To pierwszy krok do zostania Świadkiem Jehowy.Jak WTS nie ogłosi jakiejś daty końca (choćby podanej z dżymi zastrzeżeniami, że to nic pewnego) i jakiejś kampani w związku z tymi przepowiedniami nie rozpęta, to nie kilka, ale kilkadiesiąt lat będzie potrzebować aby osiągnąć 10 000 000 głosicieli.
Poz tym nie zapominaj, że na pamiątkę większość zaproszonych przychodzi dwa razy po raz pierwszy i po raz ostatni, z czystej ciekawości, bo ich zaprosili ich znajomi.:
Organizacja w liczbach: Statystyka 2008
#61
Napisano 2008-12-30, godz. 19:40
#62
Napisano 2008-12-30, godz. 19:44
Nie przypominam sobie żebym pisał gdzieś, że jest tragicznie więc chyba mnie z kimś mylisz.Chodzi mi o to, że skoro tak tragicznie jest
Na tego typu sekty zawsze jest zapotrzebowanie. Raz większe raz mniejsze. Popularność o wiele bardziej ekstremalnych ruchów religijnych (charyzmatyczne sekty w Rosji, mooniści, scjentolodzy, radykalny islamizm) pokazuje, że końca sekciarstwa jako takiego raczej na horyzoncie nie widać.to czemu notujemy tak duży wzrost Światków Jehowy.
W produkowaniu sztucznych liczb WTS jest akurat dobre. Np. nigdy rzetelnie nie podali liczby ochrzczonych śJ.A sam mam już sporo statystyki za sobą i wiem jak liczby można sztucznie produkować.
Typowa strażnicowa katarynka.Ale jak popatrzymy na ilość osób które przychodzą na pamiątkę 14 nissan, to widzimy jak wielu ludzi jest szkolonych. Oni nie biorą się z ulicy. To potencjalne drugie owce. Ich chrzest jest tylko kwestią czasu.
#63
Napisano 2008-12-30, godz. 19:44
To pierwszy krok do zostania Świadkiem Jehowy.
jak się nie zrozumie to zostaje się świadkiem.
#64
Napisano 2008-12-30, godz. 19:51
jak się nie zrozumie to zostaje się świadkiem.
Proszę?
Tu mógłbym być trochę obrażony.Typowa strażnicowa katarynka.
Pominę to. Wręcz przeciwnie, ja to pisze w zatroskaniu!
#65
Napisano 2008-12-30, godz. 19:55
jak ktoś się złapie na pozory pseudomiłości.To pierwszy krok do zostania Świadkiem Jehowy.
#66
Napisano 2008-12-30, godz. 20:00
jak ktoś się złapie na pozory pseudomiłości.
No właśnie. Ale jak to ocenić?
Czesiu czy potrafiłbyś taką miłość rozpoznać?
#67
Napisano 2008-12-30, godz. 20:37
co powiesz na te 2 fakty:
1. wzrost ogólnej liczby głosicieli jest niewiele większy niż przyrost ludności świata. Czy jest się więc z czego cieszyć?
2. wzrost w krajach zamożnych (W.Brytania, Niemcy, Japonia, Francja, Kanada), gdzie ludzie są na ogół dobrze wykształceni jest na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat dużo mniejszy niż w krajach, gdzie kwitnie analfabetyzm (Meksyk, Brazylia, Nigeria). W tych pierwszych państwach wzrot między 1994 a 2008 rokiem był bliski lub równy 0. A ogólnoświatowy wzrost ciągną praktycznie te ostatnie kraje. Czy Bóg mniej kocha Japończyków niż Nigeryjczyków?
Jak to wytłumaczysz?
Użytkownik Fly edytował ten post 2008-12-30, godz. 20:38
#68
Napisano 2008-12-30, godz. 20:52
Mario,
co powiesz na te 2 fakty:
1. wzrost ogólnej liczby głosicieli jest niewiele większy niż przyrost ludności świata. Czy jest się więc z czego cieszyć?
2. wzrost w krajach zamożnych (W.Brytania, Niemcy, Japonia, Francja, Kanada), gdzie ludzie są na ogół dobrze wykształceni jest na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat dużo mniejszy niż w krajach, gdzie kwitnie analfabetyzm (Meksyk, Brazylia, Nigeria). W tych pierwszych państwach wzrot między 1994 a 2008 rokiem był bliski lub równy 0. A ogólnoświatowy wzrost ciągną praktycznie te ostatnie kraje. Czy Bóg mniej kocha Japończyków niż Nigeryjczyków?
Jak to wytłumaczysz?
Biblia mówi, że w ostatnich dniach tego systemu rzeczy diabeł będzie działał przeciw człowiekowi na niespotykaną skalę. Uderza więc w kraje Europy. W kościele obserwuje się również tą tendencje. Zamyka się kościoły, sprzedaje i zamienia na muzea i bary a nawet dyskoteki, sklepy itp. Zakony wymierają, spada liczba kleryków w seminariach. Buduje się domy-umieralnie dla zestarzałych księży, i zestarzałe siostry zakonne (co czeka każdego z nas - zestarzenie). Młodzi żyją jakby Boga nie było. Wrogie Bogu media promują laickość i grzech. CO pozostaje? Wołać ze świętym Janem Maranatha!
#69
Napisano 2008-12-30, godz. 21:34
Jak ja lubie tą Straznicową propagandę.......jak nie wiaodmo o co chodzi to chodzi o koniec świata, diabła i tym podobne, jak to wszystko można wtey ładnie wytłumaczyć.
A teraz się narażę: Świadkiem Jehowy można sie urodzić - wtedy jest się niewinnym, może zostać złapanym kiedy jest sie w dołku i ma sie ograniczoną zdolnośc poznawcza i wtedy jest sie usprawiedliwionym i można zostać swiadomie wtedy jest sie idiotą.
Wpadnij do mnie na Facebooku!
#70
Napisano 2008-12-30, godz. 23:19
W umieralni dla księzy koło Poznania - jak to raczyłeś ładnie okreslić - przebywa ciagle jeszcze aktywny sędfzia sądu biskupiego, doktor nauk prawniczych i to nie prawa kanonicznego - i czasem czyta to forum wiec lepiej uwazaj bo bardzo sie mo że obrazić na takie sformułowania......
To ty napisałeś, że ten ks. sędzia przebywa w
umieralni dla księzy koło Poznania
Ja o takowej umieralni konkretnie nie pisałem.
Ja pisałem tak w ogóle o domach-umieralniach. To coś innego! A w ogóle to sami katolicy takie nazwy promują!!!!
#73
Napisano 2009-01-06, godz. 08:45
nie tak łatwo jest przetłumaczyć Biblię, zwłaszcza kiedy brak dobrych tłumaczy. Automat tego nie zrobi.Biblia jest przez nich publikowana jedynie w 74 językach, ale dwutygodnik Strażnica już w 174. Priorytety, liczą się priorytety!
#74
Napisano 2009-01-06, godz. 11:37
Wpadnij do mnie na Facebooku!
#75
Napisano 2009-01-06, godz. 18:19
nawet z angielskiegoz angielskiego? Przecież tłumaczony jest tekst angielski......
#76
Napisano 2009-01-06, godz. 19:46
Zauważ, że nie mamy doczynienia z byle kim, lecz z Boskim kanałem łączności! A tak na poważnie, to przecież zarówno tekst PNŚ jak i czasopisma są tłumaczone na inne języki z angielskiego. Poza tym Towarzystwo Strażnica przedstawia siebie jako wyjątkowych dostarczycieli Słowa Bożego. Mając na uwadze to, co czytamy w ich foldarach reklamowych i porównując z obecnym stanem tłumaczenia, jakiego dokunuje reprezentacja tzw. domniemanego Babilonu Wielkiego, w rzeczywistości dokonania ŚJ wypadają mizernie. Poza tym, skoro drukują pozostałe materiały (broszury itp.) w ogólnej liczbie 475 języków, oznaczo to, że w przypadku 400 języków korzystają z biblijek odstępczego chrześcijaństwa. Jeśli można przetłumaczyć z angielskiego tekst 30 stronicowej broszury propagandowej, to dlaczego nie zrobić tego np. z chociaż jedną Ewangelią?nie tak łatwo jest przetłumaczyć Biblię,
Ciekawa uwaga. Otóż własne filmy dokumentalne mają dostępne w 78 językach, czyli o kilka więcej niż ich Biblii. Otóż o wiele trudniej jest znaleść lektora danego dialektu niż tłumacza samego tekstu. Poza tym owe 74 języki, w których dostępny jest PNŚ, to języki, w których już istniały liczne przekłady Pisma Św. i to wcale nie archaiczne. Tymi porównaniami chciałem zwrócić uwagę na to, co tak naprawdę jest ważniejsze dla rzekomych krzewicieli Dobrej Nowiny.nawet z angielskiego
Użytkownik Adelfos edytował ten post 2009-01-06, godz. 19:54
#77
Napisano 2009-02-22, godz. 22:30
Można tam zauważyć pewien błąd: zamiast 2007 przy Peak Witnesses powinno być 2008.
#78
Napisano 2009-02-22, godz. 23:10
Nie przesadzę zbyt wiele jeśli powiem, że na Pamiatkę w Polsce przychodzi 100,000 ŚJ 20,000 zainteresowanych i 100.000 odstępców albo "prawie-odstępców".
#79
Napisano 2009-10-06, godz. 21:47
Graphs of Service Statistics from 1950 to 2008.xls
#80
Napisano 2009-11-16, godz. 03:59
Kingdom Increase Statistics since 1914
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych