Skocz do zawartości


Zawartość użytkownika Roszada

Odnotowano 222 pozycji dodanych przez Roszada (Rezultat wyszukiwania ograniczony do daty: 2017-01-13 )



Sort by                Order  

#143429 Rok 607 już w sprzedaży !!!

Napisano przez Roszada on 2011-11-20, godz. 17:34 w Chronologia biblijna i wydarzenia historyczne

O ile słyszałem, to C. O. Jonsson w swej polemice uwzględnił te niby nowe tezy Furuliego. Wszak wydał w 2007 r. swoją nową wersję "Kwestii czasów pogan", a nie dawno, w 2011 r., polemikę z nowym artykułem ŚJ ze Strażnicy, która opierała się na tekstach Furuliego.



#143310 Jezus człowiek

Napisano przez Roszada on 2011-11-04, godz. 10:53 w Trójca

Wspomniany wcześniej mój artyku pt.

"Od kiedy Jezus stał się Dziedzicem, Sędzią, Panem, Mesjaszem, Synem Bożym, Królem i Bogiem?"

został zamieszczony tu:

http://www.piotrandr...JEZUSsedzia.DOC

Jednak nie jestem zadowolony z tego artykuły gdyż prawie nie uwzględnia on tych antytrynitarzy, którzy zakładają, że Jezus nie istniał wcale przed swym narodzeniem czy poczęciem. W Polsce obecnie prawie że nie ma takich osób, w związku z tym nie poświęciłem im uwagi, gdyż nawet nie widziałem ich opracowań na papierze.



#143303 Jezus człowiek

Napisano przez Roszada on 2011-11-02, godz. 14:41 w Trójca

Dziękuję za info. No tak ale ten język XVI-XVII wieczny to dla mnie prawie czarna magia. Wy już przywykliście do staropolszczyzny wszak nazwałem Was 'kustoszami'.



#143299 Jezus człowiek

Napisano przez Roszada on 2011-11-01, godz. 19:51 w Trójca

Dziękuje Purpureusie!
Widzę jednak, że Towarzystwo Strażnica mnie wprowadziło w błąd, bo Budny ma w tekście słowa tak ja my dziś. Tylko w komentarzu podaje innych tłumacznie.

Uległem pewnej iluzji wg Przebudźcie się:
"W „Nowym Testamencie” przetłumaczonym na język polski w roku 1574 przez Szymona Budnego zamieszczono odnośnie do Łukasza 23:43 uwagę marginesową o stosowanym przez niektórych tłumaczy odmiennym sposobie „punktacji”: „Amen mowie tobie dzisia/ ze mną będziesz w raju”."



#143311 Jezus człowiek

Napisano przez Roszada on 2011-11-04, godz. 15:25 w Trójca

Moje pytania.
Kogo unitarianie przywołują jako swojego pierwszego świadka w rozumieniu tego, że Jezus nie istniał przed swym narodzeniem.
Rozumię, że nie Ariusza, bo on inaczej uczył zarówno o Synu jak i o Duchu.
Czy Pawła z Samosaty? Czy poglądy z tamtych lat były identyczne jak dzisiejsze na temat Syna?

Jakie były dalsze losy Budnego po jego wykluczeniu ze zboru, rozumię nie z lokalnego zboru, ale ze zboru w znaczeniu całej społeczności Braci Polskich.



#143301 Jezus człowiek

Napisano przez Roszada on 2011-11-02, godz. 11:47 w Trójca

Dziękuję za info.
A czy z Purpureusem nalezycie do innych denominacji unitariańskich, różniących się poglądami?

Ciągle mi się wydaje też że Czechowic wierzył w istnienie Jezusa przed narodzeniem. Proszę mnie w razie czego wyprowadzić z błędu. Dawno temu czytałem jego dzieło (Rozmowy Christiańskie).
Pamiętam, że on dużo na temat Chrystusa polemizował tam z Budnym, ale czy dotyczyło to też istnienia przedludzkiego nie pamiętam. Jeśli nie tego dotyczyło, to czego?



#143344 Jezus człowiek

Napisano przez Roszada on 2011-11-05, godz. 18:26 w Trójca

Dziękuję za szerokie wyjaśnienie.
Niestety angielskim posługuję się za pomocą tłumaczy, a odczytywanie staropolszczyzny nie daje mi satysfakcji, a i można źle zrozumieć kwestie których się nie zna.
Miałem przygody już z różnymi wyznawcami (np. Hare Kryszna), że bez znajmości ich języka trudno było się dogadać z nimi, a oni nie potrafią już używać słów zrozumiałych dla ogółu. Podobnie trudno było się porozumieć z epifanistami, gdyż ich język też tylko dla wtajemniczonych.



#143397 Jezus człowiek

Napisano przez Roszada on 2011-11-15, godz. 08:49 w Trójca

Dziękuję za pouczenie i temat zamykam dla siebie, skoro nie jest godny uwagi.



#143362 Jezus człowiek

Napisano przez Roszada on 2011-11-08, godz. 20:33 w Trójca

No właśnie, jako TYLKO człowiek nie popełnił grzechu?
A może więcej takich mogło być (jak uczy KK o Marii), skoro ludziom takim zwykłym jak Jezus zdarza się nie grzeszyć?
Bez preegzystencji bezgrzeszny? Zastanawiające?



#143355 Jezus człowiek

Napisano przez Roszada on 2011-11-07, godz. 18:58 w Trójca

Być może jeszcze nie wiecie, ale lada dzień stare i nowe forum będzie połączone:

http://watchtower-fo...laczenie-forow/



#143280 Jezus człowiek

Napisano przez Roszada on 2011-10-30, godz. 20:18 w Trójca

Z tego co wiem Żydzi wierzyli że Tora i Mesjasz istnieli od zawsze u Boga.
Jeśli zaś pada sugestia, że dopiero po zmartwychwstaniu uczynił Mesjaszem i Panem wg „Tego właśnie Jezusa wskrzesił Bóg (...) którego wyście ukrzyżowali, uczynił Bóg i Panem i Mesjaszem” (Dz 2:32, 36), to nie zgadzam się z tym.

Biblia wskazuje, że Jezus „Panem” nazywany był już wcześniej, to znaczy gdy był na ziemi, a nawet gdy był dopiero w łonie Maryi:

„A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie” (Łk 1:43).

Również zaraz po urodzeniu Jezus nazwany jest „Panem”, „Mesjaszem” i „Zbawicielem”:

„dziś w mieście Dawida narodził się wam Zbawiciel, którym jest Mesjasz Pan” (Łk 2:11).

Widać z tych słów anioła, że Panem i Mesjaszem Jezus był już zanim się narodził, a od tego momentu stał się też Zbawicielem.

Również przed przyjściem na ziemię był Panem, a więc i Mesjaszem:

„Do Syna (...) Tyś, Panie na początku osadził ziemię, dziełem też rąk Twoich są niebiosa” (Hbr 1:8, 10; por. Hbr 1:11-12).

Ale wiem że nie dojdziemy do porozumiena, gdyż różnimy się diametralnie interpretacją.



#143341 Jezus człowiek

Napisano przez Roszada on 2011-11-05, godz. 16:01 w Trójca

W związku z powyższym marzy mi sie zestawienie-tabela 10 najwybitniejszych unitarian XVI-XVII wieku a w niej odpowiedź na kilka kwestii, to znaczy ich wierzeń:

preegzystencja Jezusa
modlitwa do Niego i cześć dla Niego
Bóstwo Jezusa


i te same kwestie dotyczące Ducha Świętego uzupełnione o:

osobowość Ducha

Ciekaw jestem czy ktoś tak porównał wierzenia Braci Polskich, Socyna i innych.
Widząc, że np. w stosunku do Piotra różny był Budny i Czechowic, tak też pewnie było z innymi osobami.
Czy w związku z tym jest jakieś krótkie Credo z tamtych czasów, którego kto nie akceptował, to nie był zaliczany do zboru unitarian?



#143276 Jezus człowiek

Napisano przez Roszada on 2011-10-30, godz. 18:14 w Trójca

Dla mnie niekoniecznie Jezus stał się Chrystusem dopiero gdy stał się człowiekiem:

„Tak Panie! Ja mocno wierzę, żeś Ty jest Mesjasz, Syn Boży, który miał przyjść na świat” (J 11:27).

Chrystusem, Mesjaszem mógł być wcześniej. Owszem, Mesjasz stał się również człowiekiem gdy przyszedł na świat.



#143209 Jezus człowiek

Napisano przez Roszada on 2011-10-21, godz. 16:37 w Trójca

Dziękuję za opinię i za chęć udostępnienia materiałów. Niestety obecnie brak czasu nie pozwala mi zgłębiać tak szczegółowo zagadnień związanych z tymi teologami antytrynitariańskimi. A może, jeśli kiedyś najdzie mnie chęć, to zgłoszę się.
Zresztą raczej 'grzebie' w wiekach I-III, ewentualnie do IV wieku. Nie sposób wszystkiego trawić i 'przerabiać'.

Jeszcze proszę o dwa słowa na temat Chmaja, który pisywał o Braciach Polskich. Kiedyś przymierzałem się do tego autora, ale znów inne 'pisarstwo' odciągnęło mnie od niego.
Ewentualnie kto ze strony katolickiej najrzetelniej opisywał ostatnio Braci Polskich czy ich teologię.



#143211 Jezus człowiek

Napisano przez Roszada on 2011-10-21, godz. 18:44 w Trójca

Dziękuję za szeroki opis. Tak na marginesie to cenię obecnych Braci Polskich, za 'kustoszowanie' sprawom antytrynitaryzmu. Bo bez nich pewnie pamięć o wielu ważnych sprawach pewnie by zaginęła.
Nie zorientowałem się jakiego wyznania był wspomniany L.Chmaj, bo i moja Enc. Katolicka nie podaje tego, choć przypuszczam, że świecki katolik, skoro jest jego życiorys w niej.



#143101 Jezus człowiek

Napisano przez Roszada on 2011-10-16, godz. 14:02 w Trójca

No fajnie Gambit, wiemy już co Cię gorszy w KK. Wiemy, że go nienawidzisz.

A teraz napisz nam co Cię gorszy w WTSie. Które nauki odrzucasz, jak sam piszesz, że trzeba je wymieść?

Bo może Ty tak z przekory wszystkich odrzucasz. Sam jesteś jaśnie oświecony. Jedyny na świecie.

Ja znam kilku takich co nie nadają się do żadnego wyznania, bo najlepiej wiedzą. Jedni z nich popadli już w całkowitą niewiarę, a inni leczą się psychicznie. A są tacy, co są zwalczającymi wierzących ateistami



#143088 Jezus człowiek

Napisano przez Roszada on 2011-10-15, godz. 15:04 w Trójca

Dzięki, panie Roszada, za przypomnienie tych rzeczy; proszę jednak zauważyć,
że Gambit - jako były świadek Jehowy - zna pewnie metodę "o wszystkim i o niczym".


Ale on był też katolikiem co z dumą podkreśla w swoim stałym wpisie, swej stopce 'redakcyjnej':

Do 1985 r. byłem w KRzK.<====> Od 1985 - 2006 r. ŚJ.

Ma on, jak podaje na innym forum 64 lata, więc do 38 roku życia był katolikiem. Ale chyba z tego co widac mało świadomym. A wydawałoby się że powinien być bardziej światły niż wielu ŚJ. Coś powinien pamiętać ze swego dorosłego katolicyzmu. Może był wtedy 'letni'.



#143083 Jezus człowiek

Napisano przez Roszada on 2011-10-15, godz. 10:04 w Trójca

Matka Boska, Matka Boga, Boża Rodzicielka, Bogurodzica, Królowa Niebios, Najświętsza Maryja Panna. Chociażby z ostatniego tytułu "Najświętsza", wynika, że "najświętsza" nawet od wszystkich mieszkańców nieba włącznie z Jehową.


Matka Boska, prawidłowo Matka Boża (to jest właściwe określenie teologiczne), bo ona nie jest "boska", ale jest matką Jezusa, który jest "Bogiem" (J 20:28).

Małe biblijne uzasadnienie dotyczące Matki Bożej:

Mt 1:23 mówi, że Syn Maryi, którego porodziła to „Emmanuel, to znaczy ‘Bóg z nami’”. Maryja jest więc Matką „Boga z nami”, tzn. jest Matką Bożą.

Elżbieta nazywa Maryję "Matką Pana" (Łk 1:43). Tytuł „Pan” w zastosowaniu do Jezusa jest wymienny z określeniem „Bóg”. Na przykład Piotr na początku swego listu nazywa Chrystusa „Bogiem i Zbawicielem” (2P 1:1; por. J 20:28), a na końcu „Panem i Zbawicielem” 2P 3:18. Maryja więc, będąc Matką Pana, jest Matką Bożą.

Anioł Gabriel powiedział do Maryi, że Święte, które z Niej się narodzi, „będzie nazwane Synem Bożym” (Łk 1:35). Określenie „Jednorodzony Syn Boży” (J 3:18) jest wymienne z tytułem „Jednorodzony Bóg” (J 1:18); por. J 20:28, 31 (Bóg i Syn Boży). Maryja więc, będąc Matką Jednorodzonego Syna Bożego, jest Matką Jednorodzonego Boga, tzn. jest Matką Bożą.

Maryja będąc „Matką Jego” (J 2:5) i „Matką Jezusa” (J 2:1), który jest "Panem i Bogiem" (J 20:28), jest tym samym Matką Boga i Matką Pana.

To samo dotyczy pozostałych tytułów. Gambit, jako były katolik tego nie wie????

Najświętsza

A "Najświętsza" jak sama nazwa wskazuje "Najświętsza ... Panna". A co tu z Jehową on ją porównuje, czy Jehowa jest Panną? Zna pewnie słowa biblijne o "Miejscu Najświętszym" (słowo najświętszy występuje w BT 39 razy). Czyżby ono było świętsze od Boga?

O Królowej:

Tytuł Królewski należy się też Maryi z powodu przynależności do królewskiego rodu Dawida (Rz 1:3). Matka Króla w tym rodzie nazywana była „Królową - Matką” (1Krl 15:13, 2Krl 10:13, 1Krl 2:19n.).

Królewska godność Maryi wypływa też ze słów obietnicy „współkrólowania” z Jezusem (Rz 8:17, 2P 2:9, Ap 3:21). Jeśli współkrólować mają z Chrystusem wszyscy prawdziwi chrześcijanie, to tym bardziej Maryja „pełna łaski”, „błogosławiona między niewiastami” (Łk 1:28, 42).

Ap 12:1 mówi o Niewieście, że „na jej głowie korona”, a ta jest atrybutem królowania. Maryja, którą Kościół identyfikuje z Niewiastą z Ap 12:1 (por. J 2:4, 19:26), jest więc Królową.

Miejsce Maryi-Królowej jest „po prawicy” Jezusa-Króla, to znaczy w niebie, jak zapowiada proroczo Ps 45:10. Choć trzeba odnieść słowo „królowa” z tego Psalmu do „małżonki” Króla, to znaczy do Kościoła (por. Ef 5:25-27, 2Kor 11:2), ale jednak Maryja też stanowi Kościół i jest jego najlepszym owocem oraz jednostkowym ideałem (Łk 1:28, 42).

Przebudźcie się! Nr 9, 1996 s. 22 uczy: „Jeżeli Maria do śmierci pozostała wierna, teraz sprawuje władzę w niebie z innymi spośród 144 000 współkrólów Chrystusa...”. Widać, że ŚJ sami uczą o królowaniu Maryi, więc czemu negują jej tytuły?



#143213 Jezus człowiek

Napisano przez Roszada on 2011-10-22, godz. 06:30 w Trójca

Dzięki za info.
W Gdańsku miałem kiedyś kontakt z członkiem Jednoty Braci Polskich z Markiem Dygałą z Sopotu, ale nie wiem czy wytrwał w tej wierze. Szykował się kiedyś nawet ekumenizm ich z Chrzescijanami Dnia Sobotniego, ale nie doszło do tego.
Kiedyś pisał do mnie członek Jednoty... z Nowego Dworu Gdańskiego, a ja pisałem do Wrocławia, ale dawno temu to było. Bogumił Rylewicz odpisywał mi.



#143229 Jezus człowiek

Napisano przez Roszada on 2011-10-23, godz. 12:38 w Trójca

Pytanie do Purpureusa lub założyciela wątku.
Czy w dzisiejszym arianizmie (lub dawniejszym) jest powszechna niechęć do uznawania tekstu Mt 28:19 w takiej wersji jaką znamy?
Czy odrzucanie takiego tekstu to tylko skrajne punkty widzenia niektórych unitarian biblijnych?
Pytam gdyż kiedyś na ulicy przypadkowo spotkany arianin (chyba nie był mieszkańcem Gdańska) jak i jeden z forumowiczów odrzucał ten werset w znanej postaci.
Napisałem o tym kiedyś artykuł polemiczny:

http://www.piotrandr...cowie/30art.DOC



#143273 Jezus człowiek

Napisano przez Roszada on 2011-10-30, godz. 14:08 w Trójca

Dowodzenie Purpureusa jest logiczne, gdy sie przyjmie na początku, jako pewnik, że Jezus nie istniał zanim się narodził.
Wtedy rzeczywiście można przyjąć że Chrystus to określenia człowieka, a pierwociną jest On jako stworzenie.



#143266 Jezus człowiek

Napisano przez Roszada on 2011-10-29, godz. 15:08 w Trójca

Ja też tego nie rozumię. Skoro Bóg jest Miłością, to webec kogo przejawiał ją, skoro nie istniał Syn?
A może Bóg dopiero stał się Miłością, którą wcześniej nie był?

Dla mnie Chrystus nie może być stworzeniem, bo Jk 1:18 mówi, że chrześcijanie są „pierwocinami Jego stworzeń” (Rz 16:5, 2Tes 2:13). Jednak Chrystus jest „pierwocinami” dla Ojca (1Kor 15:20, 23 BT), więc widać, że nie jest On stworzeniem (pierwociny - z gr. aparche) w odróżnieniu od nich.



#143252 Jezus człowiek

Napisano przez Roszada on 2011-10-26, godz. 19:11 w Trójca

Mój poważny błąd jest ich wedle najnowszych szacunków łącznie ok 105 tysięcy 25000 na Węgrzech i ok 80000 w Rumunii.
http://www.magazyn.e...02162427310.htm


To i tak bardzo wiele, skoro w Polsce, gdzie był ich matecznik, tak niewielu unitarian jest. Nie wiem czy ze sto osób u nas jest?
No ale za to ŚJ dużo i badaczy sporo epifania ze 2500 i wolni badacze zdaje się 3000. To wszystko wprawdzie nie unitarianie, ale antytrynitarze. A i mniejsi są np. Chrzescijanie Dnia Sobotniego, pewnie około 500 osób, drudzy badacze też 400 soób.



#143232 Jezus człowiek

Napisano przez Roszada on 2011-10-23, godz. 17:05 w Trójca

Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Dodam, że niektórzy, np. ŚJ, powołują się czasem (prywatnie) na słowa z Kom. KUL do Mt:

"Wiele dyskutuje się dziś na temat w. 19 a mianowicie, czy formuła trynitarna chrztu św. w nakazie misyjnym jest autentycznym logionem Jezusa, czy też wypracowaną formułą liturgiczną pierwotnej gminy w oparciu o słowa Jezusa" (s. 361).

Przytaczając te słowa próbuje się w jakiś sposób osłabić ten tekst polemizując na temat Trójcy.

Jednak gość któremu poświęciłem wymieniony artykuł, nie był Arturem. To jakiś 'zrywowy' arianin, który wrzucił jakieś słowa przetłumaczone chyba z jakiegoś ang. traktatu anytytrynitarnego. To dawno było więc słabo pamiętam. Zdaje się że w 2007 czy 2008 r.
Gdyby pod ręka były gdzieś słowa Artura, to chętnie przeczytam.

A jak sprawa szabatu wygląda dziś u unitarian. Czechowic zdaje się był przeciw "pogańskiej niedzieli i żydowskiemu sabatowi", a Budny zdaje się szabat zachowywał i inne święta Izraelitów?

Jak wygląda w Polsce dziś ruch antytrynitariański związany z Braćmi Polskimi (ilościowo i czy są różne grupy)?

Jeśli nie męczę czy zanudzam pytaniami to proszę o odpowiedź.



#142848 Jezus człowiek

Napisano przez Roszada on 2011-09-22, godz. 15:41 w Trójca

To ks. Kowalczyk, a nie Kowalski. Czy to kabała, to opinia tylko adwersarza. Bynajmniej w KK nie uznano tego za kabałę, gdyż ksiądz ten jest w środowisku biblijnym szanowany i ceniony.
Cieszę się, żem niegodnym uczniem ks. J. Wujka.

Zapewne niewiele oryginalności zawierają te artykuły dla takiego fachowca-antytrynitarza. Antytrynitarze na ogół noszą nosy wysoko. Doświadczyłem tego wielokrotnie.
Korzystam z dorobku 2000 lat chrześcijaństwa, więc nie może być tam nic nowego, ale dla przeciętnego zjadacza chleba chyba coś odkrywczego znajdzie się. A tu tym wpisem robię reklamę dla zainteresowanych problematyką. Jeśli zobaczą goście, że nawet czołowy antytrynitarz przeczytał coś katolickiego, to pewnie zachęci ich też to do przeglądnięcia tekstu.