Tylko, że całe zajście było przedstawione z sugestią, że demon dał za wygraną i przestał nękać przyszłego świadka.
Tak, tak!
Wiadomo przeciez ze demony uciekaja na widok Strasznicy i Przerazcie sie!
Przy piesni "Lazarz w zimnym grobie" oblewaja je siodme poty, a przy ksiazce "Wspaialy final Objawienia jest bliski!" umieraja ze smiechu!
Co za p******y. Mnie jedyny demon nekajacy to Spiryt a szczegolnie dzien po Seansie Spirytystycznym.
Pozdrawiam