Arman Kazazjan
#1
Napisano 2006-04-11, godz. 18:43
"Bohaterem reportażu jest Ormianin Arman Kazazjan. Przed kilkunastu laty, będąc jeszcze w Armenii, ożenił się wbrew woli obu rodzin, które postanowiły małżeństwo rozdzielić. Żonę Armana wraz z ich małą córeczką wysłano do Grecji. W tym czasie Arman przyjechał do Polski na handel. Odmówił współpracy ze zorganizowaną ormiańską grupą, został dotkliwie pobity i znalazł się na bruku. Pomogła mu polska rodzina, Arman zdobył prawo pracy, podjął pracę w swoim zawodzie - elektronika. Poznał Świadków Jehowy, którym zwierzył się ze swoich problemów. Ci wciągnęli do współdziałania swoich braci w Grecji. Skutek był taki, że żona Armana z dzieckiem uciekły do Polski. Kazazjanowie zostali Świadkami Jehowy, planowali powrót do Armenii. Jednak ponieważ tam Świadkowie Jehowy są prześladowani (odmawiają służby wojskowej), 8 lat temu Arman Kazazjan rozpoczął starania o status uchodźcy. Otrzymał odmowę, zapadła decyzja o wydaleniu, chociaż inni Ormianie - Świadkowie Jehowy status uchodźcy otrzymali. Arman Kazazjan złożył więc odwołanie. I walczy..."
Reportaż wyemitowany 24.03.2005, godz. 21.25
http://www.tvp.pl/za...aszeinterwencje
#2
Napisano 2007-03-02, godz. 18:31
Cytat z artykułu zamieszczonego na łamach "Życia Warszawy" (grudzień 2006):
Ormianin Arman Kazazjan nie chce wracać do Armenii, bo boi się wcielenia do armii. W Polsce stara się o status uchodźcy. Bez powodzenia. Sprawa ciągnie się w urzędach od 1994 r.
W tym czasie Kazazjan zapuścił w Polsce korzenie, biegle opanował język i ściągnął tu swoją rodzinę. Jego córka właśnie skończyła gimnazjum. Cała rodzina czuje się już Polakami.
--
źródło: zw.com.pl, link
#3
Napisano 2007-03-02, godz. 18:35
ps. aby nie było, że się czepiam to uważam, że panstwo polskie w tym przypadku powinno stanąc w obronie tego Ormianina
Użytkownik sebol edytował ten post 2007-03-02, godz. 18:35
"Religia jest obrazą godności ludzkiej
Bez niej mamy dobrych ludzi czyniących dobre rzeczy
i złych ludzi czyniących złe rzeczy
Żeby jednak dobrzy ludzie czynili złe rzeczy,
potrzeba religii" Richard Dawkins
#4
Napisano 2007-03-02, godz. 18:45
"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc
#5
Napisano 2007-03-05, godz. 13:11
Arman Kazazjan jest obecnie w Warszawie - zbor Warszawa Wiosenna i ma sie dobrze. I wciaz stara sie o obywatelstwo polskie.Gdzie jest obecnie Arman Kazazjan?
"Bohaterem reportażu jest Ormianin Arman Kazazjan. Przed kilkunastu laty, będąc jeszcze w Armenii, ożenił się wbrew woli obu rodzin, które postanowiły małżeństwo rozdzielić. Żonę Armana wraz z ich małą córeczką wysłano do Grecji. W tym czasie Arman przyjechał do Polski na handel. Odmówił współpracy ze zorganizowaną ormiańską grupą, został dotkliwie pobity i znalazł się na bruku. Pomogła mu polska rodzina, Arman zdobył prawo pracy, podjął pracę w swoim zawodzie - elektronika. Poznał Świadków Jehowy, którym zwierzył się ze swoich problemów. Ci wciągnęli do współdziałania swoich braci w Grecji. Skutek był taki, że żona Armana z dzieckiem uciekły do Polski. Kazazjanowie zostali Świadkami Jehowy, planowali powrót do Armenii. Jednak ponieważ tam Świadkowie Jehowy są prześladowani (odmawiają służby wojskowej), 8 lat temu Arman Kazazjan rozpoczął starania o status uchodźcy. Otrzymał odmowę, zapadła decyzja o wydaleniu, chociaż inni Ormianie - Świadkowie Jehowy status uchodźcy otrzymali. Arman Kazazjan złożył więc odwołanie. I walczy..."
Reportaż wyemitowany 24.03.2005, godz. 21.25
http://www.tvp.pl/za...aszeinterwencje
"W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byśmy to mogli dowodami obalić?"
#6
Napisano 2008-06-17, godz. 21:41
W tej kwestii nie nastąpiła w Armenii żadna zmiana i wspomniane obawy (dotyczące może nie tyle wcielenia do armii, co raczej konsekwencji wynikających z odmowy) są jak najbardziej uzasadnione. Serwis JW-Media poinformował właśnie, że z powodu odmowy odbycia służby wojskowej w tej chwili w więzieniu przebywa tam 78 świadków Jehowy. Ponadto pięciu innych świadków otrzymało wyroki w zawieszeniu. Wśród zasądzonych wyroków najkrótszy to 18 miesięcy, ale pozostałe wynoszą przeważnie 24, 30 i 36 miesięcy więzienia.Ormianin Arman Kazazjan nie chce wracać do Armenii, bo boi się wcielenia do armii.
Wątek pokrewny: Wyrok w sprawie nadania statusu uchodźcy z powodu dezercji lub uchylania się od poboru
#7
Napisano 2008-06-18, godz. 06:57
Użytkownik edd edytował ten post 2008-06-18, godz. 06:58
"W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byśmy to mogli dowodami obalić?"
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych