czekam na odpowiedzi
![:D](https://watchtower.org.pl/forum/public/style_emoticons/default/biggrin.gif)
Napisano 2005-09-28, godz. 07:44
Napisano 2005-09-28, godz. 09:40
Napisano 2005-09-28, godz. 09:54
Napisano 2005-09-28, godz. 12:16
Napisano 2005-09-28, godz. 13:34
Napisano 2005-10-08, godz. 21:21
Napisano 2005-10-09, godz. 06:20
Ukazano w kilku artykułach, że " kobieta jest murzynem świata " co wcześniej juz obwieścił jakiś angielski zespół muzyczny- nie pamiętam jaki - i to był wtedy hit.
Napisano 2005-10-10, godz. 07:30
Napisano 2005-10-11, godz. 14:24
Napisano 2005-10-11, godz. 14:39
Napisano 2005-10-11, godz. 16:41
Napisano 2005-11-06, godz. 00:03
Napisano 2005-11-06, godz. 00:51
A nie są? A myślałem ze od 1914 to wszystko przez ŚJ:PPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPkobiety są dyskryminowane,sznurówki za mocno wiązane,nie ma wolnej miłości,rozwiązłości,poligamii,jesteśmy odpowiedzialni za wszelkie zło a i trzęsienia ziemii oraz huragany są też przez nas
Napisano 2005-11-06, godz. 09:11
Napisano 2005-11-06, godz. 11:00
Dyskryminacja ta jest obserwowana zwłaszcza w kontekście braku możliwości pełnego uczestnictwa w działaniach służb zborowych. Widać to wyraźnie na tle innych wyznań, gdzie kobiety często biorą na siebie obowiązek reprezentowania swojego kościoła jako pastor, coraz częściej także mogą liczyć na objęcie funkcji asystentek pastoralnych czy -jeżeli są to młode dziewczęta -ministrantek, nie wspominając już o kobietach zaangażowanych w służby muzyczne -a te w wielu kościołach charyzmatycznych są przecież czymś niezwykle istotnym.sadzicie czy kobiety nie sa dyskryminowane w organizacji
Napisano 2005-11-06, godz. 11:10
Napisano 2005-11-06, godz. 11:11
Świadek, nie pochlebiaj sobie i imkobiety są dyskryminowane,sznurówki za mocno wiązane,nie ma wolnej miłości,rozwiązłości,poligamii,jesteśmy odpowiedzialni za wszelkie zło a i trzęsienia ziemii oraz huragany są też przez nas
Napisano 2005-11-06, godz. 11:50
Przypomniała mi się słynna wypowiedź J.K.Mikke, który w ramach "równouprawnienia płci" domagał się świadczeń socjalnych dla mężczyzn w ciąży :-) a mówiąc poważniej, uwaga JB nie uwzględnia specyfiki wyznania ŚJ.Wracając do tematu
Dyskryminacja ta jest obserwowana zwłaszcza w kontekście braku możliwości pełnego uczestnictwa w działaniach służb zborowych. Widać to wyraźnie na tle innych wyznań, gdzie kobiety często biorą na siebie obowiązek reprezentowania swojego kościoła jako pastor, coraz częściej także mogą liczyć na objęcie funkcji asystentek pastoralnych czy -jeżeli są to młode dziewczęta -ministrantek, nie wspominając już o kobietach zaangażowanych w służby muzyczne -a te w wielu kościołach charyzmatycznych są przecież czymś niezwykle istotnym.sadzicie czy kobiety nie sa dyskryminowane w organizacji
Napisano 2005-11-06, godz. 12:26
Może podświadomie uznaje się (co nie znaczy, że jest to właściwe i uprawnione), że płeć musi różnicować funkcje wynikające z pozycji gospodarza. Kiedy kobietę nazywa się gospodynią domową, to najczęściej ma się na myśli wypełnianie przez nią obowiązków domowych, osobistą dbałość o sprawy domu mniejszej wagi. Natomiast jeżeli mowa o gospodarzu -mężczyźnie, to już raczej ma się na myśli zarządzanie domem, nadzorowanie pracy w domu, reprezentowanie domu i domowników....no bo i ileż bardziej poważnie brzmi nieco zmieniona forma (niby niewiele a jednak..) w stosunku do mężczyzny ,,gospodarz domu"...?
Napisano 2005-11-06, godz. 12:51
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych