Skocz do zawartości


Zdjęcie

Pytania które kazdy zainteresowany powinien zadać


  • Please log in to reply
13 replies to this topic

#1 Artur Schwacher

Artur Schwacher

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2617 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Kostrzyn

Napisano 2008-11-24, godz. 11:12

Przedstawię dzisiaj kilka argumentów do przemyślenia każdemu zainteresowanemu. Są to pytania które powinien zadać sobie każdy kto zamierza zostać SJ. Wielu tutaj obecnych ich sobie na pewno nie zadało. A szkoda.

1.Dlaczego organizacja SJ na całym świecie posługuje się fikcyjnymi korporacjami prawnymi a nie swoimi rzeczywistymi strukturami? Dlaczego statuty związków wyznaniowych Sj nie mają nic wspólnego w ich rzeczywistym funkcjonowaniem? Dlaczego w USA nie są nawet Religą, tylko działają jako korporacja (a na marginesie korporacja non-profit to nie spółka handlowa tylko coś pośredniego między spółdzielnią i stowarzyszeniem)? Dlaczego w statusie nie napisze się ,ze najwyższą władzą jest CK, że są zbory, a w nich starsi mający status duchownych i korzystający z ich wszystkich przywilejów? Po co te kłamstwa o brak duchowieństwa, skoro faktycznie istnieje grupa opłacanych kaznodziejów, w wielu krajach korzystająca z uprawnień duchownych choćby tajemnicy spowiedzi? Gdzie w Biblii jest opisany taki model postępowania, ukrywania się za jakimiś strukturami prawnymi?
2.Dlaczego publikacje WTS nie są podpisane? Dlaczego przeciętny SJ nie zna członków CK, z nazwiska, zawodu czy kwalifikacji? Dlaczego nie zna władz Nadarzyna? Dlaczego Biblia jest podpisana przez ziemskich współautorów a publikacje rzekomo mniej ważne pozostają anonimowe?
3.Kto w ogóle dał prawo CK decydowania o losach SJ? Czy mają jakieś dowody na to ,ze są namaszczeni duchem św.? Czy mogą to wykazać tradycją czy widocznymi znakami? Czy mogą udowodnić ,że zostali wybrani? Maja na to jakiś świadków? A jeśli zostali wybrani to czyż w momencie wybrania nie wyznawali innych nauk niż obecnie? Jeśli dostali polecenie w objawieniach ,że maja je zmienić to czy maja na to jakieś świadectwa , czy ich objawienia zostały zbadane? Dal czego wierzyć grupie anonimowych osób w starszym wieku, ze oni decydują o Religi prawdziwiej? Bo sami tak twierdzą? A czyż Hitler albo Stalin nie twierdzili ,ze są wspaniali i zrobią nowy świat?
4.Dlaczego SJ posługują się instytucją komitetu sądowniczego, opierającą się na założeniach procesu inkwizycyjnego, którego nie stosuje się od 200 lat? Dlaczego nie stosują system kontradyktoryjnego stosowanego współcześnie , który jest o wiele lepszy? Czy system sądowniczy ludzki, jest doskonalszy i obiektywniejszy niż Boży? Skąd w ogóle pomysł przeprowadzania takich komitetów, skoro w Biblii nie znajdujemy opisu takiej instytucji? Dlaczego nowe instrukcje dla Sędziów są tajne i nie znane przeciętnemu SJ? Jak można sądzić kogoś na podstawie prawa, którego nie zna?
5.Dlaczego SJ czytają książki i gazety? Dlaczego uczą się je rozdawać? Dlaczego w I wieku tego nie robiono? Dlaczego w Biblii nie ma takiego opisu spotkania chrześcijan, który pasował by do spotkania SJ? Dlaczego spędzają tyle czasu na czytaniu i rozdawaniu zamiast nieść pomoc bliźniemu czy modlitwie? Dlaczego tak mało się wspólnie modlą?
6.Dlaczego ktoś kto sam odejdzie, jest traktowany jak ktoś zły? Dlaczego ma być odstępcą? Dlaczego się go nie pozdrawia, skoro nic złego nikomu nie uczynił? Dlaczego na spotkaniu z Reyem osoby będące ciągle SJ prosiły o nie pokazywanie ich twarzy? Czego one się bały? Dlaczego w demokratycznym państwie prawa gdzie panuje wolności sumienia ktoś się boi publicznie wyrażać swoje poglądy na ten temat?


A jakby ktoś chciał na bieżąco pogadać to jestem na czacie.......

Użytkownik Artur Schwacher edytował ten post 2008-11-24, godz. 11:14

To jest forum o Świadkach Jehowy. Ta religia może i ma tam swoje plusy. Rozchodzi się jednak o to aby te plusy nie przesłoniły nam minusów.
Wpadnij do mnie na Facebooku!

#2 Agape

Agape

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 882 Postów
  • Płeć:Not Telling

Napisano 2008-11-24, godz. 11:35

Ciekawe pytania Artur. Dodalabym jeszcze dlaczego stosuja inna miare w stosunku do SJ a inna w stosunku do tzw. swiata. Chodzi mi o to, dlaczego co w swiecie jest dowodem na kierowanie przez szatana, u nich jest tylko ludzka niedoskonaloscia.
Dołączona grafika

#3 malinowa7

malinowa7

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 438 Postów
  • Płeć:Not Telling

Napisano 2008-11-24, godz. 16:03

Szkoda, że kiedy brałam chrzest internet był tak mało dostępny i nie mogłam trafić tutaj :( na forum....Przyjmując chrzest miałam pewne wątpliwości, ale powiedziano mi,że to przejaw pychy, że trzeba się "zaprzeć siebie" itd. Może kiedy przekonałabym się, że inni nie boją się stawiać takich pytań to sama zaczęłabym się nad nimi zastanawiać, pytać, szukać odpowiedzi.Eh..

#4 szperacz

szperacz
  • Gadu-Gadu:12358377
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano 2008-11-24, godz. 21:23

Do tych, bardzo ciekawych pytań dodałbym jeszcze:
- dlaczego ŚJ inaczej zachowują się na sali Królestwa a inaczej poza nią? Czy nie jest to jakaś forma dwulicowości?
- dlaczego na salę Królestwa nie można kobietom przychodzić w dżinsach? A już wykluczone jest branie udziału w pokazach. Poza salą można!
- po co ŚJ robią wielotysięczne spędy na stadionach jeśli ten sam materiał jest omawiany w zborach i tam też dostaje się te same wydawnictwa?
- dlaczego ŚJ inaczej muszą prowadzić rozmowę z buddystą, z żydem, z hinduistą, z katolikiem i używać innych argumentów jeśli "prawda" jest jedna.
- dlaczego ŚJ twierdzą, że mają na całym świecie jednakowy "pokarm duchowy" i w jednym czasie jeśli są duże rozbieżności w czasopismach np. między wersją angielską i polską?

Użytkownik szperacz edytował ten post 2008-11-25, godz. 01:11


#5 metalquadrat

metalquadrat

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 31 Postów
  • Lokalizacja:małopolska

Napisano 2008-11-24, godz. 23:05

dodałbym jeszcze jedno:
Dlaczego nie przestrzegają tego, czego nauczają (nie generalizuje - są wyjątki) odnośnie: miłości do ludzi, uchylają się od płacenia podatków, oszustw, nietolerancji rasowej i obmówień ( chamskich plotek)

Czy ktoś też to widzi??

#6 Adelfos

Adelfos

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2574 Postów
  • Gadu-Gadu:8433368
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nietutejszy

Napisano 2008-11-24, godz. 23:56

Czy ktoś też to widzi??

To demoni przebrani za Świadków Jehowy. Kiedyś podobny problem miała francuska żandarmeria z kosmitami.

Użytkownik Adelfos edytował ten post 2008-11-25, godz. 00:00

Dołączona grafika

#7 ewa.lipka

ewa.lipka

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 144 Postów
  • Lokalizacja:Anglia

Napisano 2008-11-25, godz. 11:48

Żeby zadać jakiekolwiek pytanie, trzeba trochę wiedzieć na temat tejże organizacji, mając konkretne dowody.

Nikt nie powinien się bać zadawać pytań.
>>> Kto pyta, nie błądzi.


>>> Nie pytaliście - zbłądziliście???
>>> Nie! Nabraliście rozsądku przez to, że do ŚJ trafiliście.
Szerzej możecie spojrzeć na "PRAWDĘ".
Wiecie jak żyć. - Zgodnie z wolą Bożą.

A co do gorszenia się tym jak oni postępują w i po zebraniu w zborze, to bym się nie dziwiła,
Bo tą samą bronią, albo i gorszą można celować w KK w ich duchownych i wiernych.

Najwyżej stawiam NAUKĘ i tu można mieć coś do powiedzenia.
Tylko trzeba naprawdę mieć co do powiedzenia.
Iść za Jezusem, to badać samego siebie jakiego jestem ducha.
Pozdrawiam Ewa

#8 Artur Schwacher

Artur Schwacher

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2617 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Kostrzyn

Napisano 2008-11-25, godz. 19:08

Prosze nie psuć mi tematu....wstawkami o kosmitach.

Kolego szperaczu, twoje uwagi są cenne zwłasza pytanie o pczątki rozmów z przedstawicielami innych wyznań. Dla przypomnienia przecież Sj maja mówić ,ze nie są chrześcijaninami. natoamist fakt faktem iż pytanie o różne postepowania można zadać kazdemu przedstawicielowi każdej religi

Droga ewo, pytania zadej ten kto nie wie, a nie ten kto wie, bo ten co wie nie potrzebuje zadawania pytań. jak mawiał pewien detektyw to elementarne jest.

Na razie chciałbym żeby chociaz nad tymi 6 punktami sie zastanowić i by ludzie je przemysleli. A może jest ktos kto mi odpowie. Tak przecież ładnie sie wypowiadaja obrońcy i zwolenicy SJ w tematach teologicznych?
To jest forum o Świadkach Jehowy. Ta religia może i ma tam swoje plusy. Rozchodzi się jednak o to aby te plusy nie przesłoniły nam minusów.
Wpadnij do mnie na Facebooku!

#9 Bogdan Braun

Bogdan Braun

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 401 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2008-11-25, godz. 22:15

Artur Schwacher napisał

5.Dlaczego SJ czytają książki i gazety? Dlaczego uczą się je rozdawać? Dlaczego w I wieku tego nie robiono? Dlaczego w Biblii nie ma takiego opisu spotkania chrześcijan, który pasował by do spotkania SJ? Dlaczego spędzają tyle czasu na czytaniu i rozdawaniu zamiast nieść pomoc bliźniemu czy modlitwie? Dlaczego tak mało się wspólnie modlą?

Prozelityzm ma niejedno imię i sposób działania (zdobywanie dusz dla Boga...mamony dla siebie lub innych ale [N]aszych) to nic innego jak wolna amerykanka.
Szanowny Arturze Świadkowie Jehowy w tym (jak by się mogło wydawać) nie są najlepsi.
Historia zna lepszych i bardziej zaangażowanych nie tylko duchowo, a raczej cieleśnie...
***
Przechodzę do punku 5.

Dlaczego SJ czytają książki i gazety?
Ad/1 Proszę uzasadnij, a co w czytaniu owych książek czy gazet jest nie tak?
Ad/2 Szanowny Arturze spytam Cię. Czy Ty czytasz publikacje/periodyki Świadków Jehowy?
Dlaczego uczą się je rozdawać?
Ad/1 Dla głoszenia dobrej (swojej) nowiny.
Dlaczego w I wieku tego nie robiono?
Ad/1 Poproszę o jakiś dowodzik na potwierdzenie swojej tezy (może być jeden, ale mocny).
Ad/2 Innowacyjność i umiejętność zrobienia dobrego wrażenia (XXI wiek) na innowiercach to cel sam w sobie i za to chcesz Świadków Jehowy ganić?
Dlaczego w Biblii nie ma takiego opisu spotkania chrześcijan, który pasował by do spotkania SJ?
Ad/1 A jest w Biblii opis takiego spotkania, które by pasowało np. do Prawosławia?
Dlaczego spędzają tyle czasu na czytaniu i rozdawaniu zamiast nieść pomoc bliźniemu czy modlitwie?
Ad/1 Dysponujesz jakimiś danymi, co do czasu, jaki Świadkowie Jehowy poświęcają na modlitwę?
Dlaczego tak mało się wspólnie modlą?
Ad/1 Może w modleniu w wspólnocie są minimalistami - od minimus.
Ad/2 Czy można służyć Bogu mało(w ocenie innych) modląc się wspólnie?
Ad/3 Szanowny Arturze proszę powiedz mi, jaki jest sens modlitwy wspólnej, a jaki jest sens modlitwy indywidualnej?

Napisałem to, co powyżej z pozycji osoby, która jest tylko zainteresowana zasadami wiary i postępowania Świadków Jehowy...


BB
W dowodzeniu słuszności własnych racji patrzmy na bliźniego jak na siebie samego.

#10 ewa.lipka

ewa.lipka

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 144 Postów
  • Lokalizacja:Anglia

Napisano 2008-11-25, godz. 22:50

Droga ewo, pytania zadej ten kto nie wie, a nie ten kto wie, bo ten co wie nie potrzebuje zadawania pytań. jak mawiał pewien detektyw to elementarne jest.

Artur doskonale wiesz, że żeby odpowiedzieć na te wszystkie Twoje pytania, trzeba coś niecoś o ŚJ wiedzieć.
Dlatego, że znałam ich nauki mogłam zadawać pytania, na które zresztą nie umieli odpowiedzieć,
mówili tylko bo wy nie głosici, bo jest tylko jedna religia itd, pewnie to znacie.

Drogi Arturze, chociażby z brzega:
>>> 1.Dlaczego organizacja SJ na całym świecie posługuje się fikcyjnymi korporacjami prawnymi a nie swoimi rzeczywistymi strukturami? <<<

Żeby zadać takie pytanie trzeba coś na ten temat wiedzieć. Ja takiego pytania nigdy bym nie zadała, bo:
>>> po pierwsze nic na ten temat nie wiem, a >>> po drugie mogliby mnie oskarżyć o pomówienie.
Mam nadzieję, że Ty wiesz co napisałeś, bo ja nie wiem o czym mówisz.

To tak jak w sądzie nie wiem kto zadaje tam pytania, ale takowe zadawane są, które mają związek ze śledztwem, a nie inne,
ale również takich pytań nie zada mu temu oskarżonemu czy świadkowi sąsiad, bo on nic na ten temat nie wie (zakładając, że nic nie wie).
Iść za Jezusem, to badać samego siebie jakiego jestem ducha.
Pozdrawiam Ewa

#11 Artur Schwacher

Artur Schwacher

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2617 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Kostrzyn

Napisano 2008-11-26, godz. 18:16

Małe tłumaczenie, bo popełniłem mały błąd....nie napisałem tekstu poczatkoweog do pytań.

A brzmi on tak: SJ uwazaja sie za prawdziwych wyznawców chrystianizmu, którzy wierzą tak jak pierwsi chrzescijanien sprzed okresu wielkiego odstepcstwa a ich system wierzen opiera sie w 100 tylko i wyłącznie na Pismie Św. I pod tym kątem zadaje pytania. (Bez tego wspu rzeczywiście mozna mieć wątpliwosci co do sensu pytan co śłusznie wychwycił kolega Bogdan)

A odpowiadając:

1. Ja nie ma intencji oceniania czytania ksiązek i gazet. ja pytam dlaczego, prosze nie intepretować pytań w kieurnku co jest dobre a co złe? ja sie pytam dlaczego, bo nie mam w Bibli informacji jakby podstawową czynnoscią chrześcijanina było czytanie gazet i czasopism.
2. Dlaczego uczą sie rozdawać gazety a nie głosić dobrą nowinę tak jak to robiono w pierwszym wieku (Biblia mówi o publicznych przemówienia i nauczaniu wprost bez pośrednictwa - dla przykłąd Piotr wpadajac do Korneliusza nie zaczyna: Czy zastanawiałęś sie czy ty jako poganin masz szansę być zbawiony? To masz tu Strażnicę tam będziesz miał wyjasnienie) Dlaczego są rozliczani z rozdawania gazet a nie z argumentów użytych w rozmowach o Bogu? A jak mama XX wiek to powinni chodzi z laptopem i rozsyłaś Strażnicę e-mailem.
3. Uznaje to pytanie za żarcik. naprawdę nie chce cie osmieszyć.
4. Zarówno katolicyzm jak i prawosławie wyksztąłcały swoje formy nabożeństw przez wieki i jest to ruch rozwojowy. Natomiast Sj kontynułują tradycję zebrań chrzescijańskich z okresu przed odstępstwem. Poza tym wszystkie spotkania znanych mi grup chrzescijanskich są albo modlitwenwe lub maja charakter nauczania moralnego lub formacyjnego, a forma wystepujaca u Sj jest niepowtarzalna no i nie ma żadnego powierdzenia w Bibli.
5.Nie wiem ile kto sie modli ze SJ, ale ci któych spotkają ograniczaja sie bardzo cżęsto do modlitwy: przed głoszeniem, przed przygotowaniem do studium i w trakcie głoszeneia gdy ktoś ma trudne do odparcia argumenty. Są to dośc sformalizowane zwroty. Modlitwa współna trwa w sumie 5-7 minut wraz z piesniami. Na kongresie zajmuje 20 minut przez cały dzień. W porónaniu do trwajacych na modlitwie grup pierwszych chrzescian, któe bły wezwane do ciagłej modlitwy to dziwnie. mało. Pierwsi chrzescijanie na pewno minmalistami nie byli. Ale jak pisałem zabrakło wstępu, więc stąd ten brak zrozumienia.

Droga ewa, doskonale cie rozumiem, to pytania opiera sie na anlizie wypoiwedzi Sj i ich literatury i porównaiu tego z oficjalnymi dokumentami polskimi i amerykanskim.
To jest forum o Świadkach Jehowy. Ta religia może i ma tam swoje plusy. Rozchodzi się jednak o to aby te plusy nie przesłoniły nam minusów.
Wpadnij do mnie na Facebooku!

#12 gambit

gambit

    gambit

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1296 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Kuczkowo

Napisano 2008-11-26, godz. 19:39

[1] 2.Dlaczego publikacje WTS nie są podpisane? [2] Dlaczego przeciętny SJ nie zna członków CK, z nazwiska, zawodu czy kwalifikacji? Dlaczego nie zna władz Nadarzyna? [3] Dlaczego Biblia jest podpisana przez ziemskich współautorów a publikacje rzekomo mniej ważne pozostają anonimowe?


[1] Nieoficjalnie brak podpisu uzasadniano, aby nie sugerować autorytet człowieka, lecz wartość merytoryczną publikacji. Podam przykład z doświadczenia znajomego ŚJ. Podczas głoszenia chcieli odczytać fragment Bibli. Rozmówca nie życzył sobie. Zapytany dlaczego, odrzekł - 'gdyby ksiądz odczytywał, to bym słuchał'. Te zdarzenie choć wyjątkowe to jednak ukazuje pewną nieprawidłowość w mentalności niektórych ludzi. Nie liczy się ta sama treść, tylko pozycja osoby.

[2] ŚJ jeżeli będzie chciał to ma możliwość ich znać gdyż publikacje co jakiś czas podają. Uważam, że ŚJ nie uważają za stosowne obciążać mało istotnymi nazwiskami i innymi szczegółami a raczej udostępnić więcej miejsca na wiedzę o Jehowie i Jezusie. Pokazują też, że nie chcą się pysznić z uwagi na Jezusa wypowiedź, 'by nie popisywać się pozycją społeczną'. (Mat.23:8-12; Hi.32:21-22) W przeciwieństwie np. do: J.E. Ks. Biskup prof. dr. hab. nazwisko imię. Być może jest też pewną asekuracją przed odpowiedzialnością osobistą.

[3] To znaczy o jakie przekłady chodzi ? W PNŚ nie ma podanego zespołu redakcyjnego z nazwisk z podobnych powodów jak w [1], [2]. Dlaczego takie uzasadnienie byłoby wadliwe ?
-- gambit
Mój życiorys - 1<---> Wśród ŚJ Zamieszczam tymczasowo.

#13 Artur Schwacher

Artur Schwacher

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2617 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Kostrzyn

Napisano 2008-11-26, godz. 21:14

Gambit

Mi nie chodzi o tłumaczy Bibli tylko o współautorów Bibli. Mi chodzi o Izajasza, Mojżesza, Mateusza, Jana itd. My wiemy kim byli w większości współtwórcy bibli, jaka była ich pozycja społęczna, co robili oprócz tego, pomaga nam tez to czasem w interpretacji tekstów. A skor Bóg pozwolił aby jego dzieło miało znanych współautorów albo inaczaj by poznano jego narzedzia, tych co spełniali jego wolę, to powinno to tez dotyczyc wszystkich którzy w jakimś stopniu kontynułują jego dzieło, tłumacząc obecnym ludziom treść Pisma.

Będzie miał, ale już zweryfikowanie tych informacji jest trudne. Życiorysy , któe czytałem w publikacjach są do siebie strasznie zbliżone i przypominają mi żywoty świętych, a nie rzetelne informacji. Poza tym nikt rozsądny nie powinien pakowac sie w system, któego twócu i przywódców po prostu nie zna. Powinien mieć mozliwośc dowiedziec sie dokładnie kto i dlaczego ma okręslone poglądy, jakie jest jego wykształcenie, dlaczego robi to co robi itd.


Nieoficjalnie brak podpisu uzasadniano, aby nie sugerować autorytet człowieka, lecz wartość merytoryczną publikacji - A jaki autorytet mają członkowie CK, czy autorzy tekstów poza swoimi słowami? Jedyna osobą, która mogłą by sie powoływać na autorytet był wujek franz - nie ze względu na autoytet tytułu tylko autorytet widzy, bo ją miał - choć z wartością wielu jego poglądów można by polemizować.





Być może jest też pewną asekuracją przed odpowiedzialnością osobistą - sam to powiedziałes, ale to dziwne, bo z jednej strony znane mi soby głoszą, ponosząc pełną odpowiedzialność za swoje słowa a ich nauczyciele mogą sie ukrywać pod płaszczykiem anonimowości?
To jest forum o Świadkach Jehowy. Ta religia może i ma tam swoje plusy. Rozchodzi się jednak o to aby te plusy nie przesłoniły nam minusów.
Wpadnij do mnie na Facebooku!

#14 ewa.lipka

ewa.lipka

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 144 Postów
  • Lokalizacja:Anglia

Napisano 2008-11-26, godz. 22:00

To ja może dodam do tych dla mnie skomplikowano-prostych pytań:
1. W jakim duchu do mnie przychodzicie?, Jeżeli nie jesteście spłodzeni z Ducha Świętego (o czym też trzeba wiedzieć, że zwykli wierni ŚJ nie mają Ducha Świętego, przynajmniej tak mają wmawiane), to w jakim duchu przychodzicie? Są tylko dwa duchy: Duch Boży (prawdy) i duch szatana (kłamstwa).
A przecież jest napisane w:
>>> Efez. 4:4-6 (BW)
"Jedno Ciało i jeden Duch jak też jesteście powołani do jednej nadziei, która należy do waszego powołania;
Jeden Pan, jedna wiara, jeden chrzest; Jeden Bóg i Ojciec wszystkich, który jest ponad wszystkimi, przez wszystkich i we wszystkich." <<<
Albo:
>>> Rz 8:14-17 (BT)
"Albowiem wszyscy ci, których prowadzi Duch Boży, są synami Bożymi.
Nie otrzymaliście przecież ducha niewoli , by się znowu pogrążyć w bojaźni, ale otrzymaliście ducha przybrania za synów, w którym możemy wołać: Abba, Ojcze!
Sam Duch wspiera swym świadectwem naszego ducha, że jesteśmy dziećmi Bożymi.
Jeżeli zaś jesteśmy dziećmi, to i dziedzicami: dziedzicami Boga, a współdziedzicami Chrystusa, skoro wspólnie z Nim cierpimy po to, by też wspólnie mieć udział w chwale. " <<<
2. Czyli na podstawie tych wersetów też niebylibyście synami Bożymi?
3. To kim jesteście w świetle Biblii, jeśli nie synami Bożymi? (Synowie Boży, to tylko NWiR - CK?)
4. To co daje chrzest, gdy Apostoł Piotr mówi:
>>> I.Piotra 3:20-21 (BW)
(...) arkę (...) - ona jest obrazem chrztu, który teraz zbawia, a jest nie pozbyciem się cielesnego brubu, lecz prośba do Boga o dobre sumienie przez zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa"
Tym z góry (CK) coś więcej, a Wam zwykłym wiernym coś mniej Bóg daje?
5. To w takim razie organizacja jest tą arką, która zbawia, a nie chrzest? i tylko "lepszych"?, i daje lepsze życie lepszym w niebie, a gorsi na ziemi?
Wiem, że ŚJ tego tak nie odbierają lepsi, gorsi, ale tak to wygląda.
(tak słyszałam wielokrotnie od Was, że organizacja jest arką do której trzeba wejść aby nie zginąć w armagedonie, jak poginęli ludzie w potopie)
6. Jaka tu jedność Ducha, o którym cały czas mówicie, przecież jest ewidentne rozdwojenie na tych, którzy są prowadzeni Duchem Świętym i tych, którzy nie są prowadzeni Duchem Świętym?
O rety, to nie wszystko, ale może dość, bo za długo.
Iść za Jezusem, to badać samego siebie jakiego jestem ducha.
Pozdrawiam Ewa




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych