Ot tak kilka luźnych refleksji odnośnie wątku
"W pewnych sytuacjach użytkownicy z długim stażem aktywności na Forum, osoby współpracujące z naszym serwisem lub stronami pokrewnymi, a także osoby poszukujące konkretnej pomocy i wsparcia mogą zostać potraktowane mniej restrykcyjnie."
Bardzo rozsądny punkt. Zważywszy na fakt że nie należy jednkowo traktować osoby która na karierę 10 postów napisała 1 odnośnie tematu w którym te posty umieszcza, a osoby która wniosła duży wkład w forum, chociażby poprzez zamieszczenie sporych i wartościowych materiałów a której raz puściły nerwy lub po prostu się z kimś pochlała, jak np. Liberał
Tak Hubercie, widzę tu wielką stronniczość ze strony moderatorów walczących o swoistą poprawność polityczną.
Ma być eksponowane głownie totalne poniżenie wierzeń ŚJ i idei z nimi związanych, jak ktoś pisze za mocno szczerze i wprost, tnie się takie posty bez ceregieli. Z drugiej strony wszelkie warcholstwo i dzicz panoszy się tu jak u siebie.
Będą przeklinać, ubliżać i pluć każdemu kto ma swoje, czyli inne zdanie.
W czyim interesie jest ta cenzura ?
A słyszałeś o tajnym punkcie regilaminu, który mówi że za wykazanie kłamstwa osobom przeciwnym WTS należy się rozstrzelanie ?
Dorosły człowiek wydawałoby się ... ehhh...
W ciągu kilku lat istnienia w świecie wirtualnym, odwiedziłem być może nawet około stu for. To forum jest jednym z najbardziej liberalnych, a Admin mimo niektórych głupich decyzji i afer, i tak mało się wtrąca w życie forum...
Jeżeli chcecie sprawdzić, co to się nazywa prawdziwa cenzura, to spróbujcie pożyć trochę na forach świadkowych, a jeżeli chodzi o chamstwo użytkowników, ich poziom intelektualny to proponuję rozejrzeć się po forach protestanckich, onetu, czy niektórych katolickich...
Ja nigdy nie zapomnę moich pierwszych "dyskusji" na forach/czatach ŚJ.
Wylatywało się za napisanie Jahwe z małej litery.
Za pytanie ( dosłownie ) : "A kto to taki Jahwe ? "
Albo po prostu jak ktoś nie zrozumiał twojej wypowiedzi.
Najbezpieczniejszym sposobem "dyskusji" było nie odzywać się
Jedyny sposob na usuniecie wlasnego konta to celowe denerwowanie admina?
Chwila przyjemności przed pożegnaniem ?
No to ryzyk fizyk...
Oto cytat z regulaminu, który niestety pachnie mi znaną nam ideologią:
" Decyzje Administratora są ostateczne i niepodważalne. Kwestionowanie ich może prowadzić do bana ze skutkiem natychmiastowym."
Zamieniłabym słowo Administrator i ban na WTS i wykluczenie...Jak mnie za to wywalą to trudno, najwyżej się okaże, że pomyliłam się co do tego miejsca.
Ja oczywiście rozumiem, że porządek być musi, ale...
Nom zgadzało by się.
Z tym że admin nie grozi śmiercią za nie udzielanie się na forum
Ja mam nr 3 uzytkownika, nie wiem czy się łapie na upusty i promocje. Może tylko do nr 2 to działa.
Ale mi sie podoba ten punkt.
Admin ma dopiero numer 8 więc ...... moge prosić o autograf ?
To w co wierzysz nie jest prawdą, jest tylko tym w co wierzysz a umysł pozwoli Ci tego doświadczyć. Zrobi wszystko aby to na czym się koncentrujesz, o czym ciągle myślisz stało się możliwe do doświadczenia.