Skocz do zawartości


Zawartość użytkownika A_Kloo

Odnotowano 506 pozycji dodanych przez A_Kloo (Rezultat wyszukiwania ograniczony do daty: 2017-01-15 )



Sort by                Order  

#67011 Żyć w zgodzie z prawdą

Napisano przez A_Kloo on 2007-06-24, godz. 22:47 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

:) wypożyczł komedie



#66761 Żyć w zgodzie z prawdą

Napisano przez A_Kloo on 2007-06-23, godz. 09:32 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

.....którzy z jednej strony moralizowali za przejście za rękę z dziewczyną po ulicy, a z drugiej twardo przebijali numery silników sprowadzonych aut żeby było taniej..........


Wyobraźcie sobie wczorajsze zaskoczenie mojego Syna kiedy w wypożyczalni, jeden ze starszych w MM, poprosił o 6 płyt dvd z hard sexem....cóż mogłem mu powiedzieć :)



#67030 Żyć w zgodzie z prawdą

Napisano przez A_Kloo on 2007-06-25, godz. 08:57 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

:) Ładnie to ująłeś Łukaszu. Prawdę mówiąc nie pasuje wcale do niego taki wizerunek, ale no cóż...jak ktoś tu słusznie zauważył, czasami i my zdejmujemy ubrania :rolleyes: Nikt z nas nie jest święty, ale.....



#65625 Świadectwo Terry

Napisano przez A_Kloo on 2007-06-11, godz. 15:51 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

:) Terry

Już Cię lubię i serdecznie pozdrawiam. Nie reaguj na psów szczekanie ich czas jeszcze przed nimi :rolleyes:



#86989 Śni mi się czasami taki sen...

Napisano przez A_Kloo on 2008-03-29, godz. 18:15 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

W Starym Testamencie zawarta jest piękna pieśń miłosna, Pieśń nad Pieśniami. Opisuje ona relacje między mężczyzną i jego ukochaną. Ukazuje, jakimi stworzył nas Bóg jako mężczyzn i kobiety, i jak Bóg aprobuje miłość i seks. Zawiera również smutną scenę, w której dziewczyna poszła na noc do swego pokoju. Natarła się perfumami i położyła do łóżka. Nagle słyszy pukanie do drzwi. Wie, że przybył jej ukochany i pragnie z nim być. Mimo to waha się i nie reaguje. Myśli sobie, że poszła już do łóżka i nie chce jej się wstawać. Nagle on odchodzi, i nie można go znaleźć. Wówczas ona uświadamia sobie, że jej perfumy są teraz zupełnie bezwartościowe, gdyż jej ukochany odszedł.

Byłoby smutną rzeczą, gdybyśmy w podobny sposób zlekceważyli lub unikali Boga, który się nam objawił i zapukał do drzwi naszego życia.

Oczywistą odpowiedzią powinno być zaproszenie Go do naszego życia, zaufanie Mu i radowanie się Nim na zawsze. Kiedy człowiek prawdziwie zaufa Bogu, jest to początkiem zupełnie nowego życia. O takim nowym narodzeniu mówił Jezus. Bóg bierze nas za słowo i obiecuje, że teraz będziemy zaakceptowani w Chrystusie. Tutaj ma miejsce początek zupełnie nowej przygody, to jest życia z naszym ukochanym Panem Jezusem i dla Niego. Bóg przez Ducha Świętego przychodzi, by żyć w nas, tak, że stajemy się świątynią Boga. Zdumiewające jest to, że Bóg oczyszcza nas dzięki udzieleniu nam przebaczenia i ofiarowaniu nam samego siebie. Nigdy nas nie opuści, - jak organizacja - lecz poprowadzi nas w podróży naszego życia, byśmy mogli być z Nim na zawsze. Uważnie przeczytaj poniższe słowa z Biblii. Zostały napisane w I wieku, by zachęcić chrześcijan mieszkających w imperium rzymskim, które było bardzo przeciwne chrześcijańskiemu przesłaniu:

„Cóż tedy na to powiemy? Jeśli Bóg za nami, któż przeciwko nam? On, który nawet własnego Syna nie oszczędził, ale go za nas wszystkich wydał, jakżeby nie miał z nim darować nam wszystkiego? Któż będzie oskarżał wybranych Bożych? Przecież Bóg usprawiedliwia. Któż będzie potępiał? Jezus Chrystus, który umarł, więcej, zmartwychwstał, który jest po prawicy Boga, Ten przecież wstawia się za nami. Któż nas odłączy od miłości Chrystusowej? Czy utrapienie, czy ucisk, czy prześladowanie, czy głód, czy nagość, czy niebezpieczeństwo, czy miecz? Jak napisano:.......



#102758 Śledztwo w sprawie przecieków

Napisano przez A_Kloo on 2008-10-05, godz. 06:22 w Obowiązki teokratyczne

JB, o czym to przemowienie??



#102667 Śledztwo w sprawie przecieków

Napisano przez A_Kloo on 2008-10-02, godz. 15:49 w Obowiązki teokratyczne

jak to blado wygląda na podstwie tego co dzisiaj prawie po 10-ciu latach może nas czekać :

nowy Newsweeka (40/2008) Przytoczę najciekawsze wiadomości:

"Kontrolowanie obywateli stało się jednym z priorytetów rządów: żyjemy w świecie podsłuchów, scentralizowanych bankówinformacji oraz radiowych identyfikatorów produktów i dokumentów. "Władze (...) gromadzą coraz więcej danych dotyczących obywateli, co sprawia wrażenie, że kazdy jest podejzany" - najnowszy raport brytyjskiej org. pozarządowej Privacy International. (...) Wielka Brytania i Szwecja znalazły się w czołówce najbardziej inwigilowanych społeczeństw, a Polska ulokowała się w połowie tej listy (20. miejsce na 47 państw). (...) Jesienią 2002 niemieckim służbą podsłuchującym podejrzanych o przestępswa i terroryzm przydarzyla się kompromitująca wpadka. W wyniku technicznego błedu około 50 osób - abonentów telfonii komorkowej O2 - znalazło na rachunkach koszty prowadzonych przeciw nim operacji podsłuchowych. (...) Chińskie władze dzięki chipom w nowych dowodach osobistych planują kontrolę ruchów mieszkańców kraju. W ten sposób rząd chciałby w przyszłości nadzorować społeczeństwo(...) Podobny eksperyment naukowy kontroli ruchu mieszkańsców Bristolu za pomoca tych znaczników (RFID) - podrzuconych im bez wiedzy- wywołał w tym roku w Wielkiej Brytanii ostry sprzeciw. (...) Zjednoczone Królestwo po raz pierwszy w historii kraju chce wprowadzić dowody osobiste i stworzyć bazę DNA wszystkich obywateli (!). Szwecja w czerwcu przyjęła ustawę dzięki której służby bezpieczeństwa mogą podsłuchiwać zagraniczne rozmowy swoich obywateli oraz czytać ich e-maile i SMS-y wysłane poza granice kraju.(...) Podglądanie obywateli nie stanowi wyłącznie domeny państwa. Wielkie korporacje płacą miliony dolarów, by dowiedziećsię gdzie robimy zakupy i jak spędzamy wolny czas. Temu służą m.in. montowane na produktach znaczniki identyfikacji radiowei RFID. (...) Wkrótce czipy mają być wszczepione ludzią działać jak karty kredytowe i być może służyc do ich lokalizacji. "

Co o tym sądzicie? Nie chodzi mi tu głównie o treść artykułu, chociaz nowością dla mnie jest przyczepiania RFID do produktów, które kupujemy ale chodzi mi o to, że taki artykuł W OGÓLE przeszedł przez cenzurę? Co się stało, że pozwolili uchylić rąbek tajemnicy (który i tak jest czubkiem góry lodowej jeżeli chodzi o NWO), ale to zawsze jakieś postęp. Coraz więcej ludzi zaczyna się zastanawiać co tak na prawdę się dzieję i dobrze, ale czy to normalne, że takie informacje znalzały się w popularnym i łatwo dostępnym czasopiśmie? Jak daleko nam zatem do znamienia na ręku czy naczole z Objawienia 13-cie ? Czy to nie wiele poważniejszy problem, niż wyniesienie danych paru starszych ?? :blink:



#123106 Zmiany w naukach SJ

Napisano przez A_Kloo on 2009-07-26, godz. 11:56 w Tematyka ogólna

kolejny, albo jak kto woli jeden z wielu przykładów migoczącego światła :

http://brooklyn.org....p?article_id=62



#87186 Zmiana finansowania budow sal krolestwa

Napisano przez A_Kloo on 2008-03-31, godz. 18:46 w Obowiązki teokratyczne

Rozumiem, że ta Twoja fachowa wypowiedź nie dotyczy mojego wypracowania :) Tak czy siak w majestacie euforii i oklaskaów po otwarciu nasza sala została przekazana aktem notarialnym na rzecz Organizacji. Czy u Ciebie było inaczej ??



#87334 Zmiana finansowania budow sal krolestwa

Napisano przez A_Kloo on 2008-04-01, godz. 19:05 w Obowiązki teokratyczne

widzisz Hubercie :rolleyes: jestęs kopalnią wiedzy. Ja tej strony Edzia nie znałem. Patrzyłem w niego jak mochery w Rydzyka. Stracił raz w moich oczach kiedy klepnął moją żonę w tyłek, gdyby to kto inny- to u nas na Pradze - inaczej bym go potraktował.... :angry:



#87165 Zmiana finansowania budow sal krolestwa

Napisano przez A_Kloo on 2008-03-31, godz. 16:50 w Obowiązki teokratyczne

:rolleyes: a kolejny budynek na Brooklynie do sprzedania :angry: Czy kogoś z nas dawców kasy na całym świecie, zapytali o pozwolenie?? A może informowani jesteśmy o takich zdażeniach na bieżąco w NSK lub w PS czy Str. ?

Wyobraźcie sobie, że ja moją fabrykę każę wybudować wiernym, za obietnicę w niej zatrudnienia, zbiorę od nich fundusze, trochę dołożę z kredytu komercyjnego, mając cały czas ich weksle w ręku, po czym uroczyście przyjmę ich wszystkich do pracy i wręczę kwitek każdemu ile to będę mu odliczał co miesiąc za zwrot tej inwestycji :) Czy o czymś zapomniałem ??? :unsure: Oczywiście, przed podpisaniem umów o pracę na uroczystym spotkaniu zrzekną się tej inwestycji z radością przekazując mi papiery właścicielskie :) Dodam jeszcze, iż fabryka stanęła na działce kupionej za ich własne zebrane oszczędności życia i wyżebrane po rodzinie. UFFF...chyba teraz wszystko w temacie :rolleyes:



#84894 Zmiana finansowania budow sal krolestwa

Napisano przez A_Kloo on 2008-02-22, godz. 09:12 w Obowiązki teokratyczne

:rolleyes: to przykre,ale kasa jest PUSTA I TEGO TYPU RUCHÓW BĘDZIE WIĘCEJ. Może zabraknąć budynków do sprzedaży na Brooklynie :)



#87251 Zmiana finansowania budow sal krolestwa

Napisano przez A_Kloo on 2008-04-01, godz. 08:38 w Obowiązki teokratyczne

To smutne ale prawdziwe niestety. U nas w MM jest to bulwersującą tajemnicą poliszynela :angry: Raz Tuza MM nie rozliczył się z wzniesionej naszymi rękoma na jego placu sali, a teraz trzeba ciułać ( 3 zbory ) na budowę nowej lepszej i większej sali na zakupionej przez nas działce. Od 2 lat nie ma drogi do tej zakupionej tanio działki. Starania o pożyczkę są niezbędne w związku z wzrostem kosztów materiałów. A potem ??? A potem ją trzeba będzie spłacić. Kup działkę, zbuduj , wykończ,spłać, a i tak na akcie własności widnieć będzie Organizacja. Macie pytania?? Na codzień nie myślimy o tym, ale jest to super strategia, jakiej nie powstydziłby się żaden koncern na świecie.

I teraz załóżmy, delegalizację w Polsce i konfiskatę mienia. Niemożliwe ????!!!! Spytajcie starszych od siebie. czy już to nie było ? Co wtedy z nami ? Powrót do zebrań domowych, jak było przed latami 90-siątymi.

Bez comentarza



#87282 Zmiana finansowania budow sal krolestwa

Napisano przez A_Kloo on 2008-04-01, godz. 11:22 w Obowiązki teokratyczne

zawsze kij ma dwa końce :) słusznie piszesz. Ja jednak wolę mieć w organizacji ( takiej czy innej ) autonomię i własność. Czemu ? To oczywiste. Że nadejdzie zły czas dla wszystkich chrześcijan to pewne jak po nocy dzień. Ale wtedy, będziemy martwić się o życie swoich i bliskich powierzając je Bogu a nie o Sale Zgromadzeń :)



#87322 Zmiana finansowania budow sal krolestwa

Napisano przez A_Kloo on 2008-04-01, godz. 18:06 w Obowiązki teokratyczne

Marki, Kobyłka itd, podobnych trudnych sytuacji było wiele i wszyscy rozumiemy ten ruch organizacji tak po prostu po ludzku, po gospodarsku. Ale... no właśnie, czy nie ma drugiego dna w tym całym odgórnie narzuconym sposobie postępowania? Jak dobrze wiecie Ameryka już nam kurek z kasą ok 2 lat temu przykręciła bo już nie jesteśmy trzecim światem i to my mamy pomagać a nie nam. Jaki scenariusz zatem obierze Nadarzyn? Czego tak naprawdę dowodzą te zmiany zasad finansowania budów SK ? Obawiam się , że może zabraknąć im wyobraźni.

Przytoczę jeszcze raz zdanie wypowiedziane u nas w domu przez Edzia Kwiatosza ( znanego niektórym z Was ) zaraz po zakończeniu budowy i oddaniu Nadarzyna, cytuję :

Oby Jehowa pozwolił aby wraz z tymi biurkami ze sług nie zrobili się urzędnicy !!!



I o tym Kochani tu piszę. :)



#80329 [Nowe Światło?] Pokolenie

Napisano przez A_Kloo on 2007-11-28, godz. 19:19 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

:) proszę jak pięknie pozamiatane :lol: już nie będzie więcej potrzeby pytań w tym temacie :)

a teraz czas na 1914, napewno się zdziwimy jak sobie z tym poradzą :blink:



#132831 [Nowe Światło?] Pokolenie

Napisano przez A_Kloo on 2010-05-12, godz. 04:55 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

Miałem wątpliwości czy to przejdzie, ale teraz jestem pewien, że wszyscy bracia jak jeden mąż to łykną :)



#81434 [Nowe Światło?] Pokolenie

Napisano przez A_Kloo on 2007-12-19, godz. 15:39 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

To wyższa matematyka z poziomu przedszkolaka :huh: ile mu nie wyjdzie zawsze mu powiemy : Dobrze skarbeńku, świetnie sobie radzisz :)
Jakie to przykre już w czwartym pokoleniu SJ dowiedzieć się, że to LUDZKIE, a nie Boże dzieło.



#77728 [Nowe Światło?] Pokolenie

Napisano przez A_Kloo on 2007-10-11, godz. 10:53 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

Kto z nas podciąłby gałąź na której sobie wygodnie siedzi i żyje od 130 lat ?? :rolleyes: Papier przyjmie każda głupotę i nie będzie jak sami wiecie z tym żadnego kłopotu :)



#77667 [Nowe Światło?] Pokolenie

Napisano przez A_Kloo on 2007-10-09, godz. 17:44 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

Ray dzisiaj powiedział, że mają jeszcze 3 alternatywy wyjścia z zapaści w jaką sami się wprowadzili. Ta jest jedną z nich. DOKĄD BĘDĄ POMAZAŃCY NA ZIEMI- TO TO POKOLENIE - NIE PRZEMINIE :blink:



#129524 [Nowe Światło?] Pokolenie

Napisano przez A_Kloo on 2010-01-22, godz. 08:51 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

Kochani, dzielcie się ze wszystkimi bliskimi w zborach i w rodzinie absurdem tej nowej zmiany, kolejnej już w ciągu ostatnich 20 lat. Ufam , że Bóg otworzy serca pokornych i myślacych na prawdziwe komercyjne oblicze organizacji. Czy Bóg jest tak zmienny jak ta komercja?



#131396 [Nowe Światło?] Pokolenie

Napisano przez A_Kloo on 2010-03-21, godz. 13:02 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

A tu przegląd zmian ku pamię :rolleyes: ci :rolleyes:

http://www.piotrandr..._pomazancy.html



#131472 [Nowe Światło?] Pokolenie

Napisano przez A_Kloo on 2010-03-24, godz. 19:58 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

zawsze szukamy lekarza, który zaprzeczy naszym lękom, usprawiedliwi niedociągnięcia i poklepie po plecach mówiąc : :o będzie dobrze :rolleyes:



#80320 [News: artykuły w pdf] Czasopisma TS w plikach audio (polska wersja j...

Napisano przez A_Kloo on 2007-11-28, godz. 16:31 w Obowiązki teokratyczne

gdzie Hasło i klucz dostępu będzie kosztował abonamentem wykupywanym miesięcznie 20- 35 usd :)



#100126 [Drastyczne] Przechowywali zwłoki syna przez 6 dni, bo mieli nadzieję na zmar...

Napisano przez A_Kloo on 2008-08-29, godz. 18:56 w Nowości z kraju i zagranicy

Czyżby to też nasi :angry:



Matka i ojciec zmarłej w marcu 11-letniej Madeline Neumann ze stanu Wisconsin w USA żądają uniewinnienia ich przez sąd. Dziewczynka zmarła na niezdiagnozowaną cukrzycę, ponieważ jej rodzice nie wezwali lekarza, tylko się modlili.

Babcia dziecka, która mieszka w innym stanie, starała się namówić rodziców, by wezwali lekarza, ale oni odpowiadali, że wszystko jest w rekach Boga. Babcia opowiedziała o tej sytuacji swojej krewnej a ta, mimo że również nie mieszka w Wisconsin, zadzwoniła po pomoc medyczną. W tym samym czasie zrobili to także przyjaciele rodziców Madeline, którzy przyszli odwiedzić rodzinę Neumannów. Niestety, było już za późno. Kiedy przyjechała karetka, dziewczynka była już w śpiączce. Rodzice zgodzili się na pomoc medyczną dla córki dopiero wtedy, gdy ta przestała oddychać.


Dale i Leilani Neumannowie, którzy wyszli z aresztu za kaucją, twierdzą, że nie wiedzieli o chorobie córki i że Biblia mówi o tym, że tylko Bóg może uzdrawiać. Zeznali także, że ich córka nie była u żadnego lekarza od trzeciego roku życia.

Rodzice podali w zeznaniach, iż byli przekonani, że jest to "test wiary" całej ich rodziny i że wydawało im się, że Madeline doświadcza jakiegoś "duchowego ataku", z którego wyjdzie tylko dzięki modlitwie. Oskarżeni powoływali się na prawo stanu Wisconsin, które stwierdza, że nie jest się winnym przemocy, jeśli oferuje się dziecku pomoc poprzez modlitwę zgodną ze swoją wiarą oraz na poprawkę do Konstytucji dotyczącą wolności wyznania i prawa do wychowywania dzieci zgodnie ze swoimi przekonaniami religijnymi.

Prokuratorów jednak to nie przekonało, ponieważ Madeline na 48 godzin przed śmiercią nie była już w stanie mówić, jeść, pić, chodzić i miała trudności z oddychaniem. W związku z tym - twierdzą oskarżyciele - było dużo czasu na wezwanie pomocy. Dodatkowo, sekcja zwłok wykazała, że dziecko cierpiące na cukrzycę miało objawy choroby tygodnie, a nawet miesiące przed zgonem.

Oskarżeni opiekują się trójką swoich pozostałych dzieci. Jedynym warunkiem jest to, że dzieci co dwa tygodnie muszą jeździć na badania, podczas których sprawdza się, czy nie potrzebują one jakiejś medycznej pomocy.