Skocz do zawartości


Surja

Rejestracja: 2003-09-13
Poza forum Ostatnio: 2011-10-16, 19:27

Moje tematy

Czy Jezus ma duszę?

2007-03-27, godz. 07:41

Czy Jezus ma duszę?

Według doktryny Świadków Jehowy życie ziemskie to stan aktywności ...
Według tejże doktryny Jezus Chrystus będąc tu na ziemi był w pełni człowiekiem podobnym Adamowi. Świadkowie Jehowy nie zgadzają się z poglądem jakoby Adam czy Jezus będąc na ziemi posiadali jakąś nieśmiertelną duszę, która mogłaby egzystować niezależnie od ciał czy też przeżywać śmierć swego ciała i żyć dalej w innej rzeczywistości.
Według nauki Świadków Jehowy zmiana życia z ziemskiego na duchowe (w niebie) możliwa jest tylko pod warunkiem śmierci czyli zakończenia jednego biegu życia przed rozpoczęciem następnego oczywiście jak należy rozumieć z co najmniej chwilową przerwą w istnieniu. W obrębie rozważań teologicznych nie istnieje natomiast taka koncepcja, która zakładałaby „przenoszenie” czegoś z jednego życia do następnego ((poza jednym wyjątkiem jak się za chwilę okaże). I tak na przykład ta część wybranych, którzy mają nadzieje na życie wieczne w niebie (144 000) będzie mogła rozpocząć, życie jako stworzenia duchowe pod warunkiem, że wpierw zakończą swój ziemski byt (tzn. umrą) żeby zostać ponownie wzbudzonymi (dosł. stworzonymi) do życia w niebie.
Tak przedstawia się najogólniej rzecz ujmując nauka Świadków Jehowy.
Jednocześnie z powyższymi przekonaniami doktryna Świadków Jehowy zakłada pewien teologiczny fakt, który zdaje się zaprzeczać tym założeniom. Chodzi o to w jaki sposób nastąpiło rozpoczęcie ziemskiego życia Jezusa. W pewnym czasopiśmie ŚJ wyjaśniono to w ten oto sposób:

„Ale skąd wziąć takie doskonałe życie ludzkie? Każdy człowiek, jako potomek niedoskonałego Adama, rodzi się niedoskonały. „Nikt z nich w żaden sposób nie może wykupić nawet brata ani dać Bogu okupu za niego” (Psalm 49:7). W celu zaspokojenia tej potrzeby Jehowa, kierując się głęboką miłością do rodzaju ludzkiego, dał swego ukochanego „pierworodnego” Syna na niezbędną ofiarę. Przeniósł więc doskonałe życie swego duchowego Syna, Słowa, do łona żydowskiej dziewicy Marii. Ta młoda kobieta poczęła i w odpowiednim czasie urodziła syna, któremu nadano imię „Jezus” (Mateusza 1:18-25). Sam rozsądek podpowiada, że Stwórca życia był w stanie dokonać takiego zdumiewającego cudu.”
Chociaż w tekście tym teolodzy Świadków Jehowy wyjaśniają tą anomalię doktrynalną „cudem” to spróbujmy się chwilę nad nią zastanowić. Co tak naprawdę oznaczają słowa „przeniósł życie”.
Ano niestety to, że chociaż zgodnie z doktryną Świadków Jehowy Jezus przestał być osobą duchową inaczej mówiąc stracił życie duchowe by rozpocząć życie ziemskie to w tym przypadku nie było przerwy w istnieniu (bo rozumiem, że Jezus ani nie umarł na chwilę ani też nie został przez Jehowę zabity by następnie narodzić się jako człowiek).
Początek ziemskiego życia Jezusa też był inny niż Adama. Dlaczego?
Otóż Świadkowie Jehowy wyjaśniając stworzenie Adama cytują tekst z … podkreślając, że życie Adama rozpoczęło się w chwili połączenia ducha (siły życiowej) z uformowanym ciałem. To razem stanowiło duszę czyli życie Adama. Adam nie posiadał czegoś odrębnego od fizycznego ciała co można by nazwać duszą.
A Jezus?
Życie Jezusa zostało przeniesione (a wiec ono ciągle było) i niejako włożone do łona Marii. Czym jest to życie? Co można byłoby nazwać w tym wypadku życiem? Nie było ciała duchowego ani ziemskiego a było życie? Inaczej mówiąc zanim zaczęło tworzyć się fizyczne ciało Jezusa (nawet na tym etapie gdy była to jedna komórka tego ciała) to życie Jezusa było wcześniej było przed tym momentem. Jak zatem zdefiniować to życie? Jeżeli nie ma ciała (chociażby w formie jednej komórki) a jest życie?

PS. Świadkowie Jehowy w swej doktrynie zakładają zjawisko tzw. materializacji. Gdy Jezus po zmartwychwstaniu materializował się inaczej mówiąc był już wskrzeszoną osobą duchową przybierał fizyczne ciało. Jednakże fakt „zstąpienia” Jezusa na ziemię w teologii jehowickiej wyklucza kontynuację życia Jezusa jako osoby duchowej.

Strażnica w wersji elektronicznej?

2006-10-02, godz. 10:01

Czy ktoś z Was ma dostęp do bieżących wydań Strażnicy i Przebudżcie się w wersji elektronicznej?
Czy w ogóle coś takiego jest dostępnę w Internecie?

"Człowiek bezprawia"

2006-09-19, godz. 21:02

http://surja.wrzuta....owiek_bezprawia

"Sen Russella"

2006-06-08, godz. 19:52

http://www.us.szc.pl...8&gs=&pid=10148

Ciekawostka z Wikipedii

2006-04-14, godz. 06:23

Kainici - niewielka gnostycka grupa religijna istniejąca w II wieku we wschodniej części Cesarstwa Rzymskiego. Twierdzili oni, iż Stary Testament jest w całości dziełem Szatana, a Żydzi są jego wyznawcami. Jahwe identyfikowany był tu z Szatanem i uważany za pomniejszego demiurga. Osoby pozytywne w pismach Starego Testamentu uznawane były przez kainitów za sługów Zła, a osoby oceniane negatywnie w Starym Testamencie za dzieci dobrego i najwyższego Boga. Ideałem i wzorem do naśladowania był dla nich Kain oraz Sodoma i Gomora, które jako jedyne oparły się satanistycznym wierzeniom. Kilkakrotnie wspominają o nich Ojcowie Kościoła: