Skocz do zawartości


Zdjęcie

trójca a zdrowy rozsądek II


  • Please log in to reply
317 replies to this topic

#261 piotrz

piotrz

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 349 Postów
  • Gadu-Gadu:9115170
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nowy Sącz

Napisano 2010-05-23, godz. 21:46

 

no ale wczesniej napisales  ze gdzie nie ma przelania krwi tam nie ma odpuszczenia

Najwyraźniej nie widzisz różnicy między 'odpuszczeniem', a 'zgładzeniem' grzechów. 


mowisz ze powinienem uwierzyc ze te zwierzatka nie mialy krwi lub ze zydzi nie umieli ich zabic?
dalej skoro te ofiary nie mogly gladzic grzechow to po co byl ten teatrzyk w ktorym zginely miliony zwierzat?


Pisz mi o dzwonieniu i zrozumieniu, jak sam wymyślasz bez sensu, nie rozumiejąc istoty - [1) podałem Ci słowo Boże, a nie własnym wywmysł, 2) czy tam jest napisane że nie miały krwi, bądź, że je 'źle' zabijali?] -  zamiast czytać co jest napisane. Sam się zastanów, skoro jest wyraźnie napisane, że tak istotna jest różnica, że jedna krew nie może gładzić grzechów w ogóle, a druga gładzi. Widać, jest to BARDZO istotna różnica.  Pomyśl, poszukaj, tak stanowi Słowo Boże, chyba, że masz już własną interpretację, jak wykrzywić to, co prosto napisane. 

Może odnieś się do zacytowanych fragmentów (zarówno o oczyszczeniu krwią, jak i gładzeniu grzechów), a nie próbuj tutaj atakować jakieś wyimaginowane moje poglądy.

Oki, wstawię 'gotowca', bo prawdopodobnie nielicznym będzie chciało się szukać (Za "Wędrówka przez Biblię" Nr. 28 z 2008r  całość TUTAJ)

"Po pierwsze - Księga Kapłańska uczy, ze droga do Boga wiedzie poprzez złożenie ofiary. Słowo 'przebłaganie' pojawia się w tej księdze 45 razy. Przebłaganie oznacza  właściwie 'przykrycie.  Krew bydląt i kozłów nie usuwała grzechu. 'Przykrywała' grzechy wszystkich pokutujących, do czasu przyjścia Jezusa Chrystusa, który wszelki grzech usunął i poniósł na krzyż. Apostoł Paweł tak pisze o tym w Liście do Rzymian: "którego Bóg ustanowił jako ofiarę przebłagalną przez krew jego, skuteczną przez wiarę, dla okazania sprawiedliwości swojej przez to, że w cierpliwości Bożej pobłażliwie odniósł się do przedtem popełnionych grzechów, (26) dla okazania sprawiedliwości swojej w teraźniejszym czasie, aby On sam był sprawiedliwym i usprawiedliwiającym tego, który wierzy w Jezusa". (Rzm 3:25-26). Grzechy popełnione dawniej, to grzechy czasów starotestamentowych. Bóg  nigdy nie traktował krwi zwierząt jako finalnej zapłaty za grzech. Była to jedynie zapowiedź przelania krwi przez Syna Bozego. Krew zwierząt 'przykrywała'grzech do czasu przyjscia Chrystusa. Kiedy Jezus umarł na krzyzu,zapłacił za wszelki grzech. Zawołał: 'wykonało się'. KsiêgaKapłañska objawia nam prawdę, że droga do Boga wiedzie poprzez przelanie krwi, złozenie ofiary zycia, wystarczajacej, by usunac grzech".

Koniec cytatu.



jesli wyniesienie grzechow zalatwialo sprawe to po co byl pierwszy koziol?przeciez to byla nie potrzebna ofiara


A kto Ci powiedział, że załatwiało? POkazałem Ci tylko, że krew zwierząt nie mogła "gładzić" (usuwać) grzechów, a nie, że była niepotrzebna. 


I położy Aaron obie swoje ręce na głowie kozła żywego, i wyzna nad nim wszystkie przewinienia synów izraelskich i wszystkie ich przestępstwa, którymi zgrzeszyli, i złoży je na głowę kozła, i wypędzi go przez wyznaczonego męża na pustynię. (22) Tak poniesie na sobie ten kozioł wszystkie ich przewinienia do ziemi pustynnej; a tamten wypuści tego kozła na pustynię
chrystus zostal wyprowadzony na golgote a zostal skazany w miescie


Ale przynudzasz Paweł, przecież tu nie ma ŻADNEGO PODOBIEŃSTWA!! A co ma miasto do świątyni? Kto złożył grzechy na głowę Jezusa i kto wyprowadził Jezusa na pustynię i puścił wolno!! Czy kozła wyprowadzali poganie? 

Kontekst Hebr. mówi o spalaniu ciał zwierząt poza bramą i konkluduje "dlatego też Chrystus musiał cierpieć poza bramą". Ja tego związku tutaj nie widzę, który widział autor, ale związku z drugim kozłem tym bardziej tu nie ma żadnego, więc tym bardziej będę się temu zupełnie swobodnemu i nieuzasadnionemu związkowi sprzeciwiał. 


bla bla bla


Możesz sobie 'blablować' ile Ci się podoba,. . oczyszczenie jest WYŁĄCZNIE PRZEZ krew Jezusa i nie ma innej drogi. Znajdź jakiekolwiek uzasadnienie, skoro masz inne zdanie, poza klepaniem w kółko tego samego o drugim koźle. To nie przystaje. Ja nie zamierzam odpowiadać na pytanie o drugiego kozła, ponieważ to Ty postawiłeś tezę i masz ją obronić lub co najmniej utrzymać swoimi argumentami, a nie posługując się mną lub moimi. To tani chwyt i nie chwyci. 

#262 pawel77

pawel77

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 626 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2010-05-23, godz. 22:24

nie widze sensu prowadzenia z toba tego tematu.

pozdrawiam
UE w walce o rowne prawa dla chrzescijan w krajach muzulmanskich

#263 piotrz

piotrz

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 349 Postów
  • Gadu-Gadu:9115170
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nowy Sącz

Napisano 2010-05-25, godz. 05:52

nie widze sensu prowadzenia z toba tego tematu.

pozdrawiam


I wcale Ci się nie dziwię, im bardziej się temu przyglądamy, tym mniej podobieństw zachodzi.

"Tego wyście rękami bezbożnych zabili" - to mnie ostatnio najbardziej uderzyło.  Jedyne co zostało to tyle, że "grzechy swoje na ciele poniósł".  Jak na biblijną 'symbolikę' to zdecydowanie za mało. 

#264 piotrz

piotrz

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 349 Postów
  • Gadu-Gadu:9115170
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nowy Sącz

Napisano 2010-05-27, godz. 11:17

...Przecież jednym kozłem nie można by było dokonać tego oczyszczenia i zarazem złożenie na niego grzechów ludu, 


jak i wypędzenie go poza obóz.To była ofiara wykazana za pomocą dwóch kozłów. Chociaż dwa kozły, to jednak napisane - ofiara, a nie ofiary.
Oba kozły przeznaczone miały być na ofiarę, a nie jeden. Nie można rozumieć tego w ten sposób, że jak drugi kozioł był wygnany poza obóz,
to już nie miał nic wspólnego z ofiarą. Przecież na flaki nie można by było złożyć grzechów ludu. Dlatego do wykazania tak ważnej objaśniającej instrukcji
związanej z przyszłą ofiarą Jezusa, potrzebne były dwa kozły.
Pzdrawiam/janek


Pogrzebałem trochę w necie, ale nie znalazłem niczego przekonującego, co by dowodziło, że drugi kozioł SYMBOLIZOWAŁ Jezusa. Przeważnie interpretacja jest zgodna z tym, co powyżej napisał Janek i to jest wszystko na co można się zgodzić.  Myślę, że pokazałem jasno, że bezpośrednio z Jezusem nie ma to praktycznie nic wspólnego. 

Poniżej cytat znaleziony w necie, niestety nie zapisałem linku (z ang.): 

"Wystarczalność i doskonałość ofiary Chrystusa jest również widoczna w dwóch kozłach. Krwią pierwszego kozła kropiono ołtarz, w rytualny sposób łagodząc gniew Boży na następny rok. Drugi kozioł usuwał grzech ludzi na pustynię, gdzie były one zapominane i już więcej nie trzymały się ludzi. W Boży sposób grzech jest zarówno przebłagany jak i odpokutowany wyłącznie przez ofiarę Chrystusa na krzyżu. Przebłaganie jest aktem złagodzenia gniewu Bożego, podczas gdy odpokutowanie jest aktem odpokutowania za grzech i usunięcia go z grzesznika. "... usprawiedliwieni krwią jego, będziemy przez niego zachowani od gniewu" (Rzm. 5:9) i nie będzie się już o nich pamiętać (Hbr. 8:12, 10:17)". 

Tak więc, jedna ofiara Chrystusa jest symbolizowana przez oba kozły, ale żaden z nich nie symbolizuje bezpośrednio Chrystusa. Zresztą cały NT odnosi się o Chrystusa jako Baranka, wskazując na bezpośredni starotestamentowy symbol, a nigdy nie mówi o Nim jako o koźle. Ma to zresztą przecież o wiele głębsze znaczenie i sięgające poza ofiary składane w świątyni, jakkolwiek wskazują one na OFIARĘ Chrystusa, a nie na Chrystusa samego.

Natomiast złożenie grzechów na głowie ofiary było przecież powszechną praktyka we wszystkich ofiarach zagrzesznych, a nie tylko w Dzień Pojednania, więc złożenie grzechów na głowie każdej ofiary wskazywało na Chrystusa, który 'poniósł nasze grzechy na ciele swoim", a ten drugi kozioł był tylko jedną z nich i, jak twierdzę, baaardzo niepodobną do złożenia grzechów na Chrystusie (a to też ciekawe, bo akurat na baranku paschlanym NIE!). Mnie przede wszystkim przekonuje fakt, że wyprowadzili Go 'za bramę' i zabili poganie, co byłoby absolutnie niedopuszczalne w świątyni.

I faktycznie niech ten temat będzie zamknięty. 
 - - - - - - - - 

#265 piotrz

piotrz

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 349 Postów
  • Gadu-Gadu:9115170
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nowy Sącz

Napisano 2010-06-16, godz. 06:54

Chodziło mi o zamknięcie tematu kozłów, a nie Trójcy i zdrowego rozsądku. Trafiłem na jeszcze jedno znakomite nauczanie, z którego wypisy tutaj wstawię.

Anglojęzycznym polecma, (htttp://www.ariel.org), niewiarygodna ilość wiedzy,nauczania i komentarzy do biblijnych tematów i samej biblii, wszystkich ksiąg proroczych i NT (Polecam kilka jego artykułów przetłumaczonych na mojej stronie). 

Jeśli chodzi o zdrowy rozsądek to przecież jest też tak, i dzięki temu dokonano mnóstwo odkryć, szczególnie we współczesnej fizyce, które były nielogiczne/nierozsądne pierwotnie, ale do przyjęcia ich zmusiły logiczne/rozsądne dowody np. doświadczalne czy jako wynik rozwiązań pewnych równań. Głównie dotyczy  to zachowania cząstek elementarnych w mechanice kwantowej (o czym tu już było wspominane gdzieś). 

MYślę, że częstym błędem w przypadku Trójcy jest stawianie zaprzęgu przed koniem, po czym wołanie "koń jest kulawy". Chodzi mi o to, że skoro sama idea Trójcy jest logicznie niespójna to, niejako z automatu, odrzuca się wszystkie argumenty prowadzące do tego końcowego wniosku jakim jest Trójca czy Trój-Jedyny Bóg (Jeden Bóg, ale Trzy Postaci). 

NIe mogę tego znaleźć, ktoś mi tu skomentował mój tekst, że "mózgownica wysiada" jako świetną definicję religii. Po pierwsze: zwrot wyrwany z kontekstu tego, o czym pisałem, czyli tylko maleńki fragment chodzenia w wierze, po drugie: To tylko 'końcówka' jakie 1% tego, co się zgadza jest logiczne i dla rozumu do przyjęcia zdatne. Poza tym "religia" ma bardzo negatywne znaczenie w moim myśleniu, a Jezus nie przyszedł, żeby przynieść na ziemię kolejną religię. Religii było jest i będzie za dużo w chrześcijaństwie, ale to zupełnie inna sprawa.

Tak przecież i teoria względności spotkała się przecież  z wielkim oporem ówczesnego środowiska, dla którego przestrzeń i czas były bezwzględnymi elementami, potem mech. kwantowa, czego początkowo i Einstein nie mógł przejść, mówiąc np. że "Pan Bóg nie gra w kości", a potem pewne rzeczy wewnątrz tych teorii, bo były nielogiczne na ówczesną logikę.

Niemniej siła logicznych argumentów zmuszała do przyjęcia pierwotnie nielogicznych wniosków. 

Myślę, że podobnie jest tutaj.  Przedstawiłem mnóstwo argumentów 'własnych' jak i jednego z nauczycieli biblijnych, przedstawię  i następne. Może gdzieś, coś, komuś, 'zaskoczy', że to nie "koń jest kulawy" tylko, że wszystko stoi w złej kolejności (dosłownie na głowie).

 - -

Autor tych tysięcy stron nauczania i rozważań, Arnold G. Fruchtenbaum, jest nawróconym Żydem, co zresztą widać od domowej strony, zna oryginalne języki, co jest bardzo ważne tutaj, no i jest to imponujące, przynajmniej dla mnie, jak ogromną pracę wykonał i wykonuje w dziedzinie biblijnego nauczania. 

Jeśli chodzi o nauczanie na temat Trójcy, jego sposób dowodzenia jest 3 częściowy. Podstawą jest Słowo "JEST  JEDEN  BÓG", po czym przechodzi do tego, że

1) Są w Piśmie (ST i NT) przekazy wskazujące na 'wielość / mnogość' (Plurality) zawartą wewnętrznie w Jednym Bogu, i tu podaje fakty, tzn bezpośrednie miejsca z Pisma, o których nie twierdzi, że są dowodami, lecz że otwierają możliwość dyskusji na ten temat. Jak się mówi: z faktami się nie dyskutuje. Nie mam możliwości ich potwierdzenia, ale też nie mam takiej potrzeby, bo się z tym zgadzam, niech sprawdzają przeciwnicy.

2) W tej wielości jest jedność - popiera oczywiście Słowem.

3) W tej wielości biorą udział wyłącznie trzy Osoby.


 - - - - - 

Jeśli uda mi się wstawię dziś, lub w najbliższym czasie, jakiś fragment z tego pierwszego punktu, gdzie głównym argumentem są sprawy językowe tj. liczba mnoga imion Boga, pewnych rzeczowników, czasowników, przymiotników, używanych w Biblii. Ogromnej większości tego nigdy nie słyszałem wcześniej. Ale to będą tylko FAKTY, czyli to, co naocznie dla każdego (znającego j oryginału) znajduje się w tekście. 

#266 piotrz

piotrz

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 349 Postów
  • Gadu-Gadu:9115170
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nowy Sącz

Napisano 2010-06-18, godz. 20:54

Autor zaczyna od rzeczowników i czasowników, które mają końcówki liczby mnogiej w j. hebrajskim (podobnie jak w polskim, czego nie mają np. czasowniki angielskie). 

1.

ELOHIM jest rzeczownikiem, który ma końcówkę liczby mnogiej. Gdy pisany jest w stosunku do Boga prawdziwego używany jest w lb.pojedynczej, gdy do innych bożków z lb mnogiej. Sam fakt użycia liczby mnogiej otwiera możliwość dyskusji na temat wielości. NIe jest to dowód, lecz otwiera drzwi do dyskusji. 

Przykład:  Ex. 20:3 ) "Nie będziesz miał innych bogów (ELOHIM) obok mnie".  Deut: 13:3 "....i namawiałby cię: Pójdźmy za innymi bogami (ELOHIM), których nie znasz, i służmy im,....

 Liba mnoga czasowników używanych wraz z ELOHIM. Znów, czasowniki pisane są w stosunku do Boga prawdziwego tłumaczony jest w lb.pojedynczej, co jest sprzeczne z gramatyką hebrajską (nic dziwnego, że tłumacza też za tym idą, "Bóg powiedzieli" nie ma sensu żadnego, a "Bogowie powiedzieli" zupełnie inne znaczenie). Są od tego bardzo ważne wyjątki: 

Rdz. 20:13: mamy:  "Gdy więc Bóg wyprawił mnie na wędrówkę z domu ojca mego,..." w oryginale jest   "WYPRAWILI MNIE..." 

Rdz. 35:7    mamy: "bo tam objawił mu się ELOHIM... "    w oryginale jest:   "bo tam objawili mu się ELOHIM". 

2Sam 7:23  mamy: "....jedyny naród na ziemi, dla którego Bóg wyruszył"   w oryginale jest "jedyny naród na ziemi, dla którego Bóg wyruszyli", 

PS. 58:12
  mamy: "Zaiste, jest Bóg, który sądzi na ziemi"   w oryginale jest "Zaiste, jest Bóg, który sądzili na ziemi"



2. 

ELOHIM jest używane w stosunku do dwóch różnych osobowości w jednym wersie: 

Ps. 45:7-8 " (7)Tron twój, o Boże, trwa na wieki wieków; Berłem sprawiedliwym jest berło królestwa twego. (8) Miłujesz sprawiedliwość, a nienawidzisz bezprawia; Dlatego pomazał cię Bóg... twój Bóg Olejkiem wesela jak żadnego towarzysza twego. 

Widzimy, że autor zwraca się tutaj do Boga ELOHIM, po czym jakiś inny Bóg zostaje namaszczony olejkiem wesela przez tego pierwszego Boga. 

Oz. 1:6-7: "I rzekł Pan do niego: ...... Lecz nad domem Judy zmiłuję się i wybawię ich przez Pana, ich Boga...."   Sam Bóg mówi tutaj w 1 osobie, że wybawi Izraela przez narzędzie, jakim jest Bóg ELOHIM.   Czyli Bóg ELOHIM (pierwszy) wybawi ich przez Boga numer 2 ELOHIM. 

(Brak mi w notatkach punktu 3go).

4.

Imię JAHWE jest również stosowane do dwóch osób w jednym wersie: 

Rdz. 19:24: "Wtedy Pan spuścił na Sodomę i Gomorę deszcz siarki i ognia, sam Pan z nieba" - JAHWE (nr. 1), który był na ziemi, spuscił deszcz siarki od Boga JAHWE (nr 2) z nieba. 

Zach. 2:12-13: "gdyż tak mówi Pan Zastępów, którego chwała mnie posłała, o narodach, które was złupiły, że kto was dotyka, dotyka źrenicy mojego oka. (13) Oto ja podniosę rękę przeciwko nim i staną się łupem własnych niewolników, i poznacie, że posłał mnie Pan Zastępów". 

JAHWE nr 1 mówi, że został posłany przez JAHWE nr 2. Zatem jeden Jahwe posyła drugiego Jahwe. 

Widzimy więc, że w szczególnych przypadkach, do wykonania szczególnego zadania zarówno ELOHIM, jak i JAHWE są używane w jednym wersie do dwóch osób. 

5.

Imię ADONAI - PAN zawsze występuje w liczbie mnogiej. 



6.

Używane są zaimki osobowe w liczbie mnogiej (w j. polskim nie ma tu zaimków, ale widać  o co chodzi).

mamy więc w oryginale tak:

Rdz. 20:6: stwórzMY człowieka

Rdz. 3:22  jak jeden z NAS.

Rdz. 11:7   zstąpMY

Iz. 6:8 kogo poślę (lb. poj.) ; kto pójdzie dla NAS (lb. mnoga)

7. 

Przymiotniki używane w lb mnogiej (nie widać u nas przymiotników...)

Joz. 24:19: "Nie możecie służyć Panu, gdyż jest On Bogiem świętym...." jest w oryginale: "świętyMI Bogiem".

Ps. 149:2  "Niech weseli się Izrael ze Stwórcy swego,...."  jest w oryginale: "... ze stwórców...." 

Koh. 12:1 "Pomnij jednak na Stwórcę swego w dniach swej młodości".... jest w oryginale  "... na stwórCÓW... " 

Iz. 54:5: "Bo małżonkiem twoim jest twój Stworzyciel,..."     jest w oryginale "mężowie .... stwórcy"..







Autor powtarza, że nie jest to jeszcze dowód, lecz tylko otwarcie drzwi do dyskusji na temat wielości w jedności. 


Dalej będzie o 

8) aniołach (anioł JAHWE, anioł PANA).

9) koncepcji Syna Bożego w ST.

oraz częste występowanie Ducha Świętego... i wielość w NT. 

#267 piotrz

piotrz

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 349 Postów
  • Gadu-Gadu:9115170
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nowy Sącz

Napisano 2010-07-11, godz. 21:40

Czy to ja tylko tak mam, że całe forum jest po hebrajsku teraz tzn. z prawej na lewo???

- - -




Wizje aniołów w Biblii.
W wielu miejscach wstępuje schemat pojawiania się anioła Pańskiego, który na końcu okazuje się samym Panem zgodny z pierwszym takim

przypadkiem w

Rdz. 16:7-14
w wersach 7, 9, 10, 11 jest to anioł Pański
a w wersie 13 jest to sam Pan

Dalsze przypadki są identyczne:

Rdz. 22:9-19
w wersach 11, 15   - anioł Pański
w wersach  12,16   - sam Pan.


Rdz. 31: 11-13
w. 11 - anioł Pański
w. 13 - Pan - "ja jestem Bogiem",..

Rdz. 32:24 - 30
w. 24 - pewien mąż

w. 28 - 'walczyłeś z Bogiem
w. 30 - widziałem Boga..

Wyj. 3:1-5
w. 2 - anioł
w. 4 - Pan

Sędz. 2: 1   anioł Pański,... a Wyj 19:4 widzimy, że to był Pan

Sdz.: 6:11-24
w. 11, 12 - anioł
w. 14, 16 - Pan

Sdz. 13:2-24
w. 3, 9, 13, 15, 16, 18, 20, 21 - anioł.
w. 18 - imię "Ono jest dziwne/cudowne" - "dziwne/cudowne" - w j.hebrajskim może dotyczyć wyłącznie Osoby Boga.
w. 22 - Boża twarz.

Iz. 37:36:
Zach. rozdziały 1- 6 raz anioł, raz Pan.
- -
Pojawia się więc koncepcja mnogości. Że nie jest to zwykły anioł widać z 3 wersó, gdy je złożymy razem.
1. Iz. 42: 8 "Ja, Pan, a JHWH, takie jest moje imię, nie oddam mojej czci nikomu ani mojej chwały bałwanom  
2. Wyj: 23:20-23: "... Moje imię jest w nim..."
ten anioł ma osobiste imię Boga, przebacza/nie przebacza - lecz nie anioł lecz sam Bóg. 

3.  Oz. 12:3-5   "... bedąc w pełni sił walczył z Bogiem,...walcząc z aniołem zwycięzył,..."


- - -
Tak więc kolejny raz pojawia się koncepcja wielości/mnogości.


KONCEPCJA SYNA BOŻEGO.
Ps.2;
w. 7 ogłoszenie synostwa
8-9
10-12 cały świat ma być posłuszny synowi

koncepcja SYna Bożego.





Przyp. 30: 4:    
odpowiedź na pierwsze pytania oczywista to JHWE,

Jakie jest imię syna jego czy wiesz???  Imię Jezusa jeszcze nie było objawione. 

ST uczy koncepcji Boga Człowieka. 

Rdz. 4:1 Wdałam na świat mężczyznę z pomocą Pan (JHWH)

W oryginale nie ma zwrotu "z pomocą" brzmi to tak: "Wydałam na świat mężczyznę Jahwe".
Ewa myślała tak, że jej syn jest obiecanym Mesjaszem - mężczyzną Jahwe, który aby zbawić ją musi być Bogiem. Jej teologia była

całkowicie poprawna, Mesjasz miał być człowiekiem i Bogiem. Pierwsze urodziny człowieka były rozumiane jako urodzenie człowieka-Boga.
TAk wcześniej pojawia się koncepcja człowieka-Boga.

Iz. 9:6-7
Cudowny Doradca - hebr. PELIM - w j.hebrajskim mogło się to odnosić wyłącznie do Boga. O ile w innych językach zwrot "cudowny doradca"

nie wymaga boskości to w j.hebrajskim TAK.

Bóg mocny - do Boga


Bóg wierny - do Boga
Ojciec wieczny - do Boga
Książę Pokoju - do Boga i człowieka.

Jer. 23:5-7
w. 5 podkreśla człowieczeństwo
w. 6 boskość.
Czyli ponownie pojawia się koncepcja Boga człowieka.

Zach .13:7: "Ocknij się,mieczy, przeciwko mojemu pasterzowi i przeciwko męzowi, mojemy towarzyszowi, mówi Pan Zastępów. . . ."
TOWARZYSZ -  w j.hebrajskim jest tutaj RÓWNY MNIE., zatem pojawia się element ludzki - człowie oraz element boski - równy mnie. .

#268 piotrz

piotrz

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 349 Postów
  • Gadu-Gadu:9115170
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nowy Sącz

Napisano 2010-07-16, godz. 12:18

Dalej b. częste występowanie Ducha Świętego. Przypadków jest tak dużo, że nie sposób je wszystkie wymienić. Autor poprzestaje na następujących: 

Rdz. 1:2 :"Duch unosił się nad wodami"  - Duch Święty brał udział w stworzeniu, w dziele wyłącznie Bożym. 

Wyj. 31:3 - występuj duch Boży

...

Ps. 51:13

Ps. 139:7 - wszechobecność Ducha Świętego

Iz. 11:2  Duch jest nazwany Jahwe

(niestety, albo sobie źle zapisałem referencje, albo coś nie tak jest z przekładami, pozostałe dwa przykłady według moich notatek 'nie pasują' do tematu :(

 - - - 
Kolejna część dotyczy tego, że Nowy Testament też potwierdza tą wielość/mnogość 'wewnętrzną' Boga: 

Jn 6:27, GAl 1:1, 3                                               -  Ojciec nazwany jest Bogiem:

Jn 1:1, Rzm, 9:5, Tyt. 2:13, 1Jn 5: 20               - Syn jest nazwany Bogiem.

Dz. 5:3-9,  2 Kor. 3:17, Hbr. 2:4                        -   Duch Święty jest nazwany Bogiem    


Mój komentarz do Hbr. 2:4 to zestawienie dwóch paralelnych wersów: 

Hbr. 2:4 "A Bóg poręczył je,.... oraz darami Ducha Świętego, według swojej woli


Dokładnie to samo pisze Paweł w 1Kor. 12:11 odnosząc to do Ducha ( i cały kontekst 1Kor. 12): 

1Kor. 12:11  "Wszystko to zaś sprawia jeden i ten sam Duch, rozdzielając każdemu poszczególnie, jak chce"



 - - - -

Druga część dowodu dotyczy tego, że Pismo wykazuje jedność w tej mnogości / wielości. Pokazuje, że nigdy i nigdzie nie ma wielu Bogów, lecz zawsze jest to jedność jedynego Boga, ale wiele osób. 

Ostatnia część dowodu dotyczy tego, że ta wielość/mnogość w Bogu to tylko i wyłącznie 3 osoby ani mniej, ani więcej. 

Użytkownik piotrz edytował ten post 2010-07-16, godz. 17:07


#269 piotrz

piotrz

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 349 Postów
  • Gadu-Gadu:9115170
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nowy Sącz

Napisano 2010-07-18, godz. 14:28

 Druga część rozważań autora (www.ariel.org), o której wspomniałem w poście[url="http://watchtower.or...uot;]#265[/url]  To dowody na jedność Boga, w tej wielości/mnogości Osób.  

Nigdy i nigdzie nie występuje mnogość Bogów, lecz mnogość Osób, jest to jedność Jedynego Boga. 

 Dowody ze Starego Testamentu. 

1. 

Rdz. 1:26  "Potem rzekł Bóg: uczyńmy człowieka na obraz nasz, podobnego do nas i niech panuje nad,....."

Z jednej strony wers ten pokazuje mnogość, a z drugiej jest potwierdzeniem jedności, ponieważ Ten, który mówi  i Ten, do którego te słowa są skierowane, są jednym i tym samym, tego samego rodzaju, ten sam obraz , to samo podobieństwo....

2.

Pojawiający się już wcześniej temat liczby mnogiej imienia Bożego - ELOHIM, który występuje wbrew poprawnej gramatyce hebrajskiej z innymi częściami mowy (czasownikami) w lbie pojedynczej. 

ELOHIM tłumaczony jest w liczbie pojedynczej zawsze, gdy odnosi się do Boga Prawdziwego, a w liczbie mnogiej, gdy odnosi się do bożków pogan. Czyli ELOHIM to Bóg, lub bogowie.

Rdz. 1:1 ELOHIM  stworzył  mamy tu do czynienia z następującym 'złożeniem'  - ELOHIM - liczba mnoga, stworzył -  liczba pojedyncza. Mamy tutaj z punkt widzenia gramatyki hebrajskiej (podobnie jak i polskiej) błąd: Czasownik w liczbie pojedynczej towarzyszy rzeczownikowi w liczbie mnogiej. 

3. 

Często pojawianie się zestawienia EL + ELOHIM, gdzie EL jest w liczbie pojedynczej, ELOHIM  w mnogiej/


Przykłady:

Rdz. 33:20:                         EL    ELOHE    IZRAEL                           El lb. pojedyncza, ELOHE gramatyczne konstrukcja w liczbie mnogiej.

WIęc dosłownie jest:      Bóg, Bogowie Izraela. 

Lb mnoga podkreśla mnogość, lb pojedyncza jedność. 

Joz. 22:22                                  EL   ELOHIM JAHWE ,  El - Bóg lb.pojedyncza, ELOHIM - Bóg lb. mnoga, JHAHWE osobiste imię Boga.

Czyli dosłownie jest                Bóg, Bogowie Jahwe

Jedność El Elohim  dotyczy tego samego Boga. 




