Uczciwość ŚJ jako pracowników
#1
Napisano 2009-05-09, godz. 07:33
Jestem studentem politechniki śląskiej.
W chwili obecnej duzo więcej czasu spędzam w gliwicach niz w rodzinnym mieście.
Dlatego też poszukuje jakiś informacji na temat zboru w gliwicach.
A dokładniej gdzie i w jakich dniach i godzinach można pojsc na zebranie.
Pozdrawiam
Kuba
#2
Napisano 2009-05-09, godz. 07:50
To się nadaje do działu humor: kawały inne.
I tak poprawiłeś mi humor na cały łikend
#3
Napisano 2009-05-09, godz. 08:09
A tak z ciekawości - z jakiego powodu można chcieć pójśc na zebranie ŚJ?
#4
Napisano 2009-05-09, godz. 08:56
myślałem ze to serio jakies forum o świadkach ;P
a no wiesz... robie biznes a oni są w miare rzetelni w tym co robia XD
więc szukam współpracownikow ;PPPP
no nic widze ze bede musial sie przejsc i popytac xD
ale dzieki za info ;P
// Btw czemu mam podpis Site Admin ? XD
Użytkownik kuba_gliwice edytował ten post 2009-05-09, godz. 08:59
#5
Napisano 2009-05-09, godz. 09:08
Najlepiej jak trafisz na zebranie służby/szkoły to od razu poprosisz żeby podali w ogloszeniach że szukasz pracownika a potem niech jeszcze wywieszą na tablicy ogłoszeń
#6
Napisano 2009-05-09, godz. 19:11
i przemyśl sobie opieranie sie na uczciwości ŚJ w interesach.
#7
Napisano 2009-05-10, godz. 08:45
Użytkownik jankowalski edytował ten post 2009-05-10, godz. 08:46
#8
Napisano 2009-05-10, godz. 09:20
janie kowalski, wspomniałeś ogólnie o ludobójstwie... Nie żałuj sobie: wymień jeszcze inkwizycję wyprawy krzyżowe i obie wojny światowe...
nadal udawaj, że nie dostrzegasz że temat dotyczył uczciwości a nie skłonności do zabijania
nadal udawaj, że nie dostrzegasz, że nikt z obecnych na forum nie uważa zborów ŚJ za jakieś "stowarzyszenia złodziei", a zarzucamy ŚJ "jedynie" to że są bardzo przeciętni pod tym względem.
Moim zdaniem, prawdopodobieństwo okradzenia Cię przez niepraktykującego ŚJ jest zbliżone do prawdopodobieństwa okradzenia Cię przez niepraktykującego katolika.
Moim zdaniem, prawdopodobieństwo okradzenia Cię przez pioniera stałego ŚJ jest zbliżone do prawdopodobieństwa okradzenia Cię przez katolika należącego do kółka różańcowego.
#9
Napisano 2009-05-10, godz. 13:46
nieuczciwość jest w każdym z nas a co dopiero w skupisku pełnym ludzi, nie zależnie czy to jest zakład pracy, zakład karny czy też kośćół (zbór). A jeśli ktoś szczególnie szuka nieuczciwości w zborze ŚJ to niech zobaczy wcześniejsze ludobójstwo wśród innych chrześcijan. miłego
Skoro sam prowokujesz temat, to się nie dziw temu, co teraz napiszę:
Idea pacyfizmu w ruchu świadków Jehowy jest uwarunkowana wieloma czynnikami i wcale nie wypływa z humanizmu, który jako jedyny jest jej trwałym fundamentem.
Wystarczy rzetelnie zbadać postawę śJ podczas drugiej Wojny Światowej. Poza tym lubowanie się pojedynczych śJ w snuciu wyobrażeń na temat zagłady wszystkich spoza ich organizacji w Armagedonie pokazuje, że choć te osoby nie poszłyby do wojska, to jednak w sercu mają nienawiść.
U niektórych śJ zauważyłem ślinotok przy czytaniu biblijnych relacji o ukamienowaniu.
"Nie wierzcie w jakiekolwiek przekazy tylko dlatego, że przez długi czas obowiązywały w wielu krajach. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że wielu ludzi od dawna to powtarza. Nie akceptujcie niczego tylko z tego powodu, że ktoś inny to powiedział, że popiera to swym autorytetem jakiś mędrzec albo kapłan, lub że jest to napisane w jakimś świętym piśmie. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że brzmi prawdopodobnie. Nie wierzcie w wizje lub wyobrażenia, które uważacie za zesłane przez Boga. Miejcie zaufanie do tego, co uznaliście za prawdziwe po długim sprawdzaniu, do tego, co przynosi powodzenie wam i innym"
[Siddhartha Gautama]
#10
Napisano 2009-05-10, godz. 14:59
i przemyśl sobie opieranie sie na uczciwości ŚJ w interesach."
Czy ten post świadczy o bezstronności ? Trudno polemizować z kimś kto jest nieobiektywny. Ja nie wydałbym osądu - nie idź do katolików bo oni np. w Polsce bija murzynów. Czy nieuczciwość wyznawców ( tu wstawić dowolną liczbę lub % ) jest poważnym argumentem aby zastawić drogę do poznania ?
miłego
Użytkownik jankowalski edytował ten post 2009-05-10, godz. 15:00
#11
Napisano 2009-05-10, godz. 15:17
wątkotwórca Kuba z Gliwic nic nie pisał o poznawaniu prawd wiary ani o wyborze własnej drogi życiowej, chciał nawiązywać kontakty ze ŚJ po to aby zatrudnić uczciwych pracowników
i w odpowiedzi usłyszał że prawdopodobieństwo znalezienia uczciwego pracownika wśród ŚJ jest podobne co wśród nie-ŚJ
ŚJ są takimi samymi grzesznikami jak inni ludzie i wręczanie im np. 20.000zł bez pokwitowania w zaufaniu, że oddadzą, bo sama przynależność do ŚJ miałaby być 100% gwarancją uczciwości, należy uznać za błąd.
#12
Napisano 2009-05-10, godz. 15:39
#13
Napisano 2009-05-10, godz. 15:41
#14
Napisano 2009-05-10, godz. 15:47
#15
Napisano 2009-05-10, godz. 15:52
#16
Napisano 2009-05-10, godz. 18:15
Czy chciałbyś mieć za pracowników, których uczy się, że okłamywanie ludzi nie będących śJ nie jest kłamstwem, tylko "teokratyczną strategią walki"? Jeżeli takich chcesz mieć, to zdaj się na rzetelność świadków Jehowy.Blaaa XD
myślałem ze to serio jakies forum o świadkach ;P
a no wiesz... robie biznes a oni są w miare rzetelni w tym co robia XD
więc szukam współpracownikow ;PPPP
no nic widze ze bede musial sie przejsc i popytac xD
ale dzieki za info ;P
// Btw czemu mam podpis Site Admin ? XD
#17
Napisano 2009-05-11, godz. 06:01
Użytkownik jankowalski edytował ten post 2009-05-11, godz. 06:04
#18
Napisano 2009-05-11, godz. 06:48
#19
Napisano 2009-05-11, godz. 07:00
Kościół Katolicki w swoich publikacjach nazywa kłamstwo grzechem, natomiast WTS w swoich publikacjach naucza, że okłamywanie nie śJ nie jest grzechem.... lub czy chciałbyś mieć za wspólpracownika osobę, która oczyszcza się z grzechu raz na tydzień w budce z kapłanem ? takie argumenty do mnie nie trafiają. Wszędzie są szuje i złodzieje. do miłego
A ponieważ świadkowie w swojej moralności niczym nie różnią się od katolików, więc kogo lepiej zatródnić - gorliwego świadka, który może ciebie okłamywać, czy gorliwego katolika, który nie będzie ciebie okłamywać?
A jak nie rozumiesz idei spowiedzi, to nie wypowiadaj się, bo jedynie wychodzisz na głupka. (a i dla twojej wiedzy, abyś nie atakował mnie jako katolika, nie jestem katolikiem, ale razi mnie jak ludzie nie mający pojęcia o naukach KK robią z siebie głupców).
#20
Napisano 2009-05-11, godz. 10:08
1) strażnica także nazywa kłamstwo grzechem,
2) wyjątek od ww. zasady, czyli doktryna o teokratycznej strategii została przepisana przez redaktorów WTS prosto z katechizmu kościoła katolickiego z bardzo niewielką korektą, nie można więc mówić, że katolicyzm pod tym względem znacząco różni się od WTS
3) doktryna ta nie dotyczy stosunków pracodawca-pracownik ale ŚJ-władze świeckie
4) doktryna ta pozwala na kłamstwo ale nie na kradzież czy oszustwo
5) doktryna ta jest praktycznie niewspominana od wielu lat i szeregowy ŚJ jej po prostu nie zna
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych