nie lubię jak jakiś nadczłowiek zwraca się do mnie okazując mi lekceważenie. A jak nie wiesz o czym mówię to poczytaj sobie profesora Miodka.
A ponadto ??? pokazuje jedynie, że nie zrozumiałem wypowiedzi "and'a" i proszę o dalsze wyjaśnienia. A jak tego nie rozumiesz to co z tą twoją wyższą świadomością?
Czesiu Drogi - pisząc do mnie "jakiś nadczłowiek" okazujesz lekceważenie mnie. A świat jest skonstruowany w ten sposób, że to co dajesz innym - uderza w Ciebie samego. Jak lekceważysz innych ludzi to inni ludzie będą lekceważyć Ciebie. Chcesz aby Ciebie szanowano - szanuj innych ludzi. Proste, prawda?
and : Bóg jest jeden i jest "wszystkim co jest". Nie ma odrębności na zasadzie że coś od Boga nie pochodzi. A to właśnie mamy w religiach czyli jest Bóg ale jest i grzech który Bóg będzie zwalczał. Stwarza się sztucznie (na potrzeby istnienia religii) odrębność na zasadzie Bóg-grzech i wmawia ludziom, że grzech nie pochodzi od Boga. Tymczasem grzech nie istnieje, Bóg jest neutralny. Czy mówimy, że zwierzę grzeszy albo roślina grzeszy? Nie, grzech jest wymysłem wyłącznie ludzkim - stworzonym przez ludzi do manipulowania masami ludzkimi.
Pozdrawiam.