Podam spostrzeżenia, które podważają analizę podaną przez Mieczysława Pajewskiego. Niekonsekwencją jest powołanie się na:Polecam artykuł Mieczysława Pajewskiego "Chrystus umarł w środę"
http://www.wolnosc.d...l/pdf/sroda.pdf
Powodem nieprawidłowości jest zestawianie święta Paschy, przypadającej wczesną wiosną w miesiącu Nisan (Lb 9:1-3), że świętem Przebłagania (Szałasów, Zbiorów), przypadającego na jesień (Kpł 23:27). Więc ten przypadek innego dnia niż sabat, nie dotyczy okresu wiosennego, by utożsamiać to z tygodniem Paschy.Będzie to dla was uroczysty szabat. Będziecie pościli. Dziewiątego dnia miesiąca,
wieczorem, to jest od wieczora do wieczora, będziecie obchodzić wasz szabat." (Kapł. 23:23-32).
Z cytowanego fragmentu jasno wynika, że Żydzi obchodzili także szabaty niesobotnie. Pierwszy dzień siódmego miesiąca (tzw. Święto Trąb obchodzone 1 Tiszri) nie musiał przypadać w sobotę. A gdyby nawet musiał lub przypadkowo któregoś roku przypadał, to wtedy następny szabat wspomniany w wyżej cytowanym fragmencie, Dzień Przebłagania (albo Pojednania - Yom Kippur), obchodzony 10 Tiszri, nie mógł przypadać w sobotę. A mimo to, jak czytaliśmy, był to uroczysty szabat!
Inne ważne święta, też nie mogą być brane pod uwagę, i tak na przykład święto Przaśników przypada w następny dzień po święcie Paschy, czyli 15 Nisan (Kpł 23:6). Również święta Tygodni (Pięćdziesiątnica) nie można zestawiać, gdyż jest siedem tygodni po święcie Paschy. Także nazwany sabatem siódmy rok (Kpł 25:4), nie można uznać, gdyż jest to rok a nie dzień. Z podobnego powodu sabatu po pięćdziesięciu latach, gdyż dodatkowo zbiega się ze świętem Przebłagania jesienią (Kpł 25:8-10)
Czyżbym czegoś nie dopatrzył?
-- gambit
Użytkownik gambit edytował ten post 2009-04-05, godz. 14:28