UK: Rodzice-ŚJ ofiarami byłego chłopaka córki
Started by jb, 2008-09-21, 20:01
6 replies to this topic
#1
Napisano 2008-09-21, godz. 20:01
Kornwalia: Małżeństwo świadków Jehowy doznało poważnych obrażeń w wyniku strzelaniny, która miała miejsce w ich wiejskim domu w Porth Kea (niedaleko Truro). Do zdarzenia doszło w sobotę wieczorem. Był to prawdopodobnie akt zemsty ze strony chłopaka odrzuconego przez córkę ofiar.
Adam Hustler (41 lat), znany w okolicy zamożny biznesmen, zmarł po przewiezieniu do szpitala. Natomiast stan jego żony, Amandy (39 lat), jest krytyczny. Podczas zdarzenia w domu była obecna ich starsza córka, Danielle (20 lat), której jednak nic się nie stało. Zgodnie z doniesieniami mediów, sprawcą jest chłopak, z którym Danielle zerwała. Jak przypuszcza jeden z artykułów, państwo Hustler zmusili córkę do zerwania, bo jako surowi świadkowie Jehowy nie akceptowali jej związku z osobą, która nie należała do tej społeczności wyznaniowej. Wspomniano również, że rodzina ofiar to świadkowie Jehowy od pokoleń.
Siedem godzin po zdarzeniu podejrzany (23 lata) został zatrzymany w Newbridge (niedaleko Penzance). Mężczyzna miał rany głowy, które prawdopodobnie sam sobie zadał. Informacje medialne sugerują, że obrażenia podejrzanego powstały w wyniku nieudanej próby samobójczej. Znaleziono również broń, która (jak się sądzi) została użyta podczas zdarzenia.
Rodzina Hustlerów jest zaszokowana tym, co się stało. Przyjaciele i znajomi ofiar zapewniają o swym wsparciu. Zmarłego opisują jako wspaniałego człowieka, kochającego oraz troskliwego męża i ojca. Miejscowi świadkowie Jehowy modlą się za rodzinę.
--
szczegóły: link1, link2, link3, link4
.jb
#2
Napisano 2008-09-22, godz. 08:38
Zemsta światusa?
#3
Napisano 2008-09-22, godz. 16:13
Jeden z użytkowników forum anglojęzycznego nadmienił, że zna rodzinę podejrzanego chłopaka, który jest pasierbem jego znajomej. Podobno podejrzany pochodzi z rodziny świadków Jehowy i niedawno został ochrzczony. Oprócz tego, że był chłopakiem córki zamordowanego biznesmena, to również pracował w jego przedsiębiorstwie. Kiedy dziewczyna zakończyła związek, to chłopak musiał odejść z firmy. Jeżeli informacje te odpowiadają faktom (a tego jeszcze nie wiemy), to pewnie ujawni to dalsze śledztwo w tej sprawie.
.jb
#4
Napisano 2008-09-22, godz. 16:20
Czasami mi się nie chce wierzyć, że ludzie zabijają z takiego powodu... ale cóż... i przecież wojny się odbywały przez zranione uczucia.
Z tym, że to nie jest miłość. To jakiś rodzaj choroby wynikający z niedowartościowania.
Okazało się - niestety w brutalny sposób - że rodzice dziewczyny mieli rację nie godząc się na jej związek z facetem...
Z tym, że to nie jest miłość. To jakiś rodzaj choroby wynikający z niedowartościowania.
Okazało się - niestety w brutalny sposób - że rodzice dziewczyny mieli rację nie godząc się na jej związek z facetem...
"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc
#5
Napisano 2008-09-22, godz. 23:29
... i nadal obstaje, że chłopak jest świadkiem Jehowy. Miał zostać ochrzczony przed sześcioma miesiącami.Jeden z użytkowników forum anglojęzycznego nadmienił, że zna rodzinę podejrzanego chłopaka...
Kolejny artykuł w dalszym ciągu nie potwierdza tej wersji. Podano w nim, że podejrzany to Jonathan Cock. Rzeczywiście był chłopakiem córki Hustlerów (byli ze sobą około roku) i pracował w ich rodzinnej firmie, a potem został zwolniony. W przeszłości służył w RAF-ie. Z cytowanej wypowiedzi babki sprawcy wynika, że został on wychowany jako metodysta, ale z wiekiem stał się mniej religijny, niemniej jednak ze względu na Danielle myślał o zostaniu świadkiem Jehowy.
Pojawiła się również informacja, że Amanda Hustler, poważnie poszkodowana w strzelaninie, odmówiła transfuzji.
--
szczegóły: link
--
aktualizacja 23.09.08 i 24.09.08
Z następnego artykułu dowiemy się, że sąsiedzi sprawcy stwierdzili, że rodzina sprawcy to również, tak jak Hustlerowie, świadkowie Jehowy. (link)
Podobnie stwierdzono także tutaj: link1, link2 ("Cock’s dad Steve and stepmum Nicola, also Witnesses...")
Ponadto podano, że stan Amandy Hustler jest już stabilny.
.jb
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych