:53

Kolacze mi sie w glowie '96 lub '97 ale nie pamietam dokladnie


Daty dokładnej nie znam, ale 1998 były zgromadzenia międzynarodowe w Norymberdze i Berlinie, więc mało prawdopodobne, żeby zaledwie rok, czy dwa wcześniej był kongres international w Polsce. Ja bym obstawiała '92, '93. A na pewno był kongres międzynarodowy w '89. Może to ten?

#24 novanna

novanna

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 404 Postów
  • Płeć:Female
  • Lokalizacja:3miasto

Napisano 2009-01-12, godz. 13:44

Odnośnie klimatów w zborach ostatnio od jednego brata dowiedziałem się że w niektórych krajach afrykańskich jest ogólnie przyjęte że bracia podczas głoszenia trzymają się za ręce.
PS.Ciekawe jak by u nas ktoś taki był spostrzegany gdyby chciał wprowadzić ów "afrykański" zwyczaj.

pamiętam nawet taką strżnicę kilka lat temu, w któej na jednym ze zdjeć byli dwaj mężczyźni w służbie i trzymali się za ręce. to a propos tego że powinnniśmy szanować zwycaje jakie panują w danym kraju, lub mijescowości nie próbując ferować swoich zwyczajów jako lepszych....bardzo lubiłam takie artykuły.

#25 Dream_Master

Dream_Master

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 91 Postów
  • Lokalizacja:Gondor

Napisano 2009-01-12, godz. 20:57

Oczywiście że należy szanować zwyczaje braci z innych krajów ale w wypadkach kiedy np.jakiś brat afrykanin przeprowadził by się do Polski to należało by mu oczywiście stosownie wyjaśnić że w Polsce taki zwyczaj się nie przyjmie i żeby nie próbował "czegoś takiego" stosować bo może to być bardzo opacznie odebrane.

#26 Dream_Master

Dream_Master

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 91 Postów
  • Lokalizacja:Gondor

Napisano 2009-01-16, godz. 23:10

pamiętam nawet taką strżnicę kilka lat temu, w któej na jednym ze zdjeć byli dwaj mężczyźni w służbie i trzymali się za ręce. to a propos tego że powinnniśmy szanować zwycaje jakie panują w danym kraju, lub mijescowości nie próbując ferować swoich zwyczajów jako lepszych....bardzo lubiłam takie artykuły.


Oczywiście że tak,to że lubiłaś te artykuły nie ma co się dziwić bardzo pożyteczne rady.

#27 ex_śj

ex_śj

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 6 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2009-10-12, godz. 13:30

Z tymi kieckami to fakt...długość całkowita i długość 'pęknięcia" była kwestią umowną. Przyjęliśmy na swoje łono :rolleyes: siostrzyczkę z innego zboru (przeprowadziła się ze względu na pracę) i już po pierwszym zebraniu była reprymenda - poszło o długość kiecki i WIELKOŚĆ dekoltu, że niby za krótka, dekolt za duży... Nic nie dały zapewnienia, że w rodzinnym zborze było to całkowicie normalne.

Sam osobiście dostałem kiedyś burę za krawat z diabłem tasmańskim :lol:

Szczególnie na zgromadzeniach widać było kto jest z liberalnego zboru a kto z konserwatywnego...

#28 nunek

nunek

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 193 Postów
  • Gadu-Gadu:18612649
  • Płeć:Male

Napisano 2009-10-12, godz. 13:54

Miło przeczytać wpisy "nowego" na forum :)




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych