Skocz do zawartości


Zdjęcie

Amerykanizm - WTS Inc.


  • Please log in to reply
51 replies to this topic

#1 augustusgermanicus

augustusgermanicus

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 510 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Daleko

Napisano 2010-10-13, godz. 16:40

Mam do Was pytanie.
Od dluzszego czasu zastanawiam sie dlaczego wlasnie ze Stanow Zjednoczonych pochodzi tak duza ilosc ruchow religijnych, sekt i innych wyrobow religio-podobnych.

Co takiego jest w amerykanskim sposobie zycia i myslenia ze powstaja tam takie ruchy?

Jaki wplyw na nauke Swiadkow Jehowy, na sposob zarzadzania, oraz na zestaw ich wierzen ma fakt ze powstali w USA?
Czy wygladaliby dzis innaczej gdyby powstali 100 lat temu na przyklad w Rosji?

Ciekawe czy tez zauwazacie pewne interesujace szczegoly.

Ciekaw jestem Waszych uwag.

Przepraszam za zamieszczenie tego w zlym miejscu. Kajam sie ;P
Umbre Summum

#2 caius

caius

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 888 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2010-10-13, godz. 17:12

Mam do Was pytanie.
Od dluzszego czasu zastanawiam sie dlaczego wlasnie ze Stanow Zjednoczonych pochodzi tak duza ilosc ruchow religijnych, sekt i innych wyrobow religio-podobnych.

Co takiego jest w amerykanskim sposobie zycia i myslenia ze powstaja tam takie ruchy?

Jaki wplyw na nauke Swiadkow Jehowy, na sposob zarzadzania, oraz na zestaw ich wierzen ma fakt ze powstali w USA?
Czy wygladaliby dzis innaczej gdyby powstali 100 lat temu na przyklad w Rosji?

Ciekawe czy tez zauwazacie pewne interesujace szczegoly.

Ciekaw jestem Waszych uwag.

Przepraszam za zamieszczenie tego w zlym miejscu. Kajam sie ;P


Jeżeli mógłbym coś napisac i dodac z mojego ogródka wiedzy,to uważam,że tak zawsze było od kiedy mocarstwa zmieniały się,zawsze te Państwa rozwijały się szybciej i płodniej - jeśli chodzi m.innymi o religie i sekty.


Stany zjednoczone jako pierwsze opracowały Konstytucje w 1787,a druga (w Europie),to nasza 3 maja 1791 roku.
Wojna o niepdległośc Stanów Zjednocząnych 1775 - 1783 była pokłosiem Konstytucji i zapoczątkowała wolnośc i równośc wobec obywateli i wyznań.


Tam wolnośc jest tak mocno ugruntowana w mentalności Amerykanów,że nawet u nich jest prawo do posiadania broni. Każdy wchodzący na prywatną posesję musi się liczyc,że może zginąc,a prawo będzie - nie tak jak w Polsce - za tym,który zabił,bo ma to zagwarantowane w Konstytucji.


W Rosji,to mogą powstawac dyktatorzy i zbrodniarze i zsyłac innych na ... NIELUDZKĄ ZIEMIĘ!
"Przez świat idę w szlachetnych celach,ale gubię kompas życia i nie wiem dokąd zmierzam,będąc w matni ... sensualnej" - caius


VIS ET HONOR ... ET AMOR


//http://www.youtube.com/watch?v=2eMq307PT74&feature=related

#3 oskar

oskar

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 738 Postów

Napisano 2010-10-13, godz. 18:44

Niewątpliwie Konstytucyjna wolność i swoboda w stylu życia, jak
wyrażania myśli i uczuć, ale też nie bez znaczenia pozostaje fakt,
że to prawdziwy tygiel narodów, kultur, obyczajów i wierzeń..

Dodać też można pewne kontrasty i zawiedzione nadzieje imigrantów
przybyłych za wolnością i chlebem lub takie zbiegi okoliczności
jak trzęsienie ziemi w San Francisco, krach finansowy, wojnę w Europie
i tym podobne..

I kultowe już motto, że "biznes to biznes" czyli dobra jest każda
rzecz, która może dać władzę i kaskę człowiekowi :)

#4 caius

caius

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 888 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2010-10-13, godz. 19:01

Biznes to biznes,a co za tym idzie pospolite powiedzonko - może i stereotypowe - AMERICAN DREAM,przyciąga ten tygiel z Europy,z Azji i Afryki,a niespełnione marzenia o śnie amerykańskim powoduje załamanie i potrzebe tworzenia czegoś od nowa - sekty.
"Przez świat idę w szlachetnych celach,ale gubię kompas życia i nie wiem dokąd zmierzam,będąc w matni ... sensualnej" - caius


VIS ET HONOR ... ET AMOR


//http://www.youtube.com/watch?v=2eMq307PT74&feature=related

#5 rhundz

rhundz

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1074 Postów
  • Gadu-Gadu:4898177
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Pasłęk / Gdańsk

Napisano 2010-10-13, godz. 19:16

wolność i swoboda w stylu życia

wolnos, swoboda i prostota



u nas spora czesc jakichkolwiek inicjatyw zabija biurokracja

#6 Iam

Iam

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 703 Postów

Napisano 2010-10-14, godz. 08:04

A mi się Stany kojarzą z emigrującymi mniejszościami religijnymi uciekającymi do Nowej Ziemi przed prześladowaniami. Uciekali tam wszyscy z każdego państwa europejskiego.
Dla tego od zawsze bała tam swoboda religijna i duże zainteresowanie Biblią. Ludzie po prostu interesowali się religią, żyjąc w takim tyglu religijnym naturalnym było zadawanie sobie pytań odnośnie "prawdy" Biblijnej.
Badacze nie byli pierwsi ani jedyni szukający "prawdy" w Stanach.

A dla czego im sie udało to juz inny temat.:rolleyes:

#7 caius

caius

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 888 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2010-10-14, godz. 09:05

A mi się Stany kojarzą z emigrującymi mniejszościami religijnymi uciekającymi do Nowej Ziemi przed prześladowaniami. Uciekali tam wszyscy z każdego państwa europejskiego.
Dla tego od zawsze bała tam swoboda religijna i duże zainteresowanie Biblią. Ludzie po prostu interesowali się religią, żyjąc w takim tyglu religijnym naturalnym było zadawanie sobie pytań odnośnie "prawdy" Biblijnej.
Badacze nie byli pierwsi ani jedyni szukający "prawdy" w Stanach.

A dla czego im sie udało to juz inny temat.:rolleyes:



No właśnie Iam,Tobie się wydaje,że znaleźli prawdę,a ja i inni uważają,że znaleźli swój "American Dream",a drugi prezes Rutherford,to pławił się w zbytku jak udzielny książe,sybaryta nie znający głodu i biedy,a widział to po swoich braciach żyjących w kryzysie.

W artykule "ZŁOTY WIEK" z 15 kwietnia 1931 rok (wyd. pol.) Świadkowie Jehowy zamieścili bardzo zabawny akt kupna posesji. Została ona zakupiona dla...Dawida, Samuela, Józefa i innych postaci ze Starego Testamentu.
[...]
http://watchtower.or...i_bethsarim.php

CK i Prezesi znaleźli swoją "prawdę" hedonizmu i obłudy,a American Dream służy im w najlepsze żerując na milionach naiwnych głosicieli.


Ameryka ma w obie to coś,że tak atrakcyjnie przyciąga różnych maści religiantów-oszustów,bo Konstytucja im to gwarantuje.I nie ważne,że robią te interesy pod płaszczykiem religi sprzedając towar biblijny jak czyni to Amway,tylko ta firma sprzedaje kosmetyki i sprzęt gospodarstwa domowego.

Użytkownik caius edytował ten post 2010-10-14, godz. 11:36

"Przez świat idę w szlachetnych celach,ale gubię kompas życia i nie wiem dokąd zmierzam,będąc w matni ... sensualnej" - caius


VIS ET HONOR ... ET AMOR


//http://www.youtube.com/watch?v=2eMq307PT74&feature=related

#8 [db]

[db]

    oświecony

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2827 Postów

Napisano 2010-10-14, godz. 14:18

Mam do Was pytanie.
Od dluzszego czasu zastanawiam sie dlaczego wlasnie ze Stanow Zjednoczonych pochodzi tak duza ilosc ruchow religijnych, sekt i innych wyrobow religio-podobnych.

Co takiego jest w amerykanskim sposobie zycia i myslenia ze powstaja tam takie ruchy?

Społeczeństwo od samego założenia bardzo pluralistyczne religijnie i przesiąknięte protestantyzmem.

Ale rozpowszechnianie tych religii po świecie to już kwestia globalizacji w XX wieku. W Rosji też masz (i w zasadzie od zawsze miałeś) zatrzęsienie sekt, ale pozostają lokalne zasięgiem, tak jak i większość amerykańskich. Przebijają się te, które znajdą jakiś skuteczny sposób na ekspansję (połączenie z biznesem) i mają w ogóle jakieś uniwersalistyczne ambicje (większość sekt nie ma).

W Rosji,to mogą powstawac dyktatorzy i zbrodniarze i zsyłac innych na ... NIELUDZKĄ ZIEMIĘ!

Poczytaj sobie coś o skopcach, chłystach, starowiercach. I rozdział "Skrawek nieba" z "Białej gorączki" Jacka Hugo-Badera. Rosja ma ogromną tradycję sekciarstwa, tylko 1) Ty po prostu o niej nie wiesz, 2) większość tych sekt nie ma ambicji ogólnoświatowej ekspansji, ich wpływ ogranicza się do zasięgu rosyjskiego prawosławia.

Użytkownik [db] edytował ten post 2010-10-14, godz. 14:23

[db]

#9 caius

caius

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 888 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2010-10-14, godz. 15:22

Społeczeństwo od samego założenia bardzo pluralistyczne religijnie i przesiąknięte protestantyzmem.

Ale rozpowszechnianie tych religii po świecie to już kwestia globalizacji w XX wieku. W Rosji też masz (i w zasadzie od zawsze miałeś) zatrzęsienie sekt, ale pozostają lokalne zasięgiem, tak jak i większość amerykańskich. Przebijają się te, które znajdą jakiś skuteczny sposób na ekspansję (połączenie z biznesem) i mają w ogóle jakieś uniwersalistyczne ambicje (większość sekt nie ma).


Poczytaj sobie coś o skopcach, chłystach, starowiercach. I rozdział "Skrawek nieba" z "Białej gorączki" Jacka Hugo-Badera. Rosja ma ogromną tradycję sekciarstwa, tylko 1) Ty po prostu o niej nie wiesz, 2) większość tych sekt nie ma ambicji ogólnoświatowej ekspansji, ich wpływ ogranicza się do zasięgu rosyjskiego prawosławia.



No rzeczywiście nie wiedziałem i tu masz rację,tylko powiedz mi,co z tego wynika?,bo Rosja czy sowiecka czy biała (carat),raczej nie była demokratyczna,a wolnośc - to nawet dziś za Putina i Miedwiediewa - ,to słowo,które jeszcze nie zagościły na dobre w mentalności Rosjan.
Istniec i życ mogły sobie takie sekty,bo nawet w Chinach w podziemiu można usłyszec o różnych religijnych wywrotowcach,słyszałeś o sekcie chińskiej Eastern Lightning(Błyskawica Wschodu)?? czy Trzech Stopni Służby??.


I konkluzja jest taka,że wolnośc daje swobodę we wszystkim,a mocarstwa dyktatorskie (np.gdzie rządzi junta) i komunistyczne,tylko namiastkę swobody.

Użytkownik caius edytował ten post 2010-10-14, godz. 15:22

"Przez świat idę w szlachetnych celach,ale gubię kompas życia i nie wiem dokąd zmierzam,będąc w matni ... sensualnej" - caius


VIS ET HONOR ... ET AMOR


//http://www.youtube.com/watch?v=2eMq307PT74&feature=related

#10 gruby drab

gruby drab

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 871 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2010-10-14, godz. 17:40

No rzeczywiście nie wiedziałem i tu masz rację,tylko powiedz mi,co z tego wynika


wynika z tego specyfika i charakter sekty. sekty zachodnie sa glosne, wrzaskliwe i reklamujace sie, mają charakter kontestacyjny na zewnątrz, krytykuja rzeczywistosc, tworzą jej czarno białe obrazy. stany zjednoczone wyzwolone z katolickiej okowy kontestują KK uznajac go za sekte, antychrysta, babilon, nowe ruchy religijne w stanach zjednoczonych jednoczesnie kontestują technokratów, postęp, zamek blyskawiczny to dar od diabla, lokomotywa to koniec swiata itp. w konsekwencji akceptacja rzeczywistosci wiąże sie z poczuciem tymczasowosci i oczekiwania na paruzje, millenaryzm, porwanie, co ma wplyw na dzisiejszych amerykanow do dzisiaj.

sekty wschodnie to zazwyczaj cisi mistycy, kontestują nie rzeczywistosc zewnetrzną tylko wewnętrzną, konsumpcjonizm zycia, fizycznosc i jej ciągoty, preferują ascetyzm i jest ich na wschodzie mnóstwo pomimo radykalnej polityki, totalitaryzmu - szczegolnie dominują odłamy islamskie matazylici, batynici, izmailiści, mazdakowie, manichejczycy, a także monifizyci, czciciele ognia, bektaszyci, nugdawidzi, oraz sufici, hurramici, bracia czyści, a poza tym hurufici, zwani mistykami cyfry, serbedarzy, kadiryci i sunnici, ukraina slynie z bialych braci, czy wspomniani przez db starowiercy, ktorych z tego co wiem mozna spotkac na mazurach, ale to zamkniety ludek i trudno pogadac.

stany zjednoczone, zatem historycznie okazaly sie dobrą glebą, kontestacja to naturalne zachowanie spoleczenstw, pojawianie sie sekt jest oznaką poszukiwania alternatywy, to w stanach narodzil się pogląd indywidualnego postrzegania wlasnej wiary, dzieki wlasnie przeroznym sektom czyli nowym ruchom religijnym, buntujacym sie przeciw schierarchizowanym systemom religijnym, przez sekty została zaspokojona potrzeba indywidualnosci. sekty dają iluzję prawdziwego bezposredniego kontaktu z bogiem, glosza, ze nie ma posrednikow ( co jest oczywiscie nieprawdą), a wierny sam odczuje blogoslawienstwo, moc, łaskę, nowonarodzenie. programowe przygotowanie czlowieka na takie rewelacje przynosi efekt w postaci milionow wiernych, w tej dziedzinie marketingowego sprzedawania religii amerykanie wiodą prym.

Użytkownik gruby drab edytował ten post 2010-10-14, godz. 17:42

Z naszych rozmów o niczym
wynika że
tyle wiemy o świecie
a o nas trochę mniej

#11 [db]

[db]

    oświecony

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2827 Postów

Napisano 2010-10-14, godz. 17:53

No rzeczywiście nie wiedziałem i tu masz rację,tylko powiedz mi,co z tego wynika?

To, że kontrprzykładem obaliłem Twoje twierdzenie "W Rosji,to mogą powstawac [tylko - to już retoryczny domysł mój] dyktatorzy i zbrodniarze i zsyłac innych na ... NIELUDZKĄ ZIEMIĘ!" Otóż sekty też mogą i powstają. I to całkiem niezgorsze. Choć oczywiście kompletnie inne charakterem od amerykańskich, bo na innym gruncie religijnym wyrastają.

czy wspomniani przez db starowiercy, ktorych z tego co wiem mozna spotkac na mazurach, ale to zamkniety ludek i trudno pogadac.

Czy jeszcze można to nie wiem, ale w "Na tropach smętka" Wańkowicz opisuje wizytę w wiosce starowierców przed wojną, w ówczesnych Prusach Wschodnich.

Użytkownik [db] edytował ten post 2010-10-14, godz. 17:49

[db]

#12 caius

caius

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 888 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2010-10-14, godz. 18:09

To, że kontrprzykładem obaliłem Twoje twierdzenie "W Rosji,to mogą powstawac [tylko - to już retoryczny domysł mój] dyktatorzy i zbrodniarze i zsyłac innych na ... NIELUDZKĄ ZIEMIĘ!" Otóż sekty też mogą i powstają. I to całkiem niezgorsze. Choć oczywiście kompletnie inne charakterem od amerykańskich, bo na innym gruncie religijnym wyrastają.


Czy jeszcze można to nie wiem, ale w "Na tropach smętka" Wańkowicz opisuje wizytę w wiosce starowierców przed wojną, w ówczesnych Prusach Wschodnich.



No to triumfuj: :lol: db.,tylko jeśli mogę dodac do mojego obalonego twierdzenia,to powiem Ci,że właśnie te sekty wschodnie są nie ekspansywne na świat i muszą siedziec cicho nie kontestowac i nie zakłócac reżimu.
A Ameryka to ekspansyjnośc i zaborczośc świata,korporacyjnośc,swoboda potępiania wszystkiego i wszystkich,którzy nie przyjmują ich nauk i żyją sobie nieźle w sybarydzkim świecie.


I o to chodzilo w pytaniu Agustusagermanicusa: :) :D

Użytkownik caius edytował ten post 2010-10-14, godz. 18:10

"Przez świat idę w szlachetnych celach,ale gubię kompas życia i nie wiem dokąd zmierzam,będąc w matni ... sensualnej" - caius


VIS ET HONOR ... ET AMOR


//http://www.youtube.com/watch?v=2eMq307PT74&feature=related

#13 oskar

oskar

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 738 Postów

Napisano 2010-10-14, godz. 18:43

sekty wschodnie to zazwyczaj cisi mistycy, kontestują nie rzeczywistosc zewnetrzną tylko wewnętrzną, konsumpcjonizm zycia, fizycznosc i jej ciągoty, preferują ascetyzm i jest ich na wschodzie mnóstwo pomimo radykalnej polityki, totalitaryzmu - szczegolnie dominują odłamy islamskie matazylici, batynici, izmailiści, mazdakowie, manichejczycy, a także monifizyci, czciciele ognia, bektaszyci, nugdawidzi, oraz sufici, hurramici, bracia czyści, a poza tym hurufici, zwani mistykami cyfry, serbedarzy, kadiryci i sunnici, ukraina slynie z bialych braci, czy wspomniani przez db starowiercy [/size]


Podejrzane drabie,że tak studiujesz te wschodnie sekty.. :)

Wielka matka Rosja skrywa wiele tajemnic na i pod ziemią
a z ciekawszych sekt jest ta...na Kremlu :blink:

#14 Profanka

Profanka

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 487 Postów
  • Lokalizacja:z południa

Napisano 2010-10-14, godz. 18:48

Kilkanascie lat temu podawano na zebraniach przyklad pionierow, ktorzy pracujac dwa (2) dni w tygodniu mogli sie utrzymac i poswiecac cala reszte czasu na gloszenie. Wtedy pomyslalam sobie "tu przeciez nie Ameryka". Straznica wydaje mi sie pismem typowo amerykanskim. Sposob agrumentowania..., widzenie swiata..., to zainteresowanie afroamerykanami..., :o poprawnosc polityczna.. :lol: Obrazy raju.., Krolestwa Bozego - tak bardzo amerykanskie. Glosiciele w krawatach, a jesli nie w krawatach to w strojach ludowych..hi..hi.. :D
Stany Zjednoczone majac u podstaw wolnosciowe dazenia ludzi - wszak uciekali tam ci ktorych odrzucalo skostniale spoleczenstwo europejskie, lub ich tam wywozono za kare - stanowily grunt dla kielkowania nowych idei. Wiele z tej wolnosci tam jeszcze zostalo, ale na jak dlugo?

Użytkownik Profanka edytował ten post 2010-10-14, godz. 18:49

... I poznacie prawdę , a prawda was wyswobodzi ... Cóż to jest prawda?

#15 gruby drab

gruby drab

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 871 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2010-10-14, godz. 19:00

Podejrzane drabie,że tak studiujesz te wschodnie sekty.. :)

Wielka matka Rosja skrywa wiele tajemnic na i pod ziemią
a z ciekawszych sekt jest ta...na Kremlu :blink:



to tylko ogniwo wiedzy, łączącej się gdzieś dalej z wolnością, oskarze :)
moze sie okazac, ze w to co wierzysz i jak postrzegasz rzeczywistosc, ma zrodlo wlasnie w nich, w starozytnych sektach...

Użytkownik gruby drab edytował ten post 2010-10-14, godz. 19:05

Z naszych rozmów o niczym
wynika że
tyle wiemy o świecie
a o nas trochę mniej

#16 gruby drab

gruby drab

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 871 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2010-10-14, godz. 19:33

To, że kontrprzykładem obaliłem Twoje twierdzenie "W Rosji,to mogą powstawac [tylko - to już retoryczny domysł mój] dyktatorzy i zbrodniarze i zsyłac innych na ... NIELUDZKĄ ZIEMIĘ!" Otóż sekty też mogą i powstają. I to całkiem niezgorsze. Choć oczywiście kompletnie inne charakterem od amerykańskich, bo na innym gruncie religijnym wyrastają.


Czy jeszcze można to nie wiem, ale w "Na tropach smętka" Wańkowicz opisuje wizytę w wiosce starowierców przed wojną, w ówczesnych Prusach Wschodnich.



tak mi dzwoni, ze jest ich okolo 100 osob w tych okolicach.
starowiercy są akurat przykladem sekty kontestującej rowniez politykę cara, wtrącajacego sie w sprawy boze i dokonujacego reform, stad ich nazwa. byli bardzo przesladowani, uciekali na ukraine i do polski. w stanach chyba nie spotykalo sie takich sytuacji, chociaz jakies tam tarzanie w pierzu i smole bylo...

edit:

ha, znalazlem dzwonek, to bylo z ksiazki T. Palecznego zresztą genialnej "W poszukiwaniu raju utraconego" mam przy sobie więc...


"Przypomnieć warto, iż przed I rozbiorem Polski żyło w Polsce ponad 100 000 starowierców i tworzyli oni liczne wspólnoty. Do tej pory przetrwało ich najwyżej kilkanaście.( Iwaniec 1977 ). Niemniej jednak nadal stanowią element mazurskiego i warmińskiego pejzażu kulturowego. Prowadzą życie proste, niechętnie otwierają się przed przybyszami."

no to juz wiem skąd te 100 ;)

Użytkownik gruby drab edytował ten post 2010-10-14, godz. 19:48

Z naszych rozmów o niczym
wynika że
tyle wiemy o świecie
a o nas trochę mniej

#17 oskar

oskar

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 738 Postów

Napisano 2010-10-14, godz. 19:48

to tylko ogniwo wiedzy, łączącej się gdzieś dalej z wolnością, oskarze :)
moze sie okazac, ze w to co wierzysz i jak postrzegasz rzeczywistosc, ma zrodlo wlasnie w nich, w starozytnych sektach...


Wiem...to był malusi żarcik :)

Wiedza a co za tym idzie, dociekanie prawdy
chroni nas przed zniewoleniem..

#18 caius

caius

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 888 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2010-10-14, godz. 20:03

quote :

"starowiercy są akurat przykladem sekty kontestującej rowniez politykę cara, wtrącajacego sie w sprawy boze i dokonujacego reform, stad ich nazwa. byli bardzo przesladowani, uciekali na ukraine i do polski. w stanach chyba nie spotykalo sie takich sytuacji, chociaz jakies tam tarzanie w pierzu i smole bylo... "




No to dla nich na in plus -popieram:) :) jeśli chodzi o reżim białych,ale na in minus jeśli chodzi o wielkie prześladowania i ja nigdy nie wątpiłem,że w każdym Kraju mogą byc sekty,tylko zazwyczaj musza działac w podziemiu incognito - czasem,te odważniejsze sie wyłaniają z cienia.

Użytkownik caius edytował ten post 2010-10-14, godz. 20:15

"Przez świat idę w szlachetnych celach,ale gubię kompas życia i nie wiem dokąd zmierzam,będąc w matni ... sensualnej" - caius


VIS ET HONOR ... ET AMOR


//http://www.youtube.com/watch?v=2eMq307PT74&feature=related

#19 gruby drab

gruby drab

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 871 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2010-10-14, godz. 20:16

quote :

"starowiercy są akurat przykladem sekty kontestującej rowniez politykę cara, wtrącajacego sie w sprawy boze i dokonujacego reform, stad ich nazwa. byli bardzo przesladowani, uciekali na ukraine i do polski. w stanach chyba nie spotykalo sie takich sytuacji, chociaz jakies tam tarzanie w pierzu i smole bylo... "




No to dla nich na in plus -popieram:) :) jeśli chodzi o reżim białych,ale na in minus jeśli chodzi o wielkie prześladowania i ja nigdy nie wątpiłem,że w każdym Kraju mogą byc sekty,tylko zazwyczaj musza działac w podziemiu incognito - czasem,te odważniejsze sie wyłaniają z cienia.



przywodcy sekt to wizjonerzy (intelektualni mutanci) zgodnie z zasadą obowiązującą w przyrodzie (kanarek wsród wróbli) muszą być prześladowani (dziobani). jesli przetrwają wchodzą w kolorowy wachlarz przekroju spolecznego, po czasie stają się folklorem. mają zatem wpływ na dany czas historyczny, kształtują poglądy, określają tendencje w postrzeganiu rzeczywstosci, oczywiscie sekta nie uzna tego za sukces w ujeciu socjologicznym, tylko jako potwierdzenie błogosławieństwa bożego.
Z naszych rozmów o niczym
wynika że
tyle wiemy o świecie
a o nas trochę mniej

#20 caius

caius

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 888 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2010-10-14, godz. 20:26

przywodcy sekt to wizjonerzy (intelektualni mutanci) zgodnie z zasadą obowiązującą w przyrodzie (kanarek wsród wróbli) muszą być prześladowani (dziobani). jesli przetrwają wchodzą w kolorowy wachlarz przekroju spolecznego, po czasie stają się folklorem. mają zatem wpływ na dany czas historyczny, kształtują poglądy, określają tendencje w postrzeganiu rzeczywstosci, oczywiscie sekta nie uzna tego za sukces w ujeciu socjologicznym, tylko jako potwierdzenie błogosławieństwa bożego.



Gruby Drab,albo jesteś erudytą i koneserem sekt i religi wschodu ( i w ogóle religi),albo musisz byc Guru jakiejś sekty???:lol: :D żart::) :)

Użytkownik caius edytował ten post 2010-10-14, godz. 20:26

"Przez świat idę w szlachetnych celach,ale gubię kompas życia i nie wiem dokąd zmierzam,będąc w matni ... sensualnej" - caius


VIS ET HONOR ... ET AMOR


//http://www.youtube.com/watch?v=2eMq307PT74&feature=related




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych