1. "Znak Syna Człowieczego" w interpretacji Russela to....
Znamię, czyli dowód Jego parousii, będzie dany na niebie. Nie na tym niebie, w którym przebywa Ojciec i święci aniołowie, lecz na symbolicznym niebie, niebiosach kościelnych, tych samych niebiosach, o których poprzednie wersety mówią, że zostaną poruszone, tak by spadły z nich gwiazdy. To na tych niebiosach - wśród klasy duchowej z wyznania - najpierw ukaże się znamię czyli objaw obecności naszego Pana. Niektórzy ?ujrzą? w cudownym odsłonięciu Boskiego planu wieków wypełnienie proroczych oświadczeń odnoszących się do owego dnia wtórej obecności i rozpoznają w tym znamię jego obecności (Łuk. 12:37). <str. 599>
(i od kiedy widoczny?)....
WYKŁADY PISMA ŚWIĘTEGO, TOM IV, Walka ArmagieddonuCzas obecności Pańskiej nie mógł być poznany wcześniej, nawet przez świętych. Obecność naszego Pana nie została też rozpoznana natychmiast po Jego przybyciu, lecz dopiero w niespełna rok po październiku 1874 roku rozpoznano jego kołatanie za pośrednictwem słów proroków i apostołów. Od tego czasu pojawiają się obfite zewnętrzne znaki i dowody obecności Syna Człowieczego, a oddani Mu święci w miarę zgromadzania ich od czterech wiatrów niebieskich zabierani są do jego domu, w którym odbywa się uczta. Tam dane jest im usiąść do posiłku, którego świat nie zna, i korzystać z usługi, po pierwsze od samego Pana, a czasami także od siebie wzajemnie (zob. Łuk. 12:37). <str. 613>
http://dabhar.org/wt/TOM4.htm
Użytkownik Adelfos edytował ten post 2009-01-08, godz. 07:10