Matuzalem, tak samo i analogicznie nie istnieje coś takiego jako natura Boska! Jest najwyżej trzech przedstawicieli tej natury: Ojciec, Syn i Duch Święty.Znowu: reifikacja abstraktu. Nie "jesteśmy" w ogóle Homo sapiens, jesteśmy przedstawicielami gatunku zwanego Homo sapiens. Nie istnieje taki rzeczywisty pojedynczy byt, którym my byśmy "byli", a który nazywa się Homo sapiens. Owszem, jest to nasza wspólna natura, ale jako natura jest ona abstraktem. Nie istnieje w "rzeczywistości".
Przypomnę ci, że dzisiaj pisząc na temat trójcy sformułowanie "jest tylko jeden Bóg" w rzeczywistości ma się na myśli "naturę Boską". Dlatego pisałem, że jest tylko jedna natura boska, jedna natura ludzka i jedna natura psia, itd. Mam nadzieję, że do ciebie to dotrze.
wywody moje poprę przykładami z biblii:
Rdz 1:27 Bw „I stworzył Bóg człowieka na obraz swój. Na obraz Boga stworzył go. Jako mężczyznę i niewiastę stworzył ich.”
Rdz 5:1-2 Bw „To jest księga potomków Adama: Kiedy Bóg stworzył człowieka, na podobieństwo Boże uczynił go.(2) Jako mężczyznę i niewiastę stworzył ich oraz błogosławił im i nazwał ich ludźmi, gdy zostali stworzeni.”
Mowa jest w tym wersecie, że Bóg stworzył człowieka. Czy tutaj też nazwiesz to błędem? Bo ilu w końcu "człowieków" stworzył Bóg. Bo ja czytam, że dwóch. gdyż dalej jest mowa, że jako mężczyznę i niewiastę. A więc człowiek to jeden czy dwóch? A może trzech? Zgodnie bowiem ze słowami Biblii mogę utworzyć takie zdania:
1. jest jeden człowiek
2. mężczyzna jest człowiekiem
3. kobieta jest człowiekiem
4. dziecko jest człowiekiem
5. mężczyzna nie jest kobietą
6. kobieta nie jest dzieckiem
7. dziecko nie jest mężczyzną
Mam nadzieję, że zgadzasz się, iż zdania te są jak najbardziej prawdziwe. Tak jak prawdziwe są analogiczne zdania na temat Trócjy Świętej.
1. jest jeden Bóg
2. Ojciec jest Bogiem
3. Syn jest Bogiem
4. Duch Święty jest Bogiem
5. Ojciec nie jest Synem
6. Syn nie jest Duchem Świętym
7. Duch Święty nie jest Ojcem.
Dalej w Bibli czytamy też:
Mt 19:5-6 Bw „I rzekł: Dlatego opuści człowiek ojca i matkę i połączy się z żoną swoją, i będą ci dwoje jednym ciałem.(6) A tak już nie są dwoje, ale jedno ciało. Co tedy Bóg złączył, człowiek niechaj nie rozłącza.”
No to jak to? Dwa ciała, czy jedno ciało? Przecież dwoje ludzi a nie jeden!
1Kor 11:3 Bw „A chcę, abyście wiedzieli, że głową każdego męża jest Chrystus, a głową żony mąż, a głową Chrystusa Bóg.”
Niektórzy wnioskują na podstawie tego wersetu, iż Chrystus nie może być Bogiem, bowiem Bóg jest jego głową. Dlaczego nie wnioskują analogicznie, iż kobieta nie może być człowiekiem, bowiem mąż jest jej głową? Widać, że nie rozumieją, że nie chodzi w tym wersecie o nierówność ontologiczną między bytami ale o fiunkcjonalną. Taką samą jaka występuje na przykład między dyrektorem a pracownikiem.
Następny przykład:
J 1:1 Bw „Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, a Bogiem było Słowo.”
Niektórzy wnioskują, że słowo nie może być tutaj Bogiem, bowiem było u Boga. Ja jednak napiszę takie samo zdanie o człowieku:
J 1:1 Bw „Na początku była Ewa, a Ewa była u człowieka (Adama), i człowiekiem była Ewa.”
Zdanie jak najbardziej prawdziwe. Ale jednak nikt nie wyciągnie wniosku, że Ewa nie jest człowiekiem!
Użytkownik mirek edytował ten post 2008-11-08, godz. 08:03