Też niedawno miałem kilka ciekawych rozmów na temat modlitwy, tak gdyby co...
Chętnie zapoznałbym się z Waszą wykładnią, z ciekawymi Waszymi argumentami
Pozdrawiam
Grzesiek
Napisano 2005-01-31, godz. 16:25
Też niedawno miałem kilka ciekawych rozmów na temat modlitwy, tak gdyby co...
Napisano 2005-01-31, godz. 17:30
I wiesz co? Krzyzyk ci na droge...to nie żałuje, że odszedlem.
Napisano 2005-01-31, godz. 18:58
Napisano 2005-01-31, godz. 20:59
Napisano 2005-01-31, godz. 21:19
Nie odniosłeś sie zupełnie do faktów."Ciekawe, obiektywne spojrzenie: ''mur'' został już postawiony. Tylko przez kogo? Liberała, czy tych ŚJ"
Nie zdziwiło mnie to że nie zrozumiałeś na jakich zasadach bazuje taki mur.
Chyba wszystko składasz na te dwa poziomy własnego wyobrażenia o świecie. Nie jesteśmy się chyba w stanie zrozumieć, prawda? Myślisz że my o Bogu możemy rozmawiać?
W Witrynach Odbicia:
"Psujesz świat ale chciałbyś skończyć w niebie
Nie wierzysz w boga ale modlisz się w potrzebie
Wiesz że to źle ale wielu tak robi więc czemu nie"
Napisano 2005-02-01, godz. 08:07
Napisano 2005-02-04, godz. 19:44
Napisano 2005-02-04, godz. 21:09
Napisano 2005-02-04, godz. 22:15
Ja nic nie osądzam.Cały problem w tym że w tej sprawie osądzić nic nie możemy - ani Ja ani TY iszbin. Dlatego nie wyciągaj ode mnie "faktów" bo tutaj takowych nie ma. Mówiłem o sferze psychologicznej a Tobie tak łatwo od razu postawić diagnozę - kto co źle zrobił i nazywasz to "faktami". Niestety, nie pierwszy raz widzę takie zachowanie na tym forum. Otaczają mnie ludzie którzy krytykując 'przyjacielskie zachowanie ŚJ' sami ich wieszają bez zmróżenia oka!
Napisano 2005-02-05, godz. 13:59
Napisano 2005-02-05, godz. 14:03
A to akurat prawda,ktora oswabadza (jan 8:32), widzisz byla obok, patrzyles a nie widziales...Przyszli. Brat Józef przyprowadził kolejnego "mocnego" - brata Zdzisława. Człowiek sympatyczny, aczkolwiek miał chyba lekką fobię na punkcie katolicyzmu, bo ciągle wracał do tego jacy to katolicy są niedobrzy, obłudni i dalecy od Chrystusa.
Napisano 2005-02-05, godz. 15:16
Napisano 2005-02-05, godz. 15:48
Napisano 2005-02-05, godz. 18:40
czekam az ktos z Was wreszcie to powie: GDZIE??Ta prawda którą masz na mysli nie wyswowadza lecz zniewala. Ta prawda która wyswobadza jest gdzie indziej nie tam gdzie ty ja chcesz widzieć.
Napisano 2005-02-05, godz. 19:37
Napisano 2005-02-05, godz. 19:56
Jaka prawda?A to akurat prawda,ktora oswabadza (jan 8:32), widzisz byla obok, patrzyles a nie widziales...
Napisano 2005-02-05, godz. 20:24
Napisano 2005-02-06, godz. 08:39
... nie mniej obłudne jest obrabianie tym ludziom tyłków tutaj.
?Ta prawda którą masz na mysli nie wyswowadza lecz zniewala. Ta prawda która wyswobadza jest gdzie indziej nie tam gdzie ty ja chcesz widzieć.
czekam az ktos z Was wreszcie to powie: GDZIE?
Napisano 2005-02-06, godz. 10:58
Napisano 2005-02-06, godz. 14:18
Wiesz co Polarm? Wolalem cie jak nie uzywales retoryki made in Jan Lewandowski vel TRABKA, tylko pisales co czujesz. Lepiej ci wychodzilo.Oświecceni braciszkowie nic więcej poza tym, co wykują na studium nie mają do powiedzenia. Będą powtarzać, brnąć i kołować, dotknięci są bowiem nowotworową naroślą na mózgu Made in Brooklyn.
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych