Skocz do zawartości


Zawartość użytkownika MichałA

Odnotowano 53 pozycji dodanych przez MichałA (Rezultat wyszukiwania ograniczony do daty: 2017-03-05 )



Sort by                Order  

#120868 Były ŚJ mówi o Trójcy!!!

Napisano przez MichałA on 2009-06-18, godz. 06:08 w Trójca

Mirku,

Piszesz:


Najpierw może zdefiniuj co to jest osoba. Już tutaj był na forum niejaki Michał, który nie wie co to jest osoba. Jeśli się nie wie co to jest osoba, jak można rozmawiać o Duchu Świętym?


Ach ja może zakończę dyskusje. Odnoszę wrażenie, że jesteś ekspertem, zapewne masz doktorat z nauk humanistycznych :)

Ja nadal podtrzymuję to co napisałem, przeczytać definicję albo jeszcze lepiej wkleić ją np z Wikipedii, to żaden problem.
Moja myśl związana była ze stworzeniem nowej definicji osoby, bo o to mnie prosiłeś.
A to już inny problem.


Zobacz dyskusja toczy się i toczy. Jak byddyjska sansara :)
Uważasz, że mnożenie definicji osoby, istoty, przyczyni się do szybszego jej zakończenia.

Michu



#120572 Były ŚJ mówi o Trójcy!!!

Napisano przez MichałA on 2009-06-15, godz. 13:23 w Trójca

To nie latwiej bylo tak od razu napisac, zamiast luki zostawiac ;]?

No to cieszę się , że dwóch Polaków doszło do porozumienia :)
Bo potocznie mówi się , że gdzie dwóch Polaków tam trzy zdania.


Swoja droga jesli niemozliwe jest poznanie w pelni natury Boga, to niemozliwe jest podanie ze Trojca jest absolutnie prawdziwy lub absolutnie falszywy (:

JESLI implikowac z takiego zalozenia.



Uważam, że nie jest możliwe rozłożenie Boga na czynniki pierwsze.
Objawienie jak sama nazwa wskazuje jest swego rodzaju odsłonięciem zasłony która stanowi nieprzekraczalną barierę dla człowieka.
To dobrowolny akt woli Boga.
Objawienie niekoniecznie musi być weryfikowalne empirycznie.

Dlaczego w takim razie nie akceptuję wiary w Trójjedynego Boga.
Powód jest prosty.

Badam argumenty obu stron, i dzisiaj i teraz bardziej przekonują mnie te nietrynitarne.
Choć nie upieram się przy swoim stanowisku. Jeśli Bóg objawi mi, że się mylę zmienię to.
Póki co mam takie zrozumienie :)


Na szczęście Bóg każdemu z nas dał wolną wolę, i dobrze że człowiek nie jest wyrocznią w sprawach wiary.

Michu



#120561 Były ŚJ mówi o Trójcy!!!

Napisano przez MichałA on 2009-06-15, godz. 11:56 w Trójca

Najpierw piszesz, ze sa prawa fizyki niezrozumiale i trudne, i akceptujesz to, ze takie sa, ale zaraz piszesz, ze nauka o Trojcy juz jest zbyt skomplikowana i dlatego tego nie akceptujesz ;p



Wybiorcza ta akceptacja skomplikowanych nauk ;]



Nie kolego,

Napisałem to w kontekście mojej wypowiedzi związanej z tym ,że nie podałem definicji osoby.
Podtrzymuję nadal, że fizyka jak i filozofia są trudnymi dziedzinami nauki. I kłaniam się ludziom, którzy osiągnęli w tych dyscyplinach sukcesy.

Proszę czytaj uważnie co i w jakim kontekście piszę.

Trójcy nie odrzuciłem od tak sobie, analizuję dowody, czytam książki.
Po prostu bardziej logiczna jest dla mnie koncepcja unitarna ( antytrynitarna).

Logika i założenia nietrynitarne silniej do mnie przemawiają, ot to chyba proste.

Michu



#120545 Były ŚJ mówi o Trójcy!!!

Napisano przez MichałA on 2009-06-15, godz. 08:24 w Trójca

Witam,



I tutaj zupełnie się z tobą zgodzę. Na tym polega bowiem wiara, iż uznaje się coś, czego umysłem objąć się nie da. A kto powiedział, iż poznanie natury Boga powinno być zrozumiałe. Dzisiaj dla wielu podstawowe prawa fizyki nie są do końca zrozumiałe, a cóż dopiero Bóg, który to stworzył. Istnieje jednak coś takiego jak dualna budowa materii. co może być potwierdzeniem fenomenu dwóch natur w Chrystuse. Możliwe w przyrodzie, dlaczego nie miałoby być możiwe w niebie?

Także stoję na stanowisku, że poznanie natury Boga jest niemożliwe, przynajmniej na tym padole.
W nauce o Trójcy odrzuca mnie stopień skomplikowania, pewne zagmatwanie, duży ładunek filozofii.
Skoro Biblia mówi o tym, że Jezus jest synem Boga to nie dumam i nie tworzę historii o "wiecznym rodzeniu syna".

Unia hipostatyczna, perychoreza, ousia, hipostaza, nie dostrzegam tego w Piśmie.
Ale każdy ma prawo do własnego zdania.
Mirku, jeśli odczuwasz rękę Boga w Twoim życiu to mogę tylko powiedzieć Chwała Bogu. Amen
Nie zamierzam Ciebie przekonywać do zmian.

Dodam tylko, że dla mnie Syn Boga też jest Bogiem. Został zrodzony z istoty Ojca, stąd dziedziczy boską naturę.
Wielu antytrynitarian (nie lubię tego określenia) stoi na tym stanowisku.




A teraz odpowiedź michała powiem szczerze, iż rozbawiła mnie.

Skoro nie znasz definicji osoby, jak możesz mówić, iż Duch Święty nie jest osobą? :blink:
[/quote]



No widzisz Mirku wniosłem trochę uśmiechu w Twoje życie.
Nie zmieniam jednak stanowiska w tej kwestii.
Definicję osoby czytałem, znam ją. Ale nadal nie czuję się być dla kogoś autorytetem w dowodzeniu tychże spraw.
Przyznasz ,że stworzenie czegoś od podstaw nie jest łatwą sprawą.
Fizyka kwantowa nie należy do łatwych dziedzin nauki, dla mnie także rozważania nt natury Bóstwa też nie są zwykła beletrystyką.


Michu



#120154 Były ŚJ mówi o Trójcy!!!

Napisano przez MichałA on 2009-06-08, godz. 08:42 w Trójca

Witam,

Zanim napiszę parę zdań chcę powiedzieć, że każdy ma prawo do wiary zgodnej z własnym sumieniem. Lepsze to niż ślepe posłuszeństwo dogmatom.
Dlatego szanujmy się wzajemnie :)

Mirku co do Chalcedonu.

Z mojej skromnej wiedzy wynika, że był to w dużej mierze sobór chrystologiczny. Podnoszono tam kwestie dwu natur w Chrystusie.
Na chwilę obecną jestem zdania, że sobór ustalił co w Chrystusie miało i ma miejsce natomiast nie dyskutowano w jaki sposób do tego doszło.
I uważam, że jest to poprawne ujęcie problemu ponieważ kwestia wcielenia pozostanie tajemnicą. Nie da się jej rozebrać na czynniki pierwsze i na jednym uniwersyteckim wykładzie podać studentom gotowe rozwiązanie. Objawienie pozostanie zawsze kwestią wiary.

Ja ze swojej strony dodam tylko tyle, że nie przekonują mnie trynitarne koncepcje Boga.

Nadal obstaję przy zdaniu ,że ziemskie przykłady nie oddadzą sensu koncepcji trynitarnej.
No bo jak wyjaśnisz istotę perychorezy trynitarnej lub chrystologicznej.

Mnie bardziej przekonuje model Boga Ojca, który zrodził Syna. Nie jednak odwiecznie rodzącego. Jest różnica ;)

Olo słusznie zauważył, że współistotność nie oznaczała tworzenia jednej istoty w sensie jednego organizmu.

Pytasz o moją definicję osoby.
Mirku nie podam takowej. Są na tym forum tęższe głowy, nie odważę się na przedefiniowanie tych pojęć.
Nie mam wykształcenia humanistycznego, można powiedzieć, że w tej kwestii jestem laikiem.
Posługuję się jedynie moimi wewnętrznymi odczuciami. A te jak narazie nie skłaniają mnie ku trynitaryzmowi.

Na razie to tyle.

Pozdrawiam
Michał



#119626 Były ŚJ mówi o Trójcy!!!

Napisano przez MichałA on 2009-05-27, godz. 05:48 w Trójca

Mirku,

Jednym zdaniem przekreślasz mozolnie wypracowane credo nicejskie.;))


"Wersety biblijne były podawane wiele razy. Nic na to nie poradzę, iż trzeba oczywiście w to uwierzyć. Co ciekawe wiadomo nie od dzisiaj, że wszyscy ludzie na ziemi tworzą jedną istotę o nazwie HOMO SAPIENS, a więc ty jesteś współistotny ze swoim ojcem. O ileż bardziej więc między Ojcem i Synem może zachodzić taka relacja?"

Mirku, współistotności ludzi nie da się od tak przełożyć na współistotność osób Trójcy.

Oczywiście należałoby zdefiniować pojęcia żeby stworzyć przestrzeń do dyskusji. Ale takowe podawano już wiele razy, i hmmm..... Nadal każdy podąża swoimi drogami.

Mnie się wydaje, pisze celowo wydaje bo to moje subiektywne zdanie, że słowo "homousios" podkreśla numeryczną jedność natury/istoty wspólnej trzem w Trójcy.
W przypadku ludzi mam taką samą naturę jak chociażby "kolega z tego forum", ale nie zgodzę się, że dzielę/posiadam numerycznie jedną tę samą naturę co drugi człowiek.

Miedzy ludźmi nie zachodzi takie samo dzielenie natury jak w łonie Bóstwa.

Moim zdaniem Twoje przykłady nie są trafione, a więc niczego nie wyjaśniają.
Wprowadzają pewną dezorientację.

Michu



#119494 Były ŚJ mówi o Trójcy!!!

Napisano przez MichałA on 2009-05-25, godz. 05:43 w Trójca

Mirku,

Nie zajmuje się teologią, jestem zwykłym obserwatorem.

Poniższe zdanie:

"Syn posiada przecież dwie natury: Boga i człowieka. Innymi słowy powiedziałbym tak: Jezus jako człowiek jest Synem, jako Bóg jest Ojcem."

Zastanawiam się czy Ty w ogóle rozumiesz w co wierzysz???

Michu



#102474 Były ŚJ mówi o Trójcy!!!

Napisano przez MichałA on 2008-09-29, godz. 06:37 w Trójca

[quote name='mirek' date='2008-09-28 10:04' post='102396']
A więc to dowodzi, że trzech nadal może tworzyć jedność, a więc: 1 + 1 + 1 = 1. Kojarzy się to z nauką o Trójcy?

Sparafrazuję Twój przykład:

Sznur złożony z trzech lin to nadal jeden sznur.

Bóg złożony z trzech osób to nadal jednak jeden Bóg.

:)


Mirku,

Nie napisałem tego w moim poprzednim poście, choć uczyniły to osoby, które wypowiadały się później.
Jednak może dopowiem, nic w tym tekście nie wskazuje pośrednio a nawet bezpośrednio na istnienie Boga w Trójcy.
Nie widzę mistycznych i metafizycznych powiązań tekstu z ideą Trójcy.
Dla mnie jest to spekulacja. Wyjdzie nam, że tak właściwie ST naucza w jawny sposób o Trójjedynym Bogu.

Oczywiście trzech, a nawet czterech czy dziesięciu może tworzyć jedność. Nie dowodzi to jednak istnieniu czwórcy... itp

Najważniejsze jednak, żeby dyskusja toczyła się w spokojnym i miłym tonie.

Michu



#102299 Były ŚJ mówi o Trójcy!!!

Napisano przez MichałA on 2008-09-26, godz. 05:08 w Trójca

A co z moją zagadką?



Czy ktoś może podjąć się jej rozwiązania ew. wyjaśnienia?



Z mojego punktu widzenia sprawa jest prosta.

Sznur złożony z trzech lin to nadal jeden sznur.
Poza tym tekst też o tym mówi ponieważ użyta jest liczba pojedyncza (przynajmniej w wersji polskojęzycznej).



#101134 Jezus Ch. stworzony czy zrodzony?

Napisano przez MichałA on 2008-09-12, godz. 08:42 w Trójca

Pomimo, że różnimy się poglądami nt Boga, zgadzam się z tym co napisałeś.

Domyślam się, że każdy z nas rozumie tekst z Jana 14,11 w innym znaczeniu.

Ja nie odczytuję tego fragmentu w kontekście homouzyjności rozumianej w znaczeniu nicejskim.
Widzę tu raczej jedność woli, myśli i działania Ojca i Syna. J14,20, w innym miejscu Pan Jezus mówi do uczniów aby byli jedno jak On i Ojciec są jedno.

Zgodzę się, że widząc Syna można powiedzieć, że widziałem Ojca.
Nadal jednak pozostaję przy poglądzie, że Ojca człowiek nie oglądał "bezpośrednio".

Michu



#101127 Jezus Ch. stworzony czy zrodzony?

Napisano przez MichałA on 2008-09-12, godz. 06:20 w Trójca

A będzie mógł zobaczyć ?



Witam,

Powyżej podałem tekst biblijny. na którym się opieram.
Myślę, że bardziej konstruktywne byłoby gdybyś podał swoje zrozumienie tekstu.

Czy będzie mógł zobaczyć, domyślam się że masz w tym temacie wyrobiony pogląd więc podziel się nim.
To stworzy bazę do dalszej rozmowy.

Michu



#100815 Jezus Ch. stworzony czy zrodzony?

Napisano przez MichałA on 2008-09-09, godz. 06:18 w Trójca

Tego, kogo opisuje tekst z Księgi Sędziów.


Ano tak jak jest on po polsku napisany.



Witam,

No niewiele się dowiedziałem.
Dziękuje za rozmowę.

Pozdrawiam
Michu



#100728 Jezus Ch. stworzony czy zrodzony?

Napisano przez MichałA on 2008-09-08, godz. 08:34 w Trójca

A ja mam pytanie, dlaczego ktoś kto zobaczyłby Boga "...musiałby ponieść śmierć..." ?



Witam,

Należy doprecyzować, powiedziałem, że nie można zobaczyć Boga Ojca.

Wątek ten można by przenieść do tematu związanego z teofaniami Boga, bo właściwy temat zostaje zatarty.
Dlaczego twierdzę, że Boga Ojca nie może zobaczyć śmiertelnik, (wyłączywszy wizje prorockie).
Poniżej fragment tekstu:
18 I rzekł [Mojżesz]: «Spraw, abym ujrzał Twoją chwałę». 19 [Pan] odpowiedział: «Ja ukażę ci mój majestat i ogłoszę przed tobą imię Pana, gdyż Ja wyświadczam łaskę, komu chcę, i miłosierdzie, komu Mi się podoba». 20 I znowu rzekł: «Nie będziesz mógł oglądać mojego oblicza, gdyż żaden człowiek nie może oglądać mojego oblicza i pozostać przy życiu». 21 I rzekł jeszcze Pan: «Oto miejsce obok Mnie, stań przy skale. 22 Gdy przechodzić będzie moja chwała, postawię cię w rozpadlinie skały i położę rękę moją na tobie, aż przejdę. 23 A gdy cofnę rękę, ujrzysz Mnie z tyłu, lecz oblicza mojego tobie nie ukażę».

Dla mnie ten wiersz pozostaje w harmonii z przekazem Jana , który twierdzi to samo, że Boga nikt nigdy nie widział.
Dalej jest ciekawe sformułowanie, że Jednorodzony Bóg/Syn (zależnie od przekładu) objawił nam Boga.


Michu



#100559 Jezus Ch. stworzony czy zrodzony?

Napisano przez MichałA on 2008-09-05, godz. 08:26 w Trójca

Witam,

Mam pytanie do Adelfosa.

Kogo widział Manoach i jego małżonka?
Był to anioł, mąż boży którego posłał Bóg w swoim imieniu (Sędziów 13,:8), czy może była to teofania samego Wiekuistego (Sędziów 13:22)?

Jak rozumiesz tekst z Ew.Jana 1:18, na tle rozważanego (Wyjścia 24:10,11)

Nie chciałbym prowadzić szermierki na teksty, proszę tylko rozwiń swoje zdanie, może jakiś dodatkowy Twój komentarz.


Osobiście uważam, że Boga Ojca nikt z ludzi nie mógł zobaczyć i nie widział. W przeciwnym razie musiałby ponieść śmierć.
To w skrócie nt moich przekonań.


Michu



#100020 Jezus Ch. stworzony czy zrodzony?

Napisano przez MichałA on 2008-08-28, godz. 08:34 w Trójca

Witam,

Może we wstepie zaznaczę, że nie znam biblijnej greki stąd porównanie jakie zastosowałem zapewne nie pokrywa się z warsztatem metodologicznym badacza (naukowca), ale wnioskami sie podziele.

Otóż sprawdzałem tekst z Listu do Kolosan oraz Objawienia i widzę tam tą samą konstrukcję. Dlaczego więc Mirku mówisz że konstrukcja Objawienia, nie jest tu spójna z Kolosan?

Kwestia druga, porównałem jak te teksty są tłumaczone w polskich przekładach;

Oddam tylko sens chodzi mi o wystepowanie lub nie łącznika :"z"

pierworodny z umarłych NŚ
pierworodny umarłych BP
pierworodny z umarłych BBrzeska
pierworodny z umarłych BG
pierworodny z umarłych BW
pierworodny umarłych BT
pierworodny pośród umarłych BWP

A zatem zdanie to jest różnie tłumaczone.



Michał



#74771 Chrystus aniołem? (Mal 3:1) ...a Bogiem?

Napisano przez MichałA on 2007-08-20, godz. 08:13 w Trójca

Ponieważ są w Piśmie Świętym, teksty, które ewidentnie wskazują, że nazwanie Jezusa Bogiem, to nie jest tylko przypięcie tytułu Bóg do człowieka, lecz jest to faktycznie ten Bóg, który stworzył cały świat.
Ap 1:17-18
17. Kiedym Go ujrzał, do stóp Jego upadłem jak martwy, a On położył na mnie prawą rękę, mówiąc: Przestań się lękać! Jam jest Pierwszy i Ostatni
18. i żyjący. Byłem umarły, a oto jestem żyjący na wieki wieków i mam klucze śmierci i Otchłani.
(BT)
Iz 9:5
5. Albowiem Dziecię nam się narodziło, Syn został nam dany, na Jego barkach spoczęła władza. Nazwano Go imieniem: Przedziwny Doradca, Bóg Mocny, Odwieczny Ojciec, Książę Pokoju.(BT)
Słowa kierowane do Chrystusa
Hbr 1:10
10. Oraz: Tyś, Panie, na początku osadził ziemię, dziełem też rąk Twoich są niebiosa.(BT)

Powyższe cytaty szczególnie świadczą o tym, że Jezus Chrystus jest tożsamy z Bogiem Ojcem.

Mirek


Mirku,

Jak zatem postrzegasz dialog pomiędzy Ojcem a Synem? Przykładów biblijnych potwierdzających odrębność osobowo/osobowościową Ojca i Syna jest trochę.
Może rozpocznę od Apokalipsy: otóz już na samym początku mamy informację, że jest to objawienie które Bóg dał Jezusowi. Dalej Jezus symbolizowany jako Baranek najwyraźniej nie jest Tym samym co Przedwieczny.

Podobna konstrukcja w Księdze Daniela.

Okres NT Chrzest Jezusa i głos Ojca z nieba, modlitwa Jezusa w Getsemane (modlił sie do samego siebie ?) Całe morze cytatów gdzie Jezus zwraca sie do Ojca, prowadzi z nim dialog.

Owszem są fragmenty jak chociażby ten gdzie Jezus odpowiada Filipowi, że jest tak długo z nimi a jeszcze nie poznał Ojca choć go widzi.
Weźmy pod uwagę wagę dowodu. I całość obrazu jaki daje Pismo w związku z relacja Ojciec Syn.

Michu



#73627 Jezus Ch. stworzony czy zrodzony?

Napisano przez MichałA on 2007-08-14, godz. 14:50 w Trójca

Jak zwykle zdania są podzielone :rolleyes:
Jedni w słowie arche (Obj.3,14) dopatrują się stworzoności Syna w sensie włączenia Go w poczet istot powołanych do istnienia przez Ojca.
Druga grupa twierdzi, że Chrystus jest tutaj pokazany jako kreator i ten który powołuje do życia wszystkie byty.

Pozdrawiam
Michu



#73619 Jezus Ch. stworzony czy zrodzony?

Napisano przez MichałA on 2007-08-14, godz. 14:12 w Trójca

Niemniej nawet wczoraj słyszałem od śJ że Słowo zostało stworzone, zapierał się jak się dało ale nie pamiętał wersetu... może dlatego że taki nie istnieje? <_<



Pawle,

Wydaje mi się że ŚJ uzasadniając stworzoność Syna Bożego powołują się min. na poniższy tekst:

Aniołowi Kościoła w Laodycei* napisz:
To mówi Amen*,
Świadek wierny i prawdomówny,
Początek* stworzenia Bożego:
Obj.3,14

Michu



#73491 Komentarze dot. strony mirelek.webpark.pl

Napisano przez MichałA on 2007-08-13, godz. 18:32 w Ogólne

Sebastianie,

Dlatego zamiast cytować archaiczny przepis, że w sabat nie może pracować mój niewolnik (niewolnictwa już nie ma) po prostu przypominam sobie, że jest nakazane dzień święty święcić. I już. Podobnie jest z zakazem pożądania rzeczy. Mam nie pożądać należących do innego człowieka ani wołu ani osła ani mercedesa ani willi ani miliona na lokacie w banku ani żadnej innej rzeczy. A skoro wspomniana jest żadna inna rzecz, to znaczy że nie wolno pożądać żadnej własności bliźniego. Także tej nie wymienionej.

Podobnie jest z zakazem balwochwalstwa. Skoro zabronione jest kłanianie się bożkom, to jest oczywiste że nie wolno robić figurek Zeusa czy Buddy, nawet jeśli pamięciówka tego nie wymienia.
[/quote]


Nie jestem zwolennikiem etyki sytuacyjnej. Hmmm nie sądzę żeby 10 słów sie przeżyło.
Co ciekawe Bóg powiedział Pamiętaj aby dzień święty święcić. Nie, Bóg precyzuje o jaki dzień chodzi.

Co do bałwochwalstwa, nie nie jest tam mowa li tylko o kłanianiu sie Zeusowi, Buddzie. Przykazanie jasno precyzuje nie czyń sobie podobizny czegokolwiek co jest na ziemi, w niebie.... Jaka zatem jest różnica pomiędzy figurą Buddy a Marii?

Michu



#72991 Trójca homouzyjna.

Napisano przez MichałA on 2007-08-09, godz. 04:02 w Trójca

Witam,

Dziękuję wszystkim którzy jak dotąd zabrali głos.

Przykład Pawła z koniczynką, a zwłaszcza ostatnia wypowiedź Hifi rozjaśniły moje zrozumienie w tej materii.
Przykład Mirka znam z innych postów.

Pozdrawiam
Michu



#72850 Trójca homouzyjna.

Napisano przez MichałA on 2007-08-08, godz. 11:03 w Trójca

Dzięki Pawle za głos,


koniczynka, dobre, ale co z tymi czterolistnymi :rolleyes:

Terminy, moim zdaniem są próbami zdefiniowania absolutu i nie znajdujemy ich pełnego odzwierciedlenia w pismach (oczywiście wg mnie).
Pojawiły się ponieważ nie dało sie sprowadzić problemu do prostszych pojęć i obrazów.

I wracając do koniczynki, czyli rozumiem że te trzy osoby dzielą między siebie tą sama naturę przez co stanowią jeden byt. Tak jak trzy listki posiadają wspólną łodygę.

Michu



#72829 Trójca homouzyjna.

Napisano przez MichałA on 2007-08-08, godz. 08:17 w Trójca

Witam Was,

Od dłuższego czasu zastanawia mnie kwestia natury Boga Trójjedynego.
W myśl "ortodoksyjnej" nauki Bóg w Trójcy jest jedną "ousia" na którą składają sie trzy "hypostasis".

Mnie interesuje sprawa owej istoty. Jak drodzy rozumiecie że trzy osoby mają taka samą naturę (istotę).

Przytoczę "otrzaskany" już przykład rodziny.
Mąż, żona, dziecko. Każdy z nich ma tę sama naturę. Ale przecież są to trzy różne byty, choć łączy je taka sama natura to ni jak nie można uznać rodziny za jedną istotę.

Wiem że te kwestie były już omawiane, dlatego nie chcę powielać tematu.
Uważam jednak, że definicje tryteizmu, damianityzmu, są sztuczne i tak naprawdę problemu nie rozwiązują.

Co o tym sądzicie, jakie są wasze opinie, szczególnie w kontekście owej boskiej ousia.

Michu



#59181 Były ŚJ mówi o Trójcy!!!

Napisano przez MichałA on 2007-04-06, godz. 08:22 w Trójca

Z całym szacunkiem,

Uważam, że przykład ze słońcem jest chybiony, żeby nie powiedzieć infantylny ;) .
Symbolu słońca używa sie także w stosunku do Chrystusa ( Ew.Łuk 1,78, Mal.3,20 ).

Zdecydujmy sie kto jest kim?

Michu



#42950 Spór o status ontyczny Jezusa

Napisano przez MichałA on 2006-11-28, godz. 19:32 w Trójca

W tym poscie chcialbym zwrocic sie do wszystkich zaineresowanych dyskusja nt statusu ontycznego Pana Jezusa. W szczegolnosci interesuja mnie wnioski zwolennikow nauki o Trójcy.

Kwestie zwiazane z natura LOGOSU sa bardzo ciekawe w moim odczuciu. W filozofii/teologii Filona z Aleksandrii takze pojawia sie problematyka logosu. Chcialbym skupic sie na pierwszym etapie egzystencji logosu. Otóz Filon utożsamia logos z Boskim Umysłem. A zatem Logos jest przymiotem Boga, jest z Bogiem nirozerwalnie złączony. Co prawda Filon nie był chrześcijaninem ale wnioski płynące z jego teologii sa interesujace.

Pytanie moje jest nastepujace. Skoro Logos (w chrzescijanstwie w przewazajacej mierze tozsamy z Synem Bożym Jezusem), w pierwszej fazie swego istnienia był przymiotem Boga (Umysł Boży), czy zasadne jest twierdzenie, że jednak był czas kiedy (Logos)Syn nie istniał jako druga osoba Trójcy? Przyznam ze trudno mi utozsamic czysty umysł Boga z Jezusem.

Wszelkie opinie mile widziane.



#42859 Spór o status ontyczny Jezusa

Napisano przez MichałA on 2006-11-28, godz. 09:21 w Trójca

Gonzalo,

Wyjdę może z ukrycia :) . W ostatnim Twoim poście padł termin homouzja, pozwolisz chciałbym zadać pytanie. Przytoczę kontekst bliższy wskazanego fragmentu Ew. Jana 5, 19-23

W odpowiedzi na to Jezus im mówił: &laquo;Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Syn nie mógłby niczego czynić sam od siebie, gdyby nie widział Ojca czyniącego. Albowiem to samo, co On czyni, podobnie i Syn czyni. 20 Ojciec bowiem miłuje Syna i ukazuje Mu to wszystko, co On sam czyni, i jeszcze większe dzieła ukaże Mu, abyście się dziwili. 21 Albowiem jak Ojciec wskrzesza umarłych i ożywia, tak również i Syn ożywia tych, których chce. 22 Ojciec bowiem nie sądzi nikogo, lecz cały sąd przekazał Synowi, 23 aby wszyscy oddawali cześć Synowi, tak jak oddają cześć Ojcu. Kto nie oddaje czci Synowi, nie oddaje czci Ojcu, który Go posłał.

W ujęciu tym widzę Ojca jako przyczynę sprawczą wszelkiego działania. Wers 22 ukazuje moim zdaniem ciekawą sytuację w której to Ojciec przekazuje władze sądzenia Synowi. Wydaje mi się, że nie zachodzi tu obopulna wymiana właściwości w ramach współistotności (władza sądzenia została nadana Jezusowi z woli Ojca, a nie przynależy mu w sposób właściwy tak jakby był jednym bytem z Ojcem). Rzuca sie w oczy subordynacjonizm.
Proszę o komentarz :)

Michał