Skocz do zawartości


Zdjęcie

Umizgi świadków Jehowy do "wilków ze świata"


  • Please log in to reply
43 replies to this topic

#41 andreaZZ

andreaZZ

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1069 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Trójmiasto

Napisano 2010-06-11, godz. 16:12

Jedyne z czym można w wypowiedzi Andrzeja dyskutować to wg mnie pogląd jakoby ŚJ kłamali świadomie. Zarzut świadomego kłamstwa jest moim zdaniem zbyt daleko idącym uproszczeniem. Wg mnie, pozostała część wypowiedzi AndreaZZ jest jak najbardziej logiczna. Co więcej (przy deklarowanym światopoglądzie bliskim ateizmu), byłby nielogiczny domagając się ograniczania wolności głoszenia poglądów, które on sam uzna za błędne, bo ateizm implikuje brak podmiotu uprawnionego do formułowania tezy absolutnie słusznej. Człowiek wierzący może powiedzieć, że "jest pewny swoich racji" gdyż "tak objawił Bóg i już", ale ateista musi być pokorniejszy.


Nie miałem na myśli wszystkich śJ, ale chyba jednak większość i to tych starszych wiekiem, którzy doświadczyli za swojego członkostwa w organizacji wielu doktrynalnych zmian. Wiele razy po moim odejściu miałem okazję rozmawiać ze śJ, którzy mnie zaczepiali na ulicy. Jakoś zawsze zdarzyło się tak, że były to osoby starsze, które były świadkami od wielu lat. Gdy tylko uświadamiały sobie, że naprawdę znam przeszłość organizacji - zawsze się wycofywały z rozmowy. Raz nawet usłyszałem coś "szczerego": "Skoro już pan wie, to nie mamy o czym rozmawiać."- To była reakcja na cytaty ze Strażnic zapowiadających koniec w 1975 roku. Zanim te osoby odkryły moją wiedzę na ten temat- zaprzeczały jakimkolwiek pytaniom o słuszność tezy, że śJ zapowiadali armagedon na konkretne daty. Czyż to nie jest świadome kłamstwo?!

"Nie wierzcie w jakiekolwiek przekazy tylko dlatego, że przez długi czas obowiązywały w wielu krajach. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że wielu ludzi od dawna to powtarza. Nie akceptujcie niczego tylko z tego powodu, że ktoś inny to powiedział, że popiera to swym autorytetem jakiś mędrzec albo kapłan, lub że jest to napisane w jakimś świętym piśmie. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że brzmi prawdopodobnie. Nie wierzcie w wizje lub wyobrażenia, które uważacie za zesłane przez Boga. Miejcie zaufanie do tego, co uznaliście za prawdziwe po długim sprawdzaniu, do tego, co przynosi powodzenie wam i innym"
[Siddhartha Gautama]

#42 rhundz

rhundz

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1074 Postów
  • Gadu-Gadu:4898177
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Pasłęk / Gdańsk

Napisano 2010-06-11, godz. 17:13

Ja bym nie nazwał tego zajadłością tylko ukazywaniem nagiej prawdy bez kolorowego pudełka.Organizacja nie spełniła oczekiwań mojego wykształconego umysłu,a wcześniej było nawet w porządku.Na prawde wierzyłem,że oni są jedyną i prawdziwą religią i mają wszystko przemyślane.


porcja nagiej prawdy bez kolorowego pudełka: megaloman jestes.

#43 lidia2

lidia2

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 40 Postów

Napisano 2010-06-11, godz. 21:44

Czyli w większości zachowują się jak aktorzy ??? Czyli można udawać szczęście,szczere zainteresowanie drugą osobą,życzliwość ??? Wychodzi na to,że to w czym tak na prawde się szkolą świadkowie jest przerażające,bo szkolą się w FAŁSZU.W dodatku takie zachowanie wiążą ze służbą dla Boga.Czy to znaczy,że świadek żyje w bardzo niebezpiecznym "miejscu" dla jego duszy-duchowym fałszu ??? Ojcem kłamstwa jest szatan diabeł,więc jak to jest ?
Czy obowiązek(forma uległości) głoszenia może być w jakiś sposób wykorzystywany przez bystrzejszych "wilków ze świata" ???

"wilki" musiały by spróbować wykorzystać.To interesujące." Wilki " głoszące jak prawdziwi aktorzy,..hmmm....
W biblii pisze,że jak nikt nie będzie tego robił to kamienie będą mówić.To praca wykonywana dla Boga.Dobrze płatna praca. Zapłata może być życie wieczne.Ja chciałabym dlugo żyć.
P.S.
Wiem,wiem znowuż nie wzięłam lekarstwa.Sorry!
Babilon Wielki /brama bogów/

#44 caius

caius

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 888 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2010-06-13, godz. 15:13

"wilki" musiały by spróbować wykorzystać.To interesujące." Wilki " głoszące jak prawdziwi aktorzy,..hmmm....
W biblii pisze,że jak nikt nie będzie tego robił to kamienie będą mówić.To praca wykonywana dla Boga.Dobrze płatna praca. Zapłata może być życie wieczne.Ja chciałabym dlugo żyć.
P.S.
Wiem,wiem znowuż nie wzięłam lekarstwa.Sorry!



Ja niewierzę w żadne umizgi i role owieczek do "wilków ze świata",bardziej zaprogramowanie ich "dysku twardego"czyli mózgu,a co gorsze, "zhakowany dysk mózgu"wiedzie ich ku ... "przepaści",a za nimi nieroztropne "wilki".

Generalnie,to moje imię brzmi Niewiara,a nazwisko Kontestator,bo niewiara jest luksusem,który prowadzi mnie ku wolności i piękna,bo mój wolny umysł rozwija się,a Wiara hamowała i prowadziła w zaścianek i ciemnogród.

A tak naprawdę lidio2,to My wszyscy potrzebujemy jakiegoś lekarstwa na Naszą ułomnośc i "skrzywienie",ale jeżeli komuś pomaga w tym wszystkim Wiara,to niech się jej trzyma - "bo z braku laku i kit dobry".

Pozdrawiam Ciebie lidio2 i Innych.
"Przez świat idę w szlachetnych celach,ale gubię kompas życia i nie wiem dokąd zmierzam,będąc w matni ... sensualnej" - caius


VIS ET HONOR ... ET AMOR


//http://www.youtube.com/watch?v=2eMq307PT74&feature=related




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych