Skocz do zawartości


Zdjęcie

Uczciwość ŚJ jako pracowników


  • Please log in to reply
57 replies to this topic

#41 Fly

Fly

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 712 Postów

Napisano 2009-05-12, godz. 19:13

Widzę, że idziesz w zaparte. OK, więc co udowodniłeś tym artykułem? Że każdy Świadek Jehowy jest uczony przez organizację, że ma oszukiwać pracodawcę, kolegę z pracy, sąsiada a także współmałżonka, o ile nie jest on jego współwyznawcą, bo to nie grzech?

Aha. dodam od siebie dla miłośników prawdy absolutnej dwa przykłady umyślnych kłamców:
- Abraham
- Jezus
W Biblii jest ich więcej. Żaden nie został potępiony, a drugi z wymienionych wyżej podobno był bezgrzeszny. Niezłe, co?

#42 swiatlo7

swiatlo7

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 303 Postów

Napisano 2009-05-12, godz. 19:35

Fly,

Możesz przybliżyć na czym polegało kłamstwo Jezusa? To poważne oskarżenie. Czy możesz je uzasadnić?

Pozdrawiam
"I jestem pewien, że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani Zwierzchności, ani rzeczy teraźniejsze, ani przyszłe, ani Moce, ani co wysokie, ani co głębokie, ani jakiekolwiek inne stworzenie nie zdoła nas odłączyć od miłości Boga, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym." Rz 8:38,39

#43 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2009-05-12, godz. 19:38

Fly, zaskoczyłeś mnie kompletnie. Przyłączam się do pytania przedmówcy:

Jezus kłamcą?! Umyślnym?! Proszę o werset biblijny...

#44 Ktosia

Ktosia

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 169 Postów
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano 2009-05-12, godz. 19:49

Jezus kłamcą?! Umyślnym?! Proszę o werset biblijny...

Czy wszystko musi być poparte wersetami?
A fakt, to dość kontrowersyjna teoria, też chciałabym wiedzieć z czego wynika...
Ktosia

"Czasem trzeba umrzeć, by urodzić się na nowo.
Czasem trzeba wiele stracić, by wyjść z podniesioną głową.
Nawet przestać wierzyć, by docenić wiary siłę.
Gdy przeczytasz tysiąc książek, czy zrozumiesz jedną chwilę?"

#45 Fly

Fly

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 712 Postów

Napisano 2009-05-12, godz. 19:51

Proszę bardzo: Jana 7:6-10.
Żeby nie było - dla mnie to nie było kłamstwo. Ale dla przeczystego Andreazza musiało to być kłamstwo. Jezus nie miał wiele do zyskania, a jednak wprowadził w błąd i to najbliższą rodzinę. W dodatku on to wszystko zaplanował!

#46 and

and

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1649 Postów
  • Gadu-Gadu:0
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Toruń

Napisano 2009-05-12, godz. 20:15

Proszę bardzo: Jana 7:6-10.
Żeby nie było - dla mnie to nie było kłamstwo. Ale dla przeczystego Andreazza musiało to być kłamstwo. Jezus nie miał wiele do zyskania, a jednak wprowadził w błąd i to najbliższą rodzinę. W dodatku on to wszystko zaplanował!


ja też nie widzę tu kłamstwa, to dlaczego ten werset? daj inny.
pozdrawiam Andrzej

#47 andreaZZ

andreaZZ

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1069 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Trójmiasto

Napisano 2009-05-12, godz. 20:49

Proszę bardzo: Jana 7:6-10.
Żeby nie było - dla mnie to nie było kłamstwo. Ale dla przeczystego Andreazza musiało to być kłamstwo. Jezus nie miał wiele do zyskania, a jednak wprowadził w błąd i to najbliższą rodzinę. W dodatku on to wszystko zaplanował!


Gdzie tu jest mowa o jakimkolwiek kłamstwie??? Manipulowanie Biblią i tania zasłona dymna i to jeszcze kosztem autorytetu Pana Jezusa! Niezłe szkolenie przeszedłeś w tej sekcie. Poza tym gratuluję umiejętności wyrywania z kontekstu oraz popisu braku umiejętności czytania ze zrozumieniem! To skoro już tak się koleś zbłaźniłeś, to podaj nazwę skorowidzu Towarzystwa, w którym szukałeś tych rewelacji...

"Nie wierzcie w jakiekolwiek przekazy tylko dlatego, że przez długi czas obowiązywały w wielu krajach. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że wielu ludzi od dawna to powtarza. Nie akceptujcie niczego tylko z tego powodu, że ktoś inny to powiedział, że popiera to swym autorytetem jakiś mędrzec albo kapłan, lub że jest to napisane w jakimś świętym piśmie. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że brzmi prawdopodobnie. Nie wierzcie w wizje lub wyobrażenia, które uważacie za zesłane przez Boga. Miejcie zaufanie do tego, co uznaliście za prawdziwe po długim sprawdzaniu, do tego, co przynosi powodzenie wam i innym"
[Siddhartha Gautama]

#48 starowinka

starowinka

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 130 Postów

Napisano 2009-05-12, godz. 21:10

Dawno temu, pewien mądry ksiądz który już nie żyje uczył mnie podstaw myślenia. Podał niby coś banalnego, że nie każda nieprawda jest kłamstwem, lub oszustwem. Czym innym jest świadoma chęć wyrządzania zła. A czym innym obrona przed oprawcą i zgorszycielem. Wiem o co ci Fly chodzi. Byłeś uczony uczciwości i przez to spotkało cię wiele cierpień. Ale nijak nie utrwaliło to w tobie kłamstwa. I stąd jak rozumiem twoje stanowisko. Sam Bóg nienawidzi kłamstwa, a mimo to posłał ducha kłamliwego do Achaba.

1 Krl. 22:19-23
On zaś rzekł: Słuchaj przeto słowa Pańskiego: Widziałem Pana siedzącego na swoim tronie, a cały zastęp niebieski stał przy nim, po Jego prawicy i po lewicy. A Pan rzekł: Kto zwiedzie Achaba, aby wyruszył i poległ w Ramot Gileadzkim? I jeden mówił to, a drugi owo. Wtedy wystąpił Duch i stanął przed Panem, i rzekł: Ja go zwiodę. A Pan rzekł do niego: W jaki sposób? A on odpowiedział: Wyjdę i stanę się duchem kłamliwym w ustach wszystkich jego proroków. Wtedy On rzekł: Tak, ty go zwiedziesz, ty to potrafisz. Idź więc i uczyń tak! Otóż teraz włożył Pan ducha kłamliwego w usta tych wszystkich twoich proroków; Pan zapowiedział tobie nieszczęście.

Prawe życie nie wymusza reporterskiej sprawozdawczości. Tak jak i podawanie wszystkich faktów prosto w oczy nie musi zawsze świadczyć o prawości, lecz czasami o bezczelności. Kto tego nie rozumie, nie zrozumie i ducha Pisma Świętego.

#49 gambit

gambit

    gambit

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1296 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Kuczkowo

Napisano 2009-05-12, godz. 21:11

Kompilacja zaczerpnięta z: http://watchtower.or...mp;#entry118634

CZy ktoś jeszcze zgadza się przedmówcą?

Ta przypadłość malkontenctwa niektórych przedmówców, to typowe powielanie zarzutów stawianych Jezusowi (por. np. Mk 2:23-24)

Aha. dodam od siebie dla miłośników prawdy absolutnej dwa przykłady umyślnych kłamców:
[...]
- Jezus

Możesz przybliżyć na czym polegało kłamstwo Jezusa?

Proszę bardzo: Jana 7:6-10.
Żeby nie było - dla mnie to nie było kłamstwo.

"Fly" nie uważał za przekroczenie ram grzechu, gdy Jezus mówił do braci, że 'jeszcze nie pójdzie na święto, a jak się okazało, poszedł'. Toteż gdyby tego fragmentu nie było w Biblii, a zachowanie "Fly" było by analogiczne, to od razu by go zaatakowano. Bo tak się zachowują malkontenci, nazwani przez "Fly" 'miłośnikami prawdy absolutnej'.

ja też nie widzę tu kłamstwa, to dlaczego ten werset? daj inny.

Albo rozumiesz intencje Jezusa, że niekiedy dyplomatyczne zmyłki, nie są grzechem, albo nie dostrzegasz szukania "dziury w całym", przez niektórych. Gdyż ci "niektórzy" dopatrywali by się niesprawiedliwości w nakłanianiu do fałszowania dokumentów w sprawozdaniu o dłużnikach (Łuk 16:1-8) Następnie Jezus spuentował: Łk 16:9 Bw „I ja wam powiadam: Zyskujcie sobie przyjaciół mamoną niesprawiedliwości, aby, gdy się skończy, przyjęli was do wiecznych przybytków.”
-- gambit

Użytkownik gambit edytował ten post 2009-05-12, godz. 21:15

Mój życiorys - 1<---> Wśród ŚJ Zamieszczam tymczasowo.

#50 andreaZZ

andreaZZ

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1069 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Trójmiasto

Napisano 2009-05-12, godz. 21:14

No toś nam Gambicie odstrzelił Fly'a i teraz biedny szybuje ku glebie :lol:

"Nie wierzcie w jakiekolwiek przekazy tylko dlatego, że przez długi czas obowiązywały w wielu krajach. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że wielu ludzi od dawna to powtarza. Nie akceptujcie niczego tylko z tego powodu, że ktoś inny to powiedział, że popiera to swym autorytetem jakiś mędrzec albo kapłan, lub że jest to napisane w jakimś świętym piśmie. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że brzmi prawdopodobnie. Nie wierzcie w wizje lub wyobrażenia, które uważacie za zesłane przez Boga. Miejcie zaufanie do tego, co uznaliście za prawdziwe po długim sprawdzaniu, do tego, co przynosi powodzenie wam i innym"
[Siddhartha Gautama]

#51 andreaZZ

andreaZZ

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1069 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Trójmiasto

Napisano 2009-05-12, godz. 21:26

Po trupach a do celu. Cel uświęca środki. Byłoby bardziej zwięźle... W taki sposób można zawsze załatać wielką dziurę zbyt małą łatą. A co tam! Jesteśmy po stronie większego, lepszego Boga, więc nam wolno.... Żałosne!

"Nie wierzcie w jakiekolwiek przekazy tylko dlatego, że przez długi czas obowiązywały w wielu krajach. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że wielu ludzi od dawna to powtarza. Nie akceptujcie niczego tylko z tego powodu, że ktoś inny to powiedział, że popiera to swym autorytetem jakiś mędrzec albo kapłan, lub że jest to napisane w jakimś świętym piśmie. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że brzmi prawdopodobnie. Nie wierzcie w wizje lub wyobrażenia, które uważacie za zesłane przez Boga. Miejcie zaufanie do tego, co uznaliście za prawdziwe po długim sprawdzaniu, do tego, co przynosi powodzenie wam i innym"
[Siddhartha Gautama]

#52 starowinka

starowinka

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 130 Postów

Napisano 2009-05-12, godz. 21:41

Co jest żałosne? Zachowanie anioła przed Panem? Albo zachowanie Pana? Czy nauka mojego promotora duchowego w młodości?

#53 Fly

Fly

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 712 Postów

Napisano 2009-05-13, godz. 05:31

Gdzie tu jest mowa o jakimkolwiek kłamstwie??? Manipulowanie Biblią i tania zasłona dymna i to jeszcze kosztem autorytetu Pana Jezusa! Niezłe szkolenie przeszedłeś w tej sekcie. Poza tym gratuluję umiejętności wyrywania z kontekstu oraz popisu braku umiejętności czytania ze zrozumieniem! To skoro już tak się koleś zbłaźniłeś, to podaj nazwę skorowidzu Towarzystwa, w którym szukałeś tych rewelacji...

Odpowiadam ci po raz ostatni.
1. Modne sowo "tania" nie zawsze pasuje do kontekstu. Czym jest "tania zasłona dymna"?
2. Reszty sztuczek erystycznych w twoim wykonaniu nie będę komentował. Sztuczki ograne i nie działające na mnie ani trochę.
3. Jeżeli Jezus mówi do swoich braci, że nie pójdzie na święto i niech idą sami, a potem gdy tamci wyruszają, sam potajemnie jednak idzie, to nie jest kłamstwo. Ale jeżeli człowiek mówi swojemu śmiertelnemu wrogowi że nie zna innego człowieka aby mu ratować życie, to jest to kłamstwo. Aha. Podaj przesłanki do takiego wnioskowania. Ja widzę tylko jedno: nienawiść do Świadków Jehowy odbiera ci resztki rozumu i trzeźwego osądu.

#54 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2009-05-13, godz. 06:17

Widzę, że idziesz w zaparte. OK, więc co udowodniłeś tym artykułem? Że każdy Świadek Jehowy jest uczony przez organizację, że ma oszukiwać pracodawcę, kolegę z pracy, sąsiada a także współmałżonka, o ile nie jest on jego współwyznawcą, bo to nie grzech?

Aha. dodam od siebie dla miłośników prawdy absolutnej dwa przykłady umyślnych kłamców:
- Abraham
- Jezus
W Biblii jest ich więcej. Żaden nie został potępiony, a drugi z wymienionych wyżej podobno był bezgrzeszny. Niezłe, co?

Jak widzę Fly, to kłania się tobie czytanie ze zrozumieniem. Jest pewna różnica między słowami, która nadaje sens temu co się czyta.
Ja pisałem o tym, że WTS uczy swoich popleczników okłamywania innowierców, że mogą to robić, gdyż nie jest to grzechem, ty natomiast przeinaczasz moją wypowiedź i wmawiasz mi, że ja twierdzę jakoby WTS nauczał, iż każdy śJ "ma oszukiwać pracodawcę, kolegę z pracy, sąsiada a także współmałżonka, o ile nie jest on jego współwyznawcą, bo to nie grzech".
Dostrzegasz już różnicę?

Odnośnie przykładu Pana Jezusa, to wystarczyłoby zadać sobie pytanie, do czego namawiają Go bracia, do jakiego sposobu pójścia na święto i w Jaki sposób na to święto nie chce pójść Pan Jaeus a w jaki poszedł. dla ułatwienia porównaj to ze sposobem przyjścia Pana Jezusa do Jerozolimy kiedy nadszedł Jego czas, może to ułatwi ci zrozumienie tego tekstu.
Czesiek

#55 jankowalski

jankowalski

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 10 Postów

Napisano 2009-05-13, godz. 07:33

... a ja sparafrazuję "Ja widzę tylko jedno: nienawiść do Świadków Jehowy odbiera nie jednemu resztki rozumu i trzeźwego osądu".

Użytkownik jankowalski edytował ten post 2009-05-13, godz. 07:35


#56 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2009-05-13, godz. 09:32

... a ja sparafrazuję "Ja widzę tylko jedno: nienawiść do Świadków Jehowy odbiera nie jednemu resztki rozumu i trzeźwego osądu".

A ja widzę, że WTS niejednemu swemu uczniowi tak wyrył w umyśle, że wszelka krytyka "organizacji" jest przejawem nienawiści do niej, ze nie portafią samodzielnie ocenić co jest krytyką, a co nienawiścią i bezmyślnie powtarzają WTS-owskie komunały.
Czesiek

#57 qwerty

qwerty

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2138 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2009-05-13, godz. 09:58

Cel uświęca środki.
Kiedy działalnośc w Polsce była zakazana, swiadkowie nielegalnie drukowali czasopisma, broszury. Przemycali przez granicę.
Czyli działali wbrew prawu i zmuszeni byli do kłamstwa w imie ochrony matki organizacji. I organizacja pochwala takie działanie. W Meksyku Organizacja pozwalała nawet na dawanie łapówek za uzyskanie ksiązeczki wojskowej, aby bracia nie musieli iśc do więzienia.

Więc faktycznie organizacja pozwala kłamać w imię wyższego swojego dobra.
nie potrafiłam uwierzyć.......

#58 andreaZZ

andreaZZ

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1069 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Trójmiasto

Napisano 2009-05-13, godz. 10:36

Ktoś. kto pisze o nienawiści do śJ, jest po prostu ignorantem i tyle. Wystarczyłoby przyznać to, że śJ usprawiedliwiają kłamstwo, by chronić interesy swoje i swojej organizacji w każdej sytuacji, choć podają za przykład tylko sytuacje, w których zagrożone było życie :excl: :excl: :excl:

"Nie wierzcie w jakiekolwiek przekazy tylko dlatego, że przez długi czas obowiązywały w wielu krajach. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że wielu ludzi od dawna to powtarza. Nie akceptujcie niczego tylko z tego powodu, że ktoś inny to powiedział, że popiera to swym autorytetem jakiś mędrzec albo kapłan, lub że jest to napisane w jakimś świętym piśmie. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że brzmi prawdopodobnie. Nie wierzcie w wizje lub wyobrażenia, które uważacie za zesłane przez Boga. Miejcie zaufanie do tego, co uznaliście za prawdziwe po długim sprawdzaniu, do tego, co przynosi powodzenie wam i innym"
[Siddhartha Gautama]




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych