http://watchtower.or...ie_wiary-10.php
i znajduję niby rzetelną wypowiedź, w której demaskuje on Świadków Jehowy i ich zmienną naukę, dotyczącą interpretacji Rz 10:13.
Czytamy:
Zmiany interpretacji Rz 10:13 u ŚJ :
"Boski Plan Wieków" (s.122 ed.1917) - do Jezusa
Strażnica Rok XCIV [1973] Nr 18 s.16 - do Jehowy
Strażnica Rok C [1979] Nr 2 s.23 - do Jezusa
"Imię Boże..." s.26 - do Jehowy
Postanowiłem sprawdzić czy faktycznie tak jest. I z przykrością odkrywam, że lekko mija się kolega z prawdą.
Oto rzekome fragmenty.
Zmiany interpretacji Rz 10:13 u ŚJ :
1.
"Boski Plan Wieków" NB, 1992 - do Jezusa
Jedyną podstawą do zbawienia, wymienioną przez Pismo Święte, jest wiara w Chrystusa jako Odkupiciela i Pana – “łaską jesteście zbawieni przez wiarę” (Efez. 2:8 BG). Usprawiedliwienie przez wiarę jest podstawową zasadą całego systemu chrześcijaństwa. Na pytanie: “Co muszę zrobić, aby być zbawionym?” apostoł odpowiada: Wierz w Pana Jezusa Chrystusa, “nie ma żadnego innego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które moglibyśmy być zbawieni” (Dz. Ap. 4:12 NB). “Każdy bowiem, kto wzywa imienia Pańskiego, zbawiony będzie” – Rzym. 10:13 NB. s.101-102.
2.
Strażnica Rok XCIV [1973] Nr 18 s.16 - do Jehowy
31 Wynika stąd ponownie, że dla uzyskania zbawienia trzeba ‚wzywać imienia Jehowy’ (Rzym. 10:13, NW; Joela 3:5 [2:32, Gd; NW]). I tutaj właśnie mogą odegrać swoją rolę usta pobudzane przez serce. Ustami bowiem wzywać musimy imienia Jehowy. Teraz jednak, odkąd Bóg wzbudził Chrystusa ze śmierci, nie można wzywać Jehowy z pominięciem Chrystusa. Ustami swymi musimy wypowiadać się również na temat Jezusa Chrystusa. Dlatego apostoł Paweł, gdy omawiał kwestię „słowa” wiary, które głosił, napisał też: „Jeżeli więc publicznie wyznajesz to ‚słowo w ustach twoich’, że Jezus jest Panem, i wierzysz w sercu, że Bóg go wzbudził z martwych, będziesz zbawiony. Sercem [1] się bowiem wierzy ku sprawiedliwości, lecz [2] ustami składa się publiczne wyznanie ku zbawieniu”. — Rzym. 10:9, 10, NW.
3.
Strażnica Rok C [1979] Nr 2 s.23 - do Jezusa
Istnieją w Pismach Hebrajskich wersety dotyczące Jehowy, które w „Nowym Testamencie” przytoczono w kontekście odnoszącym się do Syna (Izaj. 40:3 — Mat. 3:3 — Jana 1:23; Joela 3:5 [2:32, Gd] — Rzym. 10:13; Ps. 45:7, 8 — Hebr. 1:8, 9). Jest to zrozumiałe — gdy się weźmie pod uwagę, że Jezus był najwybitniejszym przedstawicielem Ojca. W gruncie rzeczy analogicznie nawet o aniele powiedziano nieraz tak, jak gdyby była mowa o Jehowie, ponieważ występował w roli bezpośredniego Jego przedstawiciela (Rodz. 18:1-33). Jakie jednak mogły być skutki usunięcia imienia Bożego?
Pogląd ten jest rozsądny, gdyż pozwala każdemu posługiwać się powszechnie znanym sposobem wymowy, utożsamiającym przy tym wyraźnie Stwórcę i Boga, który nalega, abyśmy używali Jego imienia (Izaj. 42:8; Rzym. 10:13). Natomiast wielu teologów wolało zapędzić się w szczegóły techniczne, co stało się dla nich pułapką skłaniającą w ogóle do unikania imienia Bożego.
4.
Rozważmy na przykład słowa Pawła skierowane do Rzymian, jak je oddano w Biblii Tysiąclecia: „Albowiem każdy, kto wezwie imienia Pańskiego, będzie zbawiony” (Rzymian 10:13). Czyjego imienia mamy wzywać, żebyśmy mogli być zbawieni? Często „Panem” nazywa się Jezusa, a w jednym miejscu powiedziano nawet: „Uwierz w Pana Jezusa (...) a zbawisz siebie i swój dom”. Czy miałoby to znaczyć, że Paweł miał na myśli Jezusa? (Dzieje Apostolskie 16:31, BT).
Nic podobnego. Przypis do Rzymian 10:13 odsyła w Biblii Tysiąclecia do Joela 3:5 w Pismach Hebrajskich. Wystarczy odszukać ten werset, by się przekonać, że Paweł przytoczył w Liście do Rzymian słowa Joela, które według oryginału hebrajskiego brzmią: „Każdy, kto będzie wzywał imienia Jehowy, ujdzie cało” (Według Przekładu Nowego Świata). I rzeczywiście, Paweł miał tu na myśli wzywanie imienia Jehowy. Chociaż więc wierzymy w Jezusa, nasze zbawienie ma ścisły związek z docenianiem imienia Bożego.
Przykład ten unaocznia, jak usunięcie imienia
Fragment z Pism Greckich:
(Rzymian 10:11-15) 11 Albowiem Pismo mówi: „Nikt z opierających na nim swą wiarę nie będzie rozczarowany”. 12 Nie ma bowiem różnicy między Żydem a Grekiem, bo nad wszystkimi jest ten sam Pan, bogaty dla wszystkich, którzy go wzywają. 13 Gdyż „każdy, kto wzywa imienia Jehowy, będzie wybawiony”. 14 Ale jak będą wzywać tego, w którego nie uwierzyli? A jak uwierzą w tego, o którym nie słyszeli? A jak usłyszą bez głoszącego? 15 A jak będą głosić, jeśliby nie zostali posłani? Tak jak jest napisane: „Jakże pełne wdzięku są stopy tych, którzy oznajmiają dobrą nowinę o tym, co dobre!”
ad 1. Russel tylko cytuje ów fragment, i nie tłumaczy że nalezy odnosić go do Jezusa a do Jehowy nie wolno!
ad 2 o 3. Strażnica z 72 i 79 odnoszą do Jehowy!
Str z 79 : wyraźnie Stwórcę i Boga, który nalega, abyśmy używali Jego imienia (Izaj. 42:8; Rzym. 10:13). Fragment wcześniejszy mówi jedynie o kontekście wersetu.
ad. 4. Sprawa jasna.
A więc minął się trochę kolega z faktami.
Pozdrawiam
Użytkownik Mario edytował ten post 2008-12-19, godz. 00:09