Uzbrojony 82-latek wtargnął na spotkanie Świadków Jehowy
#1
Napisano 2009-07-31, godz. 13:06
Jak podała miejscowa policja, zamaskowany mężczyzna wdarł się do sali spotkań Świadków Jehowy w czwartek wieczorem, trzymając w rękach broń. Po sprawnej ewakuacji hallu uzbrojony Niemiec szybko opuścił budynek. Idąc w kierunku samochodu wymachiwał jeszcze pistoletem. Stanowiący nadal duże zagrożenie napastnik został wtedy obezwładniony przez dwóch Świadków Jehowy. Wezwano policję i mężczyzna został aresztowany.
Według relacji świadków, kiedy mężczyzna przebywał wewnątrz budynku, nie zwracał najmniejszej uwagi na tłoczących się przy wyjściu ewakuacyjnym ludzi.
Uzbrojony Niemiec nie oddał żadnego strzału. Poza pistoletem miał przy sobie trzy pełne magazynki, nóż i miecz samurajski. Policja twierdzi, że przyczyny zachowania mężczyzny nie są znane.
wp.pl
Kolejna osoba z mieczem samurajskim, tym razem przeciwko świadkom Jehowy...
"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc
#3
Napisano 2009-08-01, godz. 09:19
---------------------------------------------------------------------------------
"Wśród SJ, wszyscy mówią o "prawdzie", ale nikt jej nie może (do końca) powiedzieć..."
"Żeby do zródła dotrzeć, trzeba pod prąd popłynać."
"Kto choć raz zajrzał za kulisy, ten już dłużej nie zadowoli się fasadą."
"Z kłamstw, w które uwierzymy, stają się prawdy, z którymi żyjemy."
"Nikt nie jest tak ślepy jak ten, który nie chce widzieć."
"W każdej religii są owce i pasterze, ale tylko owce są dojone, strzyżone i zarzynane, pasterze nie..."
#4
Napisano 2009-08-02, godz. 07:45
1. Starszy mężczyzna traci kontakt z córką (najprawdopodobniej poprzez przyjęty system wartości i wierzeń od 'Niewolnika')
2. Starszy mężczyzna po latach w akcie desperacji/frustracji/zemsty za stracone więzi z córka wkracza do Sali Królestwa z bronią (pistolet i miecz)
3. Na widok broni starsi ewakuowali ludzi
4.
A - Starszy mężczyzna pogroził ludziom bronią, ale podczas ewakuacji nie zwracał uwagi na ludzi
B - Starszy mężczyzna próbował strzelać, ale broń mu się zacięła (mniej prawdopodobne skoro miał również miecz)
5. Starszy mężczyzna wychodzi z Sali Królestwa i macha bronią
6. Starszy mężczyzna zostaje obezwładniony przez dwóch świadków Jehowy (bez użycia siły?)
7. Wezwano Policję (która jest częścią tego systemu rzeczy...)
(?) 8. Kolejny powód do poczucia się prześladowanymi?
Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...
#5
Napisano 2009-08-02, godz. 09:21
Posiadając fragmentaryczne informacje opisze kolejność wydarzeń:
1. Starszy mężczyzna traci kontakt z córką (najprawdopodobniej poprzez przyjęty system wartości i wierzeń od 'Niewolnika')
2. Starszy mężczyzna po latach w akcie desperacji/frustracji/zemsty za stracone więzi z córka wkracza do Sali Królestwa z bronią (pistolet i miecz)
3. Na widok broni starsi ewakuowali ludzi
4.
A - Starszy mężczyzna pogroził ludziom bronią, ale podczas ewakuacji nie zwracał uwagi na ludzi
B - Starszy mężczyzna próbował strzelać, ale broń mu się zacięła (mniej prawdopodobne skoro miał również miecz)
5. Starszy mężczyzna wychodzi z Sali Królestwa i macha bronią
6. Starszy mężczyzna zostaje obezwładniony przez dwóch świadków Jehowy (bez użycia siły?)
7. Wezwano Policję (która jest częścią tego systemu rzeczy...)
(?) 8. Kolejny powód do poczucia się prześladowanymi?
A ja widzę kolejny "budujący przykład" do opowiadania na zebraniach.
Oto Uzbrojony Morderca, kierowany podszeptami Szatana, wkracza do Sali Królestwa w celu urządzenia krwawej jatki na pogrążonych w modlitwie/ pieśni/ studium Strażnicy Świadkach Jehowy i oto zupełnie niespodziewanie zacina mu się broń! Wykorzystując chwilę konsternacji Mrodercy, Dwóch Dzielnych Braci odezwładnia go przy pomocy bojowego okrzyku "Jehowoooo!" i wyprowadza na zewnątrz budynku. Ten piękny przykład pokazuje, jak w dniach ostatnich Jehowa troszczy się o swój wierny Lud!
A tak na poważnie - wiem, że przekręciłam treść zdarzenia, ale co tam
#6
Napisano 2009-08-03, godz. 07:50
A ja widzę kolejny "budujący przykład" do opowiadania na zebraniach.
A tak na poważnie - wiem, że przekręciłam treść zdarzenia, ale co tam
Ja natomiast widzę, ze nikomu nic sie nie stalo i dobrze bo do tego zboru uczeszczal ktos mi bliski i po drugie dobrze, ze w tym czasie go tam nie bylo. Szkoda, ze nikogo nie zastrzelił ten starszy czlowiek, bo wtedy odstepca Margos nie miałyby o czym pisac. Margos to dziala w dwie strony, moim zdaniem usmieszki i ironia w takich sytuacjach są nie na miejscu.
wynika że
tyle wiemy o świecie
a o nas trochę mniej
#7
Napisano 2009-08-03, godz. 12:29
wtedy odstepca Margos nie miałyby o czym pisac.
Czasem o takich horrorach można też przeczytać w Strażnicy:
*** Strażnica nr6 z 1988, s.14 ***
Na przykład kilka lat temu pewien starszy dopuścił się cudzołóstwa ze swą siostrą duchową, która miała niewierzącego męża. Kiedy w zborze ogłaszano wykluczenie tego byłego starszego, rozwścieczony mąż wtargnął na Salę Królestwa z dubeltówką i zaczął strzelać do obojga winowajców. Wprawdzie ich nie zabił, ale nazajutrz opisano to na pierwszej stronie największej gazety w Stanach Zjednoczonych. Występek faktycznie pociąga za sobą hańbę.
____________
*** Strażnica z 15 listopada 1991, s.22 ***
Kilka lat temu wykluczono pewnego nadzorcę, ponieważ dopuścił się cudzołóstwa z chrześcijanką mającą niewierzącego męża. Tego samego wieczoru, gdy podawano komunikat o wykluczeniu, zdradzony mąż wkroczył z karabinem do Sali Królestwa i zaczął strzelać do obojga winowajców. Co prawda nie zabił ich i szybko został rozbrojony, ale następnego dnia poczytna gazeta wielkimi literami informowała na pierwszej stronie o „strzelaninie w kościele”.
Użytkownik Liberal edytował ten post 2009-08-03, godz. 13:01
A member of AJWRB group
#8
Napisano 2009-08-03, godz. 13:18
taka moja mała subiektywna opinia
#9
Napisano 2009-08-03, godz. 13:31
Ja natomiast widzę, ze nikomu nic sie nie stalo i dobrze bo do tego zboru uczeszczal ktos mi bliski i po drugie dobrze, ze w tym czasie go tam nie bylo. Szkoda, ze nikogo nie zastrzelił ten starszy czlowiek, bo wtedy odstepca Margos nie miałyby o czym pisac. Margos to dziala w dwie strony, moim zdaniem usmieszki i ironia w takich sytuacjach są nie na miejscu.
A to niby dlaczego??? Mnie to wydarzenie rozbawiło i zupełnie nie rozumiem, dlaczego miałabym to ukrywać. Nie podobają się uśmieszki - to nie czytaj.
Czasem o takich horrorach można też przeczytać w Strażnicy:
*** Strażnica nr6 z 1988, s.14 ***
Na przykład kilka lat temu pewien starszy dopuścił się cudzołóstwa ze swą siostrą duchową, która miała niewierzącego męża. Kiedy w zborze ogłaszano wykluczenie tego byłego starszego, rozwścieczony mąż wtargnął na Salę Królestwa z dubeltówką i zaczął strzelać do obojga winowajców. Wprawdzie ich nie zabił, ale nazajutrz opisano to na pierwszej stronie największej gazety w Stanach Zjednoczonych. Występek faktycznie pociąga za sobą hańbę.
____________*** Strażnica z 15 listopada 1991, s.22 ***
Kilka lat temu wykluczono pewnego nadzorcę, ponieważ dopuścił się cudzołóstwa z chrześcijanką mającą niewierzącego męża. Tego samego wieczoru, gdy podawano komunikat o wykluczeniu, zdradzony mąż wkroczył z karabinem do Sali Królestwa i zaczął strzelać do obojga winowajców. Co prawda nie zabił ich i szybko został rozbrojony, ale następnego dnia poczytna gazeta wielkimi literami informowała na pierwszej stronie o „strzelaninie w kościele”.
I to w dodatku ten sam "horror" tylko innymi słowami
#10
Napisano 2009-08-03, godz. 15:44
I to w dodatku ten sam "horror" tylko innymi słowami
Widać dziennikarze w Biurze G. nie próżnują i ubarwiają, jak potrafią.
A member of AJWRB group
#11
Napisano 2009-08-03, godz. 20:14
Widać dziennikarze w Biurze G. nie próżnują i ubarwiają, jak potrafią.
Hę? Lib, nie wiem czy patrzę na inny tekst - co masz na myśli?
#12
Napisano 2009-08-04, godz. 06:27
A to niby dlaczego??? Mnie to wydarzenie rozbawiło i zupełnie nie rozumiem, dlaczego miałabym to ukrywać. Nie podobają się uśmieszki - to nie czytaj.
Odebralem ta informacje bardzo osobiscie i na poczatku naprawde wystraszylem sie, ze cos sie stalo. Przepraszam jezeli zabrzmialo jak pouczenie, nie mialem takiego zamiaru. Masz prawo odbierac informacje tak jak chcesz.
Kazdy ma gorszy dzien (pisze o sobie)
Pozdrawiam
Hę? Lib, nie wiem czy patrzę na inny tekst - co masz na myśli?
Liberał zacytowal ze Straznicy inne podobne przypadki i uwaza, ze są ubarwiane.
A ja sie z nim zgadzam.
Ubarwianie ma rowniez miejsce w kongresowych doswiadczeniach, tylko waskie grono zna fakty, a samo doswiadczenie wynosi pod niebo sytuacje, osoby, ktore na ten czas są niezle podkręcone, rzucaja szkoly, dziewczyny, chlopakow ze swiata, nie kupuja domow, zostawiaja prace, potem rzeczywistosc wszystko koryguje, stad smiem twierdzic, ze uwaga Liberala jest sluszna.
wynika że
tyle wiemy o świecie
a o nas trochę mniej
#13
Napisano 2009-08-04, godz. 10:33
Liberał zacytowal ze Straznicy inne podobne przypadki i uwaza, ze są ubarwiane.
A ja sie z nim zgadzam.
Ubarwianie ma rowniez miejsce w kongresowych doswiadczeniach, tylko waskie grono zna fakty, a samo doswiadczenie wynosi pod niebo sytuacje, osoby, ktore na ten czas są niezle podkręcone, rzucaja szkoly, dziewczyny, chlopakow ze swiata, nie kupuja domow, zostawiaja prace, potem rzeczywistosc wszystko koryguje, stad smiem twierdzic, ze uwaga Liberala jest sluszna.
To fakt. Przypominam sobie różne przygotowania do kongresów i te wielogodzinne nasiadówki, na których najzwyklejsze historyjki z życia ubierano w takie słowa, że samym bohaterom tych wydarzeń szczęki opadały na wynik końcowy
A member of AJWRB group
#14
Napisano 2009-08-04, godz. 10:46
Sam wiem jak to jest, bo miałem wywiad kiedys Jak teraz tego słucham to nie dowierzam że to ja miałem taką przygodę i takie błogosławieństwo mnie kopnęłoTo fakt. Przypominam sobie różne przygotowania do kongresów i te wielogodzinne nasiadówki, na których najzwyklejsze historyjki z życia ubierano w takie słowa, że samym bohaterom tych wydarzeń szczęki opadały na wynik końcowy
Ale byłem wtedy smarkiem i to co obwodowy z prowadzącym punkt napisał to trzeba było powiedzieć. Dzisiaj już tak bym nie robił.
Jak to fajnie się czyta że ktoś pokonał ogromną próbę wiary... odmawiając zapalenia papierosa w szkole... Hero !!!
#15
Napisano 2009-08-04, godz. 11:05
A ja widzę kolejny "budujący przykład" do opowiadania na zebraniach.
Oto Uzbrojony Morderca, kierowany podszeptami Szatana, wkracza do Sali Królestwa w celu urządzenia krwawej jatki na pogrążonych w modlitwie/ pieśni/ studium Strażnicy Świadkach Jehowy i oto zupełnie niespodziewanie zacina mu się broń! Wykorzystując chwilę konsternacji Mrodercy, Dwóch Dzielnych Braci odezwładnia go przy pomocy bojowego okrzyku "Jehowoooo!" i wyprowadza na zewnątrz budynku. Ten piękny przykład pokazuje, jak w dniach ostatnich Jehowa troszczy się o swój wierny Lud!
Niedawno takim budującym przykładem (niezwykłej troski Jehowy o swoich świadków) dla niektórych była sytuacja związana ze strzelaniną w Muzeum Holokaustu w Waszyngtonie. Podczas zdarzenia wśród zwiedzających była grupa świadków Jehowy z Meksyku, którym nic się nie stało. (forum JWD)
***
Jeżeli ktoś ma ochotę rozwinąć temat "budujących opowieści kongresowych", to zapraszam tutaj: link
#18
Napisano 2009-08-05, godz. 21:32
Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...
#19
Napisano 2009-08-07, godz. 06:56
6. Starszy mężczyzna zostaje obezwładniony przez dwóch świadków Jehowy (bez użycia siły?)
No jak to bez użycia siły. Organizacja już dawno zezwoliła na stosowanie siły w samoobronie. Świadek Jehowy może uderzać.
#20
Napisano 2010-01-26, godz. 19:07
Dlatego ze jego corka przed 44-laty przystapila do zboru Swiadkow Jehowy i jak to sprawca okreslil "odworcila sie do rodziny plecami", postanowil rozstrzelac zebranych w Sali. W aucie sprawcy policja znalazla m. in miecz bojowy, i inna bron biala.
http://www.bild.de/B...-umbringen.html
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych