17 replies to this topic

[Olo.]

Dzisiaj jest "Dzień ojca". Co do dnia maki, to Strażnica argumentowała, że pochodzi z kultu bogini Kybele (matki). A co powiedzieć o "Dniu ojca"? Nigdy się z tym nie pogodziłem. Przecież to tylko grzecznościowy zwyczaj naszej kultury. I to nawet świeckiej. A jakie wy macie uwagi na temat tego dnia?

Użytkownik Olo. edytował ten post 2008-06-23, godz. 16:32

[kantata]

Ja to widzę tak:

Chrześcijański ślub to wyśmienita okazja, by pokazać, że nie jesteśmy „częścią świata” (Jana 17:14; Jakuba 1:27).

Strażnica 15/04/97

A teraz podstawmy do wzoru:
Nieobchodzenie Dnia Ojca to wyśmienita okazja, by pokazać, że nie jesteśmy "częścią świata" (Jana 17:14; Jakuba 1:27).

Dla śJ każda tradycja i zwyczaj jest wyśmienitą okazją, by pokazać, że nie jest "częścią świata"

[Jerry]

A teraz podstawmy do wzoru:
Nieobchodzenie Dnia Ojca to wyśmienita okazja, by pokazać, że nie jesteśmy "częścią świata" (Jana 17:14; Jakuba 1:27).

a moze tak:
Chrześcijański "Dzień ojca" to wyśmienita okazja, by pokazać, że nie jesteśmy „częścią świata”

[Olo.]

A może oddajmy Cezarowi czego się spodziewa. I ojcu czego się spodziewa (nie łamiąc wyraźnych nakazów biblijnych). I Bogu czego się spodziewa, a co jest Boskie.

Użytkownik Olo. edytował ten post 2008-06-23, godz. 20:42

[szperacz]

Oddawajcie każdemu, co mu się należy: co boskie - bogu, co ojcowskie - ojcu.

[Brie]

No to ja nie jestem częściom tego świata...

Tylko serce coś nie teges ...smutne coś

[Brie]

aaa...nie komentować moich wypocin proszę..
thanks

[Noc_spokojna]

Dzień Ojca jest super!!!! Najadłam się wczoraj tyle słodyczy, że wystarczy mi na kilka dni. Jak to dobrze, że na Dzień Ojca daje się raczej czekalodki, a nie kwiaty .

Pozdrawiam cieplutko

Dosia

[edd]

Dzień Ojca jest super!!!! Najadłam się wczoraj tyle słodyczy, że wystarczy mi na kilka dni. Jak to dobrze, że na Dzień Ojca daje się raczej czekalodki, a nie kwiaty .

Pozdrawiam cieplutko

Dosia

A od kiedy Ty Dosiu jestes ojcem a nie mama?

[Noc_spokojna]

A od kiedy Ty Dosiu jestes ojcem a nie mama?

Ojcem jest Idol, i to on dostał od dzieci prezenty i słodkości, a że co Idola to i moje, to się objadłam .

Pozdrawiam cieplutko

łakomczuszka Dosia

[edd]

Ojcem jest Idol, i to on dostał od dzieci prezenty i słodkości, a że co Idola to i moje, to się objadłam .

Pozdrawiam cieplutko

łakomczuszka Dosia

Ladnie to tak podjadac ojca w Jego dniu?

[miedziana_cyna]

A podobno nikogo poza Jehową nie można nazywać "Ojcem"... NIKOGO - Jezus nie czynił rozróżnienia, że papieża nie można, a biologicznego rodzica już tak. Może właśnie z tego powodu ŚJ nie obchodzą Dnia Ojca? Wszak mogą tak nazywać tylko Jehowę, którego należy czcić codziennie, a nie raz w roku.

Pozdrawiam!

[Noc_spokojna]

Ladnie to tak podjadac ojca w Jego dniu?

Może i nieładnie, ale za to jak smacznie !

Pozdrawiam cieplutko

Dosia

[jb]

Wszak mogą tak nazywać tylko Jehowę, którego należy czcić codziennie, a nie raz w roku.

Możliwa odpowiedź ze strony świadka Jehowy:

<< Rodziców należy kochać i szanować przez cały czas, a nie jedynie w wybranym dniu. I tak właśnie czynią prawdziwi chrześcijanie. Co innego ludzie ze świata, którym tego rodzaju święta są potrzebne, bo zapominają o swoich powinnościach albo wręcz je lekceważą. Są zbyt skupieni na swoich sprawach, by każdego dnia okazywać bliskim zainteresowanie i miłość. >>

[sebol]

Możliwa odpowiedź ze strony świadka Jehowy:

<< Rodziców należy kochać i szanować przez cały czas, a nie jedynie w wybranym dniu. I tak właśnie czynią prawdziwi chrześcijanie. Co innego ludzie ze świata, którym tego rodzaju święta są potrzebne, bo zapominają o swoich powinnościach albo wręcz je lekceważą. Są zbyt skupieni na swoich sprawach, by każdego dnia okazywać bliskim zainteresowanie i miłość. >>

a skąd o tym wiesz ? ;-)

ps. odpowiedz prima !

[miedziana_cyna]

Możliwa odpowiedź ze strony świadka Jehowy:

<< Rodziców należy kochać i szanować przez cały czas, a nie jedynie w wybranym dniu. I tak właśnie czynią prawdziwi chrześcijanie. Co innego ludzie ze świata, którym tego rodzaju święta są potrzebne, bo zapominają o swoich powinnościach albo wręcz je lekceważą. Są zbyt skupieni na swoich sprawach, by każdego dnia okazywać bliskim zainteresowanie i miłość. >>

I to jest odpowiedź, którą można umotywować nieobchodzenie jakichkolwiek świąt:
- religijnych (Jehowę należy czcić codziennie);
- rodzinnych (członków rodziny należy kochać codziennie);
- Walentynki (żonę/narzeczoną/dziewczynę należy kochać codziennie);
- Święto Zmarłych (są nieświadomi, więc nie ma sensu się za nich modlić; a pamiętać o nich należy codziennie);
- państwowych (ziemskie państwa nie są zarządzane przez Boga i wkrótce przeminą; a szanować władze państwowe i przestrzegać prawa należy codziennie);
- itd.

Ogólnie: ci "ze świata" czczą/kochają/szanują kogoś/coś tam tylko raz w roku, a my cały czas niezmiennie i tylko w takim zakresie, żeby nie wywyższać przesadnie człowieka, żeby żadnego dnia nie był na pierwszym planie przed Bogiem.

Pozdrawiam!

[edd]

Możliwa odpowiedź ze strony świadka Jehowy:

<< Rodziców należy kochać i szanować przez cały czas, a nie jedynie w wybranym dniu. I tak właśnie czynią prawdziwi chrześcijanie. Co innego ludzie ze świata, którym tego rodzaju święta są potrzebne, bo zapominają o swoich powinnościach albo wręcz je lekceważą. Są zbyt skupieni na swoich sprawach, by każdego dnia okazywać bliskim zainteresowanie i miłość. >>

JB mialas ostatnio jakies studium ze SJ? odpowiadasz jak rasowy SJ

[Agape]

Przecież to tylko grzecznościowy zwyczaj naszej kultury. I to nawet świeckiej. A jakie wy macie uwagi na temat tego dnia?

W niektorych krajach Dzien Ojca obchodzony jest 19 marca, dzien swietego Jozefa, ojca Jezusa. Wtedy to juz tak bardzo swieckie nie jest.