4.  Sz'ma  V Moj. 6:4
Ten wers, będący istotą judaizmu, mówi o jedności Boga, lecz nie mówi jedność absolutnej. 

(BT) Słuchaj, Izraelu, Pan jest naszym Bogiem - Panem jedynym.

(BW) Słuchaj Izraelu! Pan jest Bogiem, naszym, Pan jedynie!

Otóż ten wers bardziej niż jakikolwiek inny potwierdza koncepcję jedności i w rzeczywistości potwierdza koncepcję mnogości w Bogu. 

Zacząć należy od tego, że zwrot  "Jahwe Bóg nasz" w języku hebrajskim ma tutaj słowo Bóg w liczbie mnogie, zatem dosłownie jest tam napisane: ""nasz Bogowie". Mimo to kluczowym słowem, na które należy zwrócić uwagę jest  słowo "jeden/jedynie/jedyny". 

ECHAD
Hebrajskim słowem oznaczającym 'jeden' jest 'echad'. Porównując stosowanie 'echad' w innych miejscach STestamentu widać wyraźnie, że jest to słowo, które odnosi się do jedności złożonej, a nie do jedności absolutnej. Na przykład: w Rdz. 1:5 czytamy: "I nastał wieczór i poranek - dzień jeden (pierwszy)", zatem na ten jeden dzień składał się wieczór i poranek. To połączenie wieczora i poranka  składało się na jedność "echad", czy jeden dzień. Innym kluczowym przykładem jest Rdz. 2:24:  "Dlatego opuści mąż ojca swego i matkę swoją i złączy się z żoną swoją i staną się jednym [echad] ]ciałem". Dwie osobowości, mężczyzna i kobieta, schodzą się razem w małżeństwie i stają się jedno. Oczywiście nie stają absolutnym 'jedno',  ponieważ zachowują oddzielne osobowości, niemniej jest tutaj zdecydowana jedność. Kolejnym przykładem jest Ezdr. 3:1, gdzie całe zgromadzenie Izraela było jedno [echad], "... zgromadził się cały Izrael jak jeden mąż". Pomimo, że składali się z wielu indywidualnych jednostek, byli postrzegani jako jedno; oczywiście zjednoczona jedność. Dalej mamy Ez. 37: 17, gdzie Ezechielowi powiedziano, aby złożył ze sobą dwa "A potem złóż razem obydwa drewna w jeden kawałek, aby stanowiły jedno [echad ]w twoim ręku". W tych wszystkich przypadkach wykorzystane jest ten sam wyraz "echad", który występuje w Pwt. 6:4, co pokazuje, że jest tutaj mowa o złożonej jedności, a nie o jedności absolutnej. 

YACHID
Istnieje inny hebrajski wyraz oznaczający absolutnie jedno; 'jachid', które jest użyte w Rdz. 22:2, podkreślając fakt, że Izaak był Abraham, lecz unikalnym synem. "Weź swego syna, jedynaka, .... " 

Gdyby więc Mojżesz chciał zaznaczyć, że Bóg jest absolutnie jeden, mógł użyć "yachid", a jednak nie wykorzystał tego terminu dotyczącego jedności Boga. TAk więc Rdz. 6:4 stanowi argument na rzeczy mnogości (plurality) Boga, a równocześnie uczy nas że ta mnogość, jest jednym Bogiem. 

Jahwe jest ogłoszony jako Jeden
Kolejnym dowodem na jedność Boga w Starym Testamencie jest to, że jest on ogłoszony jako jeden [echad] w Zach. 14:9. 
" I będzie Pan królem całej ziemi. W o wym dniu Pan będzie jedyny [echad] ]i jedyne będzie jego imię"


Jedność Boga w Nowym Testamencie
W NowymTestamencie jedność Boga jest nauczana w Ef. 4:4-6, 1Tym. 2:5 oraz Jk 2:19


 - - - - - - - - - - -  -  --


W ostatniej części wykorzystano fragmenty wykładu dr Fruchtenbaum:  "Messianic Bible Studymbs-050, The Trinity".   W poprzednich częściach zajmowaliśmy się mnogością i jednością Boga jak pokazuje zarówno ST jak i NT. W tej części zajmiemy się Troistością Boga, tak jak jest to wyraźnie nauczane w całym Piśmie.  

#270 piotrz

piotrz

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 349 Postów
  • Gadu-Gadu:9115170
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nowy Sącz

Napisano 2010-07-21, godz. 18:39

 Trzecia część jest dość długa, więc podzieliłem na jeszcze mniejsze części: 

TROISTOŚĆ BOGA  (dosł.:   THE TRINITY OF THE GODHEAD)

Trzecim obszarem tego studium jest zajęcie się rzeczywistą Troistością (dosł.: TRINITY OF THEGODHEAD;  w sensie: Trzy Istoty -przyp.tłum.) Boga. Jak dotąd pokazaliśmy, że Biblia naucza, że jest mnogość/wielość w Bogu,oraz że ta mnogość jest jednością w wyłącznie jednym Bogu.Teraz konieczne jest pokazanie, że ta mnogość jest ograniczona do Trójcy w tym sensie, że nie jest ani mniej, ani więcej jak trzy Osoby.

A.  Troistość Boga w StarymTestamencie.

W ST dowód na to, że Bóg jes trzeczywiście Trójcą znajdujemy w tym, że wyłącznie trzy osoby są w ogóle nazwane Bogiem, oraz to, że nigdzie nie jest widocznych razem więcej Osób niż trzy.

1. Iz. 42:1 "Oto sługa mój, którego popieram, którego ukochała moja dusza. Natchnąłem go moim duchem,aby nadał narodom prawo".

Zwróćmy uwagę na trzy Osoby z tego pierwszego przykładu: Pierwsza Osoba to ten, który mówi w pierwszej osobie. Druga Osoba, to sługa mówcy, sługa Jahwe, a trzecia Osoba to Duch Boży. Oto jest wers, w którym występują trzy i tylko trzy Osoby, ani mniej, ani więcej  niż trzy. 

2. Iz. 61:1 "Duch wszechmogącego Pana nade mną; gdyż namaścił mnie Pan, aby zwiastował ubogim dobrą nowinę; posłał mnie, abym opatrzył tych, których serca są skruszone, abym ogłosił jeńcom wyzwolenie,..." Drugi przykład wspomina trzy jednostki: Pan Jahwe, Ducha Jahwe i osoba mówiąca w pierwszej osobie: 'Duch Jahwe nade mną'. Ponownie mamy trzy Osoby, anie więcej.  

3. Iz 63:7-14 Trzecia przykład Trójcy Bożej w ST znajduje się w kontekście Iz 63:7-14, w którym jest skrócony opis Exodusu, którym wspomniane są trzy Osoby, a nie więcej.   

Na przykład w wersie 7 jest jedna Osoba: "Wspominam dowody łaski Jahwe, chwalebne czyny Jahwe, zgodnieze wszystkim co nam Pan wyświadczył, wielką dobroć, jaką okazał domowi izraelskiemu, według swojego miłosierdzia i obfitości łaski"   
Jest tutaj mowa o Osobie zwanej Jahwe.W tym przypadku Jahwe jest Bogiem Ojcem.

Druga osobowość wspominana jest w wersie 9 (a ang. tłumaczeniu jest tak): "… anioł Jego obecności wybawił ich; On sam ich odkupił w swojej miłości i w swoim miłosierdziu. Podźwignął ich i nosił ich przez wszystkie dni prawieków".  Druga osobowość jest wymieniona w kontekście(anioła) jego obecności. Jest to ten sam Anioł Jahwe, którego imię jest Sam Jahwe. Zauważ, że w wersie 9 to ten anioł był odpowiedzialny za zbawienie ich i odkupienie. 

Trzecia osobowość do Duch Święty,wspomniany tutaj trzykrotnie: w. 10: "Lecz oni byli przekorni i zasmucili Ducha jego Świętego";  w.11: "Gdzież jest Ten,który włożył Ducha swego Świętego do ich serc?";  w.14:"Jak bydło, które schodzi w dolinę, tak ich prowadził Duch Jahwe do odpoczynku". W tym fragmencie widoczne są wyraźnie te trzy osobowości, nie ma ich ani mniej, ani więcej jak tylko trzy. 

4. Iz. 48:12-16  Trzecim przykładem,dowodem na Troistość Boga w ST jest kontekst Iz. 48:12-16.

Wersy 12-14a: "Słuchaj mnie,Jakubie,  i ty Izraelu, którego powołałem! Ja to jestem, Ja pierwszy i Ja ostatni. Przecież to moja ręka założyła ziemię i moja prawica rozpostarła niebiosa; gdy Ja na nie wołam, wszystkie razem stają. Zbierzcie się wszyscy i słuchajcie! Kto z nich to przepowiedział ? Ten, którego Pan miłuje, wykona jego wolę,...."

Wyraźnie widoczne jest, że w tym fragmencie mówi Sam Bóg, ponieważ zwraca się do Siebie jako do Tego, który jest odpowiedzialny za Stworzenie niebios i ziemi.Ponieważ Bóg jest za to odpowiedzialny, zatem mówcą musi być Sam Bóg. 
Następnie w wers 16 stwierdza: "Zbliżcie się do mnie i słuchajcie tego! Od samego początku nie mówiłem w skrytości,odkąd się to dzieje, Ja tam jestem! A teraz Wszechmogący, mój Pan Jahwe, posłał mnie i jego Duch"
Zauważ trzy Osoby: Mówca, Duch i Pan Jahwe. W wersie 16 ten, który mówi jest Stwórcą niebios i ziemi,odnosi się do Siebie w pierwszej osobie. Ten, który mówi oddziela Siebie od dwóch innych Osób. Jedną Osobą, od której się oddziela, jest Pan Jahwe a drugą od której Siebie oddziela jest Duch Boży. Oto najwyraźniejszy starotestamentowy wers o Trójjedności. Oto tutaj, w Iz 48:12-16 Trójca jest wyraźnie reprezentowana tak, jak starotestamentowe Pisma pokazują to. W ST wyłącznie trzy Osoby kiedykolwiek są nazywane Bogiem i nigdy więcej niż trzy Osoby nie są razem widziane. 

B. Troistość Boga w NT.

W NT mamy trzy główne linie dowodzenia Trójcy Bożej.  

1. Wyłącznie Trzy Osoby są kiedykolwiek nazywane Bogiem.

Tylko trzy Osoby są nazywane Bogiem i nigdy nie jest widocznych więcej Osób razem niż trzy.

a. Mat. 3:16-17 "A gdy Jezus został ochrzczony,wnet wystąpił z wody i oto otworzyły się niebiosa, i ujrzałDucha Bożego, który zstąpił w postaci gołębicy i spoczął na nim. I oto rozległ się głos z niebo: Ten jest Syn mój umiłowany,którego sobie upodobałem".  
Zwróć uwagę na to, że nie więcej niż trzy Osoby znajdują się w kontekście chrztu Jeszua (Jezusa).Syn jest Osobą Jeszua; Duch jest widoczny, ponieważ zstępuje cieleśnie jako gołębica; Ojciec jest reprezentowany przez fizycznygłos, który odzywa się z niebios: Ten jest mój Syn umiłowany,którego sobie upodobałem'.

b. Mat. 28:19 "Idźcie tedy i czyńcie uczniami wszystkie narody, chrzcząc je w imię Ojca i Syna, I Ducha Świętego".  
W drugim przykładzie Trójcy Bożej w NT tylko trzy Osoby są szczególnie wymienione, ani mniej, aniwięcej jak trzy. Tym trzem Osobom nadane są tytuły: Ojciec, Syn iDuch Święty. Zwróć uwagę na wyraźne zaprzeczenie jeśli chodzi o gramatykę. Przykazanie to mówi, żeby szli i chrzcili w imię, a wyraz 'imię' jest w liczbie pojedynczej. Nie jest tu napisane, że"w imiona Ojca, Syna i Ducha Świętego", co byłoby gramatycznie poprawne, lecz jest raczej "w imię,..". Wyraz 'imię' jest w liczbie pojedynczej podkreślając jedność Boga,lecz to jedno imię należy do Ojca, Syna i Ducha Świętego,podkreślając Trójcę Bożą. 

c. Jn 14:16-17 "Ja prosić będę Ojca i da wam innego Pocieszyciela, aby był z wami na wieki; Ducha prawdy, którego świat przyjąć nie może, bo go nie widzi i nie zna; wy go znacie,bo przebywa wśród was i w was będzie". 
W trzecim nowotestamentowym przykładzie Trójcy Bożej ponownie zwracamy uwagę na to, że wymienione są trzy Osoby w tym kontekście. Jedną osobą jest mówiący, Jeszua,który mówi w pierwszej osobie. Drugą Osobą jest Ojciec, którego On będzie prosił, a trzecią Osobą jest Duch [Święty], który ma być posłany.

d. 1 Kor. 12:4-6 "A różne są dary łaski, lecz Duch ten sam. I różne są posługi, lecz Pan ten sam. I różne są sposoby działania, lecz ten sam Bóg, który sprawia wszystko we wszystkich".  
W tym czwartym przykładzie występowania Trójcy w NT, ponownie wspomniane są trzy Osoby, lecz nie więcej. Wers 4 wymienia Ducha, którym jest Duch Święty. Wers 5 mówi o Panu, który jest Synem, a wers 6 wymienia Boga, który, w tym przypadku, jest Bogiem Ojcem.

e. 2 Kor. 13:13 "Łaska Pana Jezus Chrystusa i miłość Boga, i społeczność Ducha Świętego niech będzie z wami wszystkimi". W tym piątym przykładzie występowania Trójcy Bożej mamy: Łaskę Pana Jezusa Chrystusa [Syna], miłość Boga[Ojca] i społeczność Ducha Świętego [Duch Święty]. Ponownie wymienione są trzy Osoby ani mniej, ani więcej.  

f. 1 Ptr.1:2 "Według powziętego z góry postanowienia Boga, Ojca, poświęconych przez Ducha ku posłuszeństwu i pokropieniu krwią Jezusa Chrystusa, łaska i pokój niech się wam rozmnożą"  
W ostatnim przykładzie wers 2 wymienia 3 osoby: Boga Ojca, który jest odpowiedzialny za "z góry powzięte postanowieni" (wiedzę wyprzedzającą czas), Ducha,który jest odpowiedzialny za uświęcenie; i Syna, Jezusa Chrystusa,który jest odpowiedzialny za pokropienie [rozlanie] Swoją krwią za grzechy świata.

Podsumowanie: W zgodzie z nauczaniem Starego Testamentu, Nowy Testament wyraźnie uznaje, że są trzy Osoby w Trójcy. O ile jednak ST wyraźni naucza Trójjedności, nie wymienia imion członków tej Trójcy; to dzieje się dopiero przez nowotestamentowe objawienie. Pierwsza osoba jest nazwana Bogiem Ojcem, druga Osoba jest nazwana Bogiem Synem. To NT odpowiada napytanie zadane w Przyp. 30:4: "Jakie jest imię syna, czy wiesz?" Imię Jego syna to Jeszua. Zgodnie ze ST, został On posłany przez Boga, aby był Mesjaszem, lecz tym razem jako człowiek, zamiast Anioła. Co więcej, został On posłany w szczególnym celu: aby umrzeć za nasze grzechy. W istocie to, co się stało to Bóg, który stał się człowiekiem po to, aby wykonać dzieło Odkupienia. Trzecia Osoba jest nazwana Bogiem Duchem Świętym.Cały NT odnosi się do Niego jako do tego, który wykonuje dzieło Drugiej Osoby zgodnie z nauczaniem ST.  



2. Wyłącznie Trzy Osoby posiadają Atrybuty Boże.

cdn

#271 piotrz

piotrz

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 349 Postów
  • Gadu-Gadu:9115170
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nowy Sącz

Napisano 2010-08-10, godz. 06:14

2. Wyłącznie Trzy Osoby posiadają atrybuty Boże. Drugą linią dowodów dotyczących Trójcy Bożej w Nowym Testamencie jest to, że wyłącznie trzy Osoby posiadają atrybuty Boga. Są cztery szczególne, boskie atrybuty, które posiadają wyłącznie trzy Osoby.

Pierwszym jest wieczność. Powiedziane jest wyłącznie o trzech Osobach że posiadają ten atrybut, że tylko trzy Osoby zawsze istniały i zawsze będą istnieć. Ojciec ma atrybut wieczności przypisany w Ps. 90:2, gdzie jest mowa, że Ojciec jest od wieków na wieki.

Synowi ten atrybut jest przypisany w Księdze Malachiasza 5:2 (cytowany w Mat. 2:5-6). Choć w swym człowieczeństwie narodził się w Betlejem, Mich 5:2 stwierdza również wobec Jego boskości, że "początki jego od prawieku, od dni zamierzchłych". Hebrajskie słowo użyte przez Miecheasza jest terminem, który najbardziej ze wszystkich możliwych niesie w sobie koncepcję wiecznej przeszłości. Wieczność Syna jest też nauczana w Jn 1:1. "Na początku było Słowo i Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo". Widać z tego wersu, że Syn istniał na początku wraz z Bogiem Ojcem. Innymi słowy: tak długo jak długo istnieje Bóg, tak długo istnieje również Syn. Ponieważ Bóg Ojciec istnieje od wieczności, zatem Syn musi istnieć również przez całą wieczność. Jn 1:1 jest wyraźnym dowodem na to, że nauczanie niektórych kultów, które twierdzą, że Syn został stworzony przez Boga Ojca, jest złe. Istotą Jn 1:1 jest to, że tak długo jak istnieje Ojciec, co ma miejsce przez całą wieczność, tak długo istnieje Syn. Wieczność Syna znajduje się również w Jn 1:15 oraz 8:58. Duch Święty również posiada atrybut wieczności zgodnie z Hbr. 9:14.


Drugim atrybutem jest wszechmoc. Tylkotrzy Osoby posiadają atrybut wszechmocy: Bóg Ojciec (1Ptr. 1:5),Syn (Hbr. 1:3) i Duch Święty (Rzm. 15:19).


Trzecim atrybutem jest wszechwiedza. Ojciec jest wszechwiedzący (Jr 17:10), Syn jest wszechwiedzący (Jn16:30, 21:17, Obj. 2:23), Duch Święty jest wszechwiedzący (1Kor.2:10-11).


Czwartym atrybutem, które posiadają wyłącznie trzy Osoby, jest wszechobecność. Ojciec jest wszechobecny (Jr. 23:24), Syn jest wszechobecny (Mat. 18:20 i 28:20)i Duch Święty jest wszechobecny (Ps. 139:7-10).


Podsumowując: Tak więc druga linia dowodów na to, że wielość Boga jest ograniczona do Trójcy to fakt, że jedynie trzy Osoby posiadają atrybuty Boga: w szczególności tymi unikalnymi boskimi atrybutami są: wieczność, wszechmoc, wszechwiedza i wszechobecność.




3. Tylko trzy Osoby posiadają wiedzę o dziełach Bożych


Trzecia linia dowodowa na temat Trójcy z Nowego Testamentu: wyłącznie trzy Osoby działają jak Bóg i wykonują dzieła Boże. Są na to trzy szczególne przykłady.


a. Dzieło stworzenia Wszechświata

Pierwszym przykładem jest Stworzenie Wszechświata. Siła nacisku całej Biblii, zarówno Starego jak i Nowego Testamentu, jest taka, że Bóg jest Stwórcą Wszechświata. Stworzenie Wszechświata jest specyficznym dziełem Bożym, a jednak w Piśmie, są trzy różne Osoby, które są odpowiedzialne za dzieło stworzenia. Ojciec jest odpowiedzialny za Stworzenie Wszechświata w Ps. 102:26. Syn jest odpowiedzialny za stworzenie zgodnie z przekazem Jn. 1:3 i Kol.1:16. Duch Święty jest odpowiedzialny za stworzenie w Rdz. 1:2, Job 26:13, Ps. 104:30. W dziele Stworzenia Wszechświata, które jest dziełem Bożym o tych trzech Osobach powiedziano, że są odpowiedzialne za nie.







b. Dzieło stworzenia człowieka

Drugiem specyficznym dziełem Bożym jest stworzenie człowieka i tutaj ponownie cały nacisk Pisma w Starym jak i Nowym Testamencie jest taki, żę to Bóg stworzył człowieka na swój obraz. Ojciec jest odpowiedzialny za stworzenie człowieka zgodnie z Rdz. 2:7; Syn jest odpowiedzialny za stworzenie człowieka zgodnie z Kol. 1:16; Duch Święty jest odpowiedzialny za stworzenie człowieka w Job. 33:4. Podobnie jak było to w przypadku Stworzenia Wszechświata, tak jest też prawdą w przypadku stworzenia człowieka: trzem Osobom przypisuje się to dzieło, którejest dziełem Boga.




c. Dzieło inspiracji/natchnienia


Trzecim przykładem jest dzieło inspiracji/natchnienia. Całe Pismo mówi o tym, że Bóg czyni dzieło inspiracji/natchnienia. Bóg objawia Siebie Samego. Lecz ponownie widzimy, że mówi się o trzech Osobach, które są za to odpowiedzialne. Bóg Ojciec inspiruje jak czytamy w 2Tym. 3:16, Bóg Syn – 1Ptr.1:10-11, oraz Duch Święty – 2Ptr. 1:21. Jest to również dzieło Boże, a zatem trzy Osoby są odpowiedzialne.




---


Copyright © 2005, Ariel Ministries.All Rights Reserved.

- - - - - - - - -  

The complete Messianic Bible Study of"The Trinity" is available as Catalog item #mbs-050.

Użytkownik jb edytował ten post 2010-08-11, godz. 12:04


#272 nunek

nunek

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 193 Postów
  • Gadu-Gadu:18612649
  • Płeć:Male

Napisano 2010-08-10, godz. 06:36

Piotrze-czy Ty czytasz to,co piszesz?Może tu przydałaby się frazeologia? Np.: lanie wody nr dziesiąt.A może to przemyślany zabieg?Wymuszasz na czytelniku maksymalne skupienie dla rozszyfrowania tekstu?:)

#273 theofil

theofil

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 13 Postów

Napisano 2010-08-10, godz. 09:07

Piotrze-czy Ty czytasz to,co piszesz?

Piotr umiejętnie korzysta z opcji Ctrl C, Ctrl V to wszystko nie przeceniaj Jego możliwości :D

#274 ryszard wieczorek

ryszard wieczorek

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 561 Postów

Napisano 2010-08-10, godz. 09:35

Piotr umiejętnie korzysta z opcji Ctrl C, Ctrl V to wszystko nie przeceniaj Jego możliwości :D


Ale chyba mimo wszystko udało mu się przekonać siebie samego, bo nie zauważyłem żeby ze sobą polemizował.

pozdrawiam

#275 theofil

theofil

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 13 Postów

Napisano 2010-08-10, godz. 11:11

Ale chyba mimo wszystko udało mu się przekonać siebie samego, bo nie zauważyłem żeby ze sobą polemizował.

pozdrawiam

Najciekawsza część tych tasiemcowatych postów Copyright © 2005, Ariel Ministries.All Rights Reserved. The complete Messianic Bible Study of"The Trinity" is available as Catalog item #mbs-050. Piotr gdyby szanował nasze poczucie estetyki ograniczyłby się do wklejenia linka, ale chce być zawsze sobie podobny i uchodzic za mądrego to uraczył nas kopiowaną czytanką cudzego autorstwa.

Użytkownik theofil edytował ten post 2010-08-10, godz. 11:12


#276 ryszard wieczorek

ryszard wieczorek

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 561 Postów

Napisano 2010-08-10, godz. 11:17

Najciekawsza część tych tasiemcowatych postów Copyright © 2005, Ariel Ministries.All Rights Reserved. The complete Messianic Bible Study of"The Trinity" is available as Catalog item #mbs-050. Piotr gdyby szanował nasze poczucie estetyki ograniczyłby się do wklejenia linka, ale chce być zawsze sobie podobny i uchodzic za mądrego to uraczył nas kopiowaną czytanką cudzego autorstwa.


Ciiii, bo jak się obudzi, to będziemy uciekać gdzie pieprz rośnie.

pozdrawiam

#277 piotrz

piotrz

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 349 Postów
  • Gadu-Gadu:9115170
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nowy Sącz

Napisano 2010-08-10, godz. 21:05

Piotrze-czy Ty czytasz to,co piszesz?Może tu przydałaby się frazeologia? Np.: lanie wody nr dziesiąt.A może to przemyślany zabieg?Wymuszasz na czytelniku maksymalne skupienie dla rozszyfrowania tekstu?:)


Nunek, a czy Ty znasz jeszcze jakikolwiek termin z zakresu j.polskiego poza 'frazeologią'?? Już to gdzieś używałeś, wiesz chociaż, co to jest sam, czy tylko machasz szabelką. 

Najciekawsza część tych tasiemcowatych postów Copyright © 2005, Ariel Ministries.All Rights Reserved. The complete Messianic Bible Study of"The Trinity" is available as Catalog item #mbs-050. Piotr gdyby szanował nasze poczucie estetyki ograniczyłby się do wklejenia linka, ale chce być zawsze sobie podobny i uchodzic za mądrego to uraczył nas kopiowaną czytanką cudzego autorstwa.


Pisałem wcześniej, co i jak, tj. co moje, a co nie i nie powinno być żadnej niespodzianki. Korzystałem z materiałów znalezionych w necie, w odpowiednim momencie to zaznaczyłem. Część była spisana z  nauczania mp3 (tylko temat i referencje, komentarzy nie spisywałem), więc może być nieco drewniane, ale przecież i tak chodzi o osobiste badanie Pisma, a nie zrobienie gotowca. Dalej kaznodzieja wykorzystał, zaznaczając to i ja to też zrobiłem, z gotowego wykładu  z innej służby, który znalazłem i przetłumaczyłem, bo dokładnie się tym posłużył. Nie widzę w tym nic zdrożnego. LInk byłby do wersji anglojęzycznej więc niedostępnej dla każdego. 

Zaznaczyłem prawa autorskie, bo takie są zasady. Gdybym tego nie ujął, a ktoś by zauważył to dopiero by mi się dostało. Nie było żadnego Ctrl+V, ostatnią część przetłumaczyłem, może kiepsko, ale sprawa jest do osobistego badania wersów, zdania proste i wskazujące na Biblię, a nie naukowe zwroty, itd.  
Na samym początku napisałem, że jest mnóstwo drobnych 'sygnałów', wskazówek, czy jak to jeszcze można nazwać, do tego, aby na końcu po rozważeniu wszystkiego zastanowić się nad sensownością przyjęcia nie do końca logicznej, z punktu widzenia ludzkiej logiki, koncepcji Trójcy. Podejrzewam, że nie jest to jeszcze komplet wszystkich biblijnych argumentów.
Osobiście mnie te zaczepki ani nie ruszają, ani zupełnie nie dziwią. A, jak wiadomo, kiedy się nie chce gadać o istocie to się znajduje jakiś temat zastępczy. Kto skorzysta to skorzysta, reszta i tak już wszystko wie, wiec i o jakichkolwiek 'poszukiwaniach' trudno mówić.  Rozumiem, że 'tasiemce" są tutaj bolesne, bo świadczą o dużej ilości dowodów. Świadkowie specjalizują się w wybieraniu i 'wyjaśnianiu' (czytaj wykrzywianiu) pojedynczych wersów i niewielkich fragmentów, w czym tutaj celuje p. Wiczorek, i może da się to robić z łatwością, gdy nie widać ile jest tego w całości i jak jest to zgodne z całokształtem nauki Słowa. Za dużo?? Tasiemce?? Jasne, największe przekręty dokonuje się na pojedynczych wersach i małych fragmentach, to jest b. łatwe. 

Co zaś do "The complete Messianic Bible Study of"The Trinity" is available as Catalog item #mbs-050" to 1) Jest to właśnie skierowanie do pełnego nauczania na ten temat i właściwego miejsca (linki do służby ARiel były wcześniej), 2) mam taki zwyczaj wstawiania angielskich odnośników, aby zainteresowani i znający język mogli znaleźć co trzeba i aby było jasne, że jest to po angielsku. Widziałem tutaj całe fragmenty wstawiane w innych tematach w j. angielskim i jakoś nikomu nie przeszkadzały. 
 

Użytkownik piotrz edytował ten post 2010-08-10, godz. 21:32


#278 nunek

nunek

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 193 Postów
  • Gadu-Gadu:18612649
  • Płeć:Male

Napisano 2010-08-11, godz. 06:16

Piotrze-absolutnie nie było moim zamiarem "czepianie się" Ciebie.Każdy pisze o swoich odczuciach.Mnie jest trudno czytać Twoje posty.I znów nie wiem,czy pytasz: "sam wiesz,co to jest",czy też: "wiesz,co to jest sam".Chyba,że miało być: Nunek-znasz Sama? :)

#279 ryszard wieczorek

ryszard wieczorek

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 561 Postów

Napisano 2010-08-11, godz. 07:55

name='piotrz' timestamp='1281474335' post='135399']

A nie mówiłem?
Mnie się już dostało.
Na szczęście wiem gdzie pieprz rośnie.
Znikam.

pozdrawiam

Użytkownik ryszard wieczorek edytował ten post 2010-08-11, godz. 07:56


#280 piotrz

piotrz

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 349 Postów
  • Gadu-Gadu:9115170
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nowy Sącz

Napisano 2010-08-11, godz. 11:03

A nie mówiłem? Mnie się już dostało. 


Na szczęście wiem gdzie pieprz rośnie.
Znikam.
pozdrawiam


Od początku uważam Cie za fałszywego nauczyciela i 'mistrza' w zniekształcaniu Słowa Bożego, o czym piszę tutaj wprost również Tobie. Jak na razie nic nie wskazuje na to, żebym miał zmienić zdanie, więc nie zamierzam przestać tego powtarzać, nie po to, żeby Ci się oberwało, ale aby inni uważali na Twoje zwodnicze teorie, przed którymi należy ostrzegać, co czynię. 




Nunek. 

W porządku, ale już komuś tą 'frazeologię' przypiąłeś tutaj, więc nie jestem sam, tylko co to zmienia w dyskusji lub co do niej dodaje, bez względu na temat?? 






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych