120 replies to this topic

[zamknietywsobie]

ciekawe, że wszystko jest oparte na Piśmie a tu niewolnik podjął odpowiednie kroki.

A od kiedy jeśli można spytać?

[and]

A od kiedy jeśli można spytać?

Tylko jeden z nadzorców podróżujących na obsłudze powiedział, że niewolnik dostrzega problem z wypracowaniem kwantum i już podjął kroki, aby temu zaradzić, ale co to znaczy dokładnie, to nie wiadomo.

[Dream_Master]

Mam pytanie co związku z rzekomą redukcją godzin wymaganych na pioniera pomocniczego oraz stałego.Czy to coś pewnego czy może można to już traktować jako plotkę(mit)?

[jb]

Żadne potwierdzenie tej sprawy się nie pojawiło, a zatem była to jedynie pogłoska.

[Dream_Master]

Ok.Dziękuje za odpowiedź

[zamknietywsobie]

Żadne potwierdzenie tej sprawy się nie pojawiło, a zatem była to jedynie pogłoska.

Na zagranicznych forach mowia,aby jeszcze poczekac.
Pojawila sie tez opinia,ze wzgledu na wyciek termin wprowadzenia zostal przelozony.

[hubert684]

z niemieckiego forum:

Hallo.

das ist ein Gerücht.
Diese Stundenzieländerung wird nicht stattfinden.


wolne tlumaczenie:
czesc

to jest plotka.
Ta zmiana celu godzinowego nie bedzie miala miejsca.

[jb]

Pionier staly (...) Aby zostac takim pionierem nalezy byc ochrzczonym SJ minimum pol roku i miec 18 lat oraz nieposzlakowana opinie wsrob starszych zboru. Wypelnic ponizszy wniosek (...)

Wniosek ten jest wysylany do Biura Oddzialu gdzie jest rozpatrywany. Nastepnie zbor otrzymuje list z zamianowaniem takej osoby badz odrzuceniem wniosku.

Na forum JWD poinformowano dzisiaj, że nastąpiła zmiana i obecnie zamianowanie będzie się odbywać na poziomie zboru. To samo ma dotyczyć kwestii związanych z zakończeniem służby pionierskiej. Tymi sprawami będzie się zajmować Komitet Służby, a następnie stosowna informacja będzie przesyłana do Biura Oddziału. Jeden z użytkowników JWD wspomniał także, że w jego zborze odczytano już list na ten temat.

[Ida]

Nie spotkałam się z sytuacją, aby nie zakceptowano czyjś wniosek do służby pełnoczasowej. Pragnienie pionierowania nie było czymś powszechnym. Ten , który się decydował na wypełnienie wniosku do służby był z utęsknieniem wyczekiwany przez grono starszych. W końcu takie deklaracje świadczyły o dobrym prowadzeniu zboru.
Ja osobiście nigdy nie miałam ciągot pionierskich. Może dlatego, że pionierzy z którymi miałam zaszczyt współpracować mieli raczej ducha włóczęgostwa niż ewangelizacji. I pewnie tez dlatego, że w moi rodzice niespecyjalnie nas- dzieci do tego zachęcali. Pionierzy byli postrzegani jako osoby które: 1)nie chcą się uczyć/nieuki/ 2)nie chcą pracować/lenie/ 3)nie wiedzą co z sobą zrobić/nieporadne życiowo/ 4)szukające partnera życiowego/ten jedynie powód był uzasadniony/. Ale oczywiście był to pogląd domowy. Nie mieliśmy nic przeciwko pionierom, ale żeby od razu nim zostać to nie.

[Sebastian Andryszczak]

pamiętam że kiedyś mnie starszyzna zachęcała do "ubiegania się o przywileje", początkowo nie rozumiałem tej bełkotliwej nowomowy, a kiedy wyłożyli mi że mam być nadgorliwy rzucać sie w oczy nic nie mówić i czekać aż sami mi zaproponują jakiś przywilej wyglądałem na mocno zaskoczonego.

wtedy zaczęło się szukanie innej motywacji i sugerowanie mi, że siostrom z mojej grupy wiekowej może imponować pionier z przywilejem sługi pomocniczego. Ponieważ myślałem wówczas poważnie o znalezieniu partnerki życiowej, spodziewali sie że trafią w dziesiątkę z motywacjami.

i tutaj zaskoczenie: dla mnie było to zniechęcające. Czy domyślacie się dlaczego?

[zamknietywsobie]

pamiętam że kiedyś mnie starszyzna zachęcała do "ubiegania się o przywileje", początkowo nie rozumiałem tej bełkotliwej nowomowy, a kiedy wyłożyli mi że mam być nadgorliwy rzucać sie w oczy nic nie mówić i czekać aż sami mi zaproponują jakiś przywilej wyglądałem na mocno zaskoczonego.

wtedy zaczęło się szukanie innej motywacji i sugerowanie mi, że siostrom z mojej grupy wiekowej może imponować pionier z przywilejem sługi pomocniczego. Ponieważ myślałem wówczas poważnie o znalezieniu partnerki życiowej, spodziewali sie że trafią w dziesiątkę z motywacjami.

i tutaj zaskoczenie: dla mnie było to zniechęcające. Czy domyślacie się dlaczego?

Siostry(w Twojej kategori wiekowej) w zborze(ach) ,ktore spotykales byly niezbyt bystre(glupie)? (sam kiedys o tym pisales)

[Sebastian Andryszczak]

tak pisałem, ale w tej zachęto-zniechęcie uderzyło mnie co innego...

chodzi o to, że takie zainteresowanie byłoby bardzo powierzchowne, coś jakby kobieta "zakochała się" w sportowcu który wygra biegi na 100m, nieważne kto nim będzie, ważne że ona musi zdobyć akurat zwycięzcę a nie zdobywcę 3 go miejsca. A niechby drugiego roku zdobył gorszą pozycję to ona zainteresuje się innym sportowcem.

I jeśli dla kobiety nie liczyłoby się jaki jestem a wyłącznie stanowisko, to ja tak nie chcę...

[Ida]

Sebastianie rozczarowujesz mnie. A ja myślałam, że z chwilą ubiegania sie o zborowe przywileje, Twoje notowania na rynku wolny-do wzięcia, gwałtownie wzrosły. Łoj te siostry... wcale się na Tobie nie poznały;).

Ludzie cieleśni wszystko widzą przyziemnie. Cielesne pragniania i dążenia niektórym przyćmiły zupełnie sprawy ważniejsze. Na własnej skórze odczułam ,,szczere" zainteresowanie moją pomyślnością i to niekoniecznie tą duchową. Doszło do wielu tragikomicznych sytuacji. Zresztą , z przykrością muszę stwierdzić, że cielesny punkt widzenia udzielił się i mnie/ kto z kim przystaje takim się staje/. I swego czasu ja samotna kobieta nie pomogłam samotnemu Tomaszowi(temu z mojego inauguracyjnego postu). Dlaczego? Ta pomoc zostałaby odebrana jednoznacznie.

Ida

[izabzab]

Ktoś z Was napisał że pionier stały musi mieć 18 lat .. Gdzieś tam na początku .. Nie wiem kto wam takich głupot nagadał.Ja dziś osobiście zakończyłam Kurs Służby Pionierskiej (KSP) i najmłodszy pionier stały który był u nas miał lat 14. Do podjęcia służby pionierskiej nie bierze się pod uwagę wieku. Prawdopodobnie się wam pomyliło z Betel. Tam trzeba mieć lat 19 skończone by móc pójść

[izabzab]

Na kursie pionierskim padła taka myśl że nie powinniśmy nic robic po to by tak jakby "szpanowac" ze ja to mam ksiązke dla starszych, do KSP, do KU, oo i nawet Gilead (..) takie nastawienie jest niewłaściwe.Powinnismy byc człowiekiem duchowym!! Nie powinniśmy robic czegoś by podabac sie innym !!

[skywalker]

Na kursie pionierskim padła taka myśl że nie powinniśmy nic robic po to by tak jakby "szpanowac" ze ja to mam ksiązke dla starszych, do KSP, do KU, oo i nawet Gilead (..) takie nastawienie jest niewłaściwe.Powinnismy byc człowiekiem duchowym!! Nie powinniśmy robic czegoś by podabac sie innym !!

Skończyłaś Kurs Pionierski i pierwsze co robisz to wpadasz na stronę odstępców ???
No ładnie się dzieje

Czyżby bracia podali adres forum ???

[Czesiek]

Ktoś z Was napisał że pionier stały musi mieć 18 lat .. Gdzieś tam na początku .. Nie wiem kto wam takich głupot nagadał.Ja dziś osobiście zakończyłam Kurs Służby Pionierskiej (KSP) i najmłodszy pionier stały który był u nas miał lat 14. Do podjęcia służby pionierskiej nie bierze się pod uwagę wieku. Prawdopodobnie się wam pomyliło z Betel. Tam trzeba mieć lat 19 skończone by móc pójść

A może wytyczne się zmieniły, bo powstały braki wśród pionierów stałych?
Ciekawe czego taki 14 latek może nauczyć ludzi starszych od niego. Chyba tylko powtarzania jak papuga tego, co napisało WTS.

Na kursie pionierskim padła taka myśl że nie powinniśmy nic robic po to by tak jakby "szpanowac" ze ja to mam ksiązke dla starszych, do KSP, do KU, oo i nawet Gilead (..) takie nastawienie jest niewłaściwe.Powinnismy byc człowiekiem duchowym!! Nie powinniśmy robic czegoś by podabac sie innym !!

Pewnie, po co ludzie mają wiedzieć, że u śJ są mniej wtajemniczeni (pospólstwo) i bardziej wtajemniczeni (starsi i pionierzy)? W ten sposób mniej wtajemniczeni mogą wmawiać z czystym sumieniem ludziom, że w ich "organizacji" wszystko nauczanie jest jawne i każdy może mieć do niego dostęp jak chce.

[edd]

Ktoś z Was napisał że pionier stały musi mieć 18 lat .. Gdzieś tam na początku .. Nie wiem kto wam takich głupot nagadał.Ja dziś osobiście zakończyłam Kurs Służby Pionierskiej (KSP) i najmłodszy pionier stały który był u nas miał lat 14. Do podjęcia służby pionierskiej nie bierze się pod uwagę wieku. Prawdopodobnie się wam pomyliło z Betel. Tam trzeba mieć lat 19 skończone by móc pójść

Nie wiem gdzies Ty wypatrzyla 18 lat. Potrzebna jest zgoda rodzicow jesli delikwent nie ma 18 lat - ot tyle.

Swoja droga to ciekawe ze zaraz po KSP wpadasz na odstepcze forum Czyzby 'wykladowcy' podawali ten adres na zakonczenie? Czy moze ktos z uczestnikow wpisal Ci razem z wpisem do ksiazki?

[paradise1874]

Zawsze tak sobie myślałem że pionier specjalny ma utrudniona odpowiedź na pytanie osób których odwiedza- "z czego Pan sie utrzymuje". Myślę że odpowiedź często sugeruje pytającym że SJ płacą za głoszenie

Pionier specjalny to nic innego jak sposób na życie, wiadomym jest że taka osoba jest utrzymywana - częściowo przez WTS, częściowo przez osoby trzecie. Gorzej kiedy taki pionier musi zejść z tzw terenu i podjąć pracę zarobkową w celu utrzymania siebie bądź rodziny. Okazuje się że wielu z nich to 'kaleki' życiowe, nie potrafiące odnaleźć się w normalnie funkcjonującym społeczeństwie. Cóż za ogromny 'przywilej' być pionierem!:-|

[edd]

Pionier specjalny to nic innego jak sposób na życie, wiadomym jest że taka osoba jest utrzymywana - częściowo przez WTS, częściowo przez osoby trzecie. Gorzej kiedy taki pionier musi zejść z tzw terenu i podjąć pracę zarobkową w celu utrzymania siebie bądź rodziny. Okazuje się że wielu z nich to 'kaleki' życiowe, nie potrafiące odnaleźć się w normalnie funkcjonującym społeczeństwie. Cóż za ogromny 'przywilej' być pionierem!:-|

Tak samo jak NO, czy betelczycy, ktorzy dlugo byli po za normalnym zyciem.