Jest potrzebne.
#21
Napisano 2005-09-05, godz. 17:40
Kali ukrasc komus krowe to dobrze, a Kalemu ukrasc krowe to niedobrze..
Obluda jak nic..
#22
Napisano 2005-09-05, godz. 17:59
#23
Napisano 2005-09-05, godz. 18:10
Fornacik nie znam Cię, ale po Twoich wypowiedziach bardzo łatwo wyobrazić sobie Ciebie. Nie chcę Cię obrazić, bo nie mam nic przeciwko Tobie, widzę jednak że reprezentujesz identyczne nastawienie co zdecydowana większość Twoich braci i sióstr. Wybacz, ale nie wierzę także, że odpowiesz na pytania Ehomo, a jeżeli już coś napiszesz to będzie to czysto strażnicowe rozumowanie. Oczywiście Ty przedstawisz je jako swoje, ale gdybyś zagłębił się w poprzednie posty i tematy to przy odrobinie dobrej woli zauważysz, że w pewnym momencie strażnica ucina wyjaśnianie tłumacząc się, że my (oszczercy) i tak nie chcemy poznać "prawdy" i nie ma dla nas nadzieji, jednym słowem dzieci szatana, nierządnicy i ogólnie babilonu.
A jeśli chodzi o szkalowanie to miałem na myśli wyznanie ŚJ, podwarzanie autorytetu niewolnika i wiele innych...
Jeżeli nazwać szkalowaniem obnażenie psychomanipulacji i indoktrynacji jaką stosuje "niewolnik" to tak masz rację. A co owego "niewolnika" to przyznam się nie mam za grosz szacunku, nie gardzę "nim" choć często używam w odniesieniu do "niego" wręcz obraźliwych słów. Jest dla mnie "kimś", "kto" nie zasługuje na żaden szacunek, ale jedynie na publiczną debatę, która by pokazała prawdziwe oblicze Waszej "głowy".
Byłem kiedyś na zebraniu, na którym pewien starszy (w organizacji 30 lat) powiedział i przytoczył kilka wersetów, że nie wolno ufać człowiekowi, w tym sensie, że tylko Boże słowo się liczy i tylko w nie możemy wierzyć. Po pewnym czasie dowiedziałem się o rozmowie jaką przeprowadził z pewnym młodym człowiekiem mającym jakieś wątpliwości, powiedział mu, że długo sam wszystko sprawdzał, dociekał i doszedł do wniosku, że "niewolnik....." mówi prawdę i że całkowicie mu ufa. Teraz jest tak pewny, że już nawet nie sprawdza!......
Formacik jak myślisz, czy prawda boi się konfrontacji? Czy o pewnych sprawach nie powinniśmy rozmawiać? Czy Bóg nie dopilnował aby sprawy, które potrzebne są człowiekowi do zbawienia, były jawne dla każdego komu wpadnie Jego Słowo w ręce??
Wiem przemawia przeze mnie gorycz, "niewolnik" odbiera mi to co wydaje się teraz dla mnie najcudowniejsze. Staram się jednak każdego sJ, którego spotkam traktować jak człowieka lepszego odemnie, zresztą wielu z Was takimi jest, ale "niewolnik" i jego (powtarzam JEGO) nauki są zaprzeczeniem najważniejszego atrybutu Boga. Niestety.
Rozpisałem się przepraszam:)
Jedna tylko jeszcze sprawa.
Czy
to szkalowanie Boga?podwarzanie autorytetu niewolnika
Czy wogóle podważanie czyjegokolwiek autorytetu przez podanie faktów na tego kogoś nieuczciwość to szkalowanie??
Pozdrawiam i przepraszam jak Cię uraziłem.
#24
Napisano 2005-09-05, godz. 18:21
Poza tym...
Bo tak powiedział Jehowa Zastępów: 'Po chwale posłał mnie do narodów, które was łupiły; gdyż kto dotyka was, dotyka źrenicy mego oka.
#25
Napisano 2005-09-05, godz. 18:36
Oczywiście... Skoro niewolnik jest sługą Pana...
Uuu , bedzie mięknął. No dobrze dobrze ciepło , kompinuj pan kompinuj, może to coś da.
Jasiu!!! podkreśl wężykiem że to był dowcip.
Oczywiście... Skoro niewolnik jest sługą Pana.
To jako ciekawostke zawodowe sobie zapisz.
P.S.
Dla młodszych na tym forum. Był taki skecz Jasiu i Pan majster.
#26
Napisano 2005-09-05, godz. 18:47
Jestem ciekawa tylko jakiego Pana jest sługą i jaki pan kazał mu podawac fałszywe nauki jako własne, wkładac jarzmo na barki wiernych jakiego sam nie jest w stanie dźwigac. Jaki to pan każe mu oszukiwać i manipulować ludźmi, którzy szukaja Boga i jaki to pan każe mu wyrzucać na zbity pysk tych którzy dociekają co naprawdę mówi Biblia.
Tym Panem nie jest napewno Jezus Chrystus ani Bóg. Ma
#27
Napisano 2005-09-05, godz. 18:51
Zauważ Formaciku, że Bóg nie powiedział tych słów do tego twojego "Niewolnika"
to tylko sam niewolnik przypisał sobie te słowa i uznał że odnoszą się do niego.
Pozdrawiam. Ma
#28
Napisano 2005-09-05, godz. 18:51
A np. ksiazeczka pt. Czlowiek poszukuje Boga to co to ma byc?? Szczyt ekumenizmu?? hihiCzy Świadkowie Jehowy wydali kiedykolwiek książkę szkalującą inne wyznania? Nie!!! Inne wyznania to zrobiły i opisały "dokładnie" religie ŚJ. Prawda jaka jest taka jest i głosimy to, co mówi Biblia...
#29
Napisano 2005-09-05, godz. 19:23
A np. ksiazeczka pt. Czlowiek poszukuje Boga to co to ma byc?? Szczyt ekumenizmu?? hihi
Książeczka książeczką, nie każdemu zechce się przeczytać. Ale taki "formacik" toż to może być chodzące spirytus movens ekumenizmu. Jeszce kilku takich, a Chrześcijaństwo będziemy mieli zjednoczone w mig.
Mówcie ci chcecie ja zostaję jego fanem.
"Na kłopoty Formacik"
"Formacik jest the best"
"Więcej Formacika na co dzień"
"We want Formacik"
Sto lat, sto lat, sto lat, sto lat niechaj żyje nam...
#30
Napisano 2005-09-05, godz. 20:02
Mówcie ci chcecie ja zostaję jego fanem.
"Na kłopoty Formacik"
"Formacik jest the best"
"Więcej Formacika na co dzień"
"We want Formacik"
Sto lat, sto lat, sto lat, sto lat niechaj żyje nam...
#31
Napisano 2005-09-05, godz. 22:15
Czy ty żądasz aby cała ludzkość uznała niewolnika za jedynego słusznego i nieomylnego przywódcę religijnego? Ma uzna jego pretensję do władzy nad całą planetą i mównienie wszystkim ludziom jak wierzy w Boga ? Chcesz zastąpić Watykan - Nowym Yorkiem? Z tego wynika iż traktujesz CK tak jak gdyby było samym Bogiem Stwórcą, więc się zastanów co piszesz.
Wpadnij do mnie na Facebooku!
#33
Napisano 2005-09-08, godz. 21:09
Myślę, że takie forum jak to jest przydatne, choć może się stać pułapką dla człowieka. Może bardzo angażować i pochłaniać, a i tak nie wiadomo czy podawane tu informacje nie są błędne lub wypaczone. Trzeba je brać z dystansem.
Ale podsumowując wyczytałem na Brooklinie bardzo wiele artykułów i wypowiedzi na forum. I ogólnie mówiąc wiele rzeczy bardzo mnie poruszyło i uświadomiło w wielu tematach. Jednakże nadal mam wrażenie że religia świadków Jehowy mimo, że ma liczne, liczne, liczne błędy to i tak bije inne religie na głowę. Bo to właśnie dzięki niej ludzie stają się lepsi. Możecie się ze mną nie zgadzać, ale takie jest moje subiektywne odczucie.
A teraz z racji tego, że jestem gadułą aż do granic nieprzyzwoitości, postanawiam zrobić sobie przerwę. Bardzo przepraszam więc, że przez jakiś czas nie bedę odpisywał na posty, ale nie wynika to z powodu ucieczki od tematów, lecz staram się zachować resztki przyzwoitości, godności i powagi. Powiem krótko: byłem głupi, jestem głupi i jeszcze długo pozostane. A im więcej wiem, tym więcej rozumiem ile jeszcze mi brakuje. Jak to powiedział Sokrates: "wiem że nic nie wiem".
Serdecznie pozdrawiam.
Ps Jakby ktoś chciał mnie ukamienować to mieszkam niedaleko Centrum Kongresowego w Sosnowcu, nieopodal Katowic (w jednym z pobliskich miast) i mam 35 lat. Ale to już inna bajka.
#34
Napisano 2005-09-08, godz. 21:17
Postaram się cię dogonić.
Wiem, ze coś wiem. Tylko na co mi to?
Wpadnij do mnie na Facebooku!
#35
Napisano 2005-09-08, godz. 21:27
Ale moim zdaniem forum jest potrzebne. A prawdziwa dyskusja rozpczęłaby się gdyby dołączyło tu więcej światłych i zdecydowanych Świadków Jehowy, Badaczy Pisma Świętego, Unitarian, czy Epifanistów. Mam wrażenie że przeszliby, jak husaria po piechocie.
#36
Napisano 2005-09-08, godz. 23:27
Jednakże nadal mam wrażenie że religia świadków Jehowy mimo, że ma liczne, liczne, liczne błędy to i tak bije inne religie na głowę. Bo to właśnie dzięki niej ludzie stają się lepsi. Możecie się ze mną nie zgadzać, ale takie jest moje subiektywne odczucie.
.....tak, nie zgadzam się z Tobą całkowicie.....ale Twoje zdanie szanuję
Powiem krótko: byłem głupi, jestem głupi i jeszcze długo pozostane. A im więcej wiem, tym więcej rozumiem ile jeszcze mi brakuje. Jak to powiedział Sokrates: "wiem że nic nie wiem".
....jak już doszedłeś do tego, że jesteś głupi to....masz rację , ale nie martw się ja też ..... taka świadomość (chyba) jest oznaką, że coś z człowieka może jeszcze być
Nie zgadzam się z Toba w wielu kwestiach ( głupi też nie jesteś , choć (chyba) dobrze, że tak myślisz ), ale szanuję Cię bo uczciwie "grasz". Tylko jedno mam do Ciebie jeszcze pytanie/zagadnienie i wcale nie oczekuję/nie chcę odpowiedzi, po prostu się zastanów(my).
Czy Pismo jest kierowane do ludzi mądrych i mających dostęp do każdego źródła, do każdej biblioteki, muszącego znać wszystkie manuskrypty, historię i kulturę żydowską (ponad to co pokazuje sama Biblia) by szczerze wielbić Jahwe i uzyskać zbawienie przez wzywanie "jedynego imienia pod niebem danego ludziom........." i czy Bóg pozwolił by Biblia, którą biorę dziś do ręki jak, dajmy na to, każdy szukający Boga od setek lat, nie wskazywała komu mam oddać pokłon?
W zasadzie to nie jest pytanie do Ciebie tylko do nas wszystkich, którzy tak mocno czasem stoimy na ustalonych pozycjach, że nie rozróżniamy co jest białe a co czarne, bo ktoś gdzieś coś kiedyś.....a Bóg patrzy i ....?.... (a może czas poprosić--> Jak 1:5).
Sam wiele rzeczy brałem na "wiarę", teraz dużo mi sie wykrystalizowało, a wiele spraw uznaję za nieważne dla zbawienia bo ich nie kumam
pozdrawiam i życzę każdemu 5h dziennie z Biblią!!.....
#37
Napisano 2005-09-11, godz. 15:16
--------
Na dalszą wymianę informacji o miejscu zamieszkania zapraszam do wątku "Hello", gdzie ewentualna kontynuacja będzie przenoszona: link | jb
#38
Napisano 2006-03-25, godz. 21:30
Dlatego chcę podkreślić, że się cieszę i jestem za to wdzięczny że znalazły sie takie osoby, które chcą poświęcać swój czas po to, aby to forum mogło istnieć.
serdecznie pozdrawiam
"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc
#39
Napisano 2006-03-25, godz. 23:37
#40
Napisano 2006-03-26, godz. 10:20
Jednak uważam, że forum jest jak najbardziej potrzebne, nawet jeśli 1 osoba odniosłaby z niego korzyść. Poza tym zawsze fajnie wiedzieć, że ktoś jest po twojej stronie. I myślę, że to jeden z najważniejszych aspektów istnienia tego miejsca.
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.
"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych