Religia jako najdoskonalszy narkotyk
#1
Napisano 2005-11-23, godz. 05:37
Dlatego uważam, że WIEKSZOŚĆ, JESLI NIE PRAWIE WSZYSCY LUDZIE NA ZIEMI TO "NARKOMANII" (oczywiście nie chodzi mi tu o uzależnionych od używek, za podobieństwo znaczeń przepraszam, szczególnie tych przewrażliwionych na swoim punkcie). Uzależnienii od złudnych prawd, które uśmierzają ból, ale nie prowadzą do odpowiedzi na pytanie - O co tak naprawdę chodzi!?
Jeśli kogoś obraziłem to przepraszam, nie miałem takiego zamiaru. Wiem, że większość ludzi się ze mną nie zgodzi, ale to jest ponoć demokratyczne forum, więc każdy ma prawo do wypowiedzi.
#2
Napisano 2005-11-23, godz. 08:55
Wiem, że większość ludzi się ze mną nie zgodzi, ale to jest ponoć demokratyczne forum, więc każdy ma prawo do wypowiedzi.
Witaj na Forum, jacobbi.
Ja zgadzam się z Twoimi poglądami, jeżeli nie w 100% to na pewno w 99%.
Jednak nadal dla mnie są niejasne pewne zagadnienia, które nie potrafię wytłumaczyć jako dzieło przypadku, jak np. złożoność organizmów ludzkich i zwierzęcych, oraz powstanie wszechświata i zawartej w nim materii.
Mimo, że skłaniam się do deizmu, to jednak ewangelia miłości bliźniego głoszona przez Jezusa, zmusza mnie do uznania tego pozytywnego aspektu w chrystianizmie.
Jak przeżyłeś inkwizycyjny proces wykluczenia?Elo wszystkim. Mam na imię Kuba (lat 24 i pewnie na dniach zostanę wykluczony, gdyż nie mogę dłużej z uśmiechem na ustach udawać, że wierzę w coś co jest totalną bzdurą( oczywiście nie dotyczy to całej doktryny Ś.J) (...)
---------------------------------------------------------------------------------
"Wśród SJ, wszyscy mówią o "prawdzie", ale nikt jej nie może (do końca) powiedzieć..."
"Żeby do zródła dotrzeć, trzeba pod prąd popłynać."
"Kto choć raz zajrzał za kulisy, ten już dłużej nie zadowoli się fasadą."
"Z kłamstw, w które uwierzymy, stają się prawdy, z którymi żyjemy."
"Nikt nie jest tak ślepy jak ten, który nie chce widzieć."
"W każdej religii są owce i pasterze, ale tylko owce są dojone, strzyżone i zarzynane, pasterze nie..."
#3
Napisano 2005-11-23, godz. 14:42
Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...
#4
Napisano 2005-11-25, godz. 00:32
#5
Napisano 2005-11-25, godz. 00:40
#6
Napisano 2005-11-25, godz. 04:37
czy to się komuś podoba lub nie, jednak chyba to jest prawdziwie, o czym powyżej napisałeś! Sam się czasami zastanawiam co by to było gdyby nie było religii – na pewno nie byłoby wojen ;-) czyli jehowicka wizja świata by urzeczywistniła się ;-) ale człowiek jako zwierze, które posunęło się znacznie w degeneracji ewolucyjnej potrzebuje kajdan – religii ! a może Erich von Deaniken ma racje?Jeśli kogoś obraziłem to przepraszam, nie miałem takiego zamiaru. Wiem, że większość ludzi się ze mną nie zgodzi, ale to jest ponoć demokratyczne forum, więc każdy ma prawo do wypowiedzi.
"Religia jest obrazą godności ludzkiej
Bez niej mamy dobrych ludzi czyniących dobre rzeczy
i złych ludzi czyniących złe rzeczy
Żeby jednak dobrzy ludzie czynili złe rzeczy,
potrzeba religii" Richard Dawkins
#7
Napisano 2005-11-25, godz. 13:24
Zaczne chyba od końca...
Daniken? No bez przesady ten facet poprostu ma bujną wyobraźnie. Pewnego czasu sam się wzytywałem w jego książki. Nie przecze że może szukał czegoś naprawdę... ale coraz szczegułowsze badania nie tylko obalają jego tezy ale pokazują że szukał... gruszek na sośnie...
"...gdyby nie było religii – na pewno nie byłoby wojen..." - hmmm czyżby wojny były domeną religii? Wątpię w to szczerze. Najbardziej jestem o tym przekonany patrząc na politykę obecną. Zapewne nie była inna i 100 i 1000 lat temu. Czyli z religią tyle miała wspólnego ile miłość z pieniędzmi. Takie jest moje zdanie.
"W czasach Jezusa ludzi chorych na padaczkę uważano za opętanych przez demonów. Dziś się z tym nikt prawie nie zgodzi, ale w tedy to był pewnik." - Tak jak byś stwierdził że nie uzdrawiano. Ciekawe że na obalenie opętań jako działania demona używa się sformułowań z biblii tzn że to były choroby natomiast nie zwraca się uwagi na to że Jezus, apostołowie zawsze mówili że albo uzdrowiono albo wyzwolono. Nigdy nawet nie mieszano tych pojęć. Ze świadectw wielu znajomych mi osób jestem jak najbardziej za tym by nie lekcewarzyć możliwości działań demonów... No chyba że ktoś jest ateistą to dla niego to bajka...
Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...
#8
Napisano 2005-11-25, godz. 13:38
hmm oj kiepsko z historia chłopie! a jeżeli chodzi o współczesność, czy nie widać wyraźnej walki islamu z chrześcijaństwem ?"...gdyby nie było religii – na pewno nie byłoby wojen..." - hmmm czyżby wojny były domeną religii? Wątpię w to szczerze. Najbardziej jestem o tym przekonany patrząc na politykę obecną. Zapewne nie była inna i 100 i 1000 lat temu. Czyli z religią tyle miała wspólnego ile miłość z pieniędzmi. Takie jest moje zdanie.
"Religia jest obrazą godności ludzkiej
Bez niej mamy dobrych ludzi czyniących dobre rzeczy
i złych ludzi czyniących złe rzeczy
Żeby jednak dobrzy ludzie czynili złe rzeczy,
potrzeba religii" Richard Dawkins
#9
Napisano 2005-11-25, godz. 13:41
"Religia jest obrazą godności ludzkiej
Bez niej mamy dobrych ludzi czyniących dobre rzeczy
i złych ludzi czyniących złe rzeczy
Żeby jednak dobrzy ludzie czynili złe rzeczy,
potrzeba religii" Richard Dawkins
#10
Napisano 2005-11-25, godz. 14:17
Ja się zaczytywałem w komiksach na podstawie jego książek. Zawsze się zastanawiałem skąd się wzięli kosmici.Daniken? No bez przesady ten facet poprostu ma bujną wyobraźnie. Pewnego czasu sam się wzytywałem w jego książki. Nie przecze że może szukał czegoś naprawdę... ale coraz szczegułowsze badania nie tylko obalają jego tezy ale pokazują że szukał... gruszek na sośnie...
Tu się nie zgodzę. Wystarczy poczytać Stary Testament, aby zauważyć, że kiedyś Państwo = Religia. Ktokolwiek nie walczył z Izraelem powoływał się na swoich bogów. Izrael oczywiście powoływał się na swojego. W średniowieczu religia wykorzystywała państwa i politykę do rozszerzania swoich wpływów (krucjaty, krzyżowcy). A w czasach bardziej współczesnych hasło "Bóg z Nami" było wspaniałym mobilizatorem i usprawiedliwieniem do urządzania największych rzeźni, jak chociażby podczas dwóch wojen światowych."...gdyby nie było religii – na pewno nie byłoby wojen..." - hmmm czyżby wojny były domeną religii? Wątpię w to szczerze. Najbardziej jestem o tym przekonany patrząc na politykę obecną. Zapewne nie była inna i 100 i 1000 lat temu. Czyli z religią tyle miała wspólnego ile miłość z pieniędzmi. Takie jest moje zdanie.
Tu się ponownie zgodzę. Nawet Jezus rozmawiał z demonami, a nawet raz spełnił ich prośbę. No bo chyba świnie ot tak sobie same nie wskoczyły w przepaść jak to mają w zwyczaju lemingi."W czasach Jezusa ludzi chorych na padaczkę uważano za opętanych przez demonów. Dziś się z tym nikt prawie nie zgodzi, ale w tedy to był pewnik." - Tak jak byś stwierdził że nie uzdrawiano. Ciekawe że na obalenie opętań jako działania demona używa się sformułowań z biblii tzn że to były choroby natomiast nie zwraca się uwagi na to że Jezus, apostołowie zawsze mówili że albo uzdrowiono albo wyzwolono. Nigdy nawet nie mieszano tych pojęć. Ze świadectw wielu znajomych mi osób jestem jak najbardziej za tym by nie lekcewarzyć możliwości działań demonów... No chyba że ktoś jest ateistą to dla niego to bajka...
pzdr.
"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc
#11
Napisano 2005-11-25, godz. 14:22
Moje zdanie jest bardziej zbliżone do stanowiska brooklyn_hunter.Ja zgadzam się z Twoimi poglądami, jeżeli nie w 100% to na pewno w 99%.
Jednak nadal dla mnie są niejasne pewne zagadnienia, które nie potrafię wytłumaczyć jako dzieło przypadku, jak np. złożoność organizmów ludzkich i zwierzęcych, oraz powstanie wszechświata i zawartej w nim materii.
Mimo, że skłaniam się do deizmu, to jednak ewangelia miłości bliźniego głoszona przez Jezusa, zmusza mnie do uznania tego pozytywnego aspektu w chrystianizmie.[/b]
Potyczki i dysputy teologiczne przypominają mi grę w "kółko i krzyżyk". Nie ma możliwości wygranej, zawsze wychodzi się na remis, a mimo to ludzie w dalszym ciągu potrafią oddać życie lub zabić dla swoich idei.
pzdr.
"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc
#12
Napisano 2005-11-25, godz. 14:54
Kto wie, czy właśnie oswojenie nieznanego (i strachu przed nieznanym) to nie najważniejsza funkcja religii...
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.
"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"
#13
Napisano 2005-11-25, godz. 15:19
mam dziś zły nastrój, ale napiszę, że znam takie sytuacje jak poniżej otóż:
mnie religia jest potrzebna, aby odpowiedzieć umierającemu dziecku na pytanie:
"Mamusiu (tatusiu), czy "tam" jest Bóg i czy się spotkamy?"
Odpowiadam i chcę wierzyć, aby sobie i jemu dodać otuchy:
"Tak, dziecko, jest i na pewno się spotkamy...."
Cóż bowiem wtedy odpowiedzieć ..... ????
Chyba chce się wtedy wierzyć.
Pozdrawiam ciepło
Sylwan
#14
Napisano 2005-11-25, godz. 21:10
Po pierwsze nie neguję faktu że religie czasami miały wpływ na wojny ale powiedzieć że byz religii nie było by wojen jest jakimś fantazjowaniem. Czy dzisiaj mamy walkę islamu z chrześcijaństwem? Jakoś nie zauważyłem a raczej staram się być na bierząco .
Po drugie co do opętań. Jest zasada że najpierw wysyła się ludzi do lekarza zanim się stwierdzi opętanie. Po drugie musi być wyrażona wola chęci być leczonym/egzorcyzmowanym. Po trzecie kiedy lekarz psychiatra i psycholog stwierdzą że dana osoba nie jest chora na cokolwiek wtedy rozpatruje się możliwość opętania. Chyba że jak w przypadku mojego znajomego nie ma czasu nawet na takie sprawy... Kiedy dzieją się pewne sprawy nie dające się wytłumaczyć naturalnymi działaniami a sprawa wręcz jest dramatyczna. Ale to pozostawie dla siebie.
Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...
#15
Napisano 2005-11-26, godz. 06:22
"Religia jest obrazą godności ludzkiej
Bez niej mamy dobrych ludzi czyniących dobre rzeczy
i złych ludzi czyniących złe rzeczy
Żeby jednak dobrzy ludzie czynili złe rzeczy,
potrzeba religii" Richard Dawkins
#16
Napisano 2005-11-26, godz. 09:43
Wiem, że w skrajnych przypadkach procedura medyczna nakazuje wykonanie tomografii komputerowej mózgu. I wówczas 90% przypadków się wyjaśnia... stricte medycznie.
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.
"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"
#17
Napisano 2005-11-26, godz. 14:50
A co do wojen - jeśli myslisz, że nie ma obecnie konfliktów muzułmańsko- cheścijańskich to weź biblię w rękę i wyjedź do Iranu. Czekam na sprawozdanie z podróży:) Fakt wojny jako takiej nie ma co nie znaczy, że nie będzie... tak jak to było nie raz w przeszłości
#18
Napisano 2005-11-28, godz. 08:15
No jacobbi w takim razie mamy odwieczną wojnę i bym dożucił jeszcze takie możliwości podróży...
Niech ŚJ wybierze się w podróż do Radia Maryja w celu głoszenia albo homoseksualista z manifestem praw Też ciekawe czy obejdzie się bezboleśnie...
Zresztą w takich krajach jak już powiedziałem religie się traktuje instrumentalnie. Każdy może wziąść Biblie, Koran, Manifest (Marksa:)) itp i trzymając go w ręku walczyć "z niewiernymi" ale czy to znaczy że to walka religii czy ideologii?
Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...
#19
Napisano 2005-11-30, godz. 08:55
Ja też zastanawiam się czasami czy Bóg istnieje. Jednak Erich von Deaniken przesuwa problem Boga o stopień wyżej - bo jeżeli nas "stworzyli" kosmici to kto stworzył kosmitów? Następni kosmici? A ich jeszcze inni kosmici? Można tak mnożyć w nieskończoność i nie uzyskać odpowiedzi czy Bóg istnieje. Może jednak któryś z kolei kosmitów stworzył Bóg?a może Erich von Deaniken ma racje?
Czasami zastanawiam się też, że jeżeli Boga nie ma to po co my - ludzie istniejemy i co z nami dzieje się po śmierci. Każda religia stara się na to odpowiedzieć. I każda jest PRAWDZIWA (odpowiedź i religia oczywiście)
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych