Skocz do zawartości


Zdjęcie

sw. Piotr (Prezes) przewodzi zborowi sw.Jehowy ?


  • Please log in to reply
23 replies to this topic

#21 tola

tola

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 62 Postów

Napisano 2005-04-16, godz. 23:25

Piotr- w grece  "Petros"-- znaczy kamień [odłamek od skały nie  opoka]  natomiast skałą, opoką jest  "Petra" Opoką na której jest zbudowany Kościół prawdziwy [ z żywych kamieni] jest Jezus Chrystus. Warto zrozumieć tę różnicę. Jeżeli mogę się zapytać jakie klucze masz na uwadze?  pozdrawiam. :D


Droga Tolu,

1. Problem prymatu Piotra w pierwotnej gminie jerozolimskiej jest do dziś tematem badań i wnikliwych studiów biblijnych.
2. Prymat Piotra i prymat papieski to odmienne zagadnienia. Podczas, gdy zagadnienie prymatu Piotra ma charakter historyczny i dotyczy głównie gminy jerozolimskiej w I w n.e. (choć nie tylko; por. Ga 2:8), zagadnienie prymatu papieskiego dotyczy tzw. sukcesji (nie tylko apostolskiej, ale i papieskiej). Nie musisz tak się bardzo rozogniać, bo także wielu biblistów protestanckich zgadza się na prymat Piotra, odrzucając jednocześnie ekstrapolacje tego prymatu na jego następców.
3. Petros i Petra to formalnie dwa różne rzeczowniki (w koine mają nawet odmienny rodzaj gramatyczny; petros występował czasem w rodzaju żeńskim). Odmienną sprawą jest już problem, czy Petros nie jest czasem derywatem słowa petra.

Małe podsumowanie.
(a) Kościół ma być zbudowany na petra.
(B) Tekst nie mówi, że petra to Jezus (jak chcą niektórzy), ani że chodzi o wiarę w Jezusa (jak chcą inni).
© Niektórzy znawcy greki (Chantraine, Frisk) traktują Petros i petra jako ekwiwalenty znaczeniowe. Inni upierają się, że NIGDY nie można tych słów traktować zamiennie, synonimicznie. Gdy potraktuje się je jako słowa całkowicie w naszym tekście nie związane ze sobą, tekst traci płynność i całkowicie nie wiadomo, o co w nim chodzi. Trzeba też wziąć poprawkę na to, iż Jezus posługiwał się językiem aramejskim, a nie greką, a tam nie było rozróżnienia na petros i petra.
(d) Powoływanie się na kontekst dalszy też niewiele wyjaśnia, ponieważ nic nie stoi na przeszkodzie, aby Piotr był skałą poprzez partycypację w misji Chrystusa - jedynej i podstawowej Skały dla Kościoła. Podobnie, chociaż jedynie Chrystus jest fundamentem (1 Kor 3:11), to jednak fundamentami są nazwani także apostołowie (Ef 2:20; Ap 21:14), a nawet pewne chrześcijańskie nauki (Hbr 6:1), czy też - nasza wiara (Jud 1:20). Podobnie z pośrednictwem. Chociaż Chrystus jest jedynym pośrednikiem (1 Tm 2:5), to jednak pośrednikami są też ludzie, załugujący na wiarę (2 Tm 2:2), aniołowie (Dz 7:53), prorocy (Ml 1:1; Za 7:12); rolę pośrecnictwa spełniały także listy i słowa apostolskie (2 Tes 2:15). Każdemu wierzącemu w Chrystusa przysługuje tytuł pośrednika (kapłana; por. 1 P 2:5.9; Ap 1:6), z racji tego, że partycypujemy w jedynym pośrednictwie Chrystusa (podobnie: jedynie Bóg jest dobry i sprawiedliwy, a jednak poprzez Chrystusa ludzie uczestniczą w Bożej sprawiedliwości, stając się przez to święci i sprawiedliwi [por. Łk 18:19; Mk 10:18; Rz 1:17; Rz 3:26; Rz 5:18.19]).

Temat pośrednictwa wywiązał się niejako obok rozważanych kwestii, ale więcej o tym problemie (w kontekście rozważań mariologicznych) napisałem tu: http://members.lycos...ewtopic.php?t=6 .

Ojej jak dużo napisałeś, bardzo duzo. Nie ma zadnego prymatu Piotra, Piotr nigdy nie był żadnym przewodnikiem a o papiezu nie wspomne. przynajmniej w Biblii nic na ten temat nie ma. Jeżeli Piotr byłby papieżem lub jakimś przewodnikiem w gminiue to napewno w Biblii coskowiek na ten temat byloby a nie ma nic.

#22 lantis

lantis

    www.brooklyn.org.pl

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 668 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:śląsk

Napisano 2005-04-21, godz. 12:02

Ojej jak dużo napisałeś, bardzo duzo. Nie ma zadnego prymatu Piotra, Piotr nigdy nie był żadnym przewodnikiem a o papiezu nie wspomne. przynajmniej w Biblii nic na ten temat nie ma. Jeżeli Piotr byłby papieżem lub jakimś przewodnikiem w gminiue to napewno w Biblii coskowiek na ten temat byloby a nie ma nic.


Ojej, jak mało napisałaś, bardzo mało. Nawet nie odniosłaś się do jego wypowiedzi. Bez żadnych argumentów to twoje "Nie ma żadnego prymatu Piotra" i "na pewno" niewiele znaczy.

pzdr
Dołączona grafika lantis(at)brooklyn.org.pl

#23 swiatlo7

swiatlo7

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 303 Postów

Napisano 2005-06-18, godz. 15:10

Szymonie.
Na Twoim miejscu byłbym bardziej ostrożniejszy w formuowaniu wypowiedzi.
Według Ciebie dusza jest śmiertelna? Zatem jak rozumiesz wypowiedź zawartą w liście Św. Pawła do Filipian (Flp 1:21-27) oraz fragment w Apokalipsie: Ap 6:9,10..
Na razie to tyle, aby rozruszać trochę Twój rozum.
Pozdrawiam
"I jestem pewien, że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani Zwierzchności, ani rzeczy teraźniejsze, ani przyszłe, ani Moce, ani co wysokie, ani co głębokie, ani jakiekolwiek inne stworzenie nie zdoła nas odłączyć od miłości Boga, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym." Rz 8:38,39

#24 PASTOR

PASTOR

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 11 Postów
  • Lokalizacja:WARSZAWA

Napisano 2005-06-22, godz. 17:08

Nie może, tylko NA PEWNO Jezus okazywał dużo czułości Janowi. A czy z powodu najmniejszej ilości lat? Pierwsze słyszę... A może Jan był po prostu ładnym chłopcem?...

[I]Baszka!!!
Do tej pory, czytając Twoje posty, uwazałem Cię za dojrzałą kobietę, która z takich czy innych powodów zerwała kontakt z Organizacją ŚJ. Twój wybór i nie o tym chciałem, to co napisałaś w zacytowanym powyżej fragmencie jest takim plugastwem i bluźnierstwem zarazem, że już nie dziwię się, czemu odeszłaś ze zboru. Aż przykro to komentować...szkoda mi Cię kobieto, naprawdę.
Możesz być obrażona na Tadka, który mając grube miliony nie pozyczył Ci kasy, możesz mieć pretensje i żale do Organizacji Jehowy o to czy tamto, ale pisanie o Jezusie takich insynuacji jest po pierwsze nie na miejscu i świadczy o Twoim kompletnym braku wiary w Zbawiciela, po drugie ranisz uczucia osób wierzących w Chrystusa i uważających go za doskonałego, naprawdę świętego człowieka i po trzecie pisząc to, poszłaś po najniższych lotach domniemywań i argumentacji na temat uczucia jakim Jezus obdarzał młodego Jana.
Co wiec powiesz droga znawczyni tematu o długoletniej przyjaźni pomiedzy Tymoteuszem a Apostołem Pawłem? Czy ich tez posądzisz o bliższe kontakty intymne na podstawie kilku bardzo wymownych cytatów z listów do Tymoteusza?




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych