409 replies to this topic

[qwerty]

wiele poglądów, które wyznajemy przez całe nasze życie, nie ma żadnych racjonalnych podstaw

i owszem, i to nie problem. Jak ktoś mądry kiedyś powiedział że cała nasza wolność sprowadza się do możliwości wyboru więzienia ......
Tylko, że ja sobie sama chcę go wybrac a jak mi przestanie rysunek krat odpowiadać to po prostu zobie je zamienię na inne.....

Wyjścia z sj nie ma , jak w GRU , kiedy ktoś chciał odejść, zabijano go i palono Czyli wszyscy wiedzieli że za zdradę albo odejście wyjśc mozna przez komin!
I tylko to jest problem. Dajcie mi do podpisu papier, że nie będe nigogo ze swiadków uświadamiać, zabiorę swoją wiedze do grobu, ale nich traktują mnie jak człowieka.....

[caius]

wiele poglądów, które wyznajemy przez całe nasze życie, nie ma żadnych racjonalnych podstaw

Bo pogląd to jest idea,osąd,punkt widzenia - który właśnie zależy od punktu siedzenia i dla tego nie ma racjonalnych podstaw,sam sobie tłumaczysz,a zarazem zaprzeczasz.

Użytkownik caius edytował ten post 2010-10-25, godz. 16:16

[ws2005]

Bo pogląd to jest idea,osąd,punkt widzenia - który właśnie zależy od punktu siedzenia i dla tego nie ma racjonalnych podstaw,sam sobie tłumaczysz,a zarazem zaprzeczasz.

miałem na myśli bardziej irracjonalne przekonania, jak na przykład twierdzenie, że: "ja zawsze mam szczęście", "mnie to nie spotka", "to musi się udać", "istnieje jakaś sprawiedliwość na tym świecie" itd.

[woks]

lam napisał:

"Po śmierci Russelle to dopiero było zamieszanie, wtedy to bracia mieli problem w odróżnieniu gdzie jest Jehowa, dopiero po wielu latach było widać wyraźnie z kim jest Bóg, dzisiaj to pestka. "

No właśnie...
Jak i po czym można było poznać z kim jest Bóg.
Ponawiam trafne pytanie agnes.

woks

lam napisał:

"Nigdy nie spotkałeś się ze stwierdzeniem że ŚJ prowadzą działalność wychowawczo-edukacyjną.
To właśnie się dzieje na zebraniach."

hmmm. Jakoś w Dziejach Apostolskich i Listach nie spotkałem takiego stwierdzenia. (Nawet w PNŚ )
Zwykle się pisze że chrześcijanie spotykali się na modlitwach, łamaniu chleba, czytali Pisma .... i nic jakoś o dzialalności - 'wychowawczo-edukacyjnej'.
Jeśli się nie mylę od tego nie jest Kościół (Zbór) a inne ośrodki.....

woks

[Iam]

lam napisał:

"Po śmierci Russelle to dopiero było zamieszanie, wtedy to bracia mieli problem w odróżnieniu gdzie jest Jehowa, dopiero po wielu latach było widać wyraźnie z kim jest Bóg, dzisiaj to pestka. "

No właśnie...
Jak i po czym można było poznać z kim jest Bóg.
Ponawiam trafne pytanie agnes.

woks

Skoro tak miło pytasz.

Za 8:23 "Oto, co powiedział Jehowa Zastępów: 'W owych dniach dziesięciu mężów ze wszystkich języków narodów chwyci się, tak, uchwyci się skraju szaty męża, który jest Żydem, i powie: "Pójdziemy z wami, bo słyszeliśmy, że z wami jest Bóg"

Iz 2:2 "I stanie się pod koniec dni, że góra domu Jehowy będzie utwierdzona ponad szczytem gór i wyniesiona ponad wzgórza; i popłyną ku niej wszystkie narody.I wiele ludów pójdzie i powie: "Przyjdźcie i wstąpmy na górę Jehowy, do domu Boga Jakubowego; a on będzie nas pouczał o swoich drogach i będziemy chodzić jego ścieżkami".

Mi 4:1 " I stanie się pod koniec dni, że góra domu Jehowy będzie utwierdzona ponad szczytem gór i wyniesiona ponad wzgórza; i popłyną ku niej ludy. I wiele narodów pójdzie i powie: "Przyjdźcie i wstąpmy na górę Jehowy i do domu Boga Jakubowego; a on będzie nas pouczał o swoich drogach i będziemy chodzić jego ścieżkami"

Tyle chyba wystarczy.

lam napisał:

"Nigdy nie spotkałeś się ze stwierdzeniem że ŚJ prowadzą działalność wychowawczo-edukacyjną.
To właśnie się dzieje na zebraniach."

hmmm. Jakoś w Dziejach Apostolskich i Listach nie spotkałem takiego stwierdzenia. (Nawet w PNŚ )
Zwykle się pisze że chrześcijanie spotykali się na modlitwach, łamaniu chleba, czytali Pisma .... i nic jakoś o dzialalności - 'wychowawczo-edukacyjnej'.
Jeśli się nie mylę od tego nie jest Kościół (Zbór) a inne ośrodki.....

woks

Mt 28:19 "Idźcie więc i czyńcie uczniów z ludzi ze wszystkich narodów; chrzcząc ich w imię Ojca i Syna, i ducha świętego, ucząc ich przestrzegać wszystkiego, co wam nakazałem.".
Dzisiaj takie postępowanie można nazwać: "działalność wychowawczo-edukacyjną"
Bo wiesz język z czasem się troszkę zmienia.

[woks]

Bycie uczniem Jezusa - tak...
Ale słowo 'uczeń' (gr matetes) nie ma aż tak wiele wspólnego z współczesnym systemem oświatowym - by czynienie uczniów Jezusa - nazywać - 'działalnością wychowawczo-edukacyjną.
Bycie uczniem Jezusa - a o tym wszak mówił Jezus w słowach z Mateusza 28:19 - oznacza uznawanie Jezusa za swego Mistrza i Pana.
Działanie zmierzające do tego by ludzie stawali się uczniami Jezusa zwykle nazywa się 'ewangelizacją'. I myślę że tworzenie nowomowy w tej kwest - ma na celu tylko i wyłącznie odróżnienie się od innych chrześcijan którzy tą własnie działalność ewangelizacyjną prowadzą.

woks

ps. do pierwszego - odniosę sie wkrótce - pozdrawiam

[Nik]

Woks, podzielam Twoje zdanie co do uczniów, ale też co do nowomowy. I właśnie ta nowomowa...

[and]

też się z tym zgadzam, odniósł bym się jeszcze do - "Bo wiesz język z czasem się troszkę zmienia."Świadkowie często mówią "tego nie ma w Biblii", a tu widzimy, że jak potrzeba to można twierdzić inaczej.

[Artur Schwacher]

O, Iam udowodnił ,że jedyną prawdziwą religią jest Judaizm.

[caius]

O, Iam udowodnił ,że jedyną prawdziwą religią jest Judaizm.

No tak nieświadomie cytując takie wersety,to każdy tak czyniąc nieświadomie wywyższa Judaizm,a powtarzanie wszystkiego za WTS-em,to świadome przyznanie się do swojej niewiedzy i braku wolności.

Woks, podzielam Twoje zdanie co do uczniów, ale też co do nowomowy. I właśnie ta nowomowa...

Idąc za Orwellem,nowomowa występowała w krajach za żelazną kurtyną - komunistycznych - totalitarnych,aby przebic się do mediów z propagandą.WTS to swoisty organ produkujący propagandową nowomowę i trywializuje język,aby ogłupic świat i zalewa tym "językiem" świat jak permanentna rewolucja trockistów.

Użytkownik caius edytował ten post 2010-11-04, godz. 09:28

[rhundz]

O, Iam udowodnił ,że jedyną prawdziwą religią jest Judaizm.

No tak nieświadomie cytując takie wersety,to każdy tak czyniąc nieświadomie wywyższa Judaizm,a powtarzanie wszystkiego za WTS-em,to świadome przyznanie się do swojej niewiedzy i braku wolności.

przeciez od dawna wiadomo, ze WTS wzoruje sie na starotestamentowym, krwiożerczym i zawistnym Bogu kreowanym przez ówczesnych żydów z ich wlasnych pobudek, ktorz sie chcieli odegrac na całym owczesnym swiecie, a swiata nie znali poza małym obszarem geograficznym.

[Czesiek]

O, Iam udowodnił ,że jedyną prawdziwą religią jest Judaizm.

Judaizm jako religia jest młodszy od chześcijaństwa. Więc te wersety raczej nie dotyczą judaizmu.

[caius]

Judaizm jako religia jest młodszy od chześcijaństwa. Więc te wersety raczej nie dotyczą judaizmu.

Ale wiemy o co chodzi Cześku - relgia Żydowska Mojżeszowa.

[Czesiek]

Ale wiemy o co chodzi Cześku - relgia Żydowska Mojżeszowa.

co do tego, że wszyscy wiedzą o co chodzi to mam duuuuuże wątpliwości. Tyle, że ostatnio nie mam ochoty na dyskusje i wytykanie tego, co jest w niektórych wpisach totalną bzdurą.

[qwerty]

Iamie, nie wiemmczy dotarłeś do tego tematu.... ale Napisałes piękny werset o tym jak Jehowa jest niezmienny, niezmienny jest nawet jego cień! Więc jaśniejsze światło które daje, rozświetla, powinno działać tak, widzisz najpierw zarys jakieś koło, potem widzisz że to koło ma na górze jakiś ogonek, i jak światło zaświeci pełną parą zdajesz sobie sprawę że to jabłko......
Ale światło od przenajświętszego ciała kierowniczego działa zgoła inaczej, tak jak Bóg jest niezmienny i co obiecuje się spełnia, ck obiecuje dziwne rzeczy, na przykłądobiecywali w imieniu Boga że pokolenie roku 1914 nie przeminie aż przyjdzie zagłąda niegodziwego systemu rzeczy no i jednak po zmianie światła okazłao się że Bóg się pomylił? Że to nie tak? że z kółka nagle zobaqczyliście kwadrat z trójkątem obok?

[romeo]

A ja mam wrażenie że wielu próbuje być bardziej papieskim od papieża. A fakt że gdzie dwóch Polaków tam trzy zdania jeszcze pogarsza sprawę.

Jeżeli tak Ciebie boli , styl i zarządzanie starszych zboru w Polsce , to porozmawiaj z nimi . Tylko , boję się , że mogą Ciebie wykluczyć ze społeczności a powód znajdą . Jeżeli podejmiesz taką decyzje , to witamy Ciebie na FORUM po naszej stronie .

[Nik]

Iam, ja nie chcę krakać, ale możliwe, że ty już jesteś odstępcą, tylko jeszcze o tym nie wiesz...

[A_Kloo]

Lam. umiłowany Bracie w którym momencie cytowany przez Ciebie werset zastosowała sama nieomylna organizacja, redagując stopkę pamiętnego wydania PS pażdzernik/listopad 1995 roku:

Stopka ukazująca się w Przebudźcie się! od nr 7 z 1988 roku do końca października 1995 głosiła:

„...czasopismo to umacnia zaufanie do danej przez Stwórcę obietnicy, że zanim przeminie to pokolenie pamiętające wydarzenia z roku 1914, nastanie nowy świat, w którym zapanuje pokój i bezpieczeństwo.”

a co stało się ze stopką już w wydaniu listopadowym to pewnie wiesz albo zaraz sprawdzisz.


Choć niewolnik zapewniał, że zarówno przepowiadane przez nich wydarzenia, jak i terminy tych wydarzeń pochodzą od samego Boga, te zapowiedzi nigdy się nie spełniały. Kto zatem obrócił cień Jehowy ?

[augustusgermanicus]

A ja dorzucę troszkę dziegciu:

Jam 1:17 ns Każdy dobry dar i każdy doskonały podarunek pochodzi z góry, bo zstępuje od Ojca świateł niebiańskich, a u niego nie ma zmienności obracania się cienia.

Logika versus Lam 1:0

Lam. umiłowany Bracie w którym momencie cytowany przez Ciebie werset zastosowała sama nieomylna organizacja, redagując stopkę pamiętnego wydania PS pażdzernik/listopad 1995 roku:

Stopka ukazująca się w Przebudźcie się! od nr 7 z 1988 roku do końca października 1995 głosiła:
„...czasopismo to umacnia zaufanie do danej przez Stwórcę obietnicy, że zanim przeminie to pokolenie pamiętające wydarzenia z roku 1914, nastanie nowy świat, w którym zapanuje pokój i bezpieczeństwo.”

a co stało się ze stopką już w wydaniu listopadowym to pewnie wiesz albo zaraz sprawdzisz.


Choć niewolnik zapewniał, że zarówno przepowiadane przez nich wydarzenia, jak i terminy tych wydarzeń pochodzą od samego Boga, te zapowiedzi nigdy się nie spełniały. Kto zatem obrócił cień Jehowy ?

Oj oj oj oj oj. No tak sie nie robi. Lama? Pradem?! Ha ha ha

Jak znam zycie Wielki Straznik Wiary - Lam, umilknie na jakis czas. Ewentualnie wszystkich tu zwyzywa od parszywych odstepcow. Tak to jest gdy fanatykowi brak argumentow.

[qwerty]

Ja bym sobie tylko na miejscu Iama zadała pytanie
\dlaczego On cytując ten werset myslał, że ma rację i to nas pogrąży
dlaczego My widzimy ten werset zupełnie w innym świetle
dlaczego każdy człowiek może widzieć biblię w innym świetle.....każda religia chrześcijańska, każda sekta..... czy tego własnie chciał Bóg? Czy dlatego natchnął ją aby każdy z niej wyczytał co innego?
Wiele się dziś mówi o furtkach w prawie, jesli prawo jest niedoskonełe i daje furtki to g... nie prawo.
I teraz odniosę się do Bibli, jeśli na podstawie wersetów, mogę poprzeć dowolną tezę, mam pięćset furtek, i nawet sama najśiętsza religia świadków Jehowy co chwila zmienia zdanie na temat danego wersetu bo imświatło coraz jaśniej świeci, jak na przykład czy ci z sodomy będa mieli szansę zmartwychwstania czy nie, o ile się nie mylę światło migało tak nie tak nie chyba z 7 razy....., no więc jeśli rozumienie co chwila się zmienia to znaczy że coś jest nie tak, z doskonałym Bogiem który powinien wiedzieć jak to zrobić dobrze, albo z jego natchnieniem któego przy piśmie nie było, albo z jedyną słuszną religia, która słuszna nie jest.....