Drab już Ci uzmysłowił,że pogłębiasz paradoks??,selekcji rozumu??,czy Ty uwazasz,że Jezus przekazywał pouczenia w sprawie dzieci,to wskazywał na selekcję i słabośc umysłów dzieci??.Marek w swojej ewangeli 10 : 14 wskazuje pokorę i niewinnośc,a dzieci są traktowane - w/g. Jezusa - przez dorosłych jak pozbawione własnego rozumu,a nie jak wartośc,którą należy dbac i pielęgnowac.
I tu się zgodzę z Tobą,że pokora jest ważna do zgłębienia prawd wiary - mądrości,bo u większości mędrców tego świata jest znacząca buta i nihilizm,która również zamyka ich w ułudzie wiedzy i poznania.
Ale to,że opuściłeś szeregi KK,a wstąpiłeś w o wiele gorsze bagno - trzeba nazywac rzeczy po imieniu - czy ułudę gnozy,w żadnym wypadku nie jest silną wolą,ale w pojoną w Twój umysł psychomanipulacją - czemu wszyscy exy potrafią się do tego przyznac,a Ty dalej pogłębiasz własny paradoks i ignoranctwo?
Twoja Gambit postrzegana rzeczywistośc gubi się we własnych wywodach,a słaba wolna wola spycha Cię od brzegu wolności i racjonalności wgłąb morza nonsensów,aż po skrajny - ultima thule - paradoks syndromu WTS ... nowomowy.
A co najlepsze...KrK w każdej chwili jest gotów Gambitowi wybaczyć
i przyjąć go do swej społeczności a Organizacja Prześwietna ma to
głęboko w tyle...i raczej mu nie podziękowali (choćby kwiatek) za
lata pionierki i służby Niewolnikowi mało Roztropnemu.
Kto tu ma słabą wole? Brooklyn czy Jehowa?