Skocz do zawartości


ehomo

Rejestracja: 2004-03-20
Poza forum Ostatnio: 2011-11-08, 13:17

Moje posty

W temacie: Zgromadzenia LATO 2006

2006-04-09, godz. 10:05

Podałeś przykład Hitlera, Stalina, szatana - to śliskie przykłady. Bardzo skrajne. Myśle że nijak nie można ich zastosować do sytuacji.

Podałeś przykład starszych rodziców to jest trochę lepszy przykład.

Ale! Ja osobiście gdybym spotkał Hitlera, Stalina to moje zdanie o nich jest jasne - To zbrodniarze. Ale to nie oznacza że będę ich traktował poniżej dobrego wychowania, taki jest mój wniosek. Jeżeli ktoś postąpi inaczej jego sprawa. Ale to przykłady nieadekwatne wogóle. Więc zostawmy je.

Wiekowi rodzice - zgadza się czasem w wyniku starości nie podejmują właściwych decyzji, ale czy to oznacza że syn, córka ma się psychicznie wyżywać na rodzicu? Czy to usprawiedliwia, lekceważący ton głosu? Owszem to się czasem zdarza i mi też się to zdarza ale zawsze potem mam wyrzuty sumienia i wiem że to złe.

Więc nic nie usprawiedliwia postępowania lekceważącego wobec osób starszych od nas.

:unsure:

W temacie: HOROSKOP DLA KAŻDEGO :D

2006-04-09, godz. 09:50

Terebciu ja wiem, poprostu skomentowałem temat horoskopu :)

:)

W temacie: Kim są II owce ??

2006-04-09, godz. 09:46

WD tutaj masz racje gdy mówisz:

To czemu odmawiać miłości Bożej blądzącym ludziom z CK ?
Tu widzę maxymalną niekonsekwencję na tym forum.


Bo to brzmi w ustach niektórych tak jakby tylko CK popełniało błędy.

Ale! Ktoś może powiedzieć że to forum jest tylko o błedach SJ bo to o nich forum. Jest to słuszny wniosek. I myślę że wielu pisze pod tym kontem, mówi o błedach CK ( w swoim mniemaniu) niezapominając (chociaż tego nie mówią, bo nie muszą) o błędach innych autorytetów duchowych. Owszem czasem zdaży się ktoś kto w wypowiedzi zdaje się całe zło świata skupiać na CK a to już jest nierozsądne.

Ale uważam że taka reakcja, która czasem generalizuje wszystkich krytykujących CK wypływa stąd że wszyscy SJ są uczeni że CK to coś świętego, nietykalnego, niekrytykalnego. Dlatego najmniejszy głos sprzeciwu jest odbierany jako "bunt załogi" wiem to bo sam tak reagowałem przez wiele lat.

Ja uważam też że każdy pokorny człowiek, nie będzie się obawiał krytyki nawet tej niesłusznej, ale jeżeli ktoś nerwowo reaguje na krytykę to sami wiemy jak odbieramy takie osoby w życiu. Nikt pokorny nie domaga się posłuszeństwa, ale postawą wykazuje że oskarżyciel nie ma racji.

:) piss bracia

W temacie: Zgromadzenia LATO 2006

2006-04-09, godz. 09:27

Dopiszę w oddzielnym poście:

WD w innym miejscu napisał:

Co do pewnych głosów w kwestii wieku: Nie sądzę aby było to najważniejszym argumentem na rzecz prawdziwości lub nie danych poglądów. Zasada: "im starszy tym mądrzejszy" nie zawsze ma rację bytu ( Patrz przykład Salomona ).


Ja osobiście twierdzę że szacunek wobec wieku należy się ze względu na wiek a nie ze wzgledu na domniemaną mądrość idącą z wiekiem.

:huh:

W temacie: Studium I.

2006-04-09, godz. 09:16

Tak? a w jaki sposób doszedłeś do takiego wniosku po tych wersetach